35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
dzięki za kciuki dziewczyny ale ja to pragmatycznie do kwestii podchodze, raz że wykres jak wygląda to każdy widzi a dwa to nie wierze w złoty strzał ukradkiem z rodzicami za ścianą i to na jakieś 4 dni przed ovu, pfffff
więc raczej biel patyka bedzie oświecać mojemu droge na badania jak jaka latarnia, howgh!
Ylya, krycha.stara lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter
-
Witajcie Niewiasty
Ja się może nie udzielam za dużo,ale co dnia zaglądam by zobaczyć co u Was.
Aszka z Ciebie to ognista kobitka,ale jak najbardziej popieram Twoją decyzję.Na ile sobie pozwolimy na tyle inni będą wchodzić w nasze życie.U Ciebie czerwona linia została przekroczona dlatego nie dziwi mnie Twoja ingerencja.
Pierwiastko,Jagna trzymam kciuki &&& przydały by się jakieś nowe ciążunie
Dani witamy i życzymy udanego wypoczynku.
Ja cierpliwie czekam na betę dzis 5dpt,uczucia mieszane albo juz takie zwątpienie mnie dopada że tracę wiarę że może mi się udać.
Ania1602, Ylya, jusst, Dani lubią tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
-
Karina trzymam kciuki za pozytywną bete :*
karina76 lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt 
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
W nowej klinice?w ktorej bylas a do ktòrej sie przenosisz?Ylya wrote:Jagna, super! U mnie też @ czwartek/piątek, a jutro wizyta w nowej klinice. U mnie nie było takiego obiecującego plamienia, niestety. Więc pewnie będzie jak zwykle.
Ja jezdze do kliniki i nie rezygnuje tylko chce miec dobrego gina w razie ciązy u mnie na miejscu (na nfz) i wreszcie po 6 miesiacach doczekalam sie wizyty,tyle ze akurat w terminie @ ale to nie wazne,wazne ze teraz kolejne wizyty bedą szybciej.
U mnie nadal cisza ale ona lubi przyjsc z nienacka..Antoś IVF,Julisia natural
-
Msm tu fajny krótki material na temat co mozna a czego nie mozna w ciàzy podczas urlopu.Czesto padają pytania czy mozna latac,czy kàpiele bezpieczne...oglądnijcie,kazdej z nas sie przyda.
http://pytanienasniadanie.tvp.pl/26124105/co-wolno-kobietom-w-ciazy-podczas-urlopuAntoś IVF,Julisia natural
-
Karina mocno kibicuję!
Jagna, jak dziś u Ciebie sytuacja na froncie?
U mnie z tą kliniką to manewr strategiczny ze względu na małża. Chop charekaterny jest niemal tak samo jak nasz Aszka. Dotąd chodziłam (i nadal będę, ale sama) do takiego gina, co z kolei humorzasty jest i nie oszczędza w słowach. Miłe to nie jest ale chociaż konkretne, pobadał, pokierował na zabiegi, ustawił leki, plan miał dobry. No ale błąd zrobiłam, bo pierwszy raz w życiu wyciągnęłam na taką wizytę chopa i iskry poleciały. Tamten się na mnie darł, bo na własną rękę jakąś dawkę leku zmieniłam (no nie na własną ale po konsultacji z innym specem) a chłop siedział ogłupiały i nie wiedział, komu ma przysolić Potem zmył mi głowę, że on w takiej atmosferze w ciąże zachodził nie będzie no i sam wybrał i zaproponował klinikę i ja jak w dym, wykorzystując entuzjazm do zaangażowania w sprawę, umówiłam wizytę na dziś.
Pierwiastka?!?! Do tablicy!
Ania1602, MoBo, Moko, aszka, karina76, Dani lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Hello
Pierwiastka sikałaś? Jagna a Ty czasem nie skusiłaś się na bete czy czekasz jednak do jutra? Ylya czekamy na relację z wizyty. Powodzenia.
MoBo lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Dzień dobry Bardzo dziękuję wszystkim za gratulacje, kciuki no i wsparcie przez te trudne miesiące...
Niestety dwa dni po wyjściu ze szpitala, okazało się że Mała ma żółtaczkę w bardzo zaawansowanym stadium i musi być naświetlana. Więc kolejny tydzień spędziłyśmy w szpitalu dziecięcym...ale jesteśmy już w domu i uczymy się siebie
Oczywiście za wszystkie Was trzymam kciuki i podczytuję regularnie
Ania1602, Moko, Ylya, MoBo, aszka, padington, karina76, rybka33, Dani lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Jot dobrze, że już wszystko ok. Wszystkiego dobrego dla Was i zdrówka dla niuni
Jot, aszka lubią tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crio Bhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202 ; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
nick nieaktualnyyla wg mnie dobrze ze zmieniacie, ja na wlasna reke tez zmienialam bo oni przepisuja hurtowo i dobry gin powinien sprawdzic czy pacjent ma racje i ewentualnie naprowadzic a nie drzec jape.
Tak w ogole to ja jestem do rany przyłoz, ale jak mnie juz wkurza to nie ma zmiłuj
A ja mam dobry humor, nie uwierzycie, ale ulga jaka czuje jest OGROOOOOOMNAAA. Moj chodzi troche skwaszony ale nic nie mowi, bo sam wie, ze tesciowka dala pokaz na maksa. Mam tez wyniki biopsji, nie pamietam czy pisałam ale sa dobre, co najlepsze TSH mi sie tez zmiejszyło po tym jak mi sciagnałokoło 100 ml
Jot teraz duzo dzieci ma te zoltaczke, moja miala w sumie niski wynik i naswietlali, kolezanki około 19 i nie, bo niby decyduje o tym lekarz. Dziwne to dla mnie.
Ania1602, Jot, MoBo, Ylya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
jużReni wrote:Kiedy ta Pierwiastka sika no!?
ale jakiś felerny był
odmeldowuję się zatem do kuchni bo jak zwykle przed @ mam przypływ energii i nie zawaham się go użyć! będzie sos słodko-kwaśny, stir fry po chinolsku, kartacze i deser wiśnie pod chmurką z kremem z hibiskusem a jak ślubny wróci i dowiezie pomidory od teściówki nastawiam pierwszy w tym roku pikantny sos pomidorowy
poza tym zapadły poważne i długofalowe w konsekwencjach decyzje więc wkrótce będziemy się zabierali za remont i zmianę mebli a za rok o tej porze pewnie będziemy robili parapetówkę
jak się ciąża raczy pojawić to będzie ekstra ale przestaję sobie organizować życie wokół starań
aha, gdybyście się zastanawiały co u rodzicielki to niestety lepiej już było a teraz pozostaje leczenie paliatywne i nadzieja że pora na grzybki lub ziółko nie przyjdzie zbyt szybko
ściskam, wspieram, kibicuje i tanecznym krokiem oddalam sie do kuchni, howgh!
MoBo, Kazia, krycha.stara lubią tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Pierwiastko,
Bardzo mi przykro:( Nie będę pisała teraz frazesów, że będzie dobrze itd., ale nie trać proszę nadziei. Mnie ona trzymała naprawdę do końca w związku z moją mamą i to ważne żeby ją mieć w sobie. Siły Ci życzę i zdrowia dla mamy jak najwięcej
Co do planów, to masz super podejście, remont zawsze się przyda- nas też czeka zaraz po powrocie z urlopu, świeżo odnowione wnętrza zawsze robią milszą atmosferę, a wybieranie mebli czy dodatków, to już sama przyjemność po ciężkiej pracy.
A ten test to Ty zareklamuj, buble jakieś sprzedają! :p
Co do Twoich propozycji kulinarnych, to chyba nie muszę już pisać, że jak zwykle ślinotoku dostałam. Oj ten mąż to ma z Tobą dobrze:)
Ściskam
MoBo, Kazia, Ylya, Ania1602 lubią tę wiadomość
-
Aszka! Gratuluję wyniku biopsji. Mnie też ona czeka, jeśli okaże się, że mój guzek będzie rósł, ale to dopiero będą sprawdzać po ciąży.
Co do żółtaczki u noworodków, to też nie wiem jak Ci lekarze decydują, czym się kierują, ale u mojej siostry ciotecznej, też ich wypisali z żółtaczką, choć najpierw trochę naświetlali w szpitalu, ale mimo to wypuścili i tak.
Ale dobrze, że Basieńka Jot ma się już dobrze. Niech rośnie zdrowo dziewczyna:)
Karinka, trzymam i nie puszczam. Daj znać koniecznie
Jot, MoBo, Kazia, Ania1602, karina76 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dzięki Wam Wszystkim
Wiecie same jak to jest,czekamy kolejny miesiąc z nadzieją że może tym razem się uda a im bliżej tym więcej w nas wątpliwości i braku wiary.
Czasem najzwyczajniej mam dość i jestem zmęczona.Zastrzyki juz nie w dziesiątkach ale setkach trzeba liczyć od listopada,tabletki garstkami....ech ale to nic,bo zrobiło by się wszystko aby się udalo...i tu koło się zamyka.Nie wiem może fakt że to mi ostatni transfer i może być klapa tak mnie nastraja...ale wiecie co by nie było to i tak się nie poddam,bo jestem twarda jak....no stal radziecka
Pierwiastka te testy to o dupe potłuc,kantują w każdą stronę.Kciuki za remont i dużo siły;)
Czekamy na Jagnę ;)i trzymamy kciuki &&&&&
Wszystkim babeczkom udanego dnia.
Ylya, Ania1602, Moko, MoBo, jusst, krycha.stara lubią tę wiadomość
Kiedy wydaje Ci się że nie masz już nic do stracenia wtedy dostajesz wszystko
