35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
aszka wrote:ja na clo bardzo dobrze reagowałam, raz miałam przestymulowanie bo mi dał dwie tabsy na dzien przez 5 dni. Jak pozniej miałam jedna tabletke to spoko. Jak sie zblizała owulacja to czułam jajniki i w sumie tyle
Trzeba robic monitoring nejlepiej zeby sprawdzic jakie pecherzyki i po czy pękły. Mi po stymulce na koniec zrobiła sie torbiel i musiałam brac anty na wchłoniecie, mimo ze miałam dhupaston/luteine.
Czyli nie dostawalas nic na pekniecie, ze Ci sie ten torbiel zrobil?
Bo mi sie kazal bzyknac na 4-6 godz przed wizyta, (tak mialam na kartce napisane
) wiec mysle ze planuje dac cos na pekniecie.
Eltasz lubi tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
No weź. To było u mnie. U Ciebie może być rewelacyjnie i z dobrym efektemMoBo wrote:Looo matko, no to moze byc nieciekawie
Endo zawsze mi mierzy i se zapisuje, ale dla pewnosci sie zapytam czy cos na nie nie trzeba.
MoBo lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnywłasnie nic mi nie dawał, ani w tej pierwszej klinice tez mi facet nie dawał, a to jednak lepiej jak daja zastrzyk na pekniecie (jak w 2 klinice). Natomiast endometrium to faktycznie trzeba sprawdzac, bo clo zjada te błonę. Ja piłam do owulacji 1.3 szklanki czerwonego wina wytrawnego (ble) i zjadałam orzechy brazylijskie i nerkowca (ble) i mi to pomagało na endo. Ale jak clo zjada to czesto włączaja leki na to.MoBo wrote:Czyli nie dostawalas nic na pekniecie, ze Ci sie ten torbiel zrobil?
Bo mi sie kazal bzyknac na 4-6 godz przed wizyta, (tak mialam na kartce napisane ) wiec mysle ze planuje dac cos na pekniecie.
MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Eltasz wrote:Brawo!
Margaret , a Twój miał juz kiedyś badanie nasienia? czy to pierwszy raz?
Miał pół roku temu, więc w sam raz na nowe badanie
MoBo, Eltasz, aszka lubią tę wiadomość
-
Lore wrote:No to staranka zakończone. Chociaż nie liczę na cud przez tą chorobę i osłabienie. Tyle, że ten cykl wygląda w miarę normalnie. Od owulki cycuchy bolą a sutki to mam tak wrażliwe, że nawet bawełniana piżama uraża trzymajcie kciuki
Tupam nogą, że to ten cykl i koniec !!
Lore trzymam kciuki na maxa! musi sie udac
Lore, MoBo, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czekam na relacje z wizyty i bety
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 08:57
MoBo, aszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaszka wrote:A Ty milka jak sie czujesz?
A podziękować, dobrze. Kropek już poprzestał powodować wymioty, teraz jak mu coś nie pasuje to mi się tym cały dzień odbija. Ostatni przysmak - bułka z musztardą. Kiełbaską z grilla (moją ulubioną - pogardził!) I uwielbia lody. Bóle głowy też dużo lżejsze, wczoraj mnie już w ogóle nie bolała. Może dlatego, że weekend nad jeziorkiem, troszkę się pogrzał na słonku, popływał żaglówką i całe dnie na dworze, więc powietrze dobrze działa. Dzisiaj miałam badania, wyniki na dniach.
A u mnie też dzisiaj bardzo zimno, brrrrrr taka jesienna wręcz pogoda.
No i początek 6 tygodnia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 12:12
Eltasz, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Hej Kochane :*
Eltasz zazdraszczam wyjazdu do Grecji My planujemy jechac autem do Polski w sierpniu oby nam wypalilo. Moj tez sie martwi co w razie ciazy, ale ja stwierdzilam, ze nie mozemy tak myslec, bo bedziemy ciagle tylko w domu siedziec
Margaret, dobrze zrozumialam? Jechalas 600km do fryzjera? Musi byc dobrym fachowcem
Trzymam kciuki za piekne wyniki zolnierzykow :*
Lore trzymam kciuki. Kiedy masz termin @ Bedziesz wczesniej testowala?
Mobo oby to CLo Ci pomoglo |
Aszka mialas sporo przygod z lekarzami. Najwazniejsze ze wszystko skonczylo sie pozytywem Trzymam kciuki za wizyte i bete :*
Milka ciesze sie ze w miare dobrze sie czujesz :*
A ja mam od groma nauki i prace do napisania do czwartku
Nie chce mi sie strasznie 
Eltasz, milka1, MoBo, aszka lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane
- 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She wolf no to do roboty! Jaka Ci tam forma motywacji odpowiada? moze metoda nagrody? czyli jak wszystko ladnie skoncze to se kupie 'cos'
Poki co Clo spoko, dziwne bo ani jajnika nie poczuje a po ziolkach zawsze se juz troche wariowaly. No ale to dopiero dwa tabsy za mna.
Eltasz ty dzisiaj zastrzyka zapodajesz? a powiedz po takim zastrzyku to kiedy na ogol jajo peka?
Milka o dobrze, ze objawy sie stabilizuja Mniam kanapka z musztarda no brzmi 'niejadalniewcale'!
No a teraz sama sobie musze powiedziec 'do roboty' bo w robocie wlasnie jestem a mam wszystko rozgrzebane - dobra ogarniam sie
Sija lejter dziewczyny
She Wolf, milka1 lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Mobo, moze to i by pomoglo, ale nie moge sie dzis zabrac i wyszukuje sobie milion rzeczy do zrobienia, zamiast pisania Len straszny
Miejmy nadzieje, ze mimo braku bolu, jajka rosna jak na drozdzach
Co do bulki z musztarda, glodna jestem a dopiero co jadlam i nauke znowu odkladam
MoBo, aszka, milka1 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyna pewno bedzie kontynuuowaneMoBo wrote:Aszka do kiedy jestes na tym L4? juz do konca?
U nos tez cimno i zimno a i glodno - ide na lunch! U mnie praca podlega pod uciazliwe warunki i na pewno wolne bede miec. Nie narzekam fajnie tak sobie siedzieć w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 13:48
Eltasz, MoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyto kciukam za badania.milka1 wrote:A podziękować, dobrze. Kropek już poprzestał powodować wymioty, teraz jak mu coś nie pasuje to mi się tym cały dzień odbija. Ostatni przysmak - bułka z musztardą. Kiełbaską z grilla (moją ulubioną - pogardził!) I uwielbia lody. Bóle głowy też dużo lżejsze, wczoraj mnie już w ogóle nie bolała. Może dlatego, że weekend nad jeziorkiem, troszkę się pogrzał na słonku, popływał żaglówką i całe dnie na dworze, więc powietrze dobrze działa. Dzisiaj miałam badania, wyniki na dniach.
A u mnie też dzisiaj bardzo zimno, brrrrrr taka jesienna wręcz pogoda.
No i początek 6 tygodnia.
-
nick nieaktualny
-
MoBo co do zastrzyku to tak dziś, dr zalecił 21 wieczorem, bo na inseminacje mam się zgłosić w czwartek o 7:30. Książkowo piszą, że po pregnylu powinno dojść do owulacji w ciągu 24-36 h.Tak liczę i liczę, jak wczoraj jajca miały po 17mm to dziś na wieczór bedzie 19-20mm . Przy monitorowaniu dawniej jajko pękło samo jak mogło mieć 22mm ( dwa dni wcześniej miałam monit i wynosiło 20). Co do godziny podania zastrzyku się ciągle waham. Dziewczyny z inseminacji proponują podanie zastrzyku nieco później. Sama nie wiem co z tym zrobić. Mętlik w głowie, strach czy się uda. Rozważałam nawet wczoraj z M, ale abstynencja do zabiegu była by tylko 2 dni, a tak będą 4 i plemniorów będzie więcej
She Wolf do roboty weźmiesz się dziś za pisanie to będziesz miała więcej wolnego jutro .
Kiedyś wspomniałam, że gdyby lenistwo można było zaznaczyć na wykresie miałabym 100% objawów ciążowych w detektorze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 14:44
MoBo, She Wolf, milka1 lubią tę wiadomość
Eltasz
-
Eltasz wrote:Kurcze.. tak do końca to nie wiem ile żyje komórka jajowa, różnie donoszą: że niby 6 godzin, inni że do 24 i bądź tu mądry ..
Zalezy kolezanko od wieku baby i jakosci komorki. Te z 20 lat pewno mogly tyle zyc a teraz kto wie.
Dodaj ze komorka potrzebuje w srodku jakies 4-6 godzin by sie dac zaplodnic (cos tam sie musi z nia stac- podobnie ze sperma musi se pobyc w srodku chwile)
No to Ci pomoglam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 14:48
Margaret.Se, milka1 lubią tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
