X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf przykro mi:(
    Jot wiem, pamiętam. Ja już mam dużo mniejszą nadzieję niż przed tą ciążą. Po pierwszym poronieniu miałam dużą nadzieję i wierzyłam, że się uda. Udało się, ale dlaczego znowu to samo?... Teraz nadzieja dużo mniejsza, ale jeszcze jest...

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margaret ja miałam w sobote i w niedziele i poniedziałek miałam wolne. A we wtorek normalnie do pracy poszłam.


    Margaret.Se lubi tę wiadomość

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka wlasnie nie rozumiem pytan typu: a co zrobisz z psam jak zajdziesz w ciaze? No normalnie oddam do schroniska, bo juz nie beda potrzebne! Sa tepi i nie rozumieja ze zwierzak to czlonek rodziny i u mnie na rownych prawach z innymi jej czlonkami, a o wiele wazniejsze niz wszyscy znajomi razem wzieci :P

    Margaret, ja mysle ze nam troche ciezej wyluzowac, bo jest presja czasu, co innego jakby sie mialo 20kilka lat :(

    Ania wierze ze Ci jest coraz ciezej. Nawet nie ma takich slow ktore by Cie pocieszyly. Po prostu staraj sie jakos trzymac :*

    Ja mam dzisiaj bardzo placzliwy dzien, chociaz myslalam , ze sie trzymam. Pewnie jeszcze bede ryczec jak T wroci z pracy.
    Ale dalam rade zrobic kolejna czesc pracy z matmy, a zaraz robimy na szybko grilla i winko juz do mnie jedzie ze sklepu :D Jutro bedzie bol glowy ;)

    aszka, Margaret.Se, MoBo, milka1 lubią tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Aszka wlasnie nie rozumiem pytan typu: a co zrobisz z psam jak zajdziesz w ciaze? No normalnie oddam do schroniska, bo juz nie beda potrzebne! Sa tepi i nie rozumieja ze zwierzak to czlonek rodziny i u mnie na rownych prawach z innymi jej czlonkami, a o wiele wazniejsze niz wszyscy znajomi razem wzieci :P

    Margaret, ja mysle ze nam troche ciezej wyluzowac, bo jest presja czasu, co innego jakby sie mialo 20kilka lat :(

    Ania wierze ze Ci jest coraz ciezej. Nawet nie ma takich slow ktore by Cie pocieszyly. Po prostu staraj sie jakos trzymac :*

    Ja mam dzisiaj bardzo placzliwy dzien, chociaz myslalam , ze sie trzymam. Pewnie jeszcze bede ryczec jak T wroci z pracy.
    Ale dalam rade zrobic kolejna czesc pracy z matmy, a zaraz robimy na szybko grilla i winko juz do mnie jedzie ze sklepu :D Jutro bedzie bol glowy ;)


    Wlasnie a u mnie ta czworka z przodu to juz porazka prawie ehhh

    Kochana a kto takie durne pytania zadaje o psa? Ja bym odpowiadala jeszcze durniejsza odpowuedzia ze uspie. Ludzie mozg gdzies po drodze gubia w swoim zyciu. Chcialabym psiaka i dzidzie i ehhhh koncze bo ...

    MoBo, milka1, She Wolf lubią tę wiadomość

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She wolf no własnie mnie pytali dalsi znajomi, bo bliżsi to wiedzą ze nie ma szans :) żebym sie kota pozbyła. Nie płacz zajdziesz zobaczysz :)

    milka1, She Wolf lubią tę wiadomość

  • Lore Autorytet
    Postów: 295 599

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie zapełniam czas planowaniem urlopu do którego zostało mi tylko 46 dni :D Ale powiem wam, że to działa,rozmyślam co mam wybrać z mojej opasłej szafy a nie czy mam objawy, czy jestem w ciąży czy nie jestem. Fajnie tak się odstresować ;)
    Nie przypuszczałam, że doświadczę tego tzw. "luzu" a jednak ;)

    Margaret.Se, MoBo, milka1, She Wolf lubią tę wiadomość

    I will live my life!!!
  • Margaret.Se Autorytet
    Postów: 2509 3608

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lore wrote:
    Ja sobie zapełniam czas planowaniem urlopu do którego zostało mi tylko 46 dni :D Ale powiem wam, że to działa,rozmyślam co mam wybrać z mojej opasłej szafy a nie czy mam objawy, czy jestem w ciąży czy nie jestem. Fajnie tak się odstresować ;)
    Nie przypuszczałam, że doświadczę tego tzw. "luzu" a jednak ;)


    To zazdroszczę tego luzu i tych zblizających się wakacji :) ja w tym roku juz miałam 4miesieczne wakacje heheh a teraz robota i niestety laby już brak

    serce-ruchomy-obrazek-0551.gif Laura:****
    17u9io4p2dm1eqy5.png
    7tc9.9.15[*],9tc23.2.16[*],20.09.16[*],6tc9.05.18[*] <3 <3 <3 <3
  • Lore Autorytet
    Postów: 295 599

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Połowa roku a ja mam cały urlop jeszcze, ciekawe kiedy będzie mi dane go wybrać ;)

    I will live my life!!!
  • Ania1602 Autorytet
    Postów: 874 963

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lore wrote:
    Połowa roku a ja mam cały urlop jeszcze, ciekawe kiedy będzie mi dane go wybrać ;)
    Za 46 dni:)
    Ja idę za dwa tygodnie na urlop, ale trochę się go boję. Więcej wolnego czasu do rozmyślania...

    * Czerwiec 2014 Aniołek :(
    * Czerwiec 2015 Aniołek :(
    Do trzech razy sztuka?
    * Wrzesień 2016 IVF
    * 19.09. transfer :(
    * 24.10. crio :(
    * 27.12. crio :) Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 :) ; 26dpt <3
    * TP 12.09.2017r.
    * 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja siedzę na wolnym i każdy mówił że się bedę nudzić i trochę faktycznie się nudze, ale nie jest najgorzej :)

    Margaret.Se, Eltasz, MoBo, milka1 lubią tę wiadomość

  • Lore Autorytet
    Postów: 295 599

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    A ja siedzę na wolnym i każdy mówił że się bedę nudzić i trochę faktycznie się nudze, ale nie jest najgorzej :)
    Oj jak ja bym się ponudziła tak :3

    MoBo, aszka, milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    I will live my life!!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie mi jest głownie niedobrze, takze w pracy i tak bym nie dała rady.

    milka1, MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • Eltasz Autorytet
    Postów: 733 1518

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby u mnie się udało , to od razu ide na L4. W pracy mam za dużo czynników ryzykownych. No i już tez mam ochotę odpocząć trochę od roboty ;)

    aszka, milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    Eltasz
  • Eltasz Autorytet
    Postów: 733 1518

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po insemce poszłam na nocke, dziewczyny w robocie na mnie nakrzyczały że wogóle przyszłam O.o

    MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    Eltasz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eltasz wrote:
    Jakby u mnie się udało , to od razu ide na L4. W pracy mam za dużo czynników ryzykownych. No i już tez mam ochotę odpocząć trochę od roboty ;)
    i masz racje, ja tez prawie od razu poszłam na l4. Nie ma co sie meczyc w pracy trzeba myslec o swoim zdrowiu i samopoczuciu, tym bardziej ze musisz w pracy pomagac fizycznie. U mnie niby fizycznie nie było, ale jak dzieciak dostawał ataku i bił, pluł, wrzeszczał to trzeba było przytrzymac, takze u mnie tez jakby sa to uciazliwe warunki pracy...i mimo ze mi nudnawo to przynajmniej spokojnie.

    Eltasz, milka1, MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • Lore Autorytet
    Postów: 295 599

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zaraz na L4 pędzę, nie będę przecież w ciąży przerzucała pół tony towaru :/ podziwiam dziewczyny które w handlu z brzuchem zasuwają

    Eltasz, milka1, MoBo, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    I will live my life!!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    przede wszystkim trzeba myśleć o swoim zdrowiu i samopoczuciu, także w takich sytuacjach L4 to podstawa. Co innego jak praca jest mało wymagająca i mało stresujaca (nie wiem czy są takie). Ale znam ludzi, którzy się nie przejmują i nie ulegają łatwo stresowi, ja z kolei jestem podatna na stres i szybko się denerwuję.

    Myślcie przede wszystkim o sobie!


    Co do zwierząt (sama mam zwierzyniec, tylko psa mi brakuje, bo od śmierci ostatniego jeszcze nie nabrałam siły na przybycie nowego) to nigdy nie słyszałam, żeby ktoś mówił o pozbyciu się psa, bo ciąża? Kot, słyszałam, chodzi o toksoplazmozę, ale tu nie chodzi o samego kota a jego odchody, więc ja zwyczajnie czyszczenie kuwety przekazałam mojemu. Uważać eż trzeba na jego ślinę i lepiej częściej myć ręce po zabawie z kotem. A tym można się też zarazić na wiele innych sposobów jak surowe mięso a nawet źle umyte jabłko! U mnie testy wyszły bardzo dobrze na szczęście.
    Poza tym, dziecko lepiej się rozwija jak od małego ma styczność ze zwierzętami.
    Ludzie tak mówią z niewiedzy mim zdaniem, albo zwykłej niechęci i zazdrości.

    Eltasz, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja bede pracowac do zasranej smierci + 3 miechy macierzynskiego :(

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    A ja bede pracowac do zasranej smierci + 3 miechy macierzynskiego :(

    MoBo, a Ty chyba zaraz chatkę swoją będziesz urządzać ??? Proszę tutaj myśleć o pozytywnych aspektach swojego życia :-)

    MoBo lubi tę wiadomość

  • Eltasz Autorytet
    Postów: 733 1518

    Wysłany: 17 czerwca 2015, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo wrote:
    A ja bede pracowac do zasranej smierci + 3 miechy macierzynskiego :(
    masakra jakaś :/

    Moja siostra tak pracowała w dwóch ciążach. (w biurze) mówiła że stresy ogromne bo odpowiedzialna za jakies tam zamówienia na kupę kasy. Teraz to się wszystko odbija, ma jakąś depreche bidusia i siedzi na wolnym. Na moje szczęście przylatuje do PL z dzieciakami 30.06 :D

    MoBo, milka1, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    Eltasz
‹‹ 152 153 154 155 156 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ