35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
jusst wrote:No, ale banany? Przecież nie jem skórki, nawet owoc nie ma z nią kontaktu... Kurde.
Ja już dawno szoruję wszystkie owoce, a teraz odkąd jestem w ciąży to staram się po umyciu jeszcze polać troszkę wrzątkiem no i jak się okazało dobrze, bo nie mam przeciwciał na toxo.MoBo lubi tę wiadomość
-
Eltasz wrote:Zwierząt nie mam, ręce myje. Nie myłam bananów które ostatnio do jogurtów pchałam, i uwielbiam tatara - też ostatnio przyrządziłam
teraz mnie pokarało
Nie mów tak nic i nikt cię nie pokarał, a co ja miałam powiedzieć jak awidność była mała a wynik u mnie w labo wyszedł pierwszy 2700 następne doszły do 3200 ToXo IGm gin powiedziała, że takiego wyniku jak u mnie to ponad 20 lat jak jest lekarzem nie widziała, revomecyna dawała radę dziecko było zdrowe. Nie myśl tak proszę rozchmurz się wierz, że wszystko jest ok i się uda bo nerwy przysporzą kolejnych problemów.
ps chociaż ja też podejrzewałam banany a nie kotyWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 12:05
Eltasz, MoBo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoko wrote:No właśnie ma. Ja obierzesz go ze skóry, to potem tą samą rączką, którą obierałaś, dotykasz owocu, żeby go zjeść.
Ale fakt faktem potem jem np inne rzeczy nie myjąc rąk po samym bananie. Będem myć już
Moko, MoBo lubią tę wiadomość
-
znalazłam cos dla Padington
http://allegro.pl/listing/listing.php?bmatch=base-relevance-hou-1-5-0408&search_scope=category-122564&string=swanson%20Royall%20jelly
http://www.i-apteka.pl/product-pol-51703-SOLGAR-Kwiatowy-Pylek-Pszczeli-500mg-x-100-tabletek.html
http://www.nokaut.pl/produkt:swanson-royal-jelly.html?pid=1&cid=4856&kid=62a43d558bed3d143a03c3666a977872&gclid=CPb6jPm6mswCFSTjcgodgfkBmg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 12:10
padington lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Eltaszku kochana, przykro mi, że badania Ci źle wyszły ale wiesz lepiej wiedzieć i się wyleczyć niż być nieświadomym. Na to zagrożenie zakrzepicą, to leki pewnie dostaniesz, może jak transfer będzie teraz niemożliwy, to zamrożą Ci zarodki i za miesiąc będziesz miała criotransfer. Wierzę, że znajdzie się dobre rozwiązanie, przytulam Cię mocno.
Padi, życzę Ci abyś doczekała się w najbliższym czasie swojego cudu. Kiedyś już to tu pisałam ale powtórzę, moja babcia urodziłam moją mamę w wieku lat 44, dziadek był jeszcze starszy. Babcię pamiętam doskonale, była to cudowna pełna życia i dobroci kobieta. Więc naprawdę nie ma co tak mocno przeliczać, bo małe dzieci odmładzają ludzi. Padi ja jednak namawiam Cię, żebyś spróbowała jeszcze z medycyną konwencjonalną.
Ja wszystkie owoce myję, banany, cytrusy, jabłka, wszystko od razu po przyniesienu ze sklepu, dla mojego męża, to jest bardzo śmieszne ale myślę, że trzeba.
No i gdzie ta Dani ?Moko, Storczyk31, Eltasz, MoBo, Jot, Dani, krycha.stara, padington lubią tę wiadomość
-
Ja tez wszystko myje w goracej wodzie. Czasem nawet wrzatkiem przelewam
Mam obsesje na tym punkcieKazia, MoBo, Moko lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Dziewczyny a wiedziałyście że mleczko pszczele to głównie z chin jest?
http://pasiekauorganisty.blogspot.com/2014/12/mleczko-pszczele.htmlLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago wrote:Dziewczyny a wiedziałyście że mleczko pszczele to głównie z chin jest?
http://pasiekauorganisty.blogspot.com/2014/12/mleczko-pszczele.html
no i od razu nasuwa mi się pytanie: czy mleczko mrożone jest tak samo dobre (skuteczne) jak świeże? świeże pozyskuje się od maja do lipca, wiec nie ma nigdzie teraz takiego.
więc w co zainwestować? w 100% mleczko ale wiadomo, że mrożone? czy może w produkt z mleczkiem? czy kapsułki?MoBo lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago wrote:no i od razu nasuwa mi się pytanie: czy mleczko mrożone jest tak samo dobre (skuteczne) jak świeże? świeże pozyskuje się od maja do lipca, wiec nie ma nigdzie teraz takiego.
więc w co zainwestować? w 100% mleczko ale wiadomo, że mrożone? czy może w produkt z mleczkiem? czy kapsułki?
Ty za dużo dziś analizujesz
MoBo, loret1 lubią tę wiadomość
-
padington wrote:Ty za dużo dziś analizujesz
no już tak mamMoBo, loret1, jusst lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago wrote:Dziewczyny a wiedziałyście że mleczko pszczele to głównie z chin jest?
http://pasiekauorganisty.blogspot.com/2014/12/mleczko-pszczele.html
Japonia i chiny maja dosc duzy wklad, ale nie sa jedyni.
Ja zamiawialam ze stanow, zeby jakis podrob nie bylo.
'Durham's' i 'Y.S. Organic Bee Farm' firmy moge polecic bo duzo o nich czytalam.
Mysle ze Swanson tez by byl ok bo oni jednak maja wyrobiona marke na suplementa.
Mozna je kupic na amazon.co.uk (niektorzy wysylaja do polski) albo na iherb.com (tez pewno wysylaja). Durhams sprzedaje bezposrednio na swojej stronie i sle na caly swiat.
Ja kupilam sproszkowane bo mi latwiej. Nie trzeba sie martwic o przechowywanie w lodowce i takie tam.Saramago lubi tę wiadomość
-
Mobo masz na myśli te kapsułki ze swansona? http://sklepswanson.pl/kategorie/mleczko,/
a co myślisz o tym? http://www.apini.pl/sklep/produkty-pszczele/mleczko-pszczele-100g/LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago wrote:no i od razu nasuwa mi się pytanie: czy mleczko mrożone jest tak samo dobre (skuteczne) jak świeże? świeże pozyskuje się od maja do lipca, wiec nie ma nigdzie teraz takiego.
więc w co zainwestować? w 100% mleczko ale wiadomo, że mrożone? czy może w produkt z mleczkiem? czy kapsułki?
W formie naturalnej to ciezko przechowywac. w polsce jakbys poszla do jakiegos dobrego sklepu z naturalna zywnoscia to znajdziesz miod z pierzga (to jest przetworzona forma). Miod naturalnie konserwuje wiec nie trzeba w lodowce, tylko ze zawartosc wtedy jest jakos 20-30 procenta, to musialabys troche tego jesc.
Ja mysle ze tableta duzo latwiej i skoncentrowana. -
MoBo, w ciągu dnia, czuję się tak dobrze (choć brzuch już naprawdę całkiem spory), że zapominam że w ciąży jestem, ostatnio złapałam się na zbieganiu po schodach
natomiast wieczorem to jak słonica
MoBo, loret1, Moko lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
MoBo wrote:W formie naturalnej to ciezko przechowywac. w polsce jakbys poszla do jakiegos dobrego sklepu z naturalna zywnoscia to znajdziesz miod z pierzga (to jest przetworzona forma). Miod naturalnie konserwuje wiec nie trzeba w lodowce, tylko ze zawartosc wtedy jest jakos 20-30 procenta, to musialabys troche tego jesc.
Ja mysle ze tableta duzo latwiej i skoncentrowana.
mam zaprzyjaźnioną Panią ze sklepu zielarsko zdrowożywnościowego. I ona uważa że mrożone jest tak samo dobre jak świeżema, ale drogo wiec wolę kupić gdzieś wysyłkowo. myślałam o tabsach ale bałam się, że są mniej odżywcze niż mleczko naturalne
MoBo lubi tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Saramago wrote:mam zaprzyjaźnioną Panią ze sklepu zielarsko zdrowożywnościowego. I ona uważa że mrożone jest tak samo dobre jak świeże
ma, ale drogo wiec wolę kupić gdzieś wysyłkowo. myślałam o tabsach ale bałam się, że są mniej odżywcze niż mleczko naturalne
Wiesz ja tez moglam wybrac 25g za 21 CHF, czyli prawie jak za zloto
A wybralam tabletki po przeczytaniu x forum. -
Jot wrote:MoBo, w ciągu dnia, czuję się tak dobrze (choć brzuch już naprawdę całkiem spory), że zapominam że w ciąży jestem, ostatnio złapałam się na zbieganiu po schodach
natomiast wieczorem to jak słonica
Pieknie Jotty to jestes taka motywacja dla mnie, zeby wierzyc i walczyc wiesz?!
Jot, Moko lubią tę wiadomość
-
MoBo wrote:Wiesz ja tez moglam wybrac 25g za 21 CHF, czyli prawie jak za zloto
A wybralam tabletki po przeczytaniu x forum.
w takim razie kapsułki. Jesteś dla mnie GURU. SKarbnicą wiedzyLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Dziewczynki, taniec zaciążonych dla niezaciążonych (jeszcze)
loret1, evus, jusst, Eltasz, Storczyk31, Jot, Moko, MoBo, karina76 lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają