35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
macduska wrote:Paszcz, ale u Iwci wszysto OK?
Tylko się zamatkowała, i dlatego nie pisze?
zara ja podrecze troche..
gretka, macduska, iwcia77, malgos741, Sabina, kkisia, Aasiula, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:zara ja podrecze troche..
Tydzien po porodzie a relacji niet?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 14:57
iwcia77, gretka, malgos741, Sabina, kkisia, Mega, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
macduska wrote:No bo co ona sobie wyobraża????
Tydzien po porodzie a relacji niet?macduska, malgos741, gretka, Sabina, Simba, kapturnica, Mega, BISCA, kkisia, Arwena, Dorka1979, Bursztyn, MartaDidi, SolarPolar, Aasiula, dorbie, gosia7122, Iwone, Pusurek, inessa, Natka_79, peppapig, slash, anna maria, mysza1975, Bozia3, mama78 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:jestam , sorki dziewczynki ze nawalilam , ale nie moge dojsc do siebie po powrocie do domu, musze sie jakos zorganizowac, ogarnac temat..pozatym chcialam nadrobic forum zanim zaczne znowu pisac ...tylko ze tyle dni sie nazbieralo ze wymiekam
oki, oki
moze daj na luz i nie nadrabiaj, tylko pisz od teraz
akurat tam po drodze większość była niefajna
oprócz wysypu zielonych kropekmalgos741, Mango, gretka, Sabina, iwcia77, kapturnica, kkisia, Aasiula, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Gretka, jak smrodek?
)i wypralam firany - dalszego prania niet- bo cos nie halo z odplywem w pralni, od poludnia brak cieplej wody- cos sie pierdzeli- bo przed wyjazdem 2 razy juz reklamowalam.Jak wody niet to i zaczyna byc chlodno w mieszkaniu...
Kurna jak tak dalej bedzie to musze nr kom od wlasciciela bo normalnie tylko do firmy - wiec dzisiaj juz sie nie chandrycze
Ale niech sie na jutro przygotuje- bedzie armagedon
a i jescze gniazdko do sprawdzenia - bo zamrazarka dzialamacduska, malgos741, kapturnica, kkisia, Aasiula, gosia7122 lubią tę wiadomość
gretka -
nick nieaktualny
-
..wogole to nie wiem od czego mam zaczac...
porod jaki byl to same wiecie z relacji dziewczyn , ktore w moim imieniu informowaly was na bierzaco
1. sobota 9.30 - odchodza wody
2. 11 .00 wizyta w szpitalu - stwierdzenie peknietego pecherza plodowego i wycieku wod i podanie antybiotyku przeciwko infekcji
3. przebranie sie w koszule i podloczenie do ktg ktore wykazaly calkiem rownoomierne skorcze przez jakies 24 godziny - ktore niestety okazaly sie tylko skorczmi przepowiadajacymi braxtona-hicksa i rozwarcie na 1 cm...
4 niedziela - rano wizyta ginekologiczna - rozwarcie 1 cm - podaj oksytocyne ..i akcja ruszyla...po poludniu rozwarcie 4 cm - zapodali epidural- dwie godziny relaksu ale akcja skorczy nie podszla do przodu, wiec drugiej dawki znieczulenia nie chcieli dac ..kazali cierpiec...i tak to do godziny 24 az nastapilo rozwarcie na 10 cm...
5.godz 1.15 sala porodowa...brak sil ogolny, wyczerpanie fizyczne , przy skorczach partych wymioty zamast parcia ...6 parc w sumie i o 2.01 urodzil sie Ivo ..cichutko zalkal...polozyli mi go na klacie i zasnaldostal 9 pkt w 1 min a po 10 min juz 10 pkt w skali Agpar
6. 4 szwy na zewnatrz a w srodku to nie wiem ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 15:18
Mango, gretka, Sabina, Simba, Mega, caffe, kapturnica, malgos741, kkisia, Arwena, Bursztyn, Dorka1979, paszczakin, MartaDidi, inessa, moremi, SolarPolar, Aasiula, dorbie, gosia7122, Iwone, Pusurek, Reni, peppapig, slash, anna maria, mysza1975, Bozia3, ComeToMeBaby, Monia37, mama78 lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:oki, oki
moze daj na luz i nie nadrabiaj, tylko pisz od teraz
akurat tam po drodze większość była niefajna
oprócz wysypu zielonych kropek
streszczenie twoje i caffe na temat mojego porodu wyladowalo na pamiatke w wordziei przetlumaczone na wloski - Alojz sie usmial
" sympatyczne te dziewczyny z forum " - powiedzial
Mango, gretka, macduska, Sabina, caffe, kapturnica, Mega, malgos741, kkisia, Dorka1979, paszczakin, Arwena, SolarPolar, Aasiula, gosia7122, Iwone, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
tak sie zastanawiam czy to nie byl blad ze zaproponowalam wspolny karton- cos mi sprzedalas?
coz trzeba przezyc- mnie tyko martwi kregoslup- ostatnio musialam zrobic przerwe w staraniach na 4 mce:-(macduska, kapturnica, kkisia, Arwena, Aasiula lubią tę wiadomość
gretka -
anna maria wrote:No wlasnie Iwcia tu nie zaglada,ma ktos z nia inny kontakt?mam nadzieje ze wszystkio jest ok.Pewnie tak zakochana w Ivo ze nie ma czasu na stare ciotki z Forum.
gretka, iwcia77, kapturnica, kkisia, Arwena, MartaDidi, Aasiula, gosia7122, anna maria, mysza1975 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygretka wrote:tak sie zastanawiam czy to nie byl blad ze zaproponowalam wspolny karton- cos mi sprzedalas?
coz trzeba przezyc- mnie tyko martwi kregoslup- ostatnio musialam zrobic przerwe w staraniach na 4 mce:-(
jeśli nawet to niechcący
przetrwasz
najgorszy faktycznie kręgosłup- coś konkretnie Ci jest czy na razie boli a nie wiesz dlaczego?kapturnica, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:jakies zajebiste streszczenie poprosze
streszczenie twoje i caffe na temat mojego porodu wyladowalo na pamiatke w wordziei przetlumaczone na wloski - Alojz sie usmial
" sympatyczne te dziewczyny z forum " - powiedzial
dziękuję w imieniu swoim i Caffe
coś spróbuję ale ciężko będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 15:26
gretka, caffe, iwcia77, kapturnica, kkisia, Aasiula lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:jeśli nawet to niechcący
przetrwasz
najgorszy faktycznie kręgosłup- coś konkretnie Ci jest czy na razie boli a nie wiesz dlaczego?
no juz mam diagnoze- ale konkretnie to musialab byc operacja, po ktorej moze byc roznie, tak to mozna podleczyc
zobaczmy na razie siedze sobie i grzeje poduszka - mam nadzieje ze nie bedzie stanu zapalnego- no ale coz jak sie nie pamieta zeby kucnac zamias sie schylic...kapturnica, Mega, macduska, Arwena, Aasiula lubią tę wiadomość
gretka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:Nawijacie jak szalone
Ja, jako ze przespalam wczoraj pol dnia, potem nieprzespalam pol nocy.. Przygotowania do spania na raty chyba mi sie juz zaczely. Jutro znowu musze wstac o neludzkiej porze i lubego na lotnisko wywiezc..
Glut mnie powoli zaczyna opuszczac- widocznie jest jak mowia- przeziebienie leczone trwa tydzien, a nieleczone 7 dniNiemniej na czosnek nie mam juz takiej ochoty, swiat sie konczy
Iwcia GDZIE RELACJA??? Niemowle niemowlakiem, ale ze 2 minutki moglabys do nas klepnac jak wrazenia..
Viv juz na bank urodzila, Mandra moze wlasnie rodzi, bo dzis ma cesarke.. Dorka, Twoja jest teraz palma pierwszenstwa!Mega lubi tę wiadomość
-
Dziendobre popoludnie
Iwcia, jestes bardzo dzielna no i najwazniejsze ze juz jest po wszystkim
Kiska, jak tam goraczka- opanowana?
Simba, i jak te ciuchy ktore zakupilas, wdzialas cos?
Uwaga, bedzie o magnesach
Maz moj przywiozl tylko 2 zamiast 5 wiec jeden dla mnie, a drugi dla Renka- bo ostatni Kozacki do niej nie doszedl, tak ze nie bede mogla niestety wyslac innym osobom, przepraszam.
Bylismy tez w sklepie meblowym w celu zapoznania sie z oferta, i nasza malenka kuchnie podliczyli na ok. 10.000 £ z czego 2.500 to montaz.... jak zyc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 16:10
MartaDidi, Sabina, Arwena, malgos741, Aasiula, macduska, kkisia, gosia7122, Pusurek, Mega, Simba, iwcia77, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStreszczenie tygodnia na forum:
Ciężko zacząć bo też czas był nie lekki.
Po emocjach związanych z porodem on line Iwci pojawił się Pan od Koparki( CENZURA)
- działo się oj działo.
Nastąpiła nieoczekiwana eskalacja emocji, w wyniku której uczestniczki poczuły nagła potrzebę wyciszenia. Nastąpił też ogromny popyt na niebieskie kartony.
Póki co jest prawie dobrze, żywię głęboką nadzieję, ze będzie tak jak dawniej.
Kapta od czasu 2 kresek jest śpiącym kłębkiem nerwów o ogromnym apetycie na rybę w puszce.
Elf w spektakularny sposób obwieścił mężowi nowinę, wdepnąwszy wcześniej w psie gówno co zostało określone na forum jako zapowiedź szczęścia.
Paszcza walczy z gilami w nosie i kupiła nowy samochód – bodajże czarny.
Simba w trakcie spaceru po uwolnieniu z taśmy produkcyjno-pieluchowej wpadła do sklepu i przytargała do domu trzy iaty ubrań gdzie od razu przestały jej się podobać- no cóż hormony szaleją.
Iwone zdała szyku nowa fryzurą na balu elektryka- te jej loczki to nawet do jakiś przewodów można by porównać.
Gretka walczy ze smrodem w mieszkaniu ponieważ zepsuła jej się zamrażarka pełna martwych zwierząt ( określenie Bursztyna),
tragedię potęguje fakt braku ciepłej wody oraz ból kręgosłupa.
Wysnuła przypuszczenie, że sprzedałam jej swojego pecha- nieprawda.
Każdy ma takiego na jakiego zasłużył.
Parka wyjechała na ferie.
Inessa wpadła z wiadomością, ze mają propozycję adopcji 4 letniego chłopca. Mają go w poniedziałek poznać- rzucając pytanie co mu kupić chyba nie wiedziała co robi- gdyby chciała wszystkich posłuchać musiałaby wynająć busa co by wszystkie zabawki zabrać.
Caffe ostatnio dużo pracuje i zużywa dużo wina.
Pusur po kilkudniowym milczeniu odnalazła się i pojawia od czasu do czasu.
Sabina oddała się szłowi wypieków- wczoraj piekła metrowca a jeszcze planuje dwie rolady. Mniam!
Mąż Bursztyna wrócił – pewnie będą nowe magnesy???
Asiula walczyła z anginę syna- było grożnie ale dała rade, dzielnie wspomagana przez koleżanki.
Arwena ze swoim rekordowym cyklem była u Gina i dalej nic nie wie. ma iśc na USG.
Mama urodziła córeczkę, Viv nie wiadomo bo ostatnio pisała w terminie, Mandragora ma mieć dzisiaj cesarkę albo juz miała i tym sposobem nasz Nocny marek Dorka wysunęła się na prowadzenie.
Dorbie zdenerwowała się wysokim progesteronem bo stanęła jej przed oczami wizja ciąży bliźniaczej, okazało się, ze to wynik był w innych niż zwykle jednostkach.
Tydzień obfitował w pomyłki po z kolei Polar zelektryzowała forum wiadomością o pozytywnym teście ciazowym ale jak się okazałao zrobionym paskiem na LH. Szkoda.
Bozia przeżywa chrzest Kajtka, który to według ich księdza ma być owinięty w szatkę związaną sznurkami i do chrztu podawany za nogi…
Wpadła poza tym w szł przygotowań i o 3 w nocy jeszcze się tłukła po forum.
Pepa też ma pozytywa, na razie przeżywa w samotności.
KKisia walczy właśnie z wysoką gorączka- mam nadzieję ,że pojechała już do lekarza.
Mysza i MartaDidi mają dylemat czy wrócić do pracy czy też skupić się na dalszej prokreacji.
Cometa znalazła chujowe laboratorium i jej chłop musi jeszcze raz się sam tego no… żeby zrobić badania bo poprzednie żołnierzyki zdechły w transporcie.
Pojawiły się nowe koleżanki Natka i Sandra i Kicia. Witamy raz jeszcze.
Mega urlopuje się w domu i wkurwia ją sąsiad od wiecznego remontu tłukący młotkiem w ścianę..
Małgoś zapomniała zatankować auto i dygowała z buta do stacji benzynowej- na szczeście nie było daleko.
Mi przeciągnął się cykl i negatywny tesy zabolał mocno ale już przeszło.
Poza tym kupiłam sobie nowe buty z tym, że obydwa prawe.
Chyba tyle.
A i Ewka ogłosiła Dzień Wielkiego Focha.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 16:54
kapturnica, gretka, Sabina, Arwena, Aasiula, malgos741, kkisia, dorbie, moremi, gosia7122, Bursztyn, Iwone, Mega, BISCA, caffe, inessa, Simba, peppapig, Mango, iwcia77, slash, mysza1975, Bozia3, ComeToMeBaby, Monia37 lubią tę wiadomość