35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
aszka wrote:14 a w ciazy chyba 28.
Marie lubi tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
nick nieaktualnyYlya wrote:A te 28 miałaś ze wspomaganiem czy bez? Mnie wyszło 18,8 i zastanawiam się, czy dobrze robię, że nie zażywam nic na ten temat. Czy nie powinnam jakoś profilaktycznie.. A może już schizuję.. Po prostu nie wiem, co by tu jeszcze zażyć, żeby zajść w tę ciąże wreszcie.
Krycha racja, ze tez nie pomyslałam.
Miłego dniaYlya, MoBo, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
Jagna 75 wrote:Kawa i tiramisu,idealne przedpoludnie w ogrodzie
U mnie za chwilę babka i kawka, ale niestety w domku... Miłego dnia wszystkim
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Prawda. Jednak Ci co mają możliwość spijania kawki w ogrodzie myślę, że przyznają, iż w ogrodzie lepiej smakuje
Moko lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Ania1602 wrote:Prawda. Jednak Ci co mają możliwość spijania kawki w ogrodzie myślę, że przyznają, iż w ogrodzie lepiej smakuje
Aszka jak tam po chrzcinach? Żyjesz po tej 3h mszy? Jak tam Pani po liposukcji? Wygląda już jak w tych programach na TLC?MoBo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWczoraj był armagedon
wyprosiłam tesciowke z coreczka i ojcem z domu a w zasadzie na kopach wyszły -w koncu
Mam nadzieje ze mam teraz te toksyczna rodzinke z głowy. Żal mi męża ale nie zabraniam sie mu z nimi spotykac, niemniej ja z dzieckiem do nich jedzic nie bede. W ogole zaczeło sie w trakcie chrztu bo one chciały siedziec koło nas w ławce a tam było miejsce dla nas, chrzestnych i matek, ale oczywiscie jego mamusia musiała koniecznie te upierdliwa coreczke nam wpitolic do ławki bo inaczej by sama siedziała. Ja mowie ze nie ma miejsca, nie, musi coreczka wejsc itd. to juz mnie podkurwiło, kazałam i tak sie przesiasc. Pozniej ona za nami latała i sto zdjec robiła itd, znowu wkurw. A na obiedzie znowu akcja, były parki a ona znowu sie gdzies miedzy jakiegos faceta wpitala, lazi za mna gledzi co bedzie jakie jedzenie, itd. no i pozniej wrocilismy do nas a tam odstawili taka akcje ze głowa mała, ze oni by zrobili tak (nie płacili za nic) itd, ja mowie nie płaciliscie nie wasza sprawa itd, ja w koncu zmeczona po całym dniu mowie, jak sie nie podoba to wolna droga, otworzyłam drzwi i mowie wynocha z mojego domu bo zaraz jak dostaniecie kopa to znajdziecie sie na ksiezycu, ta matulka do mnie przyleciała -po jej żenujacym zachowaniu na kolanach przepraszac
ja mowie koniec, zegnam. I kazałam znowu wyjsc i finito. Takze mam ją /ich z głowy, żal mi męża ale bez przesady. Niech sobie do nich jezdzi/dzwoni mi to obojetne, grunt ze ja z dzieckiem tam jezdzic nie bede. Na dodatek ta coreczka sie rzucila do mojej matki z geba ze ja ich powinnam sluchac to moja mamunia tak im odpowiedziala ze w piety poszło, bardzo dobrze...niech maja za swoje, żenujace krowy.
Ala za to przespała cały chrzest i awanture w domu i dobrzeMoBo, Moko lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry
Aszka tyyy rakietopodziwiam za odwage, ja bym jak moja mama znosila krotkie posiadowy z usmiechem przez zeby do konca zycia. Naszczescie teraz nie mam takiego klopotu bo rodziece mojego sa bardzo fajni.
Krycha tylko 4 dni do 6xpacka
Ania a co u Ciebie? podgladasz jeszcze jajka czy tam rosna?
U mnie w weekend byla bieganina, przygotowywujemy sie na piesaodbieramy go za dwa tygodnie, jak nas te wszystkie piszczace zabawki nie wykoncza to bedziemy juz gotowi na wszystko hahhaha
Kupowalismy bramke na drzwi, zeby piesior bezpansko nie ganial po calym domu na poczatku, a sprzedawczyni sie popatrzyla na moj brzuch i mowi 'a to jeszcze za wczesnie'a my 'ale to dla psa
'
Jakby mi koleznaki polecily jakies forum co sie o tym co dla mnie nieznane gada: czyli wozki, ciuszki itd to bym byla dzwieczna.
No i zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce to by bylo wszystko swietnie
BuziakiYlya, Kazia, Ania1602, karina76, aszka, krycha.stara lubią tę wiadomość
-
Witam w piękny sloneczny dzien.
W moich majtkach juz plamienie wiec pozamiatane,10 dni po ovu troche za wczesnie ale cóz...msm jeszcze trzy tabl.dupka ale juz chyba nie wezme bo spowolni małpiatke.Brzuch zaczyna bolec juz wiec nieuchronne.
A dzis snilo mi sie ze bylam na wizycie w klinice i lekarz powiedzial ze teraz to juz IUI ze nie ma co przedluzac...Antoś IVF,Julisia natural
-
Mobo oczywiscie jak juz piesior w domu bedzie to fote zapodaj.My jestesmy na etapie omawiania za i przeciw...ale po kolei.Chcemy kota wziàc,mial byc ze schroniska dachowiec takie do tej pory byly w domu ale kolezanka ma do sprzedania kotke czteroletnià niebieskiego brytyjczyka,ma hodowle i co jakis czas musi sprzedac bo wszystkich kotów zatrzymac nie moze dla siebie.Kotka cudna a kolezanka tez byle komu nie chce dac,a ze my dla zwierzàt wszystko to zadzwonila czy my nie chcemy.Oczywiscie mój to wolał takiego dachowca co by myszy lapał ale to juz przechodzilismy i taki kot przynosi same choroby i nin stop wizyty u weterynarza a ze staramy sie o dziecko to wolalabym aby miec takiego rasowego zdrowego pewnego kota w domu.Oglądalismy juz wiec teraz dylematy...ja zdecydowana ale musze urobic mojego mèza.Wstawie fotke to zobaczycie jaka jest piękna,Frania sie zwie
MoBo lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Witajcie dziewczynki
Aszka ja też podziwiam za odwagę...
MoBo już nie podglądam. Wydaje mi się, że wiem kiedy mam cykl owulacyjny a kiedy nie. Poprzedni był owu, śluz piękny jak marzenie, aż żal mnie skręcał, że nie mogłam takiej szansy wypróbować... a ten jest bezowulacyjny...Jednak do niczego mi ta wiedza już nie potrzebna. Naturalnie starać się nie możemy a z IUI nie będę już dr zawracać głowy, bo zdecydowaliśmy się na KD. Czekam na info od dr... i trochę mnie wkurza, że tyle czasu minęło a ja nie mogę nic robić... Jeszcze na przełomie kwiecień/maj miałam myśli, żeby próbować IUI chociaż na naturalnym cyklu, jeśli stymulować nie można, ale teraz już odpuściłam, nie będę dwóch srok za ogon ciągnąć...
MoBo na bocianie są fajne wątki dla ciężarnych i mamusiek, może tam sobie coś poczytasz...MoBo lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Jagna Frania jest śliczna
MoBo, Jagna 75 lubią tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualnyTesciowke znosze kilka lat i mam juz dosc, miarka sie przebrała. Nie beda mi mowic co ja mam robic ciagle itd. na dodatek zebyscie słyszały co one gadały to az wstyd powtarzac, wiec nawet nie napisze. Niemniej ja dązyłam do kłotni bo tez mogłam zniesc jak zawsze i udawac ze jest ok, tyle ze juz mi sie nie chce ze wzgledu na dziecko. Nie wyobrazam sobie tam jezdzic z dzieckiem zeby moja corka w takim zakłamaniu i hipokryzji sie wychowywała, to chyba głownie była moja motywacja, uciac z nimi kontakty.
-
nick nieaktualny
-
Jagna Frania jest pikna tyle ze ja kotow nie bardzo, ja siem tych diablow boje
hahhaha tego ich chchiii jak sa niezadowolone.
choc moj mnie sie staral na kota urobic bo bardzo lubi, tyle ze z marnym skutkiem.
Jak juz bedzie piesior w domu to zapakuje fotke.
aszka lubi tę wiadomość