35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
milka1 wrote:MoBo, a Ty chyba zaraz chatkę swoją będziesz urządzać ??? Proszę tutaj myśleć o pozytywnych aspektach swojego życia
Masz racje milka nie ma co narzekac
Na robote tez nie powinnam. Ja was dziewczyny rozumie z tym L4 bo ja tez mialam ciezka prace, przez 5 lat w UK harowalam na dworze (70% mojej pracy bo ja jestem geodeta). Niewazne czy zimno, ciemno, leje itp. przychodzilam do domu zmarznieta, mokra, zmeczona ze wszystkiego sie odechciewalo. Zmiany z dni na nocki bardzo czesto a i dodatkowo weekendy. Nie wspomne juz o dlugich czasami dojazdach (co ladnie rozciagao moj dzien pracy do 12 godz) i dzwiganiu ciezkiego sprzetu. A to w szystko w zamian za prawie nic
Teraz siedze w biurze, pije herbatke i tylko se klikam wiec NIE POWINNAM narzekac!!!
Prosze mnie szczelic po ryju jak sie przydarzy
Wiadomo chcialabym miec dluzszy macierzynski ale nie mozna miec wszystkiego
Eltasz, She Wolf, milka1, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Helol
Margaret, a mam taka durna kumpele, co sie pytala jak ja sobie poradze, bo mam dwa duze psy. Wiesz mi sie nawet nie chce komentowac, bo wszyscy moi znajomi mysla ze ja strasznie ciezko mam, bo moje psy sa rozpieszczone. Nie mysla, ze ja je tak rozpuscilam, bo taka byla moja wola i tak mi sie podoba. Porabani sa.
Jedni znajomi, mieli Yorka, i rok temu go oddali, bo szczekal i byl troche agresywny do ich dziecka. Nie pomysleli, ze pies jest taki, bo oni go wogole na spacery nie biora i siedzi w domu zamkniety w kuchni. A wczesniej tacy byli nim zachwyceni. No mnie szlag trafil, bo kurwa jak sie psa kupuje to wiadomo, ze on bedzie z nami przez wiele lat i jestesmy za niego odpowiedzialni. W sumie to jestem pewna, ze w nowym domu jest mu o niebo lepiej, bo szkoda mi go bylo
Lore gdzie sie wybieracie?
U nas prawie 3 miesiace do urlopu dlugo, ale sie doczekam
Ania a Wy gdzie jedziecie?
Znajdziesz sobie zajecie, to i myslec nie bedzie kiedy
Aszka siedz i odpoczywaj, jeszcze sie napracujesz LD
Milka przykro mi ze stracilas psiaka ja nawet nie chce myslec jaki to bol Ja juz wczesniej pisalam znajomi oddali psa, bo dziecko. Inni tez mieli malego psiaka a jak ona urodzila, to pies trafil do jej rodzicow, bo juz nie byl potrzebny
Mobo 3 miesiace? A nie ma mozliwosci bezplatnego? Przeciez 3 miesiace to dzidzia jeszcze taka malutka, ze strach odac innym ludziom pod opieke. Ja bym nie potrafila. My juz dawno ustalilismy, ze ja wroce do pracy dopiero jak dzieciaki beda mialy conajmniej 3 lata (oczywiscie jesli sie w koncu uda)
MoBo, aszka lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf wrote:Mobo 3 miesiace? A nie ma mozliwosci bezplatnego? Przeciez 3 miesiace to dzidzia jeszcze taka malutka, ze strach odac innym ludziom pod opieke. Ja bym nie potrafila. My juz dawno ustalilismy, ze ja wroce do pracy dopiero jak dzieciaki beda mialy conajmniej 3 lata (oczywiscie jesli sie w koncu uda)
Tak jest mozliwosc bezplatnego na 3 kolejne miesiace + cos se mozna uzbierac z urlopu. Wiecej nie da rady i wiaze sie z rozwiazeniem umowy, co tez mozna zrobic ale nie gwarantowan jest ze Cie przyjma jak sie zachce znow pracowac.
Tez mam urlop we wrzesniu wlasnie gdzie jedziecie bo my jeszcze nie wiemy. Pewno jakias tania wyspa bo wiekszosc budzetu teraz idzie w meble.She Wolf, milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
MoBo wrote:Tak jest mozliwosc bezplatnego na 3 kolejne miesiace + cos se mozna uzbierac z urlopu. Wiecej nie da rady i wiaze sie z rozwiazeniem umowy, co tez mozna zrobic ale nie gwarantowan jest ze Cie przyjma jak sie zachce znow pracowac.
Tez mam urlop we wrzesniu wlasnie gdzie jedziecie bo my jeszcze nie wiemy. Pewno jakias tania wyspa bo wiekszosc budzetu teraz idzie w meble.
Kurcze, ja bym pewnie zrezygnowala z pracy, bo po takim czasie staran i wogole po tylu latach instynktu macierzynskiego bede chciala jak najdluzej nacieszyc sie dzieckiem
My jak na razie myslimy jechac tydzien do Wloch i tydzien Francja, ale jeszcze na 100% nie wiem. Myslimy tez nad Chorwacja. Wogole to jedziemy autem z psami, wiec jedyne co to musimy poszukac miejscowki do spania. Ja chce raczej aktywnie spedzic czas. Wiec szukam czegos z mozliwoscia spacerow, troche zwiedzania, i przede wszystkim - dobre jedzonko to podstawa
A o jakiej wyspie myslisz?
My wlasnie chcemy we wrzesniu, bo jeszcze jest cieplo a o wiele taniej niz lipiec, sierpien.Eltasz, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyShe Wolf wrote:Helol
Margaret, a mam taka durna kumpele, co sie pytala jak ja sobie poradze, bo mam dwa duze psy. Wiesz mi sie nawet nie chce komentowac, bo wszyscy moi znajomi mysla ze ja strasznie ciezko mam, bo moje psy sa rozpieszczone. Nie mysla, ze ja je tak rozpuscilam, bo taka byla moja wola i tak mi sie podoba. Porabani sa.
Jedni znajomi, mieli Yorka, i rok temu go oddali, bo szczekal i byl troche agresywny do ich dziecka. Nie pomysleli, ze pies jest taki, bo oni go wogole na spacery nie biora i siedzi w domu zamkniety w kuchni. A wczesniej tacy byli nim zachwyceni. No mnie szlag trafil, bo kurwa jak sie psa kupuje to wiadomo, ze on bedzie z nami przez wiele lat i jestesmy za niego odpowiedzialni. W sumie to jestem pewna, ze w nowym domu jest mu o niebo lepiej, bo szkoda mi go bylo
Milka przykro mi ze stracilas psiaka ja nawet nie chce myslec jaki to bol Ja juz wczesniej pisalam znajomi oddali psa, bo dziecko. Inni tez mieli malego psiaka a jak ona urodzila, to pies trafil do jej rodzicow, bo juz nie byl potrzebny
Święte słowa She Wolf!!!
JA straciłam już dwa psy, oba umarły na moich rękach. Sunia miała 13 lat i ciężką chorobę nerek, a piesek, cóż, też 13 lat, ale zdechł z tęsknoty. Po mojej wyprowadzce, został z rodzicami, miał może 3 lata jak się wyniosłam, i zdechł nagle 2 miesiące po śmierci mojego taty. Miał problemy z płucami, ale zaleczone (rasowe to zawsze coś na starość wyjdzie) i nagle źle oddycha, cały dzień u weterynarza, prześwietlenia, krew, badania, maska tlenowa i też zasnął na moich rękach - poszedł do mojego taty(może dlatego odwlekam decyzje o kolejnym piesku, żeby już nie musieć przez to przechodzić).
często ludzie biorą psa, ot tak, bez wiednie, nie czytając jakie dana rasa ma potrzeby, a potem husky siedzi w małym mieszkaniu (bo to taki ładny piesek) ale nie ważne, że on potrzebuje biegania i długich spacerów.
DObra, koniec narzekania!!! Są też cudowni ludzie z pięknym i odpowiedzialnym podejsciem do zwierząt!
aszka, MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Masz racje milka nie ma co narzekac
Na robote tez nie powinnam. Ja was dziewczyny rozumie z tym L4 bo ja tez mialam ciezka prace, przez 5 lat w UK harowalam na dworze (70% mojej pracy bo ja jestem geodeta). Niewazne czy zimno, ciemno, leje itp. przychodzilam do domu zmarznieta, mokra, zmeczona ze wszystkiego sie odechciewalo. Zmiany z dni na nocki bardzo czesto a i dodatkowo weekendy. Nie wspomne juz o dlugich czasami dojazdach (co ladnie rozciagao moj dzien pracy do 12 godz) i dzwiganiu ciezkiego sprzetu. A to w szystko w zamian za prawie nic
Teraz siedze w biurze, pije herbatke i tylko se klikam wiec NIE POWINNAM narzekac!!!
Prosze mnie szczelic po ryju jak sie przydarzy
Wiadomo chcialabym miec dluzszy macierzynski ale nie mozna miec wszystkiego
Kurka, współczuję, pracowałam w środowisku inżynieryjno-architektonicznym i znam zagadnienie pracy na dworze (nie ja, ja za biureczkiem z kawką) ale opowiadania z najomych z różnych budów wystarczały
A masz możliwość urlopu bezpłatnego? Dalibyści radę z mężem chociaż przez pół roku?
Kurcze, a w Polsce narzekamy, że mamy cały rok!aszka, MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEltasz wrote:masakra jakaś
Moja siostra tak pracowała w dwóch ciążach. (w biurze) mówiła że stresy ogromne bo odpowiedzialna za jakies tam zamówienia na kupę kasy. Teraz to się wszystko odbija, ma jakąś depreche bidusia i siedzi na wolnym. Na moje szczęście przylatuje do PL z dzieciakami 30.06MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
milka1 wrote:Święte słowa She Wolf!!!
JA straciłam już dwa psy, oba umarły na moich rękach. Sunia miała 13 lat i ciężką chorobę nerek, a piesek, cóż, też 13 lat, ale zdechł z tęsknoty. Po mojej wyprowadzce, został z rodzicami, miał może 3 lata jak się wyniosłam, i zdechł nagle 2 miesiące po śmierci mojego taty. Miał problemy z płucami, ale zaleczone (rasowe to zawsze coś na starość wyjdzie) i nagle źle oddycha, cały dzień u weterynarza, prześwietlenia, krew, badania, maska tlenowa i też zasnął na moich rękach - poszedł do mojego taty(może dlatego odwlekam decyzje o kolejnym piesku, żeby już nie musieć przez to przechodzić).
często ludzie biorą psa, ot tak, bez wiednie, nie czytając jakie dana rasa ma potrzeby, a potem husky siedzi w małym mieszkaniu (bo to taki ładny piesek) ale nie ważne, że on potrzebuje biegania i długich spacerów.
DObra, koniec narzekania!!! Są też cudowni ludzie z pięknym i odpowiedzialnym podejsciem do zwierząt!
Przykro mi bardzo To jest wlasnie najgorsze, ze psy zyja tak krotko, bo ciezko jest sie z nimi rozstac
Moja sunia w Polsce tez odeszla podad rok temu To byl moj ukochany psiak, ale zostawilam go w PL, bo rodzice mnie prosili zebym jej nie zabierala i w koncu uleglam, a miala juz zabukowany bilet lotniczy. No i miala 14 lat kiedy zachorowala na raka, choroba tak szybko postepowala ze w ciagu kilku tygodni bylo po wszystkim Zdazylam ja tego dnia zobaczyc na Skypie jeszcze a po kilku godzinach odeszla ... No i znowu rycze
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyShe wolf durni znajomi taka prawda, potraktowali psa jak zabawke. Fajnie ze mozesz nie pracowac az dzieci podrosną ja po macierzynskim do pracy bo mamy kredyt niestety...Planujcie planujcie podroz pozniej zdasz relacje
MoBo dobrze ze w pracy masz lepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 14:57
MoBo, She Wolf lubią tę wiadomość
-
She Wolf wrote:Kurcze, ja bym pewnie zrezygnowala z pracy, bo po takim czasie staran i wogole po tylu latach instynktu macierzynskiego bede chciala jak najdluzej nacieszyc sie dzieckiem
My jak na razie myslimy jechac tydzien do Wloch i tydzien Francja, ale jeszcze na 100% nie wiem. Myslimy tez nad Chorwacja. Wogole to jedziemy autem z psami, wiec jedyne co to musimy poszukac miejscowki do spania. Ja chce raczej aktywnie spedzic czas. Wiec szukam czegos z mozliwoscia spacerow, troche zwiedzania, i przede wszystkim - dobre jedzonko to podstawa
A o jakiej wyspie myslisz?
My wlasnie chcemy we wrzesniu, bo jeszcze jest cieplo a o wiele taniej niz lipiec, sierpien.
Zajebiscie wlochy i francja ja lubie poludnie, jest zajebista droga od Cannes (Nice, Monaco) do wloch az po Genoa - w top gear ja pokazywali. Morze widac caly czas, tunele, ladne miasteczka etc Autostrady tyko wychodza nie tanio po kawalku po 10-20 euro.
W chorwacji nie bylam ale bedziecie miec duzo dalej, a tak pyk promem i jestescie.
Ja samochodem nie chce jechac bo w sierpniu bedziemy w polsce => samochodem.
Z moim jest ciezko podrozowac bo byl prawie wszedzie mial dookola swiata wycieczke po studiach, rodzice zawsze gdzies jezdza, a i z pracy tez nie ma malo wyjazdow.
Ja mam ochote na cos hiszpanskiego - kusi mnie majorka ze wzgledu na kolor wody
Eltasz, She Wolf, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
milka1 wrote:Kurka, współczuję, pracowałam w środowisku inżynieryjno-architektonicznym i znam zagadnienie pracy na dworze (nie ja, ja za biureczkiem z kawką) ale opowiadania z najomych z różnych budów wystarczały
A masz możliwość urlopu bezpłatnego? Dalibyści radę z mężem chociaż przez pół roku?
Kurcze, a w Polsce narzekamy, że mamy cały rok!
Spoko juz sie skonczylo
3 miesiace - na 100% je wezme. Po 6 miesiacach wroce na 50% i tak se zostane na kilka latmilka1 lubi tę wiadomość
-
W Chorwacji byłam w tamtym roku. Bardzo mi się podobała. Wybraliśmy niedużą mieścinę , nie lubie tłoków. Nasza Grecja jest wciąż pod znakiem zapytania niestety, albo stety
We włoszech też bylismy w tamtym roku, ale tylko Rzym i Watykan a na powtocie chwilę w Wenecji (cudna jest)
Mój był na takiej objazdówce o której wspomina MoBo własnie tą trasą jechał i wstępnie też mieliśmy to na uwadze bo planowaliśmy jeszcze Hiszpanie....MoBo, She Wolf, milka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Eltasz
-
Aszka, no wlasnie mam nadzieje, ze tak bedzie, bo w sumie tez planujemy kupic dom, ale do tego pewnie jeszcze daleko, bo nie wiemy gdzie osiasc na stale.
Mobo, ja tez lubie poludnie Mowisz ze takie drogie autostrady? Musze to obczaic, bo szkoda troche na to kasy.
My wlasnie tez mielismy jechac w sierpniu do Pl, ale zobaczymy jak to bedzie. Ja lubie takie road trips No i auto sie przyda na miejscu
Eltasz ja tez wole spokojniejsze zakatki, w koncu planuje odpoczac psychicznie, a zgielk mi raczej nie pomoze
Tez bym chciala do Grecji, ale troche za daleko. Moze kiedysmilka1, Margaret.Se lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf ja tylko na tydzień nad morze pojadę, żeby spróbować się zresetować po tym wszystkim i odetchnąć od alergii. Nic więcej, bo z kasą u nas bardzo źle.* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Ania, my tez nie mamy milionow, ale zaciskamy pasa i jakos nazbieramy ta kase do wrzesnia. Dobrze ze mozesz sobie pozwolic chociaz na taki wyjazd
Ja w tamtym roku nigdzie nie bylam oprocz Polski, wiec nie moge sie doczekac
Eltasz, to chyba rozum ciazowy sie odezwal u Ciebie Daj znac co i jak po wizycieMargaret.Se, milka1 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Informuję co wyszło : lewy torbiel ;-(temu mnie tak napierdziela,...a w prawym pękły 2, tak przynajmniej opisal dr bo widzial miejsce po 2. Trzeciego nie było widać. W piatek beta. I wiem ze będzie jeszcze po zastrzykowa...
MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
Eltasz
-
Eltasz, o kurcze, beda blizniaki
Ale czemu tak szybko ta beta? Uparl sie ten lekarz. Nie mozesz poczekac chociaz do soboty?
milka1 lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty