35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po wizycie. Rzeczywiście mrukowata dr. Postraszyła mnie już amniopunkcją czy będę robić. Powiedziałam, że jeszcze nie wiem, najpierw chciałabym zrobić test pappa. W gabinecie nie ma usg, więc nie wiem co u kruszynki. Mam zlecone badania. Ale nawet nie wiem jakie, w sensie co mam zrobić więcej, na własny koszt od dr prywatnej. Wszystko będzie u nich w systemie i dopiero przed wizytą kolejną je ponoć dostanę. Ehhhh... No ale jak się chciało za darmo... to się ma
Witam nową koleżankę
Anitta lubi tę wiadomość
-
Cos o sobie...w maju skoncze 35.staramy sie od 22 miesiecy z przerwami...i nic sie nie dzieje...wyniki krwi pozytywne,hormony w normie,troche vit.D malo,badania plemnikow -bardzo dobre...jestem na ovu firnd od miesiaca...sprawdzam swoja owulacje od pol roku..zaczyna mi sie w glowie przewracac widzac wszedzie male dzieci...i te ciagle pytania- kiedy Ty ?wy nie chcecie dzieci?
Mieszkam w UK i dopiero teraz mam wizyte w poradni 13/04...moze sie cos wyjasni-dlaczego wszyscy maja dzieci,a nie my...
Bardzo mi jest z tym wszystkim ciezko...
Mam dzis wolne i tak sobie serfuje...az kamien z seca spadl jak znalazlam te forum....jednak nie jestem sama ze staraniami o dzidziusia po 35...
Storczyk31, Kabe, aszka, Moko, evus, Jurkowa, Saramago, Dani, Zuzia1, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Cześć Anitta ☺ witamy na forum.
A my jutro wybieramy się na wycieczkę do ..... Wadowic, wymodliłam tam naszego adoptusia, może tym razem też się uda. W środę mamy punkcję i trzeba naładować akumulatoryWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 13:33
aszka, Storczyk31, Moko lubią tę wiadomość
4 IUI
25.03.2016 ICSI
17.06.2016 ICSI -
nick nieaktualnyWłąsnie facetow trzeba doceniac i to ja mowie, co swojego pędze, ze on ze mna wytrzymuje to tylko mu pomnik postawic
Dzis podobno pisze podobno bo mi kot urwał termometr i nie wiem ile stopni na dworze i nie wiem czy ciepło,ale rano w tvn mowili ze ciepło w Wawie to się przejdziemy na spacer, chociaz troche sie chmurzy wiec jak zacznie padac to nic z tego, ale za to od czwartku ma byc 20 stopni!!!
-
nick nieaktualnyech, szkoda słow na takich lekarzy,Moko wrote:Jestem po wizycie. Rzeczywiście mrukowata dr. Postraszyła mnie już amniopunkcją czy będę robić. Powiedziałam, że jeszcze nie wiem, najpierw chciałabym zrobić test pappa. W gabinecie nie ma usg, więc nie wiem co u kruszynki. Mam zlecone badania. Ale nawet nie wiem jakie, w sensie co mam zrobić więcej, na własny koszt od dr prywatnej. Wszystko będzie u nich w systemie i dopiero przed wizytą kolejną je ponoć dostanę. Ehhhh... No ale jak się chciało za darmo... to się ma
Witam nową koleżankę
Storczyk31, Moko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moko wrote:Jestem po wizycie. Rzeczywiście mrukowata dr. Postraszyła mnie już amniopunkcją czy będę robić. Powiedziałam, że jeszcze nie wiem, najpierw chciałabym zrobić test pappa. W gabinecie nie ma usg, więc nie wiem co u kruszynki. Mam zlecone badania. Ale nawet nie wiem jakie, w sensie co mam zrobić więcej, na własny koszt od dr prywatnej. Wszystko będzie u nich w systemie i dopiero przed wizytą kolejną je ponoć dostanę. Ehhhh... No ale jak się chciało za darmo... to się ma
Witam nową koleżankę
Poszukaj gabinetu z USG kochana
-
Tydzień temu widziałam moje maleństwo tam gdzie chodzę prywatnie, no ale sądziłam, że tu też zrobi, ale się pomyliłam. Widocznie jak zobaczyła, że robiłam wtedy u nich na izbie przyjęć, co pojechałam z plamieniem (to ten sam szpital), to już wystarczy. Zapytała czy było widać zarodek!!! yyyy....padington wrote:Poszukaj gabinetu z USG kochana
Póki co dostałam badania krwi, skierowanie na pappa, skierowanie na "zwykłe" usg i umówiła też kolejną wizytę, która będzie przed tym usg, więc ona chyba w ogóle nie robi usg.
Na fioletowej stronie już się ktoś oburzał, że chodzę na nfz i prywatnie, ale w tej sytuacji to chyba jednak nie przesadzam
Najbardziej mnie zdenerwowała z tą amniopunkcją. Bo siedzę na tym samolocie, a ta ni z tego, ni z owego, czy planuję robić? Z tego co czytałam to jeszcze jest trochę czasu do jej wykonania, a poza tym najpierw pappa, a ta- Ale wie pani, że ten test to tylko 80% daje?
No i jak tu się nie denerwować?
-
Kabe wrote:Cześć Anitta ☺ witamy na forum.
A my jutro wybieramy się na wycieczkę do ..... Wadowic, wymodliłam tam naszego adoptusia, może tym razem też się uda. W środę mamy punkcję i trzeba naładować akumulatory
Jak już będziecie w Wadowicach to polecam do zwiedzania dom rodzinny Jana Pawła
http://domjp2.pl/
Byliśmy w tamtym roku, jestem pod ogromnym wrażeniem ! łzy mi się w oku kręciły
Moko, Kabe lubią tę wiadomość
Eltasz
-
Kochane, facetow trzeba doceniac! oni wszystko inaczej trawia, ale przezywaja nie mniej od nas- tylko twardzieli udaja a zobaczycie co sie dzieje jak dwie kreski zobacza na tescie. to sie nazywa szalenstwo
Moko- ja chodze tylko na nfz na wizyty. fakt, ze trafila mi sie super mila i rozgarnieta ginka usg dodatkowe (polowkowe) mialam tylko raz prywatnie u super mega specjalisty. i jak on okreslil, ze wszystko w porzadku to wierze mu na 100%, co do amniopunkcji to ja bym sie nie spieszyla, poczekaj spokojnie na wyniki pappa i na usg genetyczne. przeciez Ty dopiero na poczatku ciazy jestes powodzenia
Storczyk jak zwykle tryska optymizmem no brakowalo mi tego
ps Tata mial na imie Marek
Moko lubi tę wiadomość
-
Dobry
Moko, baw sie dobrze w Polandii
Evus dobrze Cie widziec :*
Saramago, ja mysle, ze miedzy Wami bedzie dobrze i za kilka miesiecy sprobujecie znowu :*
Jusst dobrze ze juz wrociliscie
Moko, ja nie jestem zwolennikiem czestego zagladnia do dzidziusia na takim wczesnym etapie i jestem pewna ze wszystko jest z nim ok. A na amniopunkcje bym sie nigdy nie zgodzila. Za duze ryzyko i za wiele negatywnych historii o tym slyszalam
Loret, oby Twoj lekarz mial na Ciebie dobry plan
Aneta, witaj. Z ktorej czesci UK jestes? Dobrze ze trafilas do kliniki nieplodnosci, ale uzbroj sie w cierpliwosc, bo czasem trzeba troche poczekac na kolejne wizyty, diagnostyka tez troche trwa. No ale kazda klinika ma soje wewnetrzne przepisy i mam nadzieje, ze trafilas na jakas fajna
Kabe, udanej wyprawy
Dani, daj znac jak po wizycie
Dzieki Wam wszystkim za wsparcie, jestescie Kochane :*
Dzis jakis taki dzien refleksji mnie naszedl, wiosna idzie, wiec bedzie wiecej energii i pozytywnego myslenia. Niech sie u Wszystkich zazieleni na wykresach. Tego sobie i Wam zycze
Moko, evus, Anitta, jusst, Kazia, rybka33 lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane
- 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
Moko nie nakrecaj się.Dr-debilka straszy amniopunkcja-do tego trzeba mieć powody.Po pierwsze- najpierw decyzja czy wgl chcesz prenatalne robić.Pamiętam jak mnie lekarz zapytał - czy wiem po co robi się prenatalne badania.Na povzatku sie oburzylam,potem zaczelam myśleć...Doszło do.mnie ze może być różnie i różne rzeczy mogą wyjść.Ale wiedziałam że i tak chce tego dziecka,niezależnie od wszystkiego,dużo spraw się w takich momentach przewartosciowuje.A badanie traktuje tylko jako ewentualne wspomaganie - bo może będzie wadą,która damy radę wyleczyć szybką operacją,etc.
Ale nie skupiaj się na jakiś amniopunkcjach jak nie ma takiej potrzeby! :-*
Moko, Kabe, Storczyk31 lubią tę wiadomość
Życie nigdy nie jest zbyt krótkie - żeby nie mieć znaczenia -
A i jeszcze jedno. Zachodzę w głowę z tym terminem usg, który ona mi zleciła tam u siebie w szpitalu. Bo zacznę wtedy dokładnie 14 tydz., hmmm... To ma być takie kontrolne jak np. teraz powinna zrobić? No bo chyba żadne z tych, które się wykonuje w określonym czasie. Sprawdzałam, że na NFZ przysługują mi 4 USG: 1) w pierwszym trymestrze, 2) w drugim trymestrze tzw. połówkowe między 19-22 tyg., 3) w trzecim trymestrze między 28-32 tc, 4)pod koniec 3 trym., po 40 tc.
To skąd to w 14 tygodniu. Może któraś z Was bardziej doświadczonych mnie oświeci?
-
nick nieaktualnyMoko tak, tyle ze to wylacznie prywatnie. A amniopunkcja nie jest taka straszna, moja siostra miala i ok, na naszym bocianie tez dziewczyna miala bo sprawdzali czy nie zaraziłą dziecka toxo, to maly% poronienia, chyba 1%, ale trzeba wybierac w takim przypadku swietnego lekarza.
