X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • Alicjaa Ekspertka
    Postów: 131 121

    Wysłany: 2 listopada 2017, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka ja też miałam usg jak ronilam i lało się ze mnie także spokojnie.
    Ja byłam na kolejnym usg pęcherzyki ładne jutro zastrzyk i w sobotę o 9 iui.

    Alicjaa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Alicjaa ! Trzymam kciuki ;)

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 3 listopada 2017, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea kurcze faktycznie nie wiadomo co robic...a co lekarz radzi?
    Widzisz u mnie chyba by tez sie przydalo to PGS bo mialam juz transfer 2 2-dniowych, 3-dniowca, moruli i 5 blastek i nic z tego nie wyszlo :/

    Alicja &&&&

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka2017 wrote:
    Bea kurcze faktycznie nie wiadomo co robic...a co lekarz radzi?
    Widzisz u mnie chyba by tez sie przydalo to PGS bo mialam juz transfer 2 2-dniowych, 3-dniowca, moruli i 5 blastek i nic z tego nie wyszlo :/

    Alicja &&&&

    Zastanawiamy się nad zmianą kliniki jeśli po przetestowaniu naszych zarodków żaden nie będzie prawidłowy. Niestety PGS NGS robi w Polsce tylko Invicta, dlatego prawdopodobnie udamy się do innej kliniki w Europie. Boję się podejść bez testów genetycznych. Nie mieszkamy z mężem w Polsce, więc tak naprawdę czy będziemy latać do Polski czy gdzie indziej nie robi nam wielkiej różnicy. Moglibyśmy też zostać w naszej dotychczasowej klinice ale nie bardzo wiem czy oni mogą jeszcze zaproponować cokolwiek innego. Miałam już protokół długi, protokół krótki i stymulację w fazie lutealnej. Nie wiem co jeszcze można tu wymyśleć.

    Jakimi lekami jesteście zazwyczaj stymulowane, i jaki jest wyzwalacz przed pick-up?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Widzisz u mnie chyba by tez sie przydalo to PGS bo mialam juz transfer 2 2-dniowych, 3-dniowca, moruli i 5 blastek i nic z tego nie wyszlo :/

    Niezapominajka, a jakiej klasy/ jakości miałaś swoje blastocysty?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 12:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muchacha wrote:
    Bea, dzięki za tę wiadomość. Mi ostatnio lekarz też coś wspominał o podwójnej stymulacji (też należę do poor responders), ale teraz poważnie się nad tym zastanowię, a przynajmniej wypytam o ich doświadczenie i statystki. Niestety tak to jest, że czasami nie mamy wyjścia, i musimy zaufać lekarzom, a oni też mogą się mylić, albo proponują trochę na ślep coś bo gdzieś u kogoś się sprawdziło.

    Żeby było ciekawiej ja wcale nie zostałam zdiagnozowana jako poor responder. Moje AMH jest w normie a podczas pick-up udaje się pobrać ponad 10 pęcherzyków, nie mam problemu z dojrzałością czy zapłodnieniem komórek. Ilość jeszcze jest ale niestety z jakością jest bardzo słabo. Zarodki są nieprawidłowe genetycznie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 14:51

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea77 wrote:
    Zastanawiamy się nad zmianą kliniki jeśli po przetestowaniu naszych zarodków żaden nie będzie prawidłowy. Niestety PGS NGS robi w Polsce tylko Invicta, dlatego prawdopodobnie udamy się do innej kliniki w Europie. Boję się podejść bez testów genetycznych. Nie mieszkamy z mężem w Polsce, więc tak naprawdę czy będziemy latać do Polski czy gdzie indziej nie robi nam wielkiej różnicy. Moglibyśmy też zostać w naszej dotychczasowej klinice ale nie bardzo wiem czy oni mogą jeszcze zaproponować cokolwiek innego. Miałam już protokół długi, protokół krótki i stymulację w fazie lutealnej. Nie wiem co jeszcze można tu wymyśleć.

    Jakimi lekami jesteście zazwyczaj stymulowane, i jaki jest wyzwalacz przed pick-up?


    Bea ja zawsze dostaję Menopur.

    Bea77 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fiona 30 wrote:
    Bea ja zawsze dostaję Menopur.

    To tak jak ja. Zastanawiam się czy to dlatego, że Menopur jest najlepszym dostępnym lekiem na rynku...

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 4 listopada 2017, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bea klasa byla dobra, w mojej klinice nie stosuja oznaczen.

    Ja bylam stymulowana juz gonal f i orgalutran i dwa razy elonva plus pergoveris i bemfola.
    Stymulacje konczylam pregnylem, ovitrelle i decapeptylem, wiec roznie, pewnie w zaleznosci od wynikow.
    Mialam 6,7 i 9 komorek ale ja jestem z moim AMH poor responder.
    Mialam dwa razy krotki protokol i raz dlugi i ten byl zdecydowanie najlepszy.

    Bea77 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Muchacha Ekspertka
    Postów: 185 247

    Wysłany: 4 listopada 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niespodzianka, ale jak to poor responder? 6, 7, 9 to bardzo dużo w porównaniu do moich wyników. Ja miałam na cyklu stymulowanym 5 komórek, ale tylko jeden zarodek, ciąży z niego nie było. Potem miałam ivf na cyklu naturalnym minimalnie stymulowanym, i paradoksalnie wynik był lepszy: 4 komórki, ale dwa zarodki, 2 podane i ciąża, która co prawda trwała tylko 8 tygodni, ale mimo wszystko. Więc wydaje mi się, że Ty się całkiem nieźle stymulujesz.

    padington lubi tę wiadomość

    starania od 4 lat, AMH 0,58, 41 lat
    1 ivf - 1 zarodek, beta - 0
    2 ivf - 2 zarodki, beta +, brak serduszka w 8 tyg.
    3 ivf - brak zarodków
    4 ivf - 2 zarodki, beta <1
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 4 listopada 2017, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muchacha no widzisz widocznie w kazdej klinice inaczej mowia.
    U mnie powyzej 10 jest normalnie, a ja jestem poor ;)
    No i narazie to faktyczny poor bo na 6 transferow tylko 1 udany ale z pustym jajem :/
    Teraz mam we wtorek wizyte u lekarza, ma mi powiedziec co wymyslil na przyszlosc..mam ostatnie dwie blastki zamrozone.

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Alicjaa Ekspertka
    Postów: 131 121

    Wysłany: 4 listopada 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja już po iui.
    Mam pytanie jak to było u was? Ja poszłam kontrolne usg przez brzuch zeby nie gnerac tam w środku . Później mąż oddał nasionka no i później iui. Bolało strasznie myslalam że mi rozerwało jajniki przez chwile jak leżałam miałam mdłości i zanurzenia widzenia. Leżałam 40 min po podaniu nasionek .
    I nie wiem skoro tak zarwgowalam czy bedzie ok. Lekarz mówił że czasami tak się zdarza...a wy co myślicie ??

    ana167 lubi tę wiadomość

    Alicjaa
  • evaness Ekspertka
    Postów: 149 258

    Wysłany: 4 listopada 2017, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, lekarz pewnie ma rację. Może akurat owulacja się zaczęła i stąd takie slabe samopoczucie. Samo iui jest bezbolesne.
    Moje iui poszło szybko i bez zakłóceń, drugiego dnia bardzo bolały mnie jajniki, ledwo chodziłam.
    Czekają Cię teraz ciężkie 14 dni do testu, dużo cierpliwości życzę i mocno trzymam kciuki żeby zakończyło się jak u mnie :)

    35 lat, 1.08.2017 - IUI :) <3
    14.04.2018 SYN <3
  • Muchacha Ekspertka
    Postów: 185 247

    Wysłany: 4 listopada 2017, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka, nazwałam Cię Niespodzianką w poprzednim poście :) podświadomie... zatem życzę niespodzianek w najbliższej przyszłości!

    niezapominajka2017, Znowu.ta.kryska, evaness, Jastin76, Dani lubią tę wiadomość

    starania od 4 lat, AMH 0,58, 41 lat
    1 ivf - 1 zarodek, beta - 0
    2 ivf - 2 zarodki, beta +, brak serduszka w 8 tyg.
    3 ivf - brak zarodków
    4 ivf - 2 zarodki, beta <1
  • Lady In Red Autorytet
    Postów: 376 344

    Wysłany: 4 listopada 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Ja też od niedawna jestem 35+, a ciąży jak nie było, tak nie ma...
    Alicjaa, u mnie IUI były zawsze bezbolesne, bezobjawowe, leżałam krócej niż Ty. Niestety u mnie nie zakończyły się sukcesem - mam nadzieję, że u Ciebie to będzie akurat TO!

    Niezapominajka, mam pytanie o protokoły - ja mam za sobą nieudane krótkie, a teraz lekarz chce zastosować długi. Trochę o tym czytałam, mam też wizytę w następnym tygodniu, więc dowiem się więcej, ale chciałam spytać kogoś, kto już to przeszedł - w którym dniu cyklu poprzedzającego stymulację zaczynałaś leczenie? Bo tak to chyba przebiega, nie poplątałam nic?

    f2w3o7esakw6aknm.png
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 4 listopada 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady tak dokladnie, w poprzednim cyklu zaczynasz wyciszanie.
    Ja akurat mialam w de i w mojej klinice wzielam zastrzyk kolo 22dc. A potem dostalam za 5 dni @ i w 3 dc zaczelam stymulacje.
    W Pl dziewczyny albo biora tabletki anty caly cykl poporzedzajacy albo ok 21-22dc zaczynaja wyciszanie decapeptylem i potem dostaja @ i zaczynaja stymulacje ok 2-3dc.

    Alicja moja jedna jedyna IUI tez byla bezbolesna. Trzymam &&&

    Muchacha oby bylo tak jak mowisz :)

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Alicjaa Ekspertka
    Postów: 131 121

    Wysłany: 4 listopada 2017, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana167 spoćzko.
    No właśnie tak czytam że 98% miało bezboleśnie .A mnie tak bolało że mysle że zwariuję i jajniki mi pękną .Bolało mnie z 2 razy mocniej jak przy poronieniu może jestem uczulona na coś co dodali do spwrmy i za 14 dni będzie dupa .....Teraz nawet czuje jajniki ehh

    Alicjaa
  • Lady In Red Autorytet
    Postów: 376 344

    Wysłany: 4 listopada 2017, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, Niezapominajka. Ja mam wizytę u lekarza w 20 dc - kazał mi przyjść między 17 a 20, więc pewnie też chce już wtedy zacząć wyciszanie i być może już w grudniu miałabym stymulację, w takim razie. No chyba, że zdecyduje, że antyki cały miesiąc - to wtedy miesiąc obsuwy.

    Millaa lubi tę wiadomość

    f2w3o7esakw6aknm.png
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 4 listopada 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, moja udana IUI byla bardzo bolesna.
    Poprzednie byly bezbolesne i sie nie udalo. Ale czy byl jakis zwiazek miedzy bolema udanym IUI?

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 4 listopada 2017, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Alicja, moja udana IUI byla bardzo bolesna.
    Poprzednie byly bezbolesne i sie nie udalo. Ale czy byl jakis zwiazek miedzy bolema udanym IUI?
    Oo super że jesteś !! Jak córeczka??

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
‹‹ 1107 1108 1109 1110 1111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ