35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:hahaha akurat owulka będzie ok 14.07 a ja wyjeżdzam 13
więc sieknę przed ile się da i poprawię o przyjeździe bo potem nie będzie czasu
na rowerze?... hmm tak technicznie jak?Viola, caffe, Andzia33, Mango lubią tę wiadomość
-
Viola wrote:Tak szczerze mowiac to na kajaku, lodce, rowerku to przydalby Ci sie facet Caffe
chodza sluchy po forum ze on uwielbia wygibasy;-)..prawda Caffe?
caffe, polarmiś, Andzia33, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Viola wrote:No racja, na jeziorze kołysze wiec z trafieniem do celu byłoby gorzej niż na lądzie...no chyba ze na kajaku w zaroslach...
caffe, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
Viola wrote:Tak szczerze mowiac to na kajaku, lodce, rowerku to przydalby Ci sie facet Caffe
chodza sluchy po forum ze on uwielbia wygibasy;-)..prawda Caffe?
polarmiś, Andzia33, Mango lubią tę wiadomość
-
na komary są psiukadła
ja bardziej boję się pająków dlatego wchodzę do lasu jak jest szeroka ścieżka
caffe wrote:no mogę ewentualnie w lesie, ale tam tną komary
caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Caffe, dla pocieszenie Ci powiem ze moj mnie wczoraj tak wku..... ze tez chcialam go przepuscic przez maszynke do miesa!! nie odzywam sie do niego..umowilismy sie ze w czasie owulacji i po ma mnie nie denerwowac i nie stresowac, zeby nie zaszkodzilo to ewentualnej ciazy...ale dlugo nie wytrzymalismy:-( ON TWIERDZI ZE NIC TAKIEGO NIE POWIEDZIAL A MNIE TO CO POWIEDZIAL WYPROWADZILO Z ROWNOWAGI...
grosza, Reni, caffe, Kasik303, samira, Andzia33, Mango, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
oj z tymi facetami zawsze coś
przed wczoraj mój chciał i tak od jakiś 3 dni a ja ze nie bo brzuch mnie boli i nie chce zaszkodzić (bo zawsze bzykanko przyspieszało u nas @)
wczoraj myślę sobie i tak już po ptakach no i zaczepiam mojego a on do mnie, że dzisiaj to on nie ma ochoty hahahah no książę się obraził!
odpowiedziałam to nie nic na siłę i poszłam
ręce opadają
już mu zapowiedziałam, że w przyszłym cyklu odstawiam termometry, śłuzy i inne cuda na kiju
będziemy obcowaćjak będziemy chcieli i kiedy będziemy chcieli a nie pod dyktando lekarza i wykresów, bo mi to już się odechciewa seksu i nie sprawia mi ostatnio przyjemności .. a ten milczy i uśmieszek pod nosem.. pytam się co? nie no nic odpowiada i się cieszy..
pytam się "co Tobie się zawsze chce?" a on w śmiech i mówi "ZAAAAAWSZE"
to kłamczuch przecież wcześniej mówił, że mu się nie chce hahahacaffe, Kasik303, samira, Andzia33, Mango, gosia7122, megan8 lubią tę wiadomość