X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki!

    Jestem znów wsród żywych. jeju, co to była za podróż. Wązne, ze już w domu i wyspana. Nawet za bardzo, bo boli mnie dzisiaj głowa. A odpukać, póki co ostatni raz bolała mnie ponad miesiac temu, jakoś przed owu... Wcześniej miałam bardzo częste migreny. Uważam, ze tym razem to od zbyt długiego snu.

    Oczywiście wszyscy wnikali, dlaczego wróciliśmy... Juz prawie sie wygadaliśmy, ze przez ciONże, ale w sumie powiedzieliśmy tylko siostrze mojego, która sama jest w ciONży. No oczywiście powiedzieiśmy koledze, który po nas przyjechał, ot podjechał po nas bliziutko przecież tylko 1100 km, co to jest za odleegłość, rzut beretem... i zaraz z nami wracał. Ponad 25 godzin w samochodzie... Wypadało mu powiedzieć dlaczego... :)
    Powiemy reszcie chyba w święta lub prima aprilis. Jeszcze nie wiem.



    Cześć Nowe koleżanki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 08:58

    Saramago, aszka, Nickita lubią tę wiadomość

  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 22 marca 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusst nic nie mówcie, ukryjcie się gdzieś i wyjdzcie z jaskini za 3 m-ce wtedy oznajmicie :D dobry plan, co???

    padington, jusst, aszka, Moko lubią tę wiadomość

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 22 marca 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja zaczęłam drążyć na temat czegoś co nie dawało mi spokoju od kilku dni,nt mojej laparo z zeszłego roku, nie będę się rozpisywać ale nie ma to jak zjeba...sobie rok czasu

    zerknijcie jeśli macie ochotę
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/gameta-rzgow-lodz-ivf,5601,265.html

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    Mam taki zamiar żeby zmienić tą dr. Jak się nie uda, to trudno, jutro się okaże. Chyba wolę płacić w tej sytuacji, bo jakoś pierwsze zderzenie z nfz mnie poraziło hehe i nie był to przyjemny dreszczyk emocji :P

    Moko, a weż sobie znajdz jakiegos innego w miarę dobrego lekarza na NFZ. Mi się udało za pierwszym trafem, a dodatkowo nawet mój prywatny zaproponował mi wizyty na NFZ. Musze tylko podjąć decyzję, którego gina wybieram. Wizytę nfzetową u mojego mam 31.03, a u tej babki na nfz 4.04, to ta wizyta co miały być omuwione wyniki cytologii, a teraz dodatkowo niech potwierdza ciOnże :D

    Szkoda, że u Ciebie tak wyszło...

    aszka, Moko lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko ja chodziłam tez na NFZ tyle zepo recepty, w dwóch gabinetach gdzie byłam to tez nie było usg i w ogole lekarze do bani. Beznadzieja, to minus Wawy, tutaj tylko kasa i kasa. Tak samo mieszkania w centrum moja kolezanka po babci 30 m2 sprzedala za 400 tysiecy a moja kolezanka w UK za tyle dom kupila :)



    Justt w domu najlepiej :)


    Saramago ja w temacie laparo jestem zielona, ale z tego co czytam to ze masz endometrioze ale jajowody ok.


    Ania kciukaski &&.


    A z tych moich stopni od czwartu nici, oszukali w tvnie, bo wieczorem ze na zachodzie bedzie 15 ( bliko 20;) ale juz coraz cieplej ma byc od czwartku :) chociaz deszczowo ale dobre i to.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 09:09

    Moko lubi tę wiadomość

  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 22 marca 2016, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli rzeczywiście mam endometriozę to zarodek nigdy się nie zagnieździ
    jestem dzisiaj zdruzgotana. Czemu posłuchałam lekarzy i olałam temat???
    czemu nie drążyłam wcześniej?
    aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa krzyczeć mi się chce.

    Napisałam do tego konowała co mnie skierował na laparo. ale pewnie jak zwykle będzie robił uniki.
    Tak samo było jak pisałam mu: czy to możliwe, że podczas laparo wycięto mi spory zasób pęcherzykow przez co moje AMH spadło drastycznie?

    Odp: "Mogło tak być"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 11:31

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 22 marca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    hej Anitta! Witamy :)

    Saramago - a co to znaczy ze posluchalas wtedy lekarzy i olalas temat? Co lekarze mowili a propos endometriozy?
    Ja sie kurcze na endo nie znam...To bylo pewne ze masz endo?

    Ja bylam wczoraj u mojego lekarza prowadzacego w klinice, i zgodnie z zaleceniem lekarza ktory wykonywal zabieg usuniecia polipa/miesniakow w tym miesiacu, mam zrobic ponownie histeroskopie diagnostyczna. Po tym jak dostane @. Po to by sprawdzic czy wszystko ok w macicy po zabiegu.
    Jak juz zrobie to badanie to moj lekarz powiedzial ze mam robic druga IUI. Ale powiedzial ze wtedy jak poczuje ze jestem "gotowa" po tych wszystkich badaniach, zabiegach. Czyli dal mi wolna reke kiedy ruszam z druga IUI, ale mam juz wszystkie recepty i skierowania.
    No jesli mam robic histo badanie to druga IUI w kolejnym miesiacu w takim razie. Nie w kwietniu.

    Sprobuje tak ustawic histo zebym mogla sie naturalnie starac w kwietniu. A nie ze znowu bede musiala lamac zakaz serduszkowania...:)

    Milego dnia kochane!



    Jurkowa, padington, Kazia lubią tę wiadomość

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 22 marca 2016, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dani wrote:
    Hej dziewczyny,

    Saramago - a co to znaczy ze posluchalas wtedy lekarzy i olalas temat? Co lekarze mowili a propos endometriozy?
    Ja sie kurcze na endo nie znam...To bylo pewne ze masz endo?

    Kochana tzn, że każdy lekarz mówił, że opis nie istotny. I lekceważyli to, mówiąc że nie ma endometriozy.
    Nawet teraz lekarz który mnie kierował na zabieg odpisał:
    "Liczy się to co w opisie z histopatologii"
    Nie wiem w końcu czy mam czy nie mam, tknęło mnie dopiero teraz po nieudanym ICSI i czytaniu o nedometriozie jako przyczynie niepowodzenie IVF....
    wcześniej po prostu sugerowałam się tym co mówili lekarze...

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago zagniezdzi zagniezdzi, w temacie in vitro kupa dziewczyn ma endometrioze i pozachodzila, tylko czasami trzeba bardziej diagnozowac, ja pamietam np przypadek dziewczyny bo to moja znajoma forumowa, ze miala kilka podejsc i ma endometrioze i nic, a w koncu przebadali dokładniej faceta sie okazało ze w nasieniu miał bakterie i jak w koncu pokonali te bakterie -8 miesiecy go leczyli antybiotykami to miala 3 podejscie do in vitro i od razu udane. Saramago wierze ze zajdziesz, endomenda nie pokona :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 13:45

    Dani lubi tę wiadomość

  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 22 marca 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bry a właściwie to taki se

    mój wreszcie odebrał wyniki kijanek i niestety dobrze nie jest, liczyliśmy wczoraj koncentrację zdrowych i pływających kijanek i wyszło 0.5 mln czyli norma WHO ale ofkors chuop się machnął przy liczeniu a takiego miał stresa że nie wyprowadzałam go z błędu że tak faktycznie to jest 0.25 mln, sprawdziłam dziś na spokojnie sama jeszcze raz, powiedziałam mu tylko że skoro wynik na dolnej granicy normy to musi wprowadzić kilka zmian i o dziwo nie protestował a nawet sam szukał informacji co i jak można pozmieniać żeby sie te wyniki poprawiły

    pocieszające jest to że nie ma bakterii ani leukocytów ani innych niepożądanych składników i poza niskim bo tylko 1% (norma od 4%) prawidłowych morfologicznie kijanek pozostałe parametry ma super

    dokupiłam mu dziś już suple i gotuje ulubiony obiad bo biedak tak się zmartwił w pierwszej chwili że tylko 1% prawidłowych i że to oznacza brak szans na naturalne poczęcie że się mnie zapytał czy go jeszcze kocham jak on ma takie wyniki! o.O
    trochę się uspokoił jak wyszło że najważniejsza jest ta koncentracja i że to akurat ma w normie (ciiiiii ;) ) ale mimo wszystko humoru nie ma nadal

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 22 marca 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwiastka moj tez pierwsze wyniki mial kiepskie ponizej kazdej normy. Po kilku miesiacach suplementacji, rzuceniu fajek, i w miare zdrowym odzywainiu polepszyly sie i sa w normie. Fakt, ze ciazy to nie przynioslo, ale przynajmniej jego wyniki sa ok.
    A robiliscie tez meza badania hormonalne? Bo nam lekarz je zleci jak zobaczyl kiepskie wyniki. Na szczescie, wszystko bylo super :)


    Dani dobry plan :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 15:31

    Moko, Dani lubią tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 22 marca 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She, nie robiliśmy żadnych hormonów, musiałabym poszukać co by musiał zbadać?

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 22 marca 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pierwiastka wrote:
    She, nie robiliśmy żadnych hormonów, musiałabym poszukać co by musiał zbadać?

    Zaraz poszukam czy znajde co on robil jesli chcesz.
    Na pewno mial badany testosteron, prolaktyne i tsh, ale reszty nie pamietam.

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 22 marca 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Zaraz poszukam czy znajde co on robil jesli chcesz.
    Na pewno mial badany testosteron, prolaktyne i tsh, ale reszty nie pamietam.
    poprosze :)

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 22 marca 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pierwiastka wrote:
    poprosze :)

    Prosze Cie bardzo :)

    - free androgen index (nie wiem czy to w Polsce robia. Mozna samemu wyliczyc (testosteron:SHGB)x100; norma 22-75%)
    - testosteron
    - SHBG
    - prolaktyna
    - LH
    - FSH
    - TSH
    - fT4

    pierwiastka lubi tę wiadomość

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • padington Autorytet
    Postów: 707 1732

    Wysłany: 22 marca 2016, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwiastko <3 :(

    pierwiastka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Wiadomość została wyedytowana przez moderatora forum z powodu łamania zasad regulaminu- wprowadzanie nieprzyjaznej atmosfery.

    Wiadomość wyedytowana przez moderatora forum: 22 marca 2016, 21:41

  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 22 marca 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję She
    powiem swojemu żeby się przebadał, tymczasem zakupiłam mu suple, za 3 miechy powtarza badania, ja bede wtedy mieć swoje świeże i zobaczymy jakie są opcje

    jusst, Dani lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 22 marca 2016, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusst wrote:
    Moko, a weż sobie znajdz jakiegos innego w miarę dobrego lekarza na NFZ. Mi się udało za pierwszym trafem, a dodatkowo nawet mój prywatny zaproponował mi wizyty na NFZ. Musze tylko podjąć decyzję, którego gina wybieram. Wizytę nfzetową u mojego mam 31.03, a u tej babki na nfz 4.04, to ta wizyta co miały być omuwione wyniki cytologii, a teraz dodatkowo niech potwierdza ciOnże :D

    Szkoda, że u Ciebie tak wyszło...
    Dzięki Jusst, witajcie Dziewczyny:)
    Ja dziś jestem tak zrąbana naszą służbą zdrowia, że teraz leżę i dyszę:P Najpierw spędziłam 3h u endokrynologa, z czego 0,5h w rejestracji żeby zapisać się na kolejną wizytę i 0,5 żeby wydostać się ze szpitala- serio. A sama wizyta mega nieprzyjemna- przykład: kazała mi się rozebrać od pasa w górę, po czym złapała mnie za fałd skóry na brzuchu swoją brudną łapą bez rękawiczki i powiedziała: Schudła pani!? MASAKARA
    Potem pojechałam do drugiego szpitala wyjaśniać kwestie z prowadzeniem mojej ciąży na nfz i byłam już tak bojowo nastawiona, że lepiej nie podchodź. Na szczęście tu załatwiłam wszystko jak trzeba i wreszcie udało mi się umówić na te oba usg w odpowiednim czasie, ufff...
    Chyba już nie mam siły na zmianę kolejnego lekarza, więc jeśli na następnej wizycie ta baba znów mnie zdenerwuje, to z niej zrezygnuję, bo i tak najważniejsze badania będę miała za sobą.
    Powodzenie z Twoimi wizytami:)
    A co do dzielenia się informacją o ciąży, to u nas wiemy tylko my z mężem póki co. Po świętach zamierzam powiedzieć w pracy, ale to z powodu kolejnych wizyt, bo nie chcę już brać urlopu na każde badanie.

    Nickita, Dani, Kazia lubią tę wiadomość



  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 22 marca 2016, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago wrote:
    Jeśli rzeczywiście mam endometriozę to zarodek nigdy się nie zagnieździ
    jestem dzisiaj zdruzgotana. Czemu posłuchałam lekarzy i olałam temat???
    czemu nie drążyłam wcześniej?
    aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa krzyczeć mi się chce.

    Napisałam do tego konowała co mnie skierował na laparo. ale pewnie jak zwykle będzie robił uniki.
    Tak samo było jak pisałam mu: czy to możliwe, że podczas laparo wycięto mi spory zasób pęcherzykow przez co moje AMH spadło drastycznie?

    Odp: "Mogło tak być"
    Saramago, strasznie mi przykro, że tak Cię prowadzono. I weź tu zaufaj lekarzowi, który bądź co bądź powinien udzielać rzetelnych informacji. Ja po dzisiejszej wizycie też nasłuchałam sie takich kwiatków, że chyba znów pójdę prywatnie. Nie ma zaufania kompletnie.
    Trzymaj się Kochana, a tego konowała zasyp tymi mailami i nie odpuszczaj mu jeśli tylko starczy Ci sił.

    Nickita lubi tę wiadomość



‹‹ 678 679 680 681 682 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ