35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie i monitoringu. Rosną mi dwa w prawym - tym razem ten bardziej aktywny. Dostałam wczoraj zastrzyk fostimonu, dzisiaj mam sama sobie zrobić (mam nadzieję, że dam radę ) i jutro znowu monitoring.
No i tak jakoś nieprzyjemnie na dworze u nas...pada, wieje, zimno...
Miłego dnia.aszka, Laura, Aga39 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTygrys wrote:Jestem po wizycie i monitoringu. Rosną mi dwa w prawym - tym razem ten bardziej aktywny. Dostałam wczoraj zastrzyk fostimonu, dzisiaj mam sama sobie zrobić (mam nadzieję, że dam radę ) i jutro znowu monitoring.
No i tak jakoś nieprzyjemnie na dworze u nas...pada, wieje, zimno...
Miłego dnia.Tygrys lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJadzia, Mbo hej
Ja juz czekam na @ jeszcze mam dwa cykle ze stymulka i przygotowanie do hsg i inseminacja, na razie jestem w trakcie badan. Znowu kasa idzie ze szok, doliczylam sie ze za te zaplace okolo 600 zl. Ale to juz chyba beda wszystkie poki co. -
nick nieaktualnyLaura wrote:Witajcie dziewczyny
Ja również się staram o pierwsze maleństwo i mam 36.
Od następnego cyklu zaczynam ziółka Baby & mama med, czy słyszałyście lub używałyście tych ziół?Laura lubi tę wiadomość
-
aszka wrote:Jadzia, Mbo hej
Ja juz czekam na @ jeszcze mam dwa cykle ze stymulka i przygotowanie do hsg i inseminacja, na razie jestem w trakcie badan. Znowu kasa idzie ze szok, doliczylam sie ze za te zaplace okolo 600 zl. Ale to juz chyba beda wszystkie poki co.* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Hejka dziewczyny,
Musze przyznac ze polowy badan tu wymienionych nie rozumie...hihi....no ale tak to jest, czlowiek sie uczy szybko jak trzeba. Ja czekam na wyrok ze mam torbiela po ostatniej reakcji lekarza 'nooo czyzby nie pekniety pechezyk graffa'. Wiec robimy pierwszy monitorowany. Ogolnie hormonow zadnych jeszcze nie mialam sprawdzonych ale pewno sie zacznie.
Dzis sie okazalo ze wyczerpalam cale zelazo ktore dwa lata temu dostalam dozylnie - no i znow beda kroploweczki.
Mentalnie przygotowana na wszyskie plagi egipskie!
Pytanko czy ktoras z was ma torbiele? czy ogolnie trzeba pierwsze je zwalczyc a pozniej sie starac czy da sie w tym samym czasie?
Oczywiscie skieruje te pytania do lekarza jak sie potwierdzi ale jakos intuicja mowi mi ze to bedzie to.
Pozdrawiam wszystkie Panie -
nick nieaktualnyAnia1602 wrote:Sporo kasy. Jakie badania robisz, że tyle kasy wyjdzie? Ja mam jutro 2 dc i chyba powtórzę podstawowe hormony, więc wyjdzie mi 150zł.
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Hejka dziewczyny,
Musze przyznac ze polowy badan tu wymienionych nie rozumie...hihi....no ale tak to jest, czlowiek sie uczy szybko jak trzeba. Ja czekam na wyrok ze mam torbiela po ostatniej reakcji lekarza 'nooo czyzby nie pekniety pechezyk graffa'. Wiec robimy pierwszy monitorowany. Ogolnie hormonow zadnych jeszcze nie mialam sprawdzonych ale pewno sie zacznie.
Dzis sie okazalo ze wyczerpalam cale zelazo ktore dwa lata temu dostalam dozylnie - no i znow beda kroploweczki.
Mentalnie przygotowana na wszyskie plagi egipskie!
Pytanko czy ktoras z was ma torbiele? czy ogolnie trzeba pierwsze je zwalczyc a pozniej sie starac czy da sie w tym samym czasie?
Oczywiscie skieruje te pytania do lekarza jak sie potwierdzi ale jakos intuicja mowi mi ze to bedzie to.
Pozdrawiam wszystkie PanieMoBo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAszka ceny badan masz niezłe, ja za amh płaciłam 120zł. Mam nadzieje, że póki co mam wszystkie badania - póki ważności nie stracą. Teraz tylko idzie kasa na lekarza co dwa dni - przy stymulacji.
Wczorajszy zastrzyk dałam rade sama zrobić .
Ziółek nie pije żadnych. Jedyne co to przez 3 cykle łykałam wiesiołka do owulacji, ale jakoś dużej poprawy nie widziałam.
A co do torbieli to najlepiej wyleczyć. Moje same się wchłonęły - ale to jakiś czas temu już - tylko prawdopodobnie po nich został mi pokręcony jajowód jeden - szczęście, że drożny. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyjak masz badania, a chyba już dużo masz - z tego co piszesz - to już na pierwszej wizycie powinien powiedzieć co nieco.
A w takich klinikach to właśnie są nastawieni na leczenie niepłodności i chyba tam najlepiej z problemami się udać - tak mi się wydaję.
Daj znać co po lekarzu. -
nick nieaktualnyTygrys wrote:jak masz badania, a chyba już dużo masz - z tego co piszesz - to już na pierwszej wizycie powinien powiedzieć co nieco.
A w takich klinikach to właśnie są nastawieni na leczenie niepłodności i chyba tam najlepiej z problemami się udać - tak mi się wydaję.
Daj znać co po lekarzu.