35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
i zestaw wibratorów w szafie to też przypadek
i rozeznanie na rynku wibratorowym to też przypadek
zboczuch jak nic!
ComeToMeBaby wrote:p.s. żeby nie było- te filmy dostałam w spadku. ja naprawdę zboczona nie jestem hehehe dostawał je na stacjach za duuuuże tankowanie. bo jeździł duuuużym pojazdem.ComeToMeBaby, moremi, Aasiula, kkisia, Bursztyn, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:sięgasz często do tego kartona?
bo ja to na przykład ostatnio robiąc porządki w domu wyrzuciłam cały karton... pornosów hehehehe a bo wszystko w necie terazposzeregowane w kategorie itd, nie trzeba przerzucać 50 płyt żeby znaleźć coś na co się ma ochotę. no i mam trochę więcej miejsca w domu. mieszkając na 20m kwadratowych 1 karton naprawdę robi różnicę
p.s. żeby nie było- te filmy dostałam w spadku. ja naprawdę zboczona nie jestem hehehe dostawał je na stacjach za duuuuże tankowanie. bo jeździł duuuużym pojazdem.
No jakbym miała 20 m do dyspozycji to pewnie bym się nad tym kartonem zastanowiła... te moje ulubione mają swoje miejsce w domu, reszta w kartonie leży w garażu.
Ja generalnie jestem typem minimalistki, nie chomikuje rzeczy, moja jedyna słabość to porcelana i meble antyczne, generalnie lubię taki miks staroci z nowoczesnościątak mam w domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 10:53
megan8, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
jak psycha ok to będzie dobrze
dorbie dobre podejście.. stało się nic na to nie poradzisz
jutro też jest dzień
dorbie wrote:Psychika chyba ok. W sumie to tak jakby mi wypadla 1 miesiaczka, bo byla 18.12. Tak malo czasu minęło.
wczoraj sobie porozmawialismy z mężem, razem stwierdzilismy, ze nie bylusmy przygotowani jeszcze na ta ciążę. Jego uraz kolana, kradzież samochodu, to chyva nam mówiło stop, a my uparci. Twraz sie to klaruje, więc będzie teraz czas na dzidziusia.moremi, Aasiula, kkisia, Arwena, Mega, iwcia77, peppapig lubią tę wiadomość
-
dorbie wrote:Psychika chyba ok. W sumie to tak jakby mi wypadla 1 miesiaczka, bo byla 18.12. Tak malo czasu minęło.
wczoraj sobie porozmawialismy z mężem, razem stwierdzilismy, ze nie bylusmy przygotowani jeszcze na ta ciążę. Jego uraz kolana, kradzież samochodu, to chyva nam mówiło stop, a my uparci. Twraz sie to klaruje, więc będzie teraz czas na dzidziusia.moremi, dorbie lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Wacia, ja tam wiem, że będzie dobrze i kolejny Wacik pojawi się na świecie
Reni i Burszta, Wy to w ogóle jesteście inne przypadki
A poważnie - mnie też cudze dzieciaki i ciąże nie ruszają (nie licząc tego artykułu z kolorowej śmiesznej gazety), ale jak słyszę jak kuzynka tak mi się żali, że nie zaszła w pierwszym cyklu po odstawieniu antyków, a następnie zachodzi w kolejnym to coś mnie ściska. Albo jak kolejna (po stracie) mówi, że się na razie nie mogą starać bo costamcośtam a w kolejnym miesiącu mówi mi, że jest w 3 miesiącu, to... No rusza. I to cholernie rusza.
I nie to, że komus źle zyczę, bo to zupełnie nie to. Raczej taki wyrzut w powietrze/do Boga/do losu (niepotrzebne skreslić) "a ja? co ze mną?".paszczakin, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
następna
czego Ci brakuje? miałaś coś usuwane, coś nie urosło?
oj dziewczyny..chyba odstąpię Wam miejsce u Bursztyna, bo ja już tam na kozetce chyba za długo zalegam
Mega wrote:Dokładnie tak samo myśle, nie jest to typu: taka franca, a bez problemu zaszła, tylko na zasadzie: dlaczego inni moga a ja nie, co ze mną jest nie tak. Czuje sie wybrakowana....mamatrojki80, Aasiula, kkisia, Arwena, Bursztyn, Mega, Simba, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Reni, eeej. To nie tak.
Ja też jestem szczęśliwa mimo bezdzietności. Mało tego - ostatnio stwierdziłam, że ciąża w tym miesiącu mi nie pasuje, bo mam rejs w październiku i jach jest wyczarterowny, a załoga w komplecie.
Nie mówię też, że takie ukłucie zazdrości trwa przez cały czas. Sama nazwa wskazuje, że jest to "ukłucie". Jednorazowe. I jestem w stanie to zrozumieć. A to że nam też się uda prędzej czy później to inna kwestia.ComeToMeBaby, Aasiula, paszczakin, kkisia, Arwena, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Reni wrote:bo ona ma lepszy samochód a my nie
bo jest ładniejsza, zgrabniejsza
ma lepszą pracę
dajcie spokój
każda z nas może wypracować sobie taki stan tumiwisizmu, kiedy to kolejna kuzynka przyleci z nowinami
w tych sprawach tumiwisizm działa u mnie bez zarzutu
Reni wrote:mam wśród znajomych na fb nawiedzone mamusie, które wywaliłam z obserwacji..bo non stop lecą foty dzieciów
dziecko z tekturką, na której jest napisane "właśnie skończyłam miesiąc" i tak jest prawie co 2,3 tyg, a przynajmniej raz w miesiącu
zdjęcia z kąpieli, pierwszego zęba, siadania na nocnik itd
ja kilka też mam, taki to wiek teraz że wszystkie albo właśnie urodziły, albo są w ciąży, albo ich dzieciaczki rosną jak na drożdżach. ten wszechobecny ekshibicjonizm jest dla mnie nie do zaakceptowania. też tego nie obserwuję, nie komentuję, nie "lajkuję" itd. mam to gdzieś. no nie wzruszają mnie i już. wszyscy piszczą z zachwytu, dają pierdyliard lajków, a ja olewam i przewijam dalej, jeśli już coś mi sie wyświetli.
moremi, Natka_79, Mango, Lucky, dorbie, Bursztyn, Mega lubią tę wiadomość
-
głowa mnie napieprza od samego rana.
kawa nie pomaga.
tak się zastanawiam, czy to może ciśnienie? nie chciałabym odziedziczyć przypadłości po mamie, ale coraz częściej się nad tym zastanawiam. jak zaraz nie przejdzie to łyknę tabsa bo mnie już wkurza.Lucky lubi tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:głowa mnie napieprza od samego rana.
kawa nie pomaga.
tak się zastanawiam, czy to może ciśnienie? nie chciałabym odziedziczyć przypadłości po mamie, ale coraz częściej się nad tym zastanawiam. jak zaraz nie przejdzie to łyknę tabsa bo mnie już wkurza.
Witam i trzymam kciuki za badające się ,przeprowadzające i starające .mamatrojki80, ComeToMeBaby, kkisia, Lucky, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
gosia7122 wrote:chyba dziś coś z ciśnieniem bo mnie głowa też nawala,ja niestety nadciśnienie odziedziczyłam po mamie.
Witam i trzymam kciuki za badające się ,przeprowadzające i starające .
to chyba normalne?Lucky lubi tę wiadomość
-
moremi wrote:Reni, eeej. To nie tak.
Ja też jestem szczęśliwa mimo bezdzietności. Mało tego - ostatnio stwierdziłam, że ciąża w tym miesiącu mi nie pasuje, bo mam rejs w październiku i jach jest wyczarterowny, a załoga w komplecie.
Nie mówię też, że takie ukłucie zazdrości trwa przez cały czas. Sama nazwa wskazuje, że jest to "ukłucie". Jednorazowe. I jestem w stanie to zrozumieć. A to że nam też się uda prędzej czy później to inna kwestia.
Dokladnie.. Wlasnie chodzi o to, o czy Morus pisze. Tumiwisizmu w innych kwestiach uprawiac nie musze, bo ja jestem szczesciarz i raczej co potrzebuje to mam.
I nie uwazam, ze to "uklucie" wymagalo kozetki. Uwazam je za bardziej normalne nie wyparcie pewnych uczuckkisia, Natka_79, moremi, Lucky, Aasiula, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem
Badania porobione , teraz czekam na lekarza co mi powie o ktorej zabiegcaffe, gosia7122, paszczakin, ComeToMeBaby, mamatrojki80, moremi, gretka, kapturnica, Zofia8, Mango, macduska, Lucky, Arwena, Aasiula, dorbie, Mega, Simba, anna maria, iwcia77, Iwone, Parka, Sabina lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:głowa mnie napieprza od samego rana.
kawa nie pomaga.
tak się zastanawiam, czy to może ciśnienie? nie chciałabym odziedziczyć przypadłości po mamie, ale coraz częściej się nad tym zastanawiam. jak zaraz nie przejdzie to łyknę tabsa bo mnie już wkurza.
Wystaw sie Kometka na swieze powietrze i akupresure zrob.. Dla mnie to wczesnie jak homeopatia bylo- czary mary, ale jak prochow nagle brac nie mozna(albo sie nie chce) to sie roznych rzeczy probuje.. No i pomaga- pewnie nie na taki mocny mocny, ale cmienie zaczynajace kilka razy mi po tym przeszlo
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/bol/Akupresura-aromatoterapia-masaz-glowy-naturalne-metody-na-bol-glowy_34634.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2015, 12:04
ComeToMeBaby, moremi, Lucky, Aasiula, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny