35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySol wrote:aszka jestem już umówiona i po badaniach...hmmm z tego co sama potrafię ocenic, nie są najlepsze, ale niech lekarz się wypowie. Męża badań nie odebrałam, bo muszę mieć upoważnienie
Shabeel Nie, teraz nie brałam nic na ovu, jestem umówiona na poniedziałek na wizytę. lekarz dziś zadzwonił tylko, że mam przyjść mimo że nie mam jeszcze wyników AMH Androstendionu i 17-oh-prg, żeby zacząć stymulację.... hmmm myśle że widział wyniki w komputerze, bo napisałam mu sms że nie mam wszystkich wyników i nie wiem czy wtedy przyjść na wizytę
Shabel a Ty co, czekasz na owulacje? -
aszka wrote:a jakie endometrium?* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualny
-
Trochę się obawiam czekania do poniedziałku, pewnie pęcherzyk będzie chciał znowu pękać... Jakoś nie lubię jak jest pękający. Moja udana IUI była w 10 dc, pęcherzyk miał 20 mm, był jeszcze regularny, jednak to chyba był taki jednorazowy "szybki" cykl. Tak czy siak chciałabym jeszcze trafić na taką ładną regularną 20, w niej pokładam nadzieję...* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualny
-
aszka wrote:Ania na pewno do 20 mm to pewnie dobije, ale wiadomo aby sie wstrzelic. Powodzenia trzymam kciuki.* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualny
-
Mi pękają pęcherzyki 20 mm, dlatego się obawiam... Już 2 razy miałam IUI na pęcherzyku nieregularnym, który zaczynał pękać...* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualnyJa teraz czekam albo na testowanie albo na @. Choć obstawiam, że raczej @ - tak mnie zaczyna boleć jak na okres. Jeszcze tydzień będzie wszystko wiadomo. Niby mówią, że pierwsze iui się nie udają, ale człowiek zawsze ma mimo wszystko nadzieję.
A jak wizyty dziewczyny? Trzymam kciuki za dobre wieści
-
nick nieaktualnyShabeel wrote:Ja teraz czekam albo na testowanie albo na @. Choć obstawiam, że raczej @ - tak mnie zaczyna boleć jak na okres. Jeszcze tydzień będzie wszystko wiadomo. Niby mówią, że pierwsze iui się nie udają, ale człowiek zawsze ma mimo wszystko nadzieję.
A jak wizyty dziewczyny? Trzymam kciuki za dobre wieści
ja po wizycie i od stycznia zaczynamy hsg, a pozniej inseminacja. Ja juz jestem 2 tygodnie przed @ bo juz mam objawy pmsu. -
Cześć...
U mnie nie najlepiej....Jestem po wizycie i wyszłam z płaczem. Mąż ma bardzo złe wyniki. Lekarz twierdzi, że nie kwalifikujemy się do inseminacji. Mamy za 6 tygodni powtórzyć badania i wtedy to potwierdzi. Jedno co nas pocieszył to to, że z takimi wynikami kwalifikujemy się do bezpłatnego in vitro. -
nick nieaktualnySol - a dal jakieś witaminy czy inne suplementy dla męża?? Może po takiej kuracji będą lepsze.
Często parametry obniża nawet przeziębienie sprzed 2 czy 3 miesięcy.
Dość szybko kazał powtórzyć te badania. Mówią, że min 2-3 miesiące trzeba odczekać na wzrost nowych.moremi, aszka, Sol lubią tę wiadomość
-
Hej.
Sol, mój też nie ma najlepszych parametrów i dlatego musiał calkowicie zmienić swoje nawyki, przyzwyczajenia. Żadnego wylegiwania się w wannie, luźniejsze spodnie i bokserki, sposób odżywiania, suplementacja. I faktycznie powtórne badanie za wcześnie. Powtarza się po 90 dniach, z tym że od ostatniej choroby czy też przyjmowania antybiotyków również należy odczekać. Nie łam się, tylko zrób analizę czy coś można zmienić. No i oczywiście na teraz - odstawienie alkoholu i jeżeli pali, to rzucić.aszka, Sol lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnySol wrote:Cześć...
U mnie nie najlepiej....Jestem po wizycie i wyszłam z płaczem. Mąż ma bardzo złe wyniki. Lekarz twierdzi, że nie kwalifikujemy się do inseminacji. Mamy za 6 tygodni powtórzyć badania i wtedy to potwierdzi. Jedno co nas pocieszył to to, że z takimi wynikami kwalifikujemy się do bezpłatnego in vitro.Sol lubi tę wiadomość
-
moremi... Właśnie zastanawia mnie to, dlaczego tak szybko powtórne badanie, ale lekarz twierdzi, że może to następne będzie lepsze, bo tak jak piszesz, choroba czy też różne czynniki z poprzednich 3 miesięcy mogły mieć wpływ i na razie tak szybko powtórne. Poza tym mąż miał latem zabieg na rękę, który się nie udał i teraz w piątek ma drugi. Może stres też dał się we znaki. Ma przyjmować Androvit i dobrze się odżywiać. Co do wylegiwania się w wannie, to akurat nie lubi, ciepła też nie lubi, ubrania nosi luźne od zawsze, nie pali, powodem może być to, że jest zawodowym kierowcą i te leki na nadciśnienie. Oprócz tego ma mieć zrobione estradiol, lh, fsh, testosteron, tsh, prolaktyna. Lekarz jest dobrej myśli, dał do zrozumienia, że na razie jak tylko się da podleczymy męża a po nowym roku o ile parametry się nie zmienią, to zaczniemy przygotowywać się do in vitro. Póki co, będę walczyć o inseminację.
aszka Shabeel ... właśnie mam nadzieję, że z witaminami i lekami będzie lepiej, na pewno nie mamy szans na naturalne z takim wynikiem. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam lekarza, ale powiedział coś w tym rodzaju " do inseminacji potrzebne jest 15 mln. plemników, pani mąz ma tylko 400 tyś" może coś pokręciłam w tym szoku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 13:07
moremi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySol wrote:moremi... Właśnie zastanawia mnie to, dlaczego tak szybko powtórne badanie, ale lekarz twierdzi, że może to następne będzie lepsze, bo tak jak piszesz, choroba czy też różne czynniki z poprzednich 3 miesięcy mogły mieć wpływ i na razie tak szybko powtórne. Poza tym mąż miał latem zabieg na rękę, który się nie udał i teraz w piątek ma drugi. Może stres też dał się we znaki. Ma przyjmować Androvit i dobrze się odżywiać. Co do wylegiwania się w wannie, to akurat nie lubi, ciepła też nie lubi, ubrania nosi luźne od zawsze, nie pali, powodem może być to, że jest zawodowym kierowcą i te leki na nadciśnienie. Oprócz tego ma mieć zrobione estradiol, lh, fsh, testosteron, tsh, prolaktyna. Lekarz jest dobrej myśli, dał do zrozumienia, że na razie jak tylko się da podleczymy męża a po nowym roku o ile parametry się nie zmienią, to zaczniemy przygotowywać się do in vitro. Póki co, będę walczyć o inseminację.
Sol lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySol wrote:Lekarz jest dobrej myśli, dał do zrozumienia, że na razie jak tylko się da podleczymy męża a po nowym roku o ile parametry się nie zmienią, to zaczniemy przygotowywać się do in vitro. Póki co, będę walczyć o inseminację.
Sol, nie rezygnuj z inseminacji, może po leczeniu było lepiej. A jeśli sam lekarz chce podleczyć męża to tym bardziej.
Te 15 mln - to nie wiem jak do końca jest, moja lekarka nic takiego nie mówiła, a mój mąż tez nie ma najlepszych wyników.
A na wynik wszystko razem mogło się złożyć.
Sol lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySol wrote:aszka... tak właśnie do tego podszedł mój mąż
Shabeel, więc będę walczyć
Dziękuję za wsparcie -
aszka wrote:moj ma dobre wyniki a mi lekarz chyba na 3 wizycie powiedzial, ze ja nie mam naturalnie owu i tylko inseminacja, a ja mowie ale ja chce sprobowac, co mi zalezy, przynajmniej bede wiedziec ze probowalam tak a pozniej na inseminacji(i tak probujemy kilka m-cy i nic, ale przynajmniej wiem ze sie nie udaje, a do inseminacji czy invitro to mozna podejsc poki AMH dobre takze nie jest to jakies mega naglace).
Ja miałam właśnie w tym cyklu zacząć te stymulacje, bo u mnie z owulacją też nie najlepiej, ale w tym wypadku stymulacja wstrzymana. Czekamy jeszcze na AMH, androstendion i 17-oh-prg. Ja mam lekko podwyższoną prolaktynę i fsh, ale wszystkiego dowiem się przed świętami.aszka lubi tę wiadomość