Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 19 lipca 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze Forum jest dowodem na to ze IUI jest skuteczne, kilku z nas tutaj udalo sie dzieki IUI, z tego co pamietam: Aszencja, SheWolf, Ilya, i ja. Czy dobrze pamietam? Ktos jeszcze?

    evaness, MoBo, ana167, Ylya, She Wolf, Jot lubią tę wiadomość

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 19 lipca 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evaness u mnie Clo przyspieszylo owulke, ale roznie to moze byc jak Dani mowi. Jesli bedziesz miala monitoring, to lekarz Ci powie kiedy masz sie spodziewac iui. To udane iui mialam w 11dc.

    evaness lubi tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 19 lipca 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani baaaardzo się cieszę, że wszystko pięknie!!! Wiedziałam, że będzie dobrze. Dbaj teraz o siebie i nie pracuj jak szalona. Cudownego czasu Ci teraz życzę♡

    Dani lubi tę wiadomość



  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 19 lipca 2017, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jastin myślę, że dziewczyny mają rację i trzeba wyciąć tak jak lekarz radzi. Domyślam się, że to strasznie trudne, ale lepiej żeby nie zrobiło się z tego coś gorszego. Wiadomo kiedy będziesz miała ten zabieg? Trzymam kciuki mocne♡



  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 19 lipca 2017, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jastin mysle, ze dobrze robisz idac na histero i wycinajac to, bo bys sie tylko z cyklu na cykl zastanawiala czy to to cos szkodzi. Jak widac w ciaze zachodzisz. gdybym byla na twoim miejscu to tez bym sie zdecydowala, a pozniej delikatna stymulka i sie uda. Mocno kciukam!

    Jot lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • evaness Ekspertka
    Postów: 149 258

    Wysłany: 20 lipca 2017, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, monitoring mam zaplanowany od 9/10 dc ale pójdę na wszelki wypadek już 8.
    Pierwsze IUI i trochę stresik jest :)

    35 lat, 1.08.2017 - IUI :) <3
    14.04.2018 SYN <3
  • FinnRasiel Ekspertka
    Postów: 140 74

    Wysłany: 20 lipca 2017, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani - dzięki za słowa wsparcia. Bardzo mocno trzymam kciuki za dalszy przyrost bety i życzę spokoju, wszystko będzie dobrze :)

    Dopiero zaczęłam prowadzić wykres na OF - ale od pół roku mam appkę w telefonie, którą sobie skrupulatnie update'uję.
    W zasadzie owulację monitorowałam u siebie na podstawie śluz/szyjka macicy + ew. dodatkowe objawy (mam wściekle bolesne jajeczkowania w "pełnych" cyklach).
    Mój gin zwykle w miarę potwierdzał moje obserwacje na usg.

    Aktualnie zostało mi kilka dni do testowania. Pojawiło się blade, skąpe plamienie (najpierw żywiej blado-czerwone, a teraz bladobrązowawe) i podejrzewam, że to albo implementacja fasolki albo nadchodząca @...(bo czasem takie plamienia przed też mi się zdarzają, tylko intensywniejsze)
    Ogólnie czuję się inaczej cały czas i mam masę objawów innych niż zwykle przed @.
    Staram się myśleć pozytywnie...ale nie jest łatwo bo ciężko mi uwierzyć w sukces za pierwszym cyklem monitorowanym + wspomaganie Clo + Ovitrelle...to trochę za piękne, żeby było prawdziwe, ale kto wie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2017, 09:33

    Dani lubi tę wiadomość

    # mother, you're mumbling...
    36l
    AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
    LUF - niepotwierdzone
    (I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
    03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?)
  • FinnRasiel Ekspertka
    Postów: 140 74

    Wysłany: 20 lipca 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evaness - u mnie Clo przyspieszyło nieco ovu (ok 12/13 dc) a zwykle mam ciut później.
    A z IUI nie jest tak, że to gin przy dokładnym monitoringu ustala termin?
    Jestem ciekawa, bo kto wie, czy mnie to w przyszłości nie czeka, jeśli tym razem się z zaciążeniem nie uda.

    adriette lubi tę wiadomość

    # mother, you're mumbling...
    36l
    AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
    LUF - niepotwierdzone
    (I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
    03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?)
  • Aqu Przyjaciółka
    Postów: 116 243

    Wysłany: 20 lipca 2017, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FinnRasiel wrote:
    Staram się myśleć pozytywnie...ale nie jest łatwo bo ciężko mi uwierzyć w sukces za pierwszym cyklem monitorowanym + wspomaganie Clo + Ovitrelle...to trochę za piękne, żeby było prawdziwe, ale kto wie ;)

    FinnRasiel mnie się udało w pierwszym cyklu stymulowanym więc dlaczego Tobie ma się nie udać? Trzymam kciuki!
    Ja też oczywiście nie wierzyłam w powodzenie...

    Ana ja chodzę na nfz i prywatnie, bo przynajmniej badania chcę mieć za darmo. Mam dwie karty ciąży, lekarz prywatny o tym wie i nie ma nic przeciwko. Też chcesz w ten sposób zrobić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2017, 09:47

    Dani lubi tę wiadomość

    mhsvtv733430mtzr.png

    atdcj44j15o2zkq2.png
  • evaness Ekspertka
    Postów: 149 258

    Wysłany: 20 lipca 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FinnRasiel dokładnie tak, to lekarz po monitoringu decyduje kiedy IUI ja tylko chciałam sobie mniej więcej oszacować żeby w pracy się lepiej z wolnym zorganizować :)

    35 lat, 1.08.2017 - IUI :) <3
    14.04.2018 SYN <3
  • FinnRasiel Ekspertka
    Postów: 140 74

    Wysłany: 20 lipca 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aqu - kto wie ;) Staram się myśleć pozytywnie ale chyba mam dziś kryzys jakiś.
    Mam wrażenie, że to przez to plamienie delikatne (moja pierwsza myśl była "o nie...to pewnie z okazji zbliżającej się @...").
    Po cichu chyba liczyłam, że ten cykl będzie jakiś oszałamiająco "inny" niż wszystkie ;)
    Jest inny, ale domyślam się, że może to efekt samego działania/ efektów ubocznych Clo + Ovitrelle, te wszystkie dziwne/inne niż zwykle objawy.

    Evaness - :) Mój gin wspominał mi o IUI w razie dalszych niepowodzeń i wyników badań partnera, dlatego zaczynam o tym czytać.
    Niestety mój ukochany jest tak zajęty, że ciągle badanie odkłada (poprzednie ma sprzed kilku lat, więcej niż prawidłowe...ale jednak trzeba je dla pewności powtórzyć).

    # mother, you're mumbling...
    36l
    AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
    LUF - niepotwierdzone
    (I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
    03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?)
  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 20 lipca 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny

    Dani, cudownie:), gratulacje !!! :)

    Jastin76 , przerabialam temat miesniakow przez rok, jak lekarz powiedzial ze histeroskopowo to znaczy ze miesniak jest maly , nie martw sie , trzeba wyciachac , ale nie szyja tam nic, z tego co pamietam to zeby sie wszystko wygoilo starczy 3 miesiace :) , jakby rozcinali macice od gory to goi sie z 8 miesiecy i pozniej tez blizna na macicy moze przeszkadzac, takze jak masz jeszcze mozliwosc histeroskopowo to zalatwic to najlepsza i najmniej inwazyjna metoda :). Ja zwlekalam i juz nie dalo rady histeroskopowo wyciac , jedyne pocieszenie ze po przeleczeniu esmya sie troche zmniejszyly i nie wrastaja w macice ale wiadomo caly czas rosna ...

    pozdrawiam

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • Aqu Przyjaciółka
    Postów: 116 243

    Wysłany: 20 lipca 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana ja nadal leżę i biorę jakieś straszne ilości leków. Nie jest gorzej to już coś. W sobotę mam wizytę u lekarza więc mam nadzieję że powie mi co dalej. Póki co trochę się boję na dłużej wstawać.
    A mieliśmy w przyszłym tygodniu wyjechać na urlop..

    mhsvtv733430mtzr.png

    atdcj44j15o2zkq2.png
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 20 lipca 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aqu ja tez leze...Wiec bede myslec o Tobie lezac. Leze i pracuje na kompie w tej pozycji. Plamienie mam minimalne, zero na wkladce tylko po siusiu troche na papierze brazowej krwii. Chce lezec az to minie. Lezenie pomaga bo jeszcze 2 dni temu duzo bardziej plamilam.

    FinnRasiel - bardzo mozliwe ze udalo Ci sie w pierwszym stymulowanym cyklu! Badz dobrej mysli ze to plamienie implantacyjne :) A jesli sie nie uda, to powiedz koniecznie lekarzowi o tych plamieniach przed przyjsciem @ bo moze to oznaczac ze masz niski progesteron, albo cos innego. Ale na razie o tym nie mysl, mysl optymistycznie, to pomaga! (pomoglo mi).

    Evaness nie stresuj sie. IUI to dosyc prosta metoda: stymulacja, monitoring i sam zabieg trwa minute i jest absolutnie bezbolesny i bez wysilkowy :)

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 20 lipca 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny niestety dzis koniec marzen, beta z dzis wartosc 132, spadla z 478 wiec znaczy ze poronilam, albo ronie wlasnie. Malo plamie ale skrzepy male widzialam dzis wlasnie niestety. Odstawie progesteron to mam nadzieje zaczne krwawic bardziej i macica sie szybko oczysci. No coz, to stale plamienie od poczatku bylo jednak sygnalem ze cos jest nie tak. Pozytyw w tej calej historii ze okazalo sie ze moge zajsc, choc tym razem na krotko.
    :(

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 20 lipca 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani bardzo mi przykro :(

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • Jastin76 Autorytet
    Postów: 614 798

    Wysłany: 20 lipca 2017, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani tule , wiem co czujesz i jak boli :-( przykro mi bardzo :-(

  • Jastin76 Autorytet
    Postów: 614 798

    Wysłany: 20 lipca 2017, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko
    Jeszcze nie byłam się wpisać na listę oczekujących bo bardzo się boję ... pójdę w przyszłym tyg :-(

    Dziękuję kochane za rady i tak jak mi podpowiadacie. ... usunę.

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2373

    Wysłany: 21 lipca 2017, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani nie...:(
    Rany tak bardzo bardzo mi przykro :(

    Ale faktycznie tak jak piszesz, zaszlas! Wiec mozesz byc w ciazy, a to jest wielkie swiatlo jak dla mnie...

    Trzymaj sie Kochana! Odpoczywaj...

    Dani lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • FinnRasiel Ekspertka
    Postów: 140 74

    Wysłany: 21 lipca 2017, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani - mnie też przykro i współczuję...u mnie też nie zanosi się na nic dobrego bo plamienie się nasila i chyba po prostu przyjdzie @ wcześniej niż zwykle :(
    Nie dzieje się nic pozytywnego, czego mogłabym się trzymać teraz więc o pozytywne myślenie teraz trudno. Nie mogłam tej nocy spać.
    Na pewno wspomnę ginowi przy kolejnym cyklu o tym plamieniu bo niski progesteron to jest pierwsza rzecz, która mi przyszła do głowy (podejrzewam, że gin to może rozważać przy pozytywnym teście dopiero). Z moją fazą lutealną od jakiegoś czasu jest coś nie tak mam wrażenie.
    Mój facet też się podłamał ale mnie wspiera...Walczymy już jakiś czas i będziemy walczyć dalej. To po prostu mój pierwszy cykl wspomagany hormonami, chyba za dużo sobie wyobrażałam w związku z objawami, które miałam po Ovitrelle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 08:13

    # mother, you're mumbling...
    36l
    AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
    LUF - niepotwierdzone
    (I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
    03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?)
‹‹ 1070 1071 1072 1073 1074 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ