35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
ComeToMeBaby wrote:dokładnie.
postawił nierealne ultimatum. a poza tym jeśli masz jego przyzwolenie na starania teraz to nie widzę możliwości, aby on odmówił badania i ewentualnego leczenia siebie samego.
z drugiej strony- jeśli on nie chce to czy jest sens robić dziecko na siłę? tu podstawą powinno być zrozumienie i chęci obojga. co z tego, ze ty będziesz latać po lekarzach, w Hiszpanii szukac laba, jeśli (zakładając że on jest zdrowy) będziesz żyć w stresie odmierzając pozostały Ci czas do marca. tik-tak tik- tak... to chyba nie sprzyja prokreacji?
On nie chce, bo uwaza, ze jestesmy za starzy.
Zofia8
-
Aasiula wrote:Leci mu piana z paszczy
hyhyhyhyh
paszczą to kłapie i rzuca się do rozrywania odzieży wierzchniej i spodniej... co przeszkadza- fruwa.
nooo....ale czy ja się tam buntuję?
chyba mu się humor poprawił. na egzaminach dzisiaj dobrze poszło w pracy, jeszcze jutro i ma urlop. boshe- zajeździ mnie
hmm... w sumie ta sztuka jeszcze mu się nie udała, ale... niech próbujeAasiula, Mega lubią tę wiadomość
-
Zofia8 wrote:On nie chce, bo uwaza, ze jestesmy za starzy.
trzymam kciuki za Twoje negocjacje.
z drugiej strony ja bym nie chciała, żeby w związku ktoś za mnie decydował o sprawach, które dotyczą nas obojga.moremi, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
Zofia8 wrote:On nie chce, bo uwaza, ze jestesmy za starzy.
czyli do marca bedziecie jeszcze w miare mlodzi, a juz w kwietniu za starzy?
i od kwietnia co? zabezpieczacie sie czy przestaje z toba chodzic do lozka? jak ma to technicznie wygladac?Aasiula, Mega, ania.g, Simba lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:raczej skąd inąd
paszczą to kłapie i rzuca się do rozrywania odzieży wierzchniej i spodniej... co przeszkadza- fruwa.
nooo....ale czy ja się tam buntuję?
chyba mu się humor poprawił. na egzaminach dzisiaj dobrze poszło w pracy, jeszcze jutro i ma urlop. boshe- zajeździ mnie
hmm... w sumie ta sztuka jeszcze mu się nie udała, ale... niech próbuje
Może zrobił dywersję na tyłach, żebyś zapomniałakapturnica, ComeToMeBaby, Aasiula, kkisia, Bozia3 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
trzeba dbać o zwierzaki
jeszcze coś od ludzi złapią więc lepiej ich odrobaczać
ComeToMeBaby wrote:
a propos zwierzaków- nie wiedziałam, że osoby posiadające zwierzaki powinny się co jakiś czas odrobaczać. hmm... człowiek całe życie się uczy.SolarPolar, ComeToMeBaby, Aasiula, Mega, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
-
Bursztyn wrote:aha...
czyli do marca bedziecie jeszcze w miare mlodzi, a juz w kwietniu za starzy?
i od kwietnia co? zabezpieczacie sie czy przestaje z toba chodzic do lozka? jak ma to technicznie wygladac?
na razie musialam zajac sie planowaniem tych 3 miesiecy. Zobacze, co mi powie lekarz.
Dzwonilam do laboratorium, moze przesle wynik amh dzisiaj. Chyba juz do konca osiwieje...Zofia8
-
ComeToMeBaby wrote:korzystam, korzystam
nie wiem jak będzie w przypadku tego okazu, ale wcześniej byłam z innym osobnikiem, dużo starszym ode mnie i powiem wam- też dawał radę
może bez rozszarpywania bluzek, ale na wigor nie narzekał.
także- myślę że to tylko częściowo zależy od wieku ten temperament. częściowo.
Temperament to on ma ze ja czasem uciekam ...ComeToMeBaby, Mega, Bozia3, Bursztyn, moremi lubią tę wiadomość
-
Aasiula wrote:Moj na 46 lat i jak na razie nie narzekam
Temperament to on ma ze ja czasem uciekam ...
a u nas to chyba trafił swój na swego
wiecie co- tak jakoś już zgłodniałam, a obiadu mi się nie chce robić.
kurczak już przygotowany do obróbki, a ja coś weny nie mam. wogóle mnie tak jakoś rozleniwił.Aasiula, Mega, moremi lubią tę wiadomość