35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
No ja to sobie niczego nie dałabym rady wkłuć, ja czasem mam stresa puścić blokadę w nakłuwaczu od glukometrukapturnica wrote:Ja bralam igle lekarska cyk w dziurke zakladalam kolczyk kolko i juz bylo po robocie.Taki kolczyk dezynfekowalam kilka razy dziennie (bez wyciagania kolczyka ) i kilka razy dziennie nim obracałam by sie nie zarastała na nim dziurka. Nic nie bolało , niebyło stanów zapalnych

Jak sie uszy zaleczyły to wymienialam na jakie chcialam wtedy kolczyki
SolarPolar lubi tę wiadomość
-
Wszystko zalezy od miejsca gdzie sie tatuuje.Podobno najgorzej na plecach i łydce boliefcia wrote:a ja mam tatuaż juz chyba z 12 lat
ból byl straszny , ale głupio sie bylo wycofac
mialam iśc do poprawki ( darmowej) i nie poszlam - tym razem strach przed bólem zwyciężył
efcia lubi tę wiadomość


-
Panikara jestemkapturnica wrote:heheh rozsmieszylas mnei z tym glukometrem

swoja droga jakim cudem nie bałam sie porodu to nie wiem
ale cesarki a w szczególności znieczulenia w plecy boje sie jaj ognia
kapturnica, macduska, SolarPolar, kkisia lubią tę wiadomość
-
Ja przekluwalam sobie uszy w szkole podstawowej wiec wtedy o pistoletach mozna bylo pomarzycania.g wrote:Ivo piękny

Kapta, tylko uszy przekłuwa się pistoletem. Języki, nosy brwi czy pępki igłą.
.A nos kilka lat temu (na 30te urodzinki
) mialam przekluwany pistoletem z nasadka do przekluwania nosa.Wiec stosuja rowniez do nosa pistolet.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2015, 22:35


-
nick nieaktualny
-
efcia wrote:ktoś kasował posty i nasza 10000 strona zrobila sie w 9999
Od razu mówię, że to nie ja.. Specjalnie Zośke zostawiłam pierwsza, a Wasza lista była dużo niżej.
To znaczy, że mogę już bez stresu wrócić do czystki, bo i tak jest przesunięte..
efcia, kapturnica, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
Pierwszy zrobiłam w wieku 16 lat. Taki mały skorpion na ramieniu, potem doszła do tego winorośl a jeszcze potem zakryłam to wzorem typu tribol ( nie wiem jak się to pisze) a na lędźwiach mam dużego skorpiona na liściach czegoś tam. Nie jest kolorowy tylko pięknie cieniowany. Misterne robota. Marzą mi się kolejne ale kasy na to brak. Nigdy mnie to specjalnie nie bolało. Kolczyki miałam w nosie, pępku, brwi i języku. Teraz noszę tylko ten w nosie.efcia wrote:a ja mam tatuaż juz chyba z 12 lat
ból byl straszny , ale głupio sie bylo wycofac
mialam iśc do poprawki ( darmowej) i nie poszlam - tym razem strach przed bólem zwyciężył
kapturnica, paszczakin, stara.krycha, efcia, anna maria, kkisia, megan8 lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4







