35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
mamatrojki80 wrote:A może jesteś trochę przewrażliwiona? sama często wypowiadasz się jakbys tylko Ty miała monopol na "rację", ja tak to czuje. I każdy ma prawo do swoich odczuć.
dlatego, ze powiedzialam Ci, ze moge miec wlasne zdanie? dla mnie wyglada to dokladnie odwrotnie- piszesz do nas w stylu "zycia nie znacie, a ja tak"..
taka "dyskusja" to na onet..moremi, Simba lubią tę wiadomość
-
Wg mnie to indywidualna sprawa kazdej kobiety, jak chce wygladac, czy jesli ciaza nie obeszla sie z nia laskawie, to pogodzi sie z tym, czy sprobuje ten stan zmienic. Moze to zrobic ale nie musi, to jej wybor. Jedna rzecz, ktora mnie teraz denerwuje w mediach, to wyscig, ktora z kobiet szybciej "wraca do formy"- w tym wypadku powinno byc raczej dp "wygladu sprzed ciazy". Jesli kobiecie brak pewnosci siebie, to moze popasc w depresje, ze minely "juz"dwa miesiace od porodu a ona nadal ma pare kg wiecej.
iwcia77, kapturnica, mamatrojki80, gretka, Iwone, moremi, Arwena, Aasiula, gosia7122, malgos741, kkisia lubią tę wiadomość
Zofia8
-
Dodam tylko na marginesie..Mam kolezanke , ktora byla mega dupa bo zawsze dbała zajebiscie o siebie..Niestety w ciąży ze wzgl na patologie jej rozwoju przelezala plackiem prawie 9miesiecy..Bardzo sie roztyla , miesnie zanikly i po porodzie nie byla nawet cieniem siebie sprzed lat..Dziecie z problemami zdrowotnymi ciagle.Minelo 5lat nie wrocila nigdy do swojej figury.Ktos z boku by powiedzial ale sie cipa zapuscila..A tak naprawde dziewczyna mimo wielkiej pomocy rodziny nie miala ani sil ani checi dbac o te swoja atrakcyjnosc zajmujac sie dzieckiem 24h na dobe.Czy to zle???.Dodam chorym dzieckiem..Bardzo latwo jest mowic ,ze co tam ciaza kiedy sie ma predyspozycje do szczuplej sylwetki czy kase na operacje..Wszystko jednak ulega zmianie gdy nei daj boze rodzi sie chore dziecko Wtedy priorytety sie zmieniaja i malo komu przychodzi do glowy zawracanie sobie glowy takimi pioierdołami..Piuerdołami dla kogos co ma naprawde problemy
Zebym zostala dobrze zrozumiana.Dla jednej 2rozstepy i 3kg nadwagi bedzie czarna rozpacza dla innej taki problem wywola jedynie usmiech na twarzy.Kazdy robi co chce i jak chce.Ale nie zpaominajmy o tym ,ze takich szczesciar na ktorych nie widac ceny ciąży nie jest wiele.mamatrojki80, iwcia77, Iwone, ania.g, Arwena, Aasiula, gosia7122, megan8, Heretyczka, malgos741, kkisia, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:dlatego, ze powiedzialam Ci, ze moge miec wlasne zdanie? dla mnie wyglada to dokladnie odwrotnie- piszesz do nas w stylu "zycia nie znacie, a ja tak"..
taka "dyskusja" to na onet..
Jezzu miej swoje zdanie, napisałam wcześniej co o tej sytuacji myślę, jak masz jakieś wątpliwości to poczytaj sobie, skończyłam ten temat pt. co będzie jak będę w ciąży w której jeszcze nie jestem.... tz. tej drugiej.
To było w stylu onetu albo kafeterii.
-
kapturnica wrote:Taka prawda ,ze zycie pisze swoje scenariusze i nie raz nie dwa ,zeby nie wiem jak uwazac w ciąży by nie przytyc czy nie miec zwisow natura robi sobie z nas jaja..A co do operacji plastycznych..Jesli kogos na nie stac to sobie zrobi jesli nie zrobi to bedzie uwazany za zapuszczona matke polke bo bedzie mial rozciagniety brzuch i zwisajace cycki?..Bo tego to chyba nie zatrybilam..Moze budyn dziala
Nie Kapta. Ja napisalam,ze ja tak zrobie. Znam wiele osob, ktore za zadne skarby operacji plastycznych by se nie zrobily, bo nie i juz, bo nie maja takiej potrzeby, bo nie robi to im znaczenia, ale ja do nich nie naleze.
I ze ja sobie zrobie "poprawki", jesli bede miala taka potrzebe..
I nikomu nic do tego...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 15:20
iwcia77, moremi, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Nie Kapta. Ja napisalam,ze ja tak zrobie. Znam wiele osob, ktore za zadne skarby operacji plastycznych by se nie zrobily, bo nie i juz, bo nie maja takiej potrzeby, bo nie robi to im znaczenia, ale ja do nich nie naleze.
I ze ja sobie zrobie "poprawki", jesli bede miala taka potrzebe..
I nikomu nic do tego...
No wlasnie o to mi biega, ze to powinno dzialac w obie strony .Ze Ty chcesz zrobic i masz do tego prawo i nikomu sie wpierdalac bo co go to .I te pseudo umeczone matki ze zwisajacym cycem tez maja prawo do tego by tak a nie inaczej se wygladac.
Zofia8, mamatrojki80, Iwone, Arwena, Aasiula, gosia7122, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Po prostu czasem wkurwiaja mnie teksty typu o jprdole ale sie laska zapuscila po urodzeniu bachora.A taka fajna kiedys byla itd itp
A tak naprawde nie wiadomo jaka przyczyna byla tego niby zapuszczenia. Fajnie ,ze ktos ma taki a nie inny plan na ciąże.Ale póki w niej nie jest , nie przejdzie jej , nie urodzi nie wie jak sie ciało zachowa..Bo to jak z dziadkiem.Planował sie spierdziec a sie zesralmamatrojki80, iwcia77, Iwone, macduska, Arwena, Aasiula, gosia7122, kkisia lubią tę wiadomość
-
zabiore glos ..jestem na pograniczu zgody z jedej i drugiej strony ...z autopsji
mam to szczescie, ze szczupla raczej bylam i taka tez chyba pozostane mimo jadla ktore spozywalam i bede spozywac jak skoncze karmic ( na dietach sie nie znam, smalec uwielbiam, smazone i niezdrowe tez i fast food nie unikam) ale fakt...zycie matki zweryfilkowalo pewne sprawy, ktore wczesniej mialy swoje miejsce i byly wazne...potrafie wyjsc na spacer z Ivo bez mejkapa i z tlustymi wlosami..o czym wczesniej pomyslalabym ,ze to w moim wykonaniu niemozliwe- a jednakpo prostu wole wykorzystac sloneczny dzien na spacer z mlodym niz poswiecic godzinke na stanie w lazience..nawet pazury scielam na krociusienko
boje sie jednak dnia kiedy zabraknie mi czasu na woskowanie...
kapturnica, ComeToMeBaby, Iwone, macduska, moremi, Simba, ania.g, Arwena, Aasiula, gosia7122, megan8, anna maria, Parka, SolarPolar, malgos741, Mega, kkisia, Bozia3, BISCA, mama78 lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:No wlasnie o to mi biega, ze to powinno dzialac w obie strony .Ze Ty chcesz zrobic i masz do tego prawo i nikomu sie wpierdalac bo co go to .I te pseudo umeczone matki ze zwisajacym cycem tez maja prawo do tego by tak a nie inaczej se wygladac.
Ale niech sobie wygladaja Kapta. Ja tez znam takie matki i nigdy im bym nic nie powiedziala, znam babke, ktora ma 3 letnia corke, a wyglada jak przed porodem.. Ma inne priorytety i tyle.. Innym choroba nie pozwala zajac sie soba..
Ja tylko napisalam, ze tego nie chce dla siebie.. A mamatrojki wyjechala jakbym jej conajmniej powiedziala, ze to ona tak wyglada i ze sie zapuscila do kolankapturnica, ComeToMeBaby, macduska, iwcia77, moremi, Arwena, Aasiula, gosia7122, gosia7122, kkisia lubią tę wiadomość
-
godzinkę w łazience
o matko
to ja umycie łba, wysuszenie, prysznic, ubranie się, nakarmienie psa i wyjście z nim załatwiam w 30 min ( w tym wszystkim mejkap zajmuje mi 5 min )
iwcia77 wrote:zabiore glos ..jestem na pograniczu zgody z jedej i drugiej strony ...z autopsji
mam to szczescie, ze szczupla raczej bylam i taka tez chyba pozostane mimo jadla ktore spozywalam i bede spozywac jak skoncze karmic ( na dietach sie nie znam, smalec uwielbiam, smazone i niezdrowe tez i fast food nie unikam) ale fakt...zycie matki zweryfilkowalo pewne sprawy, ktore wczesniej mialy swoje miejsce i byly wazne...potrafie wyjsc na spacer z Ivo bez mejkapa i z tlustymi wlosami..o czym wczesniej pomyslalabym ,ze to w moim wykonaniu niemozliwe- a jednakpo prostu wole wykorzystac sloneczny dzien na spacer z mlodym niz poswiecic godzinke na stanie w lazience..nawet pazury scielam na krociusienko
boje sie jednak dnia kiedy zabraknie mi czasu na woskowanie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 15:32
iwcia77, moremi, Arwena, Zofia8, gosia7122, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:zabiore glos ..jestem na pograniczu zgody z jedej i drugiej strony ...z autopsji
mam to szczescie, ze szczupla raczej bylam i taka tez chyba pozostane mimo jadla ktore spozywalam i bede spozywac jak skoncze karmic ( na dietach sie nie znam, smalec uwielbiam, smazone i niezdrowe tez i fast food nie unikam) ale fakt...zycie matki zweryfilkowalo pewne sprawy, ktore wczesniej mialy swoje miejsce i byly wazne...potrafie wyjsc na spacer z Ivo bez mejkapa i z tlustymi wlosami..o czym wczesniej pomyslalabym ,ze to w moim wykonaniu niemozliwe- a jednakpo prostu wole wykorzystac sloneczny dzien na spacer z mlodym niz poswiecic godzinke na stanie w lazience..nawet pazury scielam na krociusienko
boje sie jednak dnia kiedy zabraknie mi czasu na woskowanie...
iwcia77, macduska, Aasiula, gosia7122, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:Ale niech sobie wygladaja Kapta. Ja tez znam takie matki i nigdy im bym nic nie powiedziala, znam babke, ktora ma 3 letnia corke, a wyglada jak przed porodem.. Ma inne priorytety i tyle.. Innym choroba nie pozwala zajac sie soba..
Ja tylko napisalam, ze tego nie chce dla siebie.. A mamatrojki wyjechala jakbym jej conajmniej powiedziala, ze to ona tak wyglada i ze sie zapuscila do kolan
a mi się wydaje, ze Ty już przed ciążą "problem" z wagą i innymi aspektami miałaś i stad ta paranojai tak się będziemy licytować... nie odebrałam tego personalnie.
-
..no bo to jest cholernie trudno " zjesc ciastko i miec ciastko" zawsze bylam zwolenniczka zadbanych mam i myslalam, ze bede do nich nalezec a tu taka niespodzianka zyciowa
podejrzewam tez ze miedzy innymi z tego powodu po porodzie mialam dola, bo dziecko na mnie wisialo a ja niedomyta, niedomalowana..pomimo Alojza w domu
zonk
kapturnica, ComeToMeBaby, macduska, moremi, Arwena, Aasiula, gosia7122, megan8, Iwone, Mega, kkisia, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Ja tylko napisalam, ze tego nie chce dla siebie..
iwcia77, macduska, Aasiula, gosia7122, kkisia lubią tę wiadomość
-
nie ma co się kłócić
niech każda robi co jej się podoba
i nie mówimy tu chyba o czasie kiedy mamy noworodka w domu, bo normalne, że człowiek nie ma siły i czasu na nic
ale jak już dzieciak podrośnie to chyba można dupę ruszyć i zrobić coś dla siebie? czy też nie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 15:36
paszczakin, ComeToMeBaby, iwcia77, macduska, moremi, Simba, Arwena, Aasiula, gosia7122, megan8, Mega, kkisia, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiwcia77 wrote:..no bo to jest cholernie trudno " zjesc ciastko i miec ciastko" zawsze bylam zwolenniczka zadbanych mam i myslalam, ze bede do nich nalezec a tu taka niespodzianka zyciowa
podejrzewam tez ze miedzy innymi z tego powodu po porodzie mialam dola, bo dziecko na mnie wisialo a ja niedomyta, niedomalowana..pomimo Alojza w domu
zonk
Iwcia popatrz na suwaczek... 41 dni temu zostałaś mamąnie daj się zwariować..
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:No wlasnie o to mi biega, ze to powinno dzialac w obie strony .Ze Ty chcesz zrobic i masz do tego prawo i nikomu sie wpierdalac bo co go to .I te pseudo umeczone matki ze zwisajacym cycem tez maja prawo do tego by tak a nie inaczej se wygladac.
no ja też napisałam, że to "ich wybór. Ja wybieram inaczej"
czyżby wyszło na to, ze mimo różnic w kontekście wypowiedzi zgadzam się i z Kaptą i Paszczakiem?hehee
mama3 i Kapta- oczywiście, że życie zweryfikuje co tam w tej ciąży i po ciąży będzie się działo z ciałem. I oczywiście, że życie zweryfikuje czy będzie się miało czas/ ochotę/ możliwość dbania o siebie w takim stopniu jakim byśmy sobie życzyły. Oczywiście. Ale założyć sobie pewien plan działania przecież można? A chyba nawet należałoby. To nie miałą być dyskusja o tym co komu w zyciu się ułozy i jak zeryfikuje ono nasze plany tylko stwierdzenie faktu, ze po ciąży ciało się zmienia i czy chcemy coś z tym zrobić czy nie. Wolno Tomku w swoim domku. Jedne chcą inne maja na to wywalone. No i dobrze.iwcia77, moremi, paszczakin, kkisia lubią tę wiadomość