35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
te ceny u lekarzy, to przerażające są
jak tu się leczyć
dobrze, że takie problemy jak nasze to raczej dopadają ludzi z jakimś dorobkiem, a nie małolatów bez pracy, czy na rozruchu, bo wtedy to człowiekowi opadają witki i wpada w depresję z bezradności
nie mówię, że każdy dorosły człowiek jest przy kasie, no ale trochę mu chyba łatwiej niż takiemu np zaraz po szkole
inessa, caffe, Mango lubią tę wiadomość
-
lucky to różnie bywa..dorośłi mają obciążenia..kredyty, inne dzieci..i też ciężko..Lucky wrote:te ceny u lekarzy, to przerażające są jak tu się leczyć
dobrze, że takie problemy jak nasze to raczej dopadają ludzi z jakimś dorobkiem, a nie małolatów bez pracy, czy na rozruchu, bo wtedy to człowiekowi opadają witki i wpada w depresję z bezradności
nie mówię, że każdy dorosły człowiek jest przy kasie, no ale trochę mu chyba łatwiej niż takiemu np zaraz po szkole
inessa, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
a ja bym poszła na monitoring w tym 10dc, bo nigdy nie wiadomo, poza tym lekarz może wtedy porównać jajniki na początku i w trakcie cyklu
ja mam cykle 29-31 dniowe, zazwyczaj owulacj 15-16 dzień a w tym cyklu jednak była 11dc!
gdybyśmy nie zaczęli starań z zapasem czasowym to bym ją przeoczyła czekając na znany termin
inessa, caffe, Mango lubią tę wiadomość
-
Slash wg mnie nie przesadzasz, masz normalne podejście wrażliwej babki, która nie chce zawalić najważniejszej rzeczy w życiu
W sumie to nie jakaś tragedia przez ten tydzień nie imprezować, olać rower i uważać ze słońcem (chociaż wg mnie ono wpływu nie ma), z resztą cokolwiek uważasz za konieczne. To małe wyrzeczenia w stosunku do wymarzonego rezultatu
Też bym sobie w życiu nie wybaczyła, gdyby coś poszło nie tak a potem bym usłyszała od lekarza, że może jednak nie trzeba było biegać z dzieckiem po polu za piłką, czy jechać na forsowną wycieczkę
W tym przypadku absolutnie wyznaję zasadę że lepiej dmuchać na zimne
Zaszkodzić tym sobie nie zaszkodzisz, a że to może się z boku śmieszne wydawać - to co!
inessa, caffe, Mango, Matylda36, megan8, angela, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
laski zakupiłam macę w proszku i powiem wam że się załamałam bo jest ohydna w smaku będę próbowała jej dodawać do różnych rzeczy ale porażka z mlekiem fujfuj jedynie z pikantnym sokiem pomidorowym mi smakowała
inessa, caffe, Mango, megan8, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
No to niezły cyrkBozia3 wrote:a ja to niby też mialam wczesniej, bo w 13 dc a zwykle mam w 16,17 potweirdzoną USG, a na koniec cyklu wyszlo, że chyba jednak nie mialam w ogole..
nigdy nic do konca nie wiadomo....
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
CiekawieLucky wrote:a ja bym poszła na monitoring w tym 10dc, bo nigdy nie wiadomo, poza tym lekarz może wtedy porównać jajniki na początku i w trakcie cyklu
ja mam cykle 29-31 dniowe, zazwyczaj owulacj 15-16 dzień a w tym cyklu jednak była 11dc!
gdybyśmy nie zaczęli starań z zapasem czasowym to bym ją przeoczyła czekając na znany termin
inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
no wiecie ja też uważam że lepiej chuchać na zimne
np w zimę nie zjeżdżałam na sankach z młodym ; i nie jeżdżę na rowerze po owulce ale wszystko z głową
Lucky wrote:Slash wg mnie nie przesadzasz, masz normalne podejście wrażliwej babki, która nie chce zawalić najważniejszej rzeczy w życiu
W sumie to nie jakaś tragedia przez ten tydzień nie imprezować, olać rower i uważać ze słońcem (chociaż wg mnie ono wpływu nie ma), z resztą cokolwiek uważasz za konieczne. To małe wyrzeczenia w stosunku do wymarzonego rezultatu
Też bym sobie w życiu nie wybaczyła, gdyby coś poszło nie tak a potem bym usłyszała od lekarza, że może jednak nie trzeba było biegać z dzieckiem po polu za piłką, czy jechać na forsowną wycieczkę
W tym przypadku absolutnie wyznaję zasadę że lepiej dmuchać na zimne
Zaszkodzić tym sobie nie zaszkodzisz, a że to może się z boku śmieszne wydawać - to co!
caffe, Mango, inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
grosza...no ...naprawdę..porównywać zjeżdżanie na sankach z góry w zimie, do wyjścia na słoneczko w 28dc....to już są jakieś jaja...grosza wrote:no wiecie ja też uważam że lepiej chuchać na zimne
np w zimę nie zjeżdżałam na sankach z młodym ; i nie jeżdżę na rowerze po owulce ale wszystko z głową
Mango, Reni, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość
