35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
monisia13 wrote:szatanka my dwa razy w tej klinice mieliśmy FAMSI, nic nie pomogło. Po nieudanych transferach mieli nas głęboko w d..... Dla mnie człowiek bajkopisarz mydlący oczy ludziom z problemami. Naciągają tylko na koszty. W nowej klinice nie mieliśmy żadnych dodatkowych procedur, podstawowe in vitro i zaskoczyło. Zresztą nasz obecny lekarz już na pierwszej wizycie wzbudził nasze zaufanie. Mimo że mamy do niego daleko zdecydowaliśmy się jeździć do niego i się opłacało. Kochany profesorek
No tak, wam FAMSI nie pomogło, a zaskoczyło zwykłe in vitro. Myślę, że to albo kwestia szczęścia albo przygotowania do procedury. Czy nowy lekarz zmienił Wam jakoś podejście w stymulacji, przyjmowanych lekach itp. w porównaniu do nieudanych procedur w Invikcie? Ja właśnie sobie obejrzałam przysłany przez nich filmik na temat tzw. (chyba znowu tylko przez nich) superstymulacji i chyba dostałam odpowiedź na swoje pytanie o brak antagonisty w zaproponowanej stymulacji.
https://www.klinikainvicta.pl/nieplodnosc-faq/stymulacja-w-programie-vitro-nowe-rozwiazania/?utm_source=email_gr&utm_medium=gr&utm_content=stymulacja_film&utm_source=getresponse&utm_medium=email&utm_campaign=klinikainvicta&utm_content=Film%3A+Stymulacja+w+programie+in+vitro+%E2%80%93+nowe+rozwi%C4%85zania
I znowu pomyślałam, że oni kombinują coś bardziej niż inne kliniki, pytanie tylko, ilu te kombinacje pomogły faktycznie zajść w ciążę, a na ile to jest właśnie mydlenie oczu, żeby złapać klienta.
A możesz podać nazwisko nowego doktora? Dokąd jeździcie?
Kaśka, trzymam kciuki, żeby tym razem zostały! A syna masz adoptowanego czy partnera?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 11:56
-
Kasia1929 wrote:Hej kochane... piszę pracę mgr na temat sposobów radzenia sobie ze stresem przez kobiety starające się o dziecko przez min. 2 lata.Bardzo proszę o pomoc i wypełnienie ankiety i testów. Badania są anonimowe a ich wyniki będą podstawą do pracy naukowej. Z góry dziękuje za pomoc
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSft0DddBBOzUFBHQUBb0MQKU2iS6BtiqrjywtFecneN2LKJPA/viewform?usp=sf_linkZnowu.ta.kryska wrote:Dopracuj ta ankiete, bo powtarzasz pytania. Jedno z nich pojawia sie az trzy razy. Jako promotor nie zaakceptowalabym takiego narzedzia badawczego. Poza tym za malo skupiasz sie na sposobach radzenia ze stresem (co podajesz za temat), a za duzo na emocjach. Albo zmien temat na taki, ktory nawiazuje do emocji, albo dodaj pytania o sposoby, moga byc otwarte. Powodzenia.
Dokładnie, zaczęłam ją wypełniać, a sama jestem naukowcem, więc też na co dzień konstruuję takie ankiety i muszę Ci powiedzieć, że nie dotarłam do końca, bo pytania są albo zbyt ogólne, zbyt zagmatwane, powtarzające się albo po prostu... dziwne (jak np., czym jest dla mnie życie albo kobiecość). Nie widać w tej ankiecie, jaki masz cel badawczy, za to widać, że sama gubisz się w tym, co badasz i nie wiesz, co chcesz osiągnąć. Pytania są tak mało konkretne, że właściwie nie wiadomo, co odpowiedzieć. Jeśli nie dopracujesz tej ankiety, nie uzyskasz żadnych klarownych danych, a tylko jakieś rozmyte pojęcia. Wypisz sobie konkretnie ogólny problem badawczy (radzenie ze stresem w sytuacji niepowodzeń w staraniach? Bo z Twojej ankiety wynika, że raczej ogólnie) i te szczegółowe.
Nie wiem, co studiujesz i ile masz lat, czy kiedykolwiek starałaś się o dziecko, ale myślę jednak, że aby dobrze skonstruować tę ankietę, powinnaś przede wszystkim choć trochę wiedzieć, z czym się zmagamy. A myślę, że największym naszym problemem są dwa uczucia (nie wspominasz o nich w ankiecie): NADZIEJA i FRUSTRACJA, które od paru lat cyklicznie się u nas przeplatają. Dla mnie to jest najtrudniejsze do ogarnięcia, żeby zachować względną równowagę psychiczną, choć i tak mam wrażenie, że z każdym miesiącem bilans wychodzi mi coraz bardziej na minus.
Uważam, więc, że powinnaś najpierw w celach szczegółowych wyodrębnić te emocje (jest jeszcze wiele innych), a następnie zapytać o to, jak radzimy sobie konkretnie z tymi emocjami, a nie o to, co myślimy, gdy wstajemy rano, bo to naprawdę zależy od dnia cyklu i jest mocno skorelowane z powyższymi emocjami, a czasami nie ma żadnego związku ze staraniami o dziecko.
Mam nadzieję, że pomogłam.Jot, Znowu.ta.kryska, Dani, ana167, Bellakawa lubią tę wiadomość
-
Super Monisia! Oby tak dalej! Rosnijcie dalej zdrowo!
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Szatanka hmm nigdy nie slyszalam o stymulacji w fazie lutealnej....Ja nic na temat kliniki w ktorej jestes nie powiem bo od lat nie mieszkam w Polsce. Ale zgoogluj ta metode stymulacji najpierw, czy to jest cos co praktykuje sie gdzies indziej na swiecie?Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
MoBo melduje ze wczoraj bylam na pierwszej akupunkturze u specjalisty od akupunktury dla plodnosci Mam chodzic co tydzien.
Margaret.Se lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Witajcie, byłam jakiś czas temu na forum, ale po nieudanym ivf zniknęłam na jakiś i potrzebowałam się wyłączyć z tego temu by zebrać siły na nowo, teraz jestem przed kolejnym criotrabsferem już prawie 35 letnia więc chętnie do Was dołączę. A, że jestem tuż przed crio, czy któraś z Was miała crio na naturalnym cyklu? Czy przyjmowałyście metypred plus clexane? Dotychczas miałam crio na sztucznym więc to dla mnie nowe podejście troche. Pozdrawiam Was wszystkie.Insulinooporność, Azoospermia, Mutacja G1691A (Leiden), AMH 1,81 NK 11,4%
1.IUI 01.2015 2. ICSI 08.2015 short 3. Crio 10.2015 4. IMSI 08.2017 -
nick nieaktualny
-
Bea77_2 wrote:Ja to robiłam w Invicta. Masakra. Stymulacja w fazie lutealnej trwa dłużej, daje mniej komórek a długotrwałe przyjmowanie zastrzyków do stymulacji (oczywiście przepisowy Menopur) wpływa na złą jakość komórek.
coś w tym jest
moje 4 ivf były na menopurze
było sporo pęcherzyków, a po punkcji od 0-2Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kochane a propos propos planow na nowa stymulke: dzis mialam spotkanie z lekarzem w klinice choc nie zamierzam nowej procedury zaczynac ani w przyszlym ani jeszcze kolejnym cyklu, musze odpoczac od lekow, nie moge sie co 2 miesiace stymulowac...Choc w sumie dobrze znosze stymulke, ale tak czuje ze musze odpoczac teraz 3 miesiace. Pozatym do Polski chce leciec w lipcu. Chce troche odzyc, cieszyc sie sexem (wrocilo mi libido , aktywnosc fizyczna, akupunktura, naturalne suplementy.
No, w kazdym razie plan jest taki ze do przyszlej procedury mam miec teraz dlugi protokol, do tej pory dwa razy mialam krotki. Podobno przy krotkim jest ryzyko ze pecherzyki beda nierowno wzrastac i tak wlasnie u mnie bylo. Wiec sie ciesze ze mi zmieniono protokol, czytalam online ze dlugi protokol daje zdecydowanie wiekszy procent ciazy i tzv. live birth. Nawet u starszych kobiet, chyba ze ktos jest poor responder, ale ja nie jestem. Albo chyba ze ktos ma duze ryzyko hiperstymulacji ale ja nie mam.
Jesli chodzi o leki, to moja lekarz zasugerowala zebym wrocila do Menoporu ktory mialam w pierwszej procedurze tylko w zwiekszonej dawce. Widze ze tu wiele z Was ma zla opinie o Menopurze. Ale lekarz moja porownala obie moje procedury i w drugiej z Puregonem mialam nizszy estradiol mimo ze wyprodukowalam dwa razy wiecej pecherzykow i komorek i mialam wiecej zarodkow to mialam nizszy estradiol. To ciekawe. Dzis sie dowiedzialam. I przez to tez endo mialam gorsze (7 a w pierwszej procedurze mialam . Puregonu bralam duza wieksza dawka niz Menopur wiec mialam wiecej jajeczek ale mimo to nizszy estradiol. Wiec lekarz moja uznala ze Menopur jest dla mnie lepszy. Choc rozwazala tez inne leki, jakies nowe bio cos tam. Ale jak porownala moje dwie stymulki to uznala ze powinnam wrocic do Menopuru tylko w wiekszej dawce.
Powiedziala mi ze widzi we mnie potencjal na 10 zarodkow w tej nowej procedurze z dlugim protokolem, z czego dwa bedziemy transferowac w swiezym a reszte mrozic. Bo ja jej powiedzialam ze chce wszystkie mrozic, na co ona ze to jest ryzyko i ze lepiej sie nastawic ze bedzie dobry wybor zarodkow i zrobimy i swiezy i bedzie tez co mrozic. Moge sie zdecydowac w ostatnim momencie. Zobaczymy czy ten plan powiedzie sie. Mam nadzieje zwiazane z tym nowym protokolem, ale zobaczymy co bedzie.
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualny
-
Bea - W pierwszej trzy na 6 dojrzalych komorek (pobrano mi 7), a w ostatniej 6 na 11 dojrzalych (pobrano mi 14). De facto wiecej sie zaplodnilo, ale nie liczono do liczby zarodkow bo byly od poczatku nieprawidlowe.
Obie procedury to byly krotkie protokoly, zwykle IVF (nie ICSI). Teraz mam miec dlugi protokol.Bea77_2 lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Rania to moze byc krwiak, nie koniecznie zwiastun poronienia, idz do lekarza szybko!Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Cześć dziewczyny,dzięki za Wasze opinie. Im bardziej czytam o tej Invikcie tym mniej im ufam. Niestety mój mąż nie czyta forum i ciężko mi przekonać go, że te wszystkie obietnice to ściema. Ja opieram się na swoich odczuciach - początkowo super fajnie, wygląda na to, że ktoś znalazł rozwiązanie na nasze problemy, ale w momencie, gdy doktorek się ulotnil, a $y trafiliśmy do opiekuna pacjenta, to bynajmniej nie poczułam się zaopiekowana, a raczej wtloczona w jakąś wielka machinę. Tym bardziej, że owa opiekunka na głupie pytanie o brak antagonisty rozłożył ręce i oświadczyła z rozbrajajaca szczerością, że ona jest po filologii rosyjskiej. Poczułam, że nie do końca będzie komu te pytania zadawać. Potem zaczęłam czytać Wasze wpisy i jestem coraz bardziej sceptycznie nastawiona, choć miewam i takie momenty, że mysle, że przecież nie bez powodu znaleźli się ex equo z Novum na pierwszym miejscu w rankingiem.
Co do stymulki, ja też miałam menopur, 225 jednostek. Ginka wyraziła się, że wolimy może mniej komórek, ale lepszej jakości i faktycznie miałam 9 COC, z czego 8 dojrzałych, 100% zapłodnień, które rozwijały się prawidłowo do 3 doby. Tak że miałam dobre zdanie o tym leku.
Moja ginka teraz naciskalaby na crio, gdybyśmy robili kolejna procedurę u nich. Mówi i słyszałam to z niejednego źródła, że statystycznie z cykli crio jest więcej ciąż, bo jest endo lepiej przygotowane, tak że ja teraz celuje w mnożenie, chyba że będzie b. dużo zarodkow.Bea77_2 lubi tę wiadomość
-
Szatanka a tam mozna mrozic w trzeciej dobie? Czy ginka chce wszystkie trzymac do blastek i blastki mrozic?
Bo ja tez mojej lekarz dzis mowilam ze bym chciala tylko crio, bez swiezego ale ona mowila ze oni mroza w trzeciej dobie tylko jak "nie ma innego wyjscia" i u mnie mroza generalnie w piatej dobie. No ale moge zazadac zeby mi zamrozili w trzeciej dobie jesli chce.
Ja tez bardzo chce sprobowac cos nowego, i mysle nad zamrozeniem wszystkich ktore sie beda nadawaly do mrozenia. No chyba ze bedzie dobry wybor zarodkow i bedzie mozna podzielic.Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dziewczyny co do mrożenia nam zawsze mówili że mrozi się w piątej dobie, tyko że u nas nigdy do tej piątej doby nie zostawało nic do mrożenia. Zawsze zostawał jeden i był transferowany odrazu.
Ja w Invicta zawsze miałam końskie dawki leków, tak stwierdził mój obecny lekarz. U niego miałam dawki o połowę niższe a efekt ilości i jakości był ten sam. Dziwił się że dawałam radę sama ze sobą po takiej dawce hormonów,Monia -
Rania wlasnie, daj znac kochanaEden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️