35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyStorczyk31 wrote:"Program został przedłużony przez poprzednią ekipę rządzącą w ostatnich dniach urzędowania - od 1 lipca 2016 r. do 31 grudnia 2019 r.; przeznaczono na ten cel ok. 304 mln zł".
-
nick nieaktualnyMinister zdrowia Konstanty Radziwiłł ogłosił wczoraj, na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia, wstrzymanie programu refundacji in vitro. Program skończy się w czerwcu 2016 pomimo tego, iż obecnie ponad 17 tysięcy par jest w procesie leczenia i trudno oczekiwać, iż taka masa ludzi w ciągu siedmiu miesięcy zdąży wykorzystać trzy przysługujące im podejścia in vitro. Szczególnie iż potrzeby chorych były tak duże, że w większości klinik już nie ma pieniędzy, bo przyjęto większą od zakładanej liczbę pacjentów.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,95892,19279556,stowarzyszenie-nasz-bocian-o-wstrzymaniu-refundacji-in-vitro.html#ixzz3tANAJKdJ
wprowadza naprotechnologie, ktora nic nie daje i jest niczym innym jak monitoringiem cyklu i faszerowaniem antybiotykami. Ciemnogród jak nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2015, 13:36
Dani, Storczyk31, Jastin76 lubią tę wiadomość
-
To naprawde straszne, to co ten PIS robi. To pozbawienie szans na rodzicielstwo tysięcy mniej zamożnych rodzin.A PIS uwaza sie za taki prorodzinny....Tymczasem dyskryminowani beda mniej zamozni obywatele cierpiacy z powodu nieplodnosci. No bo takie sa realia, ze poprostu z in vitro beda korzystac ci, ktorych na to stac. Wiec in vitro jak bylo tak bedzie, tylko mniej zamozni nie beda mogli sobie na to pozwolic.
Storczyk31, Ylya, aszka lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualny
-
No właśnie MoBo ? jak spanie ?
Ja już zasiliłam szeregi koleżanek w pracy, i działam, na szczęście przestałam tak rzygać, za to mdli mnie i mdli...MoBo, Dani lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Storczyk31 wrote:MoBo, lepiej sypiasz
?
Tak takale ....
z tym niespaniem to naprawde historia, ktora pokazuje roznice pomiedzy nasza medycyna a chinska.
Moje problemy z niespaniem zaczely sie w poprzednim cyklu. Nie moglam zasnac, nawet gdy usnelam to sie szybko budzilam i nie potrafilam zasnac znowu. Przez 4.5 tygonia sprawdzilam wszystko: liczenie owiec, gorace mleka, herbaty na spanie, ogladanie filmow, czytanie ksiazek, przemeczenie itd i NIC!
Poszlam do lekarza i dostalam tabletki. Po tabletkach mialam 'knockout' niezly, ale rano sie budzilam z bolem glowy (caly dzien mi towarzyszyl), bez poczucia ze sie wyspalam. Po 4 dniach odstawilam tabletki.
Wiec poszlam na aku, pani przez 2.5 godziny wypytywala sie o WSZYSTKO (czy kupa, jak okresy, co jem itd), zagladnela w jezyk i zmierzyla puls (palcami). Po wszystkim zakwalifikowala mnie jako 'niski yin' co tlumaczac na 'nasze' znaczy niski estrogen. Ta sama pani nie wiedziala, ze akurat tydzien wczesniej zrobiono mi krew i to co mowi by sie zgadzalo.
Wiec wybrala 7 punktow do ktorych wbila mi igly na 25min - caly tydzien przespany
W poniedzialek mialam 2gie aku i wyszperala gdzies na nasze spotkanie (ktory lekarz otworzy karte pacjeta w domu?!), ze inne punkty moga jeszcze bardziej na mnie dzialac - 5 idziel, jeszce lepiej niz ostatnio
Teraz bedziemy sie zabierac za moje hormony.
Jot, Storczyk31, Dani lubią tę wiadomość
-
MoBo - co za budujaca historia! I jakie idealne podsumowanie roznic miedzy dwoma medycynami, na rzecz medycyny chinskiej. Super, moze wroce do akupunktury bo zarzucilam rok temu po dwoch spotkaniach
MoBo lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani wrote:MoBo - co za budujaca historia! I jakie idealne podsumowanie roznic miedzy dwoma medycynami, na rzecz medycyny chinskiej. Super, moze wroce do akupunktury bo zarzucilam rok temu po dwoch spotkaniach
Wiesz ja tez juz raz mialam akupunkture tylko, ze sie nie mogam dogadac z baka. Juz od pierwszego spotkania mi nie pasowala. Wiec trzeba poszukac.
Dani lubi tę wiadomość
-
Storczyk31 wrote:MoBo, od tygodnia pijesz przecież tez wiadra
oleju, tak? To jaka jest pewność że pomaga to a nie tamto?
Bo wiadrooleju zaczelam pic od piatku 27go, a akupunkture mialam 23go. Czyli juz sie zdazylam wyspac 4 nocki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 16:15
Storczyk31, Jastin76 lubią tę wiadomość
-
Storczyk31 wrote:I przez piec miesięcy nikt nie umiał pomoc !!!
No ale czekaj, masz nasmarowane na wykresie, ze wrocilas do ostatniej dawki
Czyli juz wczesniej bralas tyle co teraz pomoglo? nie kumam
Storczyk31 lubi tę wiadomość
-
MoBo wrote:No ale czekaj, masz nasmarowane na wykresie, ze wrocilas do ostatniej dawki
Czyli juz wczesniej bralas tyle co teraz pomoglo? nie kumam
Żeby wykluczyć tarczyce jako powód poronienia zrobiłam wyniki tsh były idealnie w normie
Poszłam, nie wiedzieć dlaczego, do gin engo, właśnie tej małpy. Pomyslałam sobie pogodzę dobre z lepszym. Znalazłam lekarza który łączy jedno z drugim. Brzmiało to pięknie. Dr na te dobre wyniki zwiekszyła dawkę, niewiedząc dlaczego, z 88 na 120 i tsh zjechało mi z niedoczynnosci do poziomu subklinicznej nadczynności. Małpa rozkładają ręce. Kolejni lekarze mieli na zmianę propozycje albo nie brać przez jakiś czaś, albo zmniejszać stopniowo dawkę. Nic nie pomagało. Robiłam wyniki co dwa tygodnie. Tsh stało w miejscu. Dopiero ten lekarz kazał wrócić do dawki sprzed poronienia czyli 88 i po 4 tygodniach zrobić badania. I tsh wróciło do normy
MoBo lubi tę wiadomość