35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:no ale jak wsadzasz i wyjmujesz to nie dziw się, że temp tam rośnie
dużo razy tak robisz? i jak szybko
i czy to na pewno termometr?
Od tych przyjemności to ja mam lepszy termometr
Reni, Bozia3, kkisia, ola_35, Aasiula, moremi, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Bozia ale fajnie masz ,ja caly czas czekam kiedy Hela zacznie
Bozia3 wrote:Kajtek zaczął dziś raczkować..a myślałam, że już nie będzie...zapitala zachwycony po całym pokoju - ja mu biję brawo - dom wariatów...
Bozia3, moremi, Dziobak, Aasiula lubią tę wiadomość
-
Krakonka, bo już miałam dawno zapytć
lekarz dał Ci dawkę 4 razy dziennie????
Producent zaleca max 3 razy
a i w aptece babka mi zwróciła uwagę, żeby więcej nie brać?
Krakonka wrote:Dużo, dużo lepiej, dziękuję
Dziwnie wlecze się ta choroba, siedzi bardzo głęboko i jest gęsta. Ale odkąd biorę thiocodin 4 x dziennie, przestałam prawie kaszleć, a co za tym idzie zdrapywać gardło, które ma szanse się zagoić.
Jest git
I piję herbatę z pomarańczą i imbirem
Krakonka lubi tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Bozia3 wrote:Krakonka a w jakim kierunku Ty masz swoją działkę? 25 kilosów - trochę dużo....
Za Kryspinowem w okolicach Doliny Mnikowskiej. No trochę daleko, ale tu ludzie z miasta mieszkają na stałe i dojeżdżają, bo bezkorkowo jest. Są lasy, sarenki, dziki, masa skałek - urocze miejsce. Ale to taka wieś-wieś, nie wieś-osiedle-sypialnia.
My mamy srawek ziemi i domeczek (taki malutki, większy niż działkowe ale mniejszy niż dom letniskowy) na samej górze zbocza, którego czapę stanowi las. Spod runa wystają spore skały.
Kto wie, może się tam przeniosę na starość
Bozia3, Zofia8, ComeToMeBaby, anna maria, Dziobak, gretka, Sabina, Arwena lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Bozia3 wrote:Kajtek zaczął dziś raczkować..a myślałam, że już nie będzie...zapitala zachwycony po całym pokoju - ja mu biję brawo - dom wariatów...
Dobrze, że raczkuje. Ponoć to ważne dla rozwoju pewnych funkcji w mózgu. Koordynacji i takich tam Słyszałam, że dzieci, które nie raczkują, mają brzydkie pismo
Małgosia też nie chciała raczkować na poczatku, tylko za wstawanie się brała, ale teściowa siię uparła i ją namówiła do raczkowania
anna maria, Dziobak, iwcia77 lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
ComeToMeBaby wrote:No właśnie. Ale nie sprawdzałam w praktyce bo używam innego. Tak jeno czytałam. A uzytkowniczek elektronicznych termometrow jest chyba zdecydowanie więcej, bo przecież te rteciowe takie nieekologiczne. I podobno kupić już nie można.
Na targu od Ruskich można
ComeToMeBaby, iwcia77 lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Witam sie,
Ale sie za Wami stesknilam
Az sie boje nadrabiac, ciekawe czy byla walka o 9000 stronę.
Czy sa jakies nowe wieści?
Milego dnia.
P.S. Dzisiaj rano był bzyk. Wreszcie
Reni, anna maria, Aasiula, Krakonka, Zofia8, moremi, Dziobak, Bozia3, kkisia, stara.krycha, gretka, iwcia77, Sabina, Mega, Arwena, megan8 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:daj sobie spokój z takim mierzeniem
szkoda Twojego czasu
to tak jak niektóre mierzyły o 18,19 i jarały się, że temp im poszła w górę
Krakonka zanim wstaniesz do Małgosi
Ja do niej nie wstaję... Ona przychodzi i żąda śniadania. Głośno. Bardzo głośno Na porodówce od pierwszych godzin nabyła sobie miano Wrzaskunki. Nie żeby płakała dużo, bo nie, ale jak coś jej nie spodobało, to nie było zmiłuj.
Spróbuję z nią pogadać, w sumie już się da
A swoją drogą też bym się trochę "pojarała". Ja chodzę na moni częste, więc od razu wiem, że nic z tego
Co oczywiście nie przeszkadza rozczarowaniu i dołkowi małpowemu
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Witajcie.Za 3mc skończę 35lat.10 lat temu urodziłam zdrową córkę.We wrześniu 2014 miałam zabieg łyżeczkowania bo niestety w 10tygodniu ciąża obumarła:( najgorsze jak do tej pory moje przeżycie.Od stycznia 2015 staramy się na nowo,pod koniec marca ciąża biochemiczna ,wykryta dzięki bhcg z krwi bo testy negatywne.Od monentu łyżeczkowania 3-5 dni przed @ pojawia się u mnie śluz zabarwiony na różowo,progesteron w normie na co wskazały badania.Zastanawiam się czy teraz te plamienia mogą utrudniać implantację???Czy któraś z Was dziewczyny na coś podobnego? Była 2 razy w invicta w Gda,na monitoringu cyklu,owu mam potwierdzone i wtedy od 18 dnia cylku 2razy dziennie mam brać luteinę 100 ,profilaktycznie dla podtrzymania ewentualnej ciąży.Dziś rano już się poryczałam,bo znowu mam różowy śluz przedokresowy i czuje ,że znowu się nie udało.Macie pomysły jakie badania jeszcze porobić ??? Z góry dziękuję i pozdrawiam.koza
-
ComeToMeBaby wrote:Podobno w piczkinsie łatwiej. Na tylnej ściance, czyli wsadzasz do oporu i czekasz. W japie trza trzymać w tym samym miejscu na podniebieniu czy tam pod językiem bo temperatura się różni w zależności od miejsca pomiaru. No i w przypadku rteciowego jaki ja używam to miałabym 5min jape zajetą hyhyhyhy i istnialoby ryzyko zgryzienia
A ja to wyczytałam, że w przypadku starań taka superdokładość nie jest aż tak ważna. Że starczy w ustach do jednego po przecinku. Co innego, jeśli mierzenie ma działać antykonecepcyjnie (to mi się w głowie nie mieści).
Reni, moremi, kkisia, gretka lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Reni wrote:Krakonka, bo już miałam dawno zapytć
lekarz dał Ci dawkę 4 razy dziennie????
Producent zaleca max 3 razy
a i w aptece babka mi zwróciła uwagę, żeby więcej nie brać?
Sama sobie zalecilam. Wiem, że to więcej, ale u mnie działało ok 5 godzin, więc jak brałam zaraz po euthyroxie, to kończyłam przed snem z czwartą. Ale wczoraj wzięłam już tylko 3 i dzisiaj też wezmę 3 Albo może nawet dwa... Nie chciałabym się uzależnić.
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nie pękaj
z tych monitoringów Caffe wyszło, że owu niet a tu popatrz jaki cudny (zaklepany przeze mnie) Szymek
ale chyba wiesz o której mniej więcej ona wstaje?
ustaw sobie na 5,6 rano budzik
ja czasami nie pamiętam, że mierzyłam. Robię to automatycznie.Krakonka wrote:Ja do niej nie wstaję... Ona przychodzi i żąda śniadania. Głośno. Bardzo głośno Na porodówce od pierwszych godzin nabyła sobie miano Wrzaskunki. Nie żeby płakała dużo, bo nie, ale jak coś jej nie spodobało, to nie było zmiłuj.
Spróbuję z nią pogadać, w sumie już się da
A swoją drogą też bym się trochę "pojarała". Ja chodzę na moni częste, więc od razu wiem, że nic z tego Co oczywiście nie przeszkadza rozczarowaniu i dołkowi małpowemu Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 11:12
moremi, Krakonka, kkisia, iwcia77, Mega, Arwena lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
też tak uważam
z perspektywy czasu po 30 cyklach mierzenia stwierdzam, że nie ma różnicy
Krakonka wrote:A ja to wyczytałam, że w przypadku starań taka superdokładość nie jest aż tak ważna. Że starczy w ustach do jednego po przecinku. Co innego, jeśli mierzenie ma działać antykonecepcyjnie (to mi się w głowie nie mieści).
moremi, Krakonka, kkisia, iwcia77, Arwena lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Hela nie raczkuje jeszcze? O szczesliwa matko. Ile bym dala, zeby Klusek tak sobie na dupce w jednym miejscu chwile posiedzial...anna maria wrote:Bozia ale fajnie masz ,ja caly czas czekam kiedy Hela zacznie
anna maria, Bozia3, kkisia, Aasiula, iwcia77, Mega lubią tę wiadomość
-
eutyrox na czczo i z pół godz lepiej nie jeść
a thiocodin podczas posiłku, więc jak zaraz po euthuroxie?
żebyś nie przeholowała z tymi lekami
Krakonka wrote:Sama sobie zalecilam. Wiem, że to więcej, ale u mnie działało ok 5 godzin, więc jak brałam zaraz po euthyroxie, to kończyłam przed snem z czwartą. Ale wczoraj wzięłam już tylko 3 i dzisiaj też wezmę 3 Albo może nawet dwa... Nie chciałabym się uzależnić.
moremi, Krakonka, kkisia, Aasiula lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! -
Mowisz skalki? Jestem u ciebie w wakacje!Krakonka wrote:Za Kryspinowem w okolicach Doliny Mnikowskiej. No trochę daleko, ale tu ludzie z miasta mieszkają na stałe i dojeżdżają, bo bezkorkowo jest. Są lasy, sarenki, dziki, masa skałek - urocze miejsce. Ale to taka wieś-wieś, nie wieś-osiedle-sypialnia.
My mamy srawek ziemi i domeczek (taki malutki, większy niż działkowe ale mniejszy niż dom letniskowy) na samej górze zbocza, którego czapę stanowi las. Spod runa wystają spore skały.
Kto wie, może się tam przeniosę na starość
iwcia77 lubi tę wiadomość
