35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aasiula wrote:Nie robilam ale mysle że bedzie git
A jak ci sie chce to Kup
brokuly
Pomidory
Jajca
Smietana
Majonez
Czosnek
Brokuly I jajca ugotuj
Pokroic je na swiartki pomidory tez
Ukladam w naczyniu na przemian
Z majonezu smietany I czosnku robie sos czosnkowy
Zalewam nim wsysko tylko nie cale tak delikatnie
Jakie to jest dobre mizna kupic gotowy sos np Winiary taki wyciskany lub czosnkowy knora w malych saszetkach
To jest pyszne bo robiłampolecam.
Aasiula lubi tę wiadomość
-
Masz trudny orzech do zgryzienia ,staran o druga dzidzie nie masz co odkladac bo wiesz jak to jest...nie jest tak prosto byc w stanie odmiennym.Jak maz ma dobra prace i finansowo dajecie rade to pierdol to siedz w domu i dzieckiem sie zajmuj i rob drugie:-)mysza1975 wrote:Dobry wieczór.
Dzwoniła do mnie dziś szefowa. Chcą żebym wróciła do pracy i jak się zdecyduję, że w kwietniu wracam, to proponują dość interesujące warunki min. możliwość częściowej pracy z domu, a za rok to nie wiadomo co się podzieje w firmie. W poniedziałek muszę dać odpowiedź. No i co ja mam zrobić? Z jedenj strony z pracą nie jest łatwo, ale jak powrót do niej stał się taki realny to mi się nie bardzo chce. No i starania o rodzeństwo dla Wojtka trzeba będzie odłożyć.
MartaDidi, Mega, Iwone, kapturnica, kkisia, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:witam wieczornie i glutowato.. zeby w ciazy nie mozna bylo kropli do nosa to jakas poracha.. zaciagam sie woda morska w spray'u i udaje, ze mi to pomaga
ewidentnie praca mi zaszkodzila, wczoraj bylo o niebo lepiej..MartaDidi, anna maria, caffe, kkisia, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
Uzywalam i nic sie nie dzialo zlego:-)paszczakin wrote:witam wieczornie i glutowato.. zeby w ciazy nie mozna bylo kropli do nosa to jakas poracha.. zaciagam sie woda morska w spray'u i udaje, ze mi to pomaga
ewidentnie praca mi zaszkodzila, wczoraj bylo o niebo lepiej.. -
mysza1975 wrote:Dobry wieczór.
Dzwoniła do mnie dziś szefowa. Chcą żebym wróciła do pracy i jak się zdecyduję, że w kwietniu wracam, to proponują dość interesujące warunki min. możliwość częściowej pracy z domu, a za rok to nie wiadomo co się podzieje w firmie. W poniedziałek muszę dać odpowiedź. No i co ja mam zrobić? Z jedenj strony z pracą nie jest łatwo, ale jak powrót do niej stał się taki realny to mi się nie bardzo chce. No i starania o rodzeństwo dla Wojtka trzeba będzie odłożyć.
oj tam mysza, od razu odkladac.. wiesz, nie wiadomo ile to zajmie..
a lubisz swoja prace? bo jesli tak, to ja bym wrocila. To "niewiadomoco" moze byc opcja, ze Cie zwolnia jak wrocisz?kapturnica, MartaDidi, gosia7122, caffe, kkisia, Arwena, Sabina, SolarPolar lubią tę wiadomość
-
A ja znowu z winem...Normalnie mam wrazenie, ze sie z kumpelami wieczorkiem w knajpeczce spotykam... Jak za starych czasow...
Mega, gosia7122, Aasiula, anna maria, BISCA, kkisia, Sabina, Elfik lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
anna maria wrote:Uzywalam i nic sie nie dzialo zlego:-)
internista i pani w aptece zdodnie twierdzili, ze nie wolno..
no nic, jutro mamy spotkanie o 11, a potem znowu nafaszeruje sie moim najlpeszym lekarstwem- czosnkiem.. i do poniedzialku zero kontaktu ze spoleczenstwem..
i tylko prosze, nie piszcie mi, ze z czosnkiem tez trzeba uwazac, bo ja jestem modyfikowana genetycznie w tej kwestiii jedyne zuo, jakie mi czosnek robi, to spiaczke.. bo cisnienie mam jak ryba, a po czosnku to juz w ogole snięta..MartaDidi, anna maria, Mega, gosia7122, kkisia, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-
MartaDidi wrote:A ja znowu z winem...Normalnie mam wrazenie, ze sie z kumpelami wieczorkiem w knajpeczce spotykam... Jak za starych czasow...
anna maria, MartaDidi, Mega, kkisia lubią tę wiadomość