35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczynki!
Jestem znów wsród żywych. jeju, co to była za podróż. Wązne, ze już w domu i wyspana. Nawet za bardzo, bo boli mnie dzisiaj głowa. A odpukać, póki co ostatni raz bolała mnie ponad miesiac temu, jakoś przed owu... Wcześniej miałam bardzo częste migreny. Uważam, ze tym razem to od zbyt długiego snu.
Oczywiście wszyscy wnikali, dlaczego wróciliśmy... Juz prawie sie wygadaliśmy, ze przez ciONże, ale w sumie powiedzieliśmy tylko siostrze mojego, która sama jest w ciONży. No oczywiście powiedzieiśmy koledze, który po nas przyjechał, ot podjechał po nas bliziutko przecież tylko 1100 km, co to jest za odleegłość, rzut beretem... i zaraz z nami wracał. Ponad 25 godzin w samochodzie... Wypadało mu powiedzieć dlaczego...
Powiemy reszcie chyba w święta lub prima aprilis. Jeszcze nie wiem.
Cześć Nowe koleżankiWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 08:58
Saramago, aszka, Nickita lubią tę wiadomość
-
Jusst nic nie mówcie, ukryjcie się gdzieś i wyjdzcie z jaskini za 3 m-ce wtedy oznajmicie
dobry plan, co???
padington, jusst, aszka, Moko lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
a ja zaczęłam drążyć na temat czegoś co nie dawało mi spokoju od kilku dni,nt mojej laparo z zeszłego roku, nie będę się rozpisywać ale nie ma to jak zjeba...sobie rok czasu
zerknijcie jeśli macie ochotę
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/gameta-rzgow-lodz-ivf,5601,265.htmlLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualnyMoko wrote:Mam taki zamiar żeby zmienić tą dr. Jak się nie uda, to trudno, jutro się okaże. Chyba wolę płacić w tej sytuacji, bo jakoś pierwsze zderzenie z nfz mnie poraziło hehe i nie był to przyjemny dreszczyk emocji
Moko, a weż sobie znajdz jakiegos innego w miarę dobrego lekarza na NFZ. Mi się udało za pierwszym trafem, a dodatkowo nawet mój prywatny zaproponował mi wizyty na NFZ. Musze tylko podjąć decyzję, którego gina wybieram. Wizytę nfzetową u mojego mam 31.03, a u tej babki na nfz 4.04, to ta wizyta co miały być omuwione wyniki cytologii, a teraz dodatkowo niech potwierdza ciOnże
Szkoda, że u Ciebie tak wyszło...
aszka, Moko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoko ja chodziłam tez na NFZ tyle zepo recepty, w dwóch gabinetach gdzie byłam to tez nie było usg i w ogole lekarze do bani. Beznadzieja, to minus Wawy, tutaj tylko kasa i kasa. Tak samo mieszkania w centrum moja kolezanka po babci 30 m2 sprzedala za 400 tysiecy a moja kolezanka w UK za tyle dom kupila
Justt w domu najlepiej
Saramago ja w temacie laparo jestem zielona, ale z tego co czytam to ze masz endometrioze ale jajowody ok.
Ania kciukaski &&.
A z tych moich stopni od czwartu nici, oszukali w tvnie, bo wieczorem ze na zachodzie bedzie 15 ( bliko 20;) ale juz coraz cieplej ma byc od czwartkuchociaz deszczowo ale dobre i to.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 09:09
Moko lubi tę wiadomość
-
Jeśli rzeczywiście mam endometriozę to zarodek nigdy się nie zagnieździ
jestem dzisiaj zdruzgotana. Czemu posłuchałam lekarzy i olałam temat???
czemu nie drążyłam wcześniej?
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa krzyczeć mi się chce.
Napisałam do tego konowała co mnie skierował na laparo. ale pewnie jak zwykle będzie robił uniki.
Tak samo było jak pisałam mu: czy to możliwe, że podczas laparo wycięto mi spory zasób pęcherzykow przez co moje AMH spadło drastycznie?
Odp: "Mogło tak być"Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 11:31
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Hej dziewczyny,
hej Anitta! Witamy
Saramago - a co to znaczy ze posluchalas wtedy lekarzy i olalas temat? Co lekarze mowili a propos endometriozy?
Ja sie kurcze na endo nie znam...To bylo pewne ze masz endo?
Ja bylam wczoraj u mojego lekarza prowadzacego w klinice, i zgodnie z zaleceniem lekarza ktory wykonywal zabieg usuniecia polipa/miesniakow w tym miesiacu, mam zrobic ponownie histeroskopie diagnostyczna. Po tym jak dostane @. Po to by sprawdzic czy wszystko ok w macicy po zabiegu.
Jak juz zrobie to badanie to moj lekarz powiedzial ze mam robic druga IUI. Ale powiedzial ze wtedy jak poczuje ze jestem "gotowa" po tych wszystkich badaniach, zabiegach. Czyli dal mi wolna reke kiedy ruszam z druga IUI, ale mam juz wszystkie recepty i skierowania.
No jesli mam robic histo badanie to druga IUI w kolejnym miesiacu w takim razie. Nie w kwietniu.
Sprobuje tak ustawic histo zebym mogla sie naturalnie starac w kwietniu. A nie ze znowu bede musiala lamac zakaz serduszkowania...
Milego dnia kochane!
Jurkowa, padington, Kazia lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dani wrote:Hej dziewczyny,
Saramago - a co to znaczy ze posluchalas wtedy lekarzy i olalas temat? Co lekarze mowili a propos endometriozy?
Ja sie kurcze na endo nie znam...To bylo pewne ze masz endo?
Kochana tzn, że każdy lekarz mówił, że opis nie istotny. I lekceważyli to, mówiąc że nie ma endometriozy.
Nawet teraz lekarz który mnie kierował na zabieg odpisał:
"Liczy się to co w opisie z histopatologii"
Nie wiem w końcu czy mam czy nie mam, tknęło mnie dopiero teraz po nieudanym ICSI i czytaniu o nedometriozie jako przyczynie niepowodzenie IVF....
wcześniej po prostu sugerowałam się tym co mówili lekarze...
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualnySaramago zagniezdzi zagniezdzi, w temacie in vitro kupa dziewczyn ma endometrioze i pozachodzila, tylko czasami trzeba bardziej diagnozowac, ja pamietam np przypadek dziewczyny bo to moja znajoma forumowa, ze miala kilka podejsc i ma endometrioze i nic, a w koncu przebadali dokładniej faceta sie okazało ze w nasieniu miał bakterie i jak w koncu pokonali te bakterie -8 miesiecy go leczyli antybiotykami to miala 3 podejscie do in vitro i od razu udane. Saramago wierze ze zajdziesz, endomenda nie pokona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 13:45
Dani lubi tę wiadomość
-
bry a właściwie to taki se
mój wreszcie odebrał wyniki kijanek i niestety dobrze nie jest, liczyliśmy wczoraj koncentrację zdrowych i pływających kijanek i wyszło 0.5 mln czyli norma WHO ale ofkors chuop się machnął przy liczeniu a takiego miał stresa że nie wyprowadzałam go z błędu że tak faktycznie to jest 0.25 mln, sprawdziłam dziś na spokojnie sama jeszcze raz, powiedziałam mu tylko że skoro wynik na dolnej granicy normy to musi wprowadzić kilka zmian i o dziwo nie protestował a nawet sam szukał informacji co i jak można pozmieniać żeby sie te wyniki poprawiły
pocieszające jest to że nie ma bakterii ani leukocytów ani innych niepożądanych składników i poza niskim bo tylko 1% (norma od 4%) prawidłowych morfologicznie kijanek pozostałe parametry ma super
dokupiłam mu dziś już suple i gotuje ulubiony obiad bo biedak tak się zmartwił w pierwszej chwili że tylko 1% prawidłowych i że to oznacza brak szans na naturalne poczęcie że się mnie zapytał czy go jeszcze kocham jak on ma takie wyniki!
trochę się uspokoił jak wyszło że najważniejsza jest ta koncentracja i że to akurat ma w normie (ciiiiii) ale mimo wszystko humoru nie ma nadal
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Pierwiastka moj tez pierwsze wyniki mial kiepskie ponizej kazdej normy. Po kilku miesiacach suplementacji, rzuceniu fajek, i w miare zdrowym odzywainiu polepszyly sie i sa w normie. Fakt, ze ciazy to nie przynioslo, ale przynajmniej jego wyniki sa ok.
A robiliscie tez meza badania hormonalne? Bo nam lekarz je zleci jak zobaczyl kiepskie wyniki. Na szczescie, wszystko bylo super
Dani dobry plan
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 15:31
Moko, Dani lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
pierwiastka wrote:She, nie robiliśmy żadnych hormonów, musiałabym poszukać co by musiał zbadać?
Zaraz poszukam czy znajde co on robil jesli chcesz.
Na pewno mial badany testosteron, prolaktyne i tsh, ale reszty nie pamietam.25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
pierwiastka wrote:poprosze
Prosze Cie bardzo
- free androgen index (nie wiem czy to w Polsce robia. Mozna samemu wyliczyc (testosteron:SHGB)x100; norma 22-75%)
- testosteron
- SHBG
- prolaktyna
- LH
- FSH
- TSH
- fT4pierwiastka lubi tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualny
-
Dziękuję She
powiem swojemu żeby się przebadał, tymczasem zakupiłam mu suple, za 3 miechy powtarza badania, ja bede wtedy mieć swoje świeże i zobaczymy jakie są opcjejusst, Dani lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
jusst wrote:Moko, a weż sobie znajdz jakiegos innego w miarę dobrego lekarza na NFZ. Mi się udało za pierwszym trafem, a dodatkowo nawet mój prywatny zaproponował mi wizyty na NFZ. Musze tylko podjąć decyzję, którego gina wybieram. Wizytę nfzetową u mojego mam 31.03, a u tej babki na nfz 4.04, to ta wizyta co miały być omuwione wyniki cytologii, a teraz dodatkowo niech potwierdza ciOnże
Szkoda, że u Ciebie tak wyszło...
Ja dziś jestem tak zrąbana naszą służbą zdrowia, że teraz leżę i dyszęNajpierw spędziłam 3h u endokrynologa, z czego 0,5h w rejestracji żeby zapisać się na kolejną wizytę i 0,5 żeby wydostać się ze szpitala- serio. A sama wizyta mega nieprzyjemna- przykład: kazała mi się rozebrać od pasa w górę, po czym złapała mnie za fałd skóry na brzuchu swoją brudną łapą bez rękawiczki i powiedziała: Schudła pani!? MASAKARA
Potem pojechałam do drugiego szpitala wyjaśniać kwestie z prowadzeniem mojej ciąży na nfz i byłam już tak bojowo nastawiona, że lepiej nie podchodź. Na szczęście tu załatwiłam wszystko jak trzeba i wreszcie udało mi się umówić na te oba usg w odpowiednim czasie, ufff...
Chyba już nie mam siły na zmianę kolejnego lekarza, więc jeśli na następnej wizycie ta baba znów mnie zdenerwuje, to z niej zrezygnuję, bo i tak najważniejsze badania będę miała za sobą.
Powodzenie z Twoimi wizytami:)
A co do dzielenia się informacją o ciąży, to u nas wiemy tylko my z mężem póki co. Po świętach zamierzam powiedzieć w pracy, ale to z powodu kolejnych wizyt, bo nie chcę już brać urlopu na każde badanie.Nickita, Dani, Kazia lubią tę wiadomość
-
Saramago wrote:Jeśli rzeczywiście mam endometriozę to zarodek nigdy się nie zagnieździ
jestem dzisiaj zdruzgotana. Czemu posłuchałam lekarzy i olałam temat???
czemu nie drążyłam wcześniej?
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa krzyczeć mi się chce.
Napisałam do tego konowała co mnie skierował na laparo. ale pewnie jak zwykle będzie robił uniki.
Tak samo było jak pisałam mu: czy to możliwe, że podczas laparo wycięto mi spory zasób pęcherzykow przez co moje AMH spadło drastycznie?
Odp: "Mogło tak być"
Trzymaj się Kochana, a tego konowała zasyp tymi mailami i nie odpuszczaj mu jeśli tylko starczy Ci sił.Nickita lubi tę wiadomość