35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No to typowe chlopaki..U mnie mlody mielone , filet z kurczaka w panierce i gyros ..Moglo by byc codzienniekkisia wrote:Juz czasami brak pomyslow na obiad
Chlopaki by non stop jedli schabowe albo inne miecho
a ja nie bardzo lubie tz zjem ale nie za czesto
kkisia, Aasiula, Mega, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
Nie robilam ale mysle że bedzie gitElfik wrote:toż widzisz, że za mną chodzi, ale do takiego dania to co?
może z tą zupą i smietanką zmieszać rozdrobniony i razem zapiec, jak myślisz Asiula?
A jak ci sie chce to Kup
brokuly
Pomidory
Jajca
Smietana
Majonez
Czosnek
Brokuly I jajca ugotuj
Pokroic je na swiartki pomidory tez
Ukladam w naczyniu na przemian
Z majonezu smietany I czosnku robie sos czosnkowy
Zalewam nim wsysko tylko nie cale tak delikatnie
Jakie to jest dobre mizna kupic gotowy sos np Winiary taki wyciskany lub czosnkowy knora w malych saszetkach
kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny dziekuje za gratulacje!!!!
długa droga jeszcze przed nami a dzisiaj targają mną emocje na maksa hihii
mam pytanie bo przez to,ze nie pracuje wyszłam z wprawy czym teraz 4 latki sie bawią????
bo nie mam za bardzo dzieci w tym wieku wśród znajomych a jak juz to są dziewczynki
pytam bo jak sie zdezydujemy to jedziemy na pierwsze spotkanie i wtedy powinno sie cos wziac ze sobą- wiadomo,ze słodycze dla dzieci ( bo zwykle tam sa tez inne dzieci) ale jakaś zabawke dla naszego dziecka na przywitanie powinna tez byc!
A co do obiadu
to nas dzisiaj naszło bo bardzo dawno nie jedlismy ziemniaki z jajkami sadzonymi mniam! do tego jakas surówka albo ogórek kiszony!
Dobrego dnia życze
Iwone, kkisia, Bozia3, Aasiula, Mega, macduska, Arwena, anna maria, Reni, Sabina, kapturnica, BISCA, gretka, Niuta, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Inesko myślę że dobrze by było na początek jakiegoś pluszowego misia? Coś do czego dziecko będzie się mogło przytulić. Mój syn w tym wieku bardzo lubił pluszakiinessa wrote:Hej dziewczyny dziekuje za gratulacje!!!!
długa droga jeszcze przed nami a dzisiaj targają mną emocje na maksa hihii
mam pytanie bo przez to,ze nie pracuje wyszłam z wprawy czym teraz 4 latki sie bawią????
bo nie mam za bardzo dzieci w tym wieku wśród znajomych a jak juz to są dziewczynki
pytam bo jak sie zdezydujemy to jedziemy na pierwsze spotkanie i wtedy powinno sie cos wziac ze sobą- wiadomo,ze słodycze dla dzieci ( bo zwykle tam sa tez inne dzieci) ale jakaś zabawke dla naszego dziecka na przywitanie powinna tez byc!
A co do obiadu to nas dzisiaj naszło bo bardzo dawno nie jedlismy ziemniaki z jajkami sadzonymi mniam! do tego jakas surówka albo ogórek kiszony!
Dobrego dnia życze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 11:46
inessa, Aasiula, kkisia, Arwena, BISCA, gretka lubią tę wiadomość
-
Moj mlody od małaego uwialbiał klocki legoinessa wrote:Hej dziewczyny dziekuje za gratulacje!!!!
długa droga jeszcze przed nami a dzisiaj targają mną emocje na maksa hihii
mam pytanie bo przez to,ze nie pracuje wyszłam z wprawy czym teraz 4 latki sie bawią????
bo nie mam za bardzo dzieci w tym wieku wśród znajomych a jak juz to są dziewczynki
pytam bo jak sie zdezydujemy to jedziemy na pierwsze spotkanie i wtedy powinno sie cos wziac ze sobą- wiadomo,ze słodycze dla dzieci ( bo zwykle tam sa tez inne dzieci) ale jakaś zabawke dla naszego dziecka na przywitanie powinna tez byc!
A co do obiadu to nas dzisiaj naszło bo bardzo dawno nie jedlismy ziemniaki z jajkami sadzonymi mniam! do tego jakas surówka albo ogórek kiszony!
Dobrego dnia życze
Moze to dobry pomysł wlasnie klocki ?
inessa lubi tę wiadomość
-
Inessa - ja bym kupiła jakąś koparę, albo śmieciarę, albo betoniarę - chłopaki lubią w tym wieku bawić się takimi samochodami - budowlanką...
A Ty na to spotkanie już masz pojechać zdecydowana w miarę (po zapoznaniu się z dokumentami)- czy tylko na "oględziny"? Bo kurcze - może lepiej nie obdarowywać dziecko - jeśli nie podjęliście decyzji..bo to trochę wzbudzanie nadziei niepotrzebnie...może jednak same słodycze na początek? Nie wiem jakie są zwyczaje, bo to taka delikatna sprawa - zupełnie sie na tym nie znam....
Aasiula, Mega, Arwena, inessa, Elfik, kkisia, kapturnica, gosia7122, gretka lubią tę wiadomość
-
Kkisia u mnie też podobny problem z mięsem i też go również robię dla moich facetów, ale dziś dostaną postny obiad, w końcu piątek jestkkisia wrote:Ja robie dzis pomidorowa
a co nie zawsze musza jesc mieso
Barszcz czerwony z jajkami i ziemniakami
kkisia lubi tę wiadomość
-
Ineska, tak pomyślałam o pluszakach, bo nie wiadomo po jakich przejściach jest ten chłopczyk i jak długo jest w domu dziecka czy rodzinie zastępczej. Dziecko w tym wieku już nie jest takie ufne jak młodsze. Dlatego taki "przyjaciel" w misiu może był by dobry?
anna maria, inessa, Arwena, Bozia3, kkisia, BISCA, gosia7122, gretka lubią tę wiadomość
-
Inessa, a może lepiej owoce zamiast słodyczy? Teraz wysyp mandarynek, kaki itd.
Ja bym dziecku kupiła coś edukacyjnego. Co, to nie wiem, bo się jeszcze nie znam. Poszłabym do sklepu na dział edukacyjny i pooglądała.
Podrzucam link. Tyle tego jest, ze może do poniedziałku przejrzysz
http://www.smyk.com/prezenty-dla-dzieci-3-4-lata/all?qtype=facetForm&specialOffer=Sklep+%C5%9Bwi%C4%85teczny+smyk.com&hideUnavailable=true&resultsPP=20&recommendedAge=3-4+lata&sexFacet=ch%C5%82opiec
inessa, Arwena, Bozia3, Aasiula, kkisia, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
też tak pomyślałam, żeby to było coś osobistego. Ale z drugiej strony nie wiem, na ile coś osobistego takie dziecko może tam mieć.Iwone wrote:Ineska, tak pomyślałam o pluszakach, bo nie wiadomo po jakich przejściach jest ten chłopczyk i jak długo jest w domu dziecka czy rodzinie zastępczej. Dziecko w tym wieku już nie jest takie ufne jak młodsze. Dlatego taki "przyjaciel" w misiu może był by dobry?
Iwone, Arwena, inessa, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
może łatwiej podpytać w ośrodku, w końcu oni wiedzą co można a czego nie.caffe wrote:też tak pomyślałam, żeby to było coś osobistego. Ale z drugiej strony nie wiem, na ile coś osobistego takie dziecko może tam mieć.
Dużo zależy też od sytuacji tego dziecka i od samego dziecka. Ineska będzie wiedziała jak zapozna się z dokumentami. Może dopiero wtedy podjąć decyzję o ew. prezencie?
Tym bardziej że dziecko zobaczą dopiero po zapoznaniu się z nimi i podjęciu decyzji czy w ogóle chcą to dziecko poznać.
caffe, Arwena, inessa, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o zabawki to trzeba brać też pod uwagę to, żeby innym maluchom przykrości nie zrobić. Żeby nie wyróżniać jednego z nich... Tak czuję jakośIwone wrote:może łatwiej podpytać w ośrodku, w końcu oni wiedzą co można a czego nie.
Dużo zależy też od sytuacji tego dziecka i od samego dziecka. Ineska będzie wiedziała jak zapozna się z dokumentami. Może dopiero wtedy podjąć decyzję o ew. prezencie?
Tym bardziej że dziecko zobaczą dopiero po zapoznaniu się z nimi i podjęciu decyzji czy w ogóle chcą to dziecko poznać.
inessa, Iwone, Aasiula, Arwena, Bozia3, kkisia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzieki Wam
w poniedziałek jeszcze Go nie poznamy najpierw dokumenty a potem jak juz podejmiemy decyzje to jedziemy na pierwsze spotkanie. No i jest tak juz od lat,ze na pierwsze spotaknie rodzice maja jakąś zabawke przywiesc dziecku ale tak aby to nie było super drogie ( aby innym dzieciom nie było przykro) ale tez takie od nas dla dziecka!
No oczywiscie z tymi słodyczami tez myslałam o owocach ale tu jest zawsze ryzyko,ze któes z dzieci jest alergikiem a my tylko poznamy stan zdrowia naszego dziecka.
Ten pluszak tez tak myslałam o nim ale nie wiedziałam jak chłopiec i do tego 4 latek na to sie zapatruje???
koparka super tak samo klocki tylko czy innym dzieciom nie bedzie przykro??!!
zwykle w rodzinach zastepczych czy pogotowiach opiekunczych nie brakuje zabawek ale wiadomo róznie moze byc.
DObra nie zasmiecam juz. Dziekuje
potem bede jeszcze myslec o tapczaniku i ciuszkach ( ale to juz pózniej po decyzji bo jak bedzie na tak to powoli musimy zaczac kupowac bo wszystkiego naraz nie damy rady wiadomo finanse a jeszcze dojazdy do chłopca czeste odwiedziny przynajmniej raz-dwa w tygodniu przez około miesiac -dwa mamy nadzieje,ze nie wiecej)
caffe, Iwone, Aasiula, Arwena, Bozia3, kkisia, macduska, Sabina, kapturnica, Mega, gosia7122, gretka, anna maria, Mango, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
hehehehe i Ciebie dopadnie szał zakupowyinessa wrote:potem bede jeszcze myslec o tapczaniku i ciuszkach [...] to powoli musimy zaczac kupowac lepsze skarpetki w samochodziki czy baloniki
Aasiula, Elfik, inessa, Bozia3, Iwone, kkisia, Sabina, Mega, gosia7122, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Inessa, to delikatne pytanie, wy chcieliscie tylko zdrowe dziecko bez przejść?
Na takim spotkaniu rodzice maja ocenić czy polubią dziecko?
Bo do miłości to jeszcze daleko..
Nawet do własnego często miłość pojawia się po jakimś czasie i to nic złego...
Arwena, Iwone, kkisia, inessa, Sabina, kapturnica, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
Inesko nawet jeśli jest tam dużo zabawek, to dziecko jak ją otrzyma od Was, to będzie dla niego najważniejszą zabawką w życiu, bo ona jest dana z myślą o nim.inessa wrote:Dzieki Wam
No i jest tak juz od lat,ze na pierwsze spotaknie rodzice maja jakąś zabawke przywiesc dziecku ale
Ten pluszak tez tak myslałam o nim ale nie wiedziałam jak chłopiec i do tego 4 latek na to sie zapatruje???
koparka super tak samo klocki tylko czy innym dzieciom nie bedzie przykro??!!
zwykle w rodzinach zastepczych czy pogotowiach opiekunczych nie brakuje zabawek ale wiadomo róznie moze byc.
Na przykładzie mojego najmłodszego. Po starszym "odziedziczył" pluszaki, dostał od znajomych, a to z naszym misiem przez długie lata spał i przytulał się jak był smutny. Do dziś a ma sześć lat, rozmawia z misiem.
Bozia3, kkisia, caffe, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfik w adopcji nie ma praktycznie dzieci bez przejsc dlatego nie sa to łatwe decyzje i muszą byc przemyslane do tego jest tez potrzebna cała procedura i szkolenia ale wiadomopotem SAMO ZYCIE bedzie nas uczyło i powoli do siebie zbliżalo.
A na jednym spotkaniu z dzieckiem sie nie konczy po to jest okres spotkan z dzieckiem aby nawiazac "jakąś" wieź pisze jakąś bo wiadomo,ze nie bedzie to wielka wieź i miłosci od początku ( chociaz i taką spotkałam wsród rodzin adopcyjnych) takie spotkani trwają około od 1-3 miesiecy potem jest tzw preadopcja gdzie dziecko zamieszka w naszym domu i tez to trwa około 2 miesiace tu zalezy od postanowienia sądu kiedy powoła rozprawe ostateczną aby przyznac nam piecze nad dzieckiem. Troche czasu to wszystko trwa ale jest to potrzbne dla dziecko i dla nas. Z doswiadczen rodzin adopcyjnych mi znancyh u troche starszych dzieci wieź dopiero nawiazują juz po nadaniu pieczy i trwa zwykle to około roku zwłaszcza jak dzieci sa po wiekszych przejsciach.
A miłosc no własnie to musi trwac zanim sie pokocha nawzajem tak jak piszesz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 13:29
Iwone, Arwena, Sabina, caffe, Bozia3, gosia7122, Elfik, kkisia, MartaDidi, dorbie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
