35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniu przykro mi bardzo...
Tak mocno wierzylam ze sie udalo. Przytulam.
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Dziewczyny zakonczylam antybiotyko terapie przeciwko bakterii. Ale badania nastepne i nastepna histero dopiero za miesiac, bo jak pisalam jutro swieta sie tutaj zaczynaja, swieta ktore trwaja 3 tygodnie...Naprawde. I nikt nie pracuje wtedy. Tylko emergency situations.
W miedzyczasie przeprowadzilismy sie. Byl szalony tydzien przeprowadzkowy, ale juz jestesmy na nowym i rozpakowujemy pudla itp. Jutro zostawiamy pudla i jedziemy do rodziny meza mieszkajacych na polnocy kraju swietowac swieto i nic nie robic przez dwa dni, tylko wycieczki nad morze itp.
Phyllis zdrowiej szybko!
She - wspaniale kochana! Ja byla pewna ze te plamienia ustana i wszystko dalej bedzie bezproblemowo. Jak -juz widac brzuszek?
Liuliu witaj u nas!
Ktora tutaj niedlugo rodzi? Moko pierwsza czy Jusst?
Buziaki!
Phyllis, Margaret.Se, Liuliu79, She Wolf, Moko lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Aha i sluchajcie chyba zaczne od dzis prowadzic nowy cykl na OF bo mam pierwsze oznaki miesiaczki, ktorej nie mialam..uwaga przez kilka miesiecy w czasie brania hormonow (duzej dawki progesteronu). Tak wiec gratulowac mi ze przyszla @ , kto by pomyslal ze moge sie z tego cieszyc, hehehe
krycha.stara, She Wolf, Moko lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
aaaa stymulacja tuz tuz,własnie czekam na @ i chyba juz sa oznaki bo sluz juz nie jest czysty,tak sobie czekając wbijam igły w brzuchol,jutro 7 zastrzyk gonapeptyl,tak wiec mysle ze rozpiske leków dostane juz sroda...z lekkim powiewem piątek.ana167 wrote:Ania trzymam kciuki &&&&
Jagna jak stymulacja?
Trzymam kciuki,takie górki oznaczają sukces wiec warto czekac.
ana167, Dani lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
prawie jak nastolatka...pewnie trzeba cie uswiadomic bo pewnie juz zapomniałas jak to jestDani wrote:Aha i sluchajcie chyba zaczne od dzis prowadzic nowy cykl na OF bo mam pierwsze oznaki miesiaczki, ktorej nie mialam..uwaga przez kilka miesiecy w czasie brania hormonow (duzej dawki progesteronu). Tak wiec gratulowac mi ze przyszla @ , kto by pomyslal ze moge sie z tego cieszyc, hehehe udanego swietowania,pudła nie uciekną,bawcie sie dobrze
Dani, krycha.stara lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzieki Jagna!!!
Kciukam mocno za Ciebie, milego nakluwania i stymulowania!
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
hej dziewczyny
Ania, mogę tylko domyślać się co czujesz heh, ale łączy nas tu jedno myślę , nie poddamy się łatwo , wiec po każdym zawodzie znów się ogarniemy i znów spróbujemy.
Ja już tu zdążyłam mieć zalamke , po słowach : "nic się nie da zrobić nara...", ale postawa jagdny mnie wyciągnęła(dzięki), kiedyś rozważałam co bym zrobiła jakby tylko in vitro dawało możliwość zajęcia w ciąże, co z tymi zarodkami itd, w chwili diagnozy nawet sekundy się nie zastanawiałam, wszelkie wątpliwości odeszły, pierwsza myśl: "boże może in vitro jest szansa ?" , czuje ze zrobię wszystko żeby być matka , jak nie da rady to będę matka która adoptuje komórkę a jak nie to zarodek a jak nie to będę się starać o adopcje maluszka,już zaczynam być na etapie ze nie patrze na każdą ciężarna z frustracja i smutkiem czemu nie ja ?, mamy jedno życie, to jak je przeżyjemy z tym co nas spotyka zależy tylko od nas.
3majcie się i przyjemności :d - owocnej oczywiście :d
38 lat, starania od 2013
2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
2018, kumulacja komórek x2
2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI -
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa dopiero zaczynam ,,przygodę" na ovufriend bo niestety o dzidziusia to z mężem prawie dwa lata się staramy i jak na razie to nic
Nieznamy na chwilę obecną przyczyny. Wydaję się że wszystko jest w porządku. Owulacja potwierdzona przez lekarza, drożne jajowody u męża plemniki działają jak należy ,a maleństwa jak nie było tak nie ma. Jedyny problem to mięśniaki bo te niestety mam, ale kilku lekarzy potwierdziło że nie mają one wpływu na zajście w ciążę.Także na razie wstrzymuję się z operację. Postanowiłam więc dokładniej przyjrzeć się swojemu ciału i trafiłam tutaj. Mam nadzieję że w niedługiej przyszłości uda nam się zostać szczęśliwymi rodzicami. Będę wdzięczna za wsparcie jakieś uwagi... Spójrzcie dziewczyny na mój wykres.Czy jest dla mnie szansa w tym cyklu?
Pozdrawiam M.
https://ovufriend.pl/graph/c0af81aa3a5605d1664bab370edc4b04Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2016, 11:06
Ylya lubi tę wiadomość
-
powodzenia,owocnych dniLiuliu79 wrote:Dzieki dziewczyny za mile przyjecie na forum!
Od dzisiaj (potwierdzone testem)dni plodne:-)
I dzialamy
Ciekawe jak bedzie po tym wiesiolku
Pozdrawiam
Milego weekendu
Liuliu79 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Marika witaj,co do miesniaków ja bym je próbowała usunąc,rózne są opinie,wszystko zalezy w jakich miejscach są.Miałas laparo?Moze dobrze by było to głebiej sprawdzic ewentualnie pozbyc sie tych miesniaków rowniez sprawdzic droznosc jesli nie miałas i wrogosc sluzu.Mam kolezanke która miała miesniaka,lekarz mówił ze on nie przeszkadza ale ciązy i tak było brak.Zrobiła laparoskopie (czy podobny zabieg) i przy okazji wycieli jej miesniaka,dwa cykle pózniej ciąza..Antoś IVF,Julisia natural
-
eM80 powiem ci ze nie dałabym sobie wcisnąc kitu zeby lekarz powiedział mi ze juz nic nie da sie zrobic,najpierw trzeba wiele wypróbowac zanim postawi sie taki wyrok.Zresztą jeden lekarz to zadna opinia,nie daj sie zniechecic.
Powiem ci ze podjelismy decyzje z mezem ze sprubujemy nawet in vitro juz rok temu,rozwazylismy równiez mozliwosc adopcji komórki,nasienia a nawet zarodka i powiem ci ze jesli moje komórki po zapłodnieniu nie dadzą rady w dwóch podejsciach to przy trzecim adoptuje zarodki a nie same komórki.
Trzymam za ciebie kciuki,za dobre decyzje,pamietaj ze czas nam ucieka i warto isc drogą gdzie skutecznosc jest wieksza,niz próbowac czegos co zabiera tylko czas,czas który mozesz poswiecic swojemu przyszlemu dziecku a nie eksperymentomAntoś IVF,Julisia natural
-
Jagna75 co do mięśniaków to podobno są w takim miejscu że nie przeszkadzają. wszyscy, 4 lekarze specjaliści od niepłodności tak jednogłośnie swierdzili. miałam nawet robić wyłuszczenie mięśniaków bo jeden bardzo urósł w przeciągu 3 miesięcy ale znów stanął w miejscu więc zrezygnowałam. U mnie żadna laparoskopia w grę nie wchodzi tylko normalna operacja, wiec byłabym wyłączona ze starań ponad rok a tego nie chcę. mam już 34 lata i każdy rok to dla mnie dużo.
Drożność jajowodów miałam sprawdzaną i oba są drożne. Ten śluz mi został do sprawdzenia choć powiem że jak na razie lekarz mi nie zaproponował tego badania.Ostatnio zauważyłam trochę za mało płodnego śluzu więc zaczęłam łykać wiesiołka i pić siemię lniane. Nie jest to pełny cykle jeszcze kiedy to biorę więc boję się że znowu będzie tak jak zwykle. ale cóż nadzieja obudziła się we mnie.
Jak byś mogła to spójrz na mój wykres bo ja w tym temacie to raczkuje i powiedz co o nim myślisz. Są jakieś szanse na maleństwo?
https://ovufriend.pl/graph/c0af81aa3a5605d1664bab370edc4b04
