35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Wychodzi sie z tego Ale jak sie samemu zajmuje w wiekszosci dzieckiem to jednak sie po prostu ze zmeczenia nie zawsze juz chce paradowac odpierdolonym jak stróż w boże ciało i sie po prostu wolisz pierdolnąć do łóżkai przespac heheiwcia77 wrote:..no bo to jest cholernie trudno " zjesc ciastko i miec ciastko" zawsze bylam zwolenniczka zadbanych mam i myslalam, ze bede do nich nalezec a tu taka niespodzianka zyciowa
podejrzewam tez ze miedzy innymi z tego powodu po porodzie mialam dola, bo dziecko na mnie wisialo a ja niedomyta, niedomalowana..pomimo Alojza w domu zonk
Ja po urodzeniu mlodego tez mialam takiego dola bo wczesniej wychuchana i wydmuchana a po kilku dnaich ciaglej opieki nad mlodym chcialam wrocic do poprzedniego życia I nie dlatego ,ze nie kochalam dziecia ale patrzac w lustro bylam rpzewrazona..PoTEM MI przeszlo
iwcia77, Arwena, gosia7122, Iwone, kkisia lubią tę wiadomość
-
to szybka jestes - mi godzine- mycie glowy, prysznic, zeby, twarz, mejkap u mnie to 10-15 min ( staram sie byc dokladna w tapetowaniu a do tego bardzo to lubieReni wrote:godzinkę w łazience
o matko
to ty jestes strus pedziwiatr -to ja umycie łba, wysuszenie, prysznic, ubranie się, nakarmienie psa i wyjście z nim załatwiam w 30 min ( w tym wszystkim mejkap zajmuje mi 5 min )
) i suszenia glowy - chocbym nie wiem jak sie starala to mi bita godzinka wychodzi moze ja taki zolwik jestem
Reni, moremi, kapturnica, Aasiula, Iwone, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
nie no jasne, wracam wlasnie do normalnoscimamatrojki80 wrote:Iwcia popatrz na suwaczek... 41 dni temu zostałaś mamą nie daj się zwariować.., wiec mam nadzieje, ze ta godzinke na stanie przed lustrem pozniej znajde
kapturnica, Zofia8, Iwone, BISCA lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kometa- ja naleze do osob raczej dobrze zorganizowanych i z zegarkiem w rekuComeToMeBaby wrote:o, widzę, że się dyskusja rozwinęła
no ja też napisałam, że to "ich wybór. Ja wybieram inaczej"
czyżby wyszło na to, ze mimo różnic w kontekście wypowiedzi zgadzam się i z Kaptą i Paszczakiem? hehee
mama3 i Kapta- oczywiście, że życie zweryfikuje co tam w tej ciąży i po ciąży będzie się działo z ciałem. I oczywiście, że życie zweryfikuje czy będzie się miało czas/ ochotę/ możliwość dbania o siebie w takim stopniu jakim byśmy sobie życzyły. Oczywiście. Ale założyć sobie pewien plan działania przecież można? A chyba nawet należałoby. To nie miałą być dyskusja o tym co komu w zyciu się ułozy i jak zeryfikuje ono nasze plany tylko stwierdzenie faktu, ze po ciąży ciało się zmienia i czy chcemy coś z tym zrobić czy nie. Wolno Tomku w swoim domku. Jedne chcą inne maja na to wywalone. No i dobrze. razem z Ivo PLAN DZIALANIA polegl ..umarl smiercia naturalna 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 15:45
kapturnica, Arwena, Aasiula, gosia7122, Iwone, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
to samo przechodze terazkapturnica wrote:Wychodzi sie z tego Ale jak sie samemu zajmuje w wiekszosci dzieckiem to jednak sie po prostu ze zmeczenia nie zawsze juz chce paradowac odpierdolonym jak stróż w boże ciało i sie po prostu wolisz pierdolnąć do łóżkai przespac hehe
Ja po urodzeniu mlodego tez mialam takiego dola bo wczesniej wychuchana i wydmuchana a po kilku dnaich ciaglej opieki nad mlodym chcialam wrocic do poprzedniego życia I nie dlatego ,ze nie kochalam dziecia ale patrzac w lustro bylam rpzewrazona..PoTEM MI przeszlo
kapturnica lubi tę wiadomość
-
...zreszta odkad jest Ivo mejkap splywa ze mnie za kazdym razem kiedy sie do mnie smieje tymi £ysymi dziaslami a jak umyje glowe to zaraz laduja na niej jakies rzygowiny..nie ma mowy o normalnych ciuchach..juz samo przebranie sie z pidzamy w dres jest super eleganckie
moremi, ania.g, kapturnica, Arwena, Zofia8, gosia7122, Iwone, anna maria, peppapig, Mega, kkisia, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Wychodzi sie z tego Ale jak sie samemu zajmuje w wiekszosci dzieckiem to jednak sie po prostu ze zmeczenia nie zawsze juz chce paradowac odpierdolonym jak stróż w boże ciało i sie po prostu wolisz pierdolnąć do łóżkai przespac hehe
Ja po urodzeniu mlodego tez mialam takiego dola bo wczesniej wychuchana i wydmuchana a po kilku dnaich ciaglej opieki nad mlodym chcialam wrocic do poprzedniego życia I nie dlatego ,ze nie kochalam dziecia ale patrzac w lustro bylam rpzewrazona..PoTEM MI przeszlo
Kaptus, ale kto mowi o czasie od razu po porodzie? Ja pisalam o moim ciele po zakonczniu prokreacji i karmienia. Poza tym zaden szanujacy sie chirurg nie zrobi plastyki matce noworodka/karmiacej.
Po porodzie mam zamiar miec wywalone na makijaze czy strojenie sie- bede zabierac kartofla do ogrodu, w cien pod drzewo, kompletnie au naturel
iwcia77, Reni, macduska, moremi, Simba, kapturnica, Arwena, anna maria, Aasiula, Zofia8, gosia7122, Iwone, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualny
-
Dbać dbać, dbac, mężem się wyslugiwac ile wlezie, karmić piersią z przyjemnością a jeśli bez to nie karmic, jeść i pić to na co ma się ochotę, spać ile się da.
Dzieci mają prawie dwa miesiące, maluje się codziennie i wcieram kremy nawet jak padam na ryj.
I bardzo wkurwiaja mnie gadki "zaciazysz to zobaczysz" Jeśli kiedyś tak powiem proszę mnie wykopać z forum
ania.g, moremi, macduska, Arwena, anna maria, Reni, ComeToMeBaby, Aasiula, gosia7122, paszczakin, megan8, iwcia77, peppapig, Mega, kkisia, BISCA lubią tę wiadomość
-
Iwcia do 15 kropelek do mleka,mozesz podac sam bez mleka ma dobry smak,ja Heli dawalam w smoczku od butelki (troche mleka i kropelki)podawalam co 2 karmienie:-)iwcia77 wrote:dzien dobry, ja juz na stanowisku
Iwo dzis wyplul na mnie cale swoje sniadanie..twarz, wlosy, pidzama...wszystko mokre
martwie sie tymi wypluwaniami
rano doszla paczka z niemiec - sab simplex..i sie rozpedzila bo wyslal mi hurtem 4 flakony ...
Annamaria- jak to sie dozuje , bo kuzynka mi nie przetlumaczyla ulotki a teraz nie moge jej dorwac, moze ty szybciej mi napiszesz - dzieki
nie zawsze sie wyglada zle po ciazy! ja juz po tygodniu nie mialam brzucha i do tego nie mam ani jednego rozstepu ani flaka ...a przypominam ze nigdy nie cwiczylam z Chodakowska ;)moge dac fotke , ale wyjdzie na to ze sie lansuje
moremi, Simba, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
Ja mam rozstępy na brzuchu tylko po pierwszej ciąży i po tylu latach nauczyłam się je akceptować. Wkurwiało mnie tylko jak moja matka mówiła że pomnik macierzyństwa.Do wymarzonej wagi brakuje mi trzy kg. Zawsze dbam o siebie ale ostatnio zamiast pomalować paznokcie wolę przyciąć komara. Nie oceniam innych matek bo to ich sprawa czy o siebie dbają,ale nie toleruję brudasów bo na to nie ma dla mnie żadnego wytłumaczenia.
moremi, Arwena, kapturnica, anna maria, Aasiula, Zofia8, gosia7122, Simba, iwcia77, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
-
nick nieaktualnyhey dziewczynki !
fajny temat widzę;zadbana kobieta lub oddana mama ;)wybór nalezy do ciebie;)
ja mysle ze jest czas na wszystko na 100% matkowanie a po jakims czasie na zadbanie o siebie
to prawda ze przy niemowlaku czasami nie sposób siebie czy chaty ogarnąć a nawet obiadu ugotowac,sama pamietam jak w szlafroku do 14 chodziłam ,na glodniaka do poludnia -bo nie było jak dziecka odlożyc i kanapkę uszukowac.
ten czas dla mnie minął (zobaczymy jak za tym razem będzie) ale jesli chodzi o swój wygłąd to wyluzowałam potrafie sie dobrze czuć i bez makijazu wsród ludzi,fakt na figure raczej nie narzekam ,brzuch na plazy mogę pokazywać,jedynie piersi są jakby nieco nizej usytuowane(nie ze zwisające ,bo ja małe B noszę) no i celulit,ale to nie związane z dziećmi
I co bardzo ważne im starsza tym bardziej akceptuje swoje ciało
gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMEGA życzę ci Wszystkiego co Najlepsze i Mega szybkiego zaciążenia :*
Wacia dzięki ze pytasz @ jeszcze nie ma bo biorę dupka ,jeszcze do czwartku i potem czekam na na panią w czerwonej pelerynie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2015, 17:14
macduska, moremi, Simba, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
