WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Bozia3 wrote:osobiście nie przypominam sobie żadnego bólu piczkinsa. Boli - jak okres tylko ze sto razy bardziej. Bolą krzyże i skurcze w macicy.....Boli również - miednica? - chyba tak - uczucie, jakby Cię rozrywali na pół. A piczkins to pobolewa później, jak się goją szwy...Bo w skurczu, jeśli nacinają piczkinsa - to nawet tego nie czujesz....
Dziekuje.
macduska, Bozia3, Simba lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
Ja na początku zaznaczę, że miałam 2xcc (bo mam fobię prodową) więc nie rodziłam, ale...
Lata starań, nerwy, zabiegi mniej lub bardziej bolesne, nerwy, niepewność, badania, nerwy, wyczekiwanie, leki, obawa, zwątpienie, dramaty poronień, nieudanych zabiegów, zawiedzione nadzieje, miliony wizyt u lekrzy...
Przy tym wszystkim poród, który trwa parę godzin a kończy się przytuleniem własnego dziecka, to nawet mnie nie przeraża.
macduska lubi tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualny
-
Iwcia, Ivo może, ale nie musi pić wody, nawet jak są takie upały. Wystarczy że częściej go przystawisz. Mój syn w wieku Ivo nie chciał butelki, łyżeczki ani z kubeczka. Nie odwodnił sięiwcia77 wrote:za chwilke dostane korby ..
sa upaly, ivo oprocz cycka powinien wypijac troszke wody...ze szklanki sie wylewa, z butelki nie ssie- pluje i wogole mam nerwa..czym ja moge wode dziecku podawac? strzykawka ? szukalam takiego kubeczka medeli dla wczesniakow i kurwa nie ma w sklepach 
Bozia3, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Haha, przybył mi nielajkiwcia77 wrote:nie lubie ! nie nabijam sie
mnie porod tak bolal ze myslalm ze mi kosci lamia...wszystkie na raz!
a jak mi Ivo wyciagali to krzyczalam na cala Padwe- "co wy mi robicie???"- to byl najgorszy moment ...Paszcza i Pusur ( dziobak) maja inne zdanie , bo ich chyba tak nie bolalao...wszystko to ten prog bolu, ktory ty masz wysoki
Łamanie kości powiadasz?... Rozrywanie na pół?... Nacinanie?... Ale takie odczucia w znieczuleniu? Tobie w końcu dali znieczulenie, czy nie, bo pamiętam akcję kiedy ruszałysmy do ciebie na pomoc do szpitala.
A swojego progu bólu już nie jestem taka pewna. U dentysty luzik, na hsg niekoniecznie. A porodowi chyba jednak bliżej do hsg niż do dentysty...
iwcia77, Simba, Magdala, efcia lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
nick nieaktualny
-
No to szacun! Dwa litry mleka dziennieKrakonka wrote:Ja się na karmieniu nie znam z doświadczenia własnego, ale mam wyedukowaną koleżankę (bliźniaki karmi od półtora roku) i ona twierdzi, że mleko się przystosowuje do okliczności. Jak jest upał, jest ponoć bardziej wodniste. Tylko przystawiac można częściej.
Ale chyba juz stale pokarmy jedza, co?
iwcia77, Krakonka lubią tę wiadomość
-
I moj pyta: co u dziewczyn?macduska wrote:Mój też.
Szczególnie o syna Ivci się dopytuje bo sledził ze mną poród on line.
I wszystko kojarzy Tylko nie zawsze wie o kogo chodzi po nickach, to mu lokalizacje geograficzne dodaje. W koncu geograf, nie?
macduska, Bozia3, Krakonka, Sabina, Reni, Magdala, gretka, efcia, kapturnica, kkisia, Aasiula, Dziobak, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
dostalam epidural- 2 godziny nie czulam nic ale akcja rozwierania szyjki sie zatrzymala razem z bolem...ComeToMeBaby wrote:Haha, przybył mi nielajk
Łamanie kości powiadasz?... Rozrywanie na pół?... Nacinanie?... Ale takie odczucia w znieczuleniu? Tobie w końcu dali znieczulenie, czy nie, bo pamiętam akcję kiedy ruszałysmy do ciebie na pomoc do szpitala.
A swojego progu bólu już nie jestem taka pewna. U dentysty luzik, na hsg niekoniecznie. A porodowi chyba jednak bliżej do hsg niż do dentysty... -
nick nieaktualnyOcho, zaczelo sie o bolach. Jesli myslicie, ze sie tu ktora z nas desperatek zniecheci, to sie mylicie! My i tak pozachodzimy i porodzimy te dzieci! Bo tak!ComeToMeBaby wrote:Haha, przybył mi nielajk
Łamanie kości powiadasz?... Rozrywanie na pół?... Nacinanie?... Ale takie odczucia w znieczuleniu? Tobie w końcu dali znieczulenie, czy nie, bo pamiętam akcję kiedy ruszałysmy do ciebie na pomoc do szpitala.
A swojego progu bólu już nie jestem taka pewna. U dentysty luzik, na hsg niekoniecznie. A porodowi chyba jednak bliżej do hsg niż do dentysty...
Bozia3, Magdala, iwcia77, caffe, efcia, kapturnica, kkisia, Zofia8, Mega lubią tę wiadomość
-
hmmm no to co - ma tu obowiązywać poprawność polityczna?Reni wrote:owszem
ale teraz jest to jakby bardziej namacalne
nie Kometa - nie martw się - nic nie boli....trochę ciągnie w krzyżu , no i piecze może - a tak to sama radość, euforia, a niektóre to nawet mają orgazmy porodowe....tak więc nie bój się - nic złego na pewno Cię nie zaskoczy -))
peace and love
stara.krycha, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo to ja jeszcze chciałam....
A, jak komuś przybywają nielubiejki to przyznaję bez bicia, że to mogę być ja.
Jak przesuwam palcem tekst to niechcący pewnie nie raz kliknę tego nielubiejka.
Z góry przepraszam.
Magdala, iwcia77, kapturnica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI dopiero twarz piszesz???!! A w raj chcesz?Reni wrote:..............................więc powiedziałam pani doktor, że poprzednio jak piguła dzwoniła, to mówiła, że chcą przyspieszyć
a ginka na to, że przeciez mam urlop
owszem mam, ale od 20.07 a punkcja byłaby ok 13
więc zamiast w pracy byłabym na urlopie bez nerwów i stresów
ginka się ucieszyła, ze to jeszcze lepiej i uwaga uwaga
TAAAAADAAAAAM
zaczynam 28.06!!!
Choć, niech Cię utule fo mej bujnej, lekko spoconej piersi
Reni, iwcia77, kapturnica, kkisia, Arwena, Mega lubią tę wiadomość
-
Simba wrote:No to szacun! Dwa litry mleka dziennie
Ale chyba juz stale pokarmy jedza, co?
Tak, ona szybko wprowadzała, nawet w całości od razu, bo jest antypapkowa. Co nie zmienia faktu, że dzieciaki żerne są i jak się widzimy 3 godziny, to dwa razy ją memłają. Czyli razem cztery.
I też jestem w szoku za każdym razem, jak to widzę
iwcia77 lubi tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualny
-
Kometa - dziobak i iwcia miały znieczulenie - ja w pierwszym porodzie w drugiej fazie też - to w ogóle nie ma o czym mówić..nic nie boli i możesz se piłować paznokcie i czytać "wysokie obcasy". Ale nie zawsze znieczulenie Ci podadzą - różnie to się układa...ComeToMeBaby wrote:Haha, przybył mi nielajk
Łamanie kości powiadasz?... Rozrywanie na pół?... Nacinanie?... Ale takie odczucia w znieczuleniu? Tobie w końcu dali znieczulenie, czy nie, bo pamiętam akcję kiedy ruszałysmy do ciebie na pomoc do szpitala.
A swojego progu bólu już nie jestem taka pewna. U dentysty luzik, na hsg niekoniecznie. A porodowi chyba jednak bliżej do hsg niż do dentysty...
stara.krycha, ComeToMeBaby, iwcia77, Arwena, Dziobak lubią tę wiadomość
