35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry
Dziś spałam lepiej. Teściowa przychodzi na obiad to intencje roboty mam, trzeba dokończyć torcik bo juz wczoraj nie miałam siły. W tym roku komary chyba zmutowaly
jakieś wyjątkowo duże są, trzeba jak najszybciej siatki pozakładać bo wkażą do domu. Według prognozy czeka nas pierwszy gorący tydz w tym roku, fajnie ale jak ja to zniosę...
Mega lubi tę wiadomość
-
Ty sie martwisz jak zniesiez upały , a my te z wiekszym ciezarem to juz kompletnieNatka_79 wrote:Dzien dobry
Dziś spałam lepiej. Teściowa przychodzi na obiad to intencje roboty mam, trzeba dokończyć torcik bo juz wczoraj nie miałam siły. W tym roku komary chyba zmutowaly jakieś wyjątkowo duże są, trzeba jak najszybciej siatki pozakładać bo wkażą do domu. Według prognozy czeka nas pierwszy gorący tydz w tym roku, fajnie ale jak ja to zniosę...
Pocieszy Cie to 
Ja juz tez mam siatki w oknach bo pewnie wieczorem by nas zezarły france.Meszka jak mnie udziabala 3tyg temu to dopiero teraz ramie mi sie zalecza.Ja dostajke cholerne czulenie na nie i puchne a miejsce po wkłuciu sie paprze
-
Wracając na chwilę do wczorajszego tematu. Juz od kilku dni wiedziałam, ze transfer się nie udał. Nie wiem skąd, ale to nie było przeczucie. Moźe to intuicja, moze cos innego, ale takie uczucie pewności. Tak, popłakałam ze 2 dni, bo nie ukrywam , ze wiązałam z tym transferm duze nadzieje. Ale juz doszłam do siebie. Ja nie chce nikogo do niczego przekonywwac i wierzcie mi , ze bardzo chciałabym sie mylić. Bardzo chce tego dziecka, chcę poczuć co oznacza macierzyństwo i chce usłyszeć słowo mamo skierowane do mnie . Wydaje mi sie nawet , źe mimo tylu porazek chcę tego coraz bardziej.
Zrobiłam dziś test. I jak zwylke znalazłam na nim jedno wielkie nic. Czuję presję czasu, czuję ze wizja posiadania dziecka oddala się ode mnie. Nie jest to łatwe, ani przyjemne, ale jeszcze się nie poddam.
No i tyle....
Elfik, kapturnica, Simba, moremi, ComeToMeBaby, Magdala, Mega, Bozia3, paszczakin, megan8, Parka, Zofia8, kkisia, ania.g, Arwena, efcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBry.
Chcialam Was ostrzec, że prasowanie dużych ilości mocno kolorowych bluzeczek szkodzi.
Bardzo szkodzi...
Help!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2015, 10:11
BISCA, Elfik, kapturnica, Simba, dorbie, malgos741, moremi, ComeToMeBaby, Mega, Magdala, paszczakin, Parka, kkisia, ania.g, Arwena, efcia lubią tę wiadomość
-
Bry babole,
Nadrobilam Was
Beats, bardzo mi przykro. Idz na bete dla pewnosci. Macie mrozaki ?
Krycha
. Ciesze sie, ze masz plan.
Oczywiscie, omnely mnie wszystkie zdjecia
Elfik, macduska, kapturnica, Simba, beates, moremi, gretka, Mega, stara.krycha, caffe, kkisia, efcia lubią tę wiadomość
-
I nie poddawaj..To najwazniejszebeates wrote:Wracając na chwilę do wczorajszego tematu. Juz od kilku dni wiedziałam, ze transfer się nie udał. Nie wiem skąd, ale to nie było przeczucie. Moźe to intuicja, moze cos innego, ale takie uczucie pewności. Tak, popłakałam ze 2 dni, bo nie ukrywam , ze wiązałam z tym transferm duze nadzieje. Ale juz doszłam do siebie. Ja nie chce nikogo do niczego przekonywwac i wierzcie mi , ze bardzo chciałabym sie mylić. Bardzo chce tego dziecka, chcę poczuć co oznacza macierzyństwo i chce usłyszeć słowo mamo skierowane do mnie . Wydaje mi sie nawet , źe mimo tylu porazek chcę tego coraz bardziej.
Zrobiłam dziś test. I jak zwylke znalazłam na nim jedno wielkie nic. Czuję presję czasu, czuję ze wizja posiadania dziecka oddala się ode mnie. Nie jest to łatwe, ani przyjemne, ale jeszcze się nie poddam.
No i tyle....
beates, BISCA, Magda* lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Ja na chwilę. Jesteśmy w drodze na chrzciny. Liczę na sklerozę proboszcza bo nie poszliśmy do spowiedzi i nie będę mu kitu wciskać. Trzymajcie kciuki Zajrzę do Was jak sobie goście pójdą. Miłego dnia.
dorbie, macduska, kapturnica, MartaDidi, beates, Simba, moremi, Dziobak, gretka, BISCA, Mega, Magdala, ComeToMeBaby, Bozia3, caffe, megan8, Parka, kkisia, Arwena, efcia lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
nick nieaktualny
-
Witam się kawką ale się wyspałam jak ta lala...
Beates jak bym mogła to bym cię przytuliła ...
kapturnica, beates, macduska, Mega, Magda*, kkisia, Arwena lubią tę wiadomość
01.2015 iui
invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
BISCA wrote:Bry babole,
Nadrobilam Was
Beats, bardzo mi przykro. Idz na bete dla pewnosci. Macie mrozaki ?
Krycha . Ciesze sie, ze masz plan.
Oczywiscie, omnely mnie wszystkie zdjecia
Tak, mamy 4 mrozaczki
Na krew mam iść w piątek.
Macduska współczuje samopoczucia
Simba, moremi, macduska, malgos741, BISCA, kkisia, ania.g, Arwena lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry. Beates, jak czytam Twoja historie to pali mnie moje malo uzywane sumienie.. Pierwzsa ciaza- szlag mnie trafil- 21 lat totalnie nie w pore, dziecko platalo mi sie pod nogami, kiedy mialam ochote sie pobujac po swiecie i robic oszalamiajaca kariere... Druga ciaza- kolejny szlag- faceta znalam pol roku, zadnych dzieci wiecej- takie tam sobie obietnice skladalam....ale... kiedy pierwszy raz poronilam, to mi sie totalnie swiatopoglad zmienil, jestem dalej z tym facetem, tym od drugiej ciazy...5 rok. i mam nadzieje, ze bede jeszcze ze 105 lat. wiem co przezywasz, takie Mlode, jak mowi "mamo" to jest piekna sprawa, chociaz teraz slysze- mamo, daj kase-... Beates nie poddawaj sie... Trzymam za Ciebie mocno kciuki, za wszystkie trzymam...
Simba, moremi, Dziobak, macduska, kapturnica, ComeToMeBaby, Mega, Magdala, BISCA, beates, caffe, Elfik, megan8, Parka, kkisia, ania.g, Arwena, efcia lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę
-
Bry
Słońce piękne, ale z rana wiadomość smutna mnie dopadła. Zatonął polski jacht i zginął człowiek. W sumie spodziewaliśmy się, że ten złom zatonie, ale ludzi szkoda...
Beates, jak się nie udało za pierwszym razem, to uda się za drugim czy trzecim. U mnie nie ivf, ale dopiero za czwartym zaskoczyło Tylko wiem, wiem - kasa, czas, męczące to jest. Przejdziemy przez to razem kochana
A ja sobie w nocy obejrzałam dokument Niewiarygodne ciąże. Trzy przypadki, z których jeden to dwie macice jak u Magdali http://vod.pl/filmy-dokumentalne/niewiarygodne-ciaze/ltjjg?utm_source=onetsg_fb_direct&utm_medium=onetsg_fb_paid&utm_campaign=onetsg_fb#
MartaDidi, ComeToMeBaby, Mega, BISCA, macduska, caffe, Elfik, kkisia, ania.g, Arwena, efcia lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
beates wrote:Tak, mamy 4 mrozaczki
Na krew mam iść w piątek.
Macduska współczuje samopoczucia
W piatek ? O, to daleko. Nie chve Cie nakrecac, ale nic straconego.
My tez mamy 4 mrozaki
Powiem Ci, ze lepiej chyba miec od razu wynik negatywny i moc dalej dzialac, niz zyc w "zawieszeniu" czekajac na najgorsze tak jak ja. Tym bardziej, ze im dluzej to trwa, tym wieksze "ryzyko" , ze sie sama nie oczyszcze a po lyzeczkowaniu, trzeba czekac 3 miesiace. Nie wspomne, ze glupia matka nadzieja sklania mnie do zycia jak w ciazy : zero alkoholu, sportu, seksu. Apetyt za 2 i codzienna aplikacja progesteronu, ktory prawdopodobnie sztucznie blokuje @. Wrrrrrrrrrrr
No, wyzalilam sie, czekam na wyrazy wspolczucia
Mega, moremi, Dziobak, Magdala, stara.krycha, ComeToMeBaby, MartaDidi, gretka, caffe, Elfik, kkisia, ania.g, Arwena, efcia lubią tę wiadomość
-
Rano dostałam takiego powera ze juz mam caly obiad zrobiony
Beates trzymam mocno kciuki, uda sie
A ja rano zmierzylam tempke i aż przecieralam oczy ze zdumienia 37,1 u mnie???? Niesamowite
Milej, słonecznej niedzieli
macduska, BISCA, kapturnica, beates, ComeToMeBaby, gretka, caffe, Elfik, kkisia, malgos741, ania.g, Arwena, efcia lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualny
