35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzieki temu pouczajacemu forum wiem juz, co mnie czeka w przyszlosciReni wrote:ha na pewno
będzie taki syfon z dupy, że nawet najtwardsi tego nie zniosą i każdy puści pawia na Twoje ekskrementy (zawsze myślałam, że mówi się ekstrementy hahah)
ale będzie bal!
Forum uczy, forum radzi...
Simba, iwcia77, efcia, kapturnica, kkisia, Sabina, Arwena, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Napisalam cos niezrozumialego? Rytm zywieniowy (przynajmniej w moim rozumieniu) to jedzenie o okreslonych porach dnia. O tych samych co dorosli. Dorosly czlowiek nie je co godzine, wiec dziecko tez nie powinno.Krakonka wrote:Jakiego rytmu?
Pracuje zawodowo
Tyle że w domu. No i ma jeszcze jedno małe,początkowoprzedszkolne, to też się zajmuje.
Ale nie porównuj się, broń borze, bo ona jest gigantką macierzyństwa, ambicji zawodowych, do tego paznokcie, fryzjer, specjalista w gotwaniu (zdrowym!), pieczeniu, organizowaniu szlachetnych paczek, robieniu (aktualnie też) kursów zawodowych, warsztatów dla siebie i dla dzieci i dużo by jeszcze wymmieniać. Czasem podejrzewam, że ona jest trojaczkiem, tylko to ukrywa
Dobra ma prace - ciekawe czym mozna sie zajmowac majac dwoje dzieci uwieszonych na cyckach co godzine i robiac wszystko o czym wspomnialas. Mnie takie matki-cyborgi bawia. Sa potem dobrymi klientkami psychiatrow
stara.krycha lubi tę wiadomość
-
A robią lewatywę przed porodem?...Reni wrote:ha na pewno
będzie taki syfon z dupy, że nawet najtwardsi tego nie zniosą i każdy puści pawia na Twoje ekskrementy (zawsze myślałam, że mówi się ekstrementy hahah)
ale będzie bal!
stara.krycha, macduska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobra. Sama tego chcialam.
Nic nie robieniem doprowadzilam sie do poczatkow stanu lekowego, ze ktos mnie za to nic nie robienie w koncu opierdoli
stara.krycha, Reni, Magdala, iwcia77, efcia, macduska, caffe, kkisia, Sabina, Mega lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Z serii głupich pytań, bo dopiero dziś do siebie dochodzę: chyba Bozia mi pisała a propos bólu podczas hsg, że mam próbkę bólu porodowego. No to mnie napierniczało w macicy, a ja do tej pory zakladałam, że w czasie porodu to tylko krzyż i piczkins boli. Zdałam sobie sprawę, że przecież macica też wtedy musi pracować
Drogie Bravo, czy jest szansa, że podczas porodu coś mnie nie będzie bolało?...
Pczkins nic nie boli! Boli właśnie kurcząca się macica,bóle krzyżowe nie każdy ma. Może i Bozia dobrze to określiła to takie hsg trwające kilka godzin
stara.krycha, Bozia3, macduska, caffe, iwcia77 lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualnyA kto niby? Nie ma chetnych? No dobra, to ja: do roboty bys sie wziela w koncu! No.Simba wrote:Dobra. Sama tego chcialam.
Nic nie robieniem doprowadzilam sie do poczatkow stanu lekowego, ze ktos mnie za to nic nie robienie w koncu opierdoli
kapturnica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPacz pani, ze ja swoje hsg przespalam, no... Ale niefartola_35 wrote:Pczkins nic nie boli! Boli właśnie kurcząca się macica,bóle krzyżowe nie każdy ma. Może i Bozia dobrze to określiła to takie hsg trwające kilka godzin

Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2015, 15:36
iwcia77, efcia, kapturnica lubią tę wiadomość
-
O nie... To za dużo na moje nerwy dziś... Ewakuuję się chwilowo. Jakąś relaksację sobie zapodam.ola_35 wrote:Pczkins nic nie boli! Boli właśnie kurcząca się macica,bóle krzyżowe nie każdy ma. Może i Bozia dobrze to określiła to takie hsg trwające kilka godzin

Reni, iwcia77, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:A robią lewatywę przed porodem?...
Mi robili, a i tak się niestety trochę osr.... no wiecie. Bez lewatywy bym nie chciała, osr... dziecko na sali porodowej.
stara.krycha, ComeToMeBaby, iwcia77, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość











