Ciąża po 40 - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewela83 wrote:Ja właśnie jestem takim przypadkiem, spotkałam odpowiedniego partnera dopiero przed 39 urodzinami. Kilka miesiecy temu zdecydowaliśmy się, że zaczniemy starania o dziecko, z pełną świadomością, że może się nie udać. Brałam tabletki antykoncepcyjne przez 10 lat bez przerwy (początkowo że względów zdrowotnych, zaburzenia hormonalne). Odstawiliśmy tabletki pod koniec stycznia tego roku, zrobiłam badania, odwiedziłam ginekologa, wszystko wyszło w normie i w maju już mieliśmy 2 kreski na teście:) obecnie 6 miesiąc ciąży, zdrowy chlopczyk. W październiku kończę 41 lat. Mam nadzieję, że moja historia da komuś nadzieję.
Gdyby dało się polubić sto razy ❤️❤️❤️
Cudowna wiadomość!!!
I takich historii nam tu trzeba,dających nadzieję że mimo krętych dróg wszystko jest jeszcze w zasięgu ręki☺️Lwica_Lewka lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, jestem załamana. Mialam dzisiaj pierwszy monitoring. Nie reaguje na stymulację. Mam tylko jeden pęcherzyk 5 mm. Dodatkowo przez cały czas utrzymuje się lekkie krwawienie. Lekarz ustawił kolejną wizytę na sobotę i zlecił przyjmowanie Bemfola 300 i Menopur 300 oraz Gonapeptyl do soboty. Lekarz stwierdza, że prawdopodobnie nic nie urośnie ale spróbujemy. Jeśli nic nie urośnie to kończymy stymulację i następnym razem zaczniemy od krótkiego protokołu. Tak podejrzewałam, że coś jest nie tak. Boli mnie lewa strona brzucha, u dołu. Myślałam, że to może pęcherzyki ale tam nic nie ma więc umówiłam się na usg jamy brzusznej. Trudno, zobaczymy. Będziemy dalej próbować. Czy może któraś z Was też kończyła stymulację ponieważ pęcherzyki nie urosły?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września, 14:14
Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Blanka wrote:Cześć Dziewczyny, jestem załamana. Mialam dzisiaj pierwszy monitoring. Nie reaguje na stymulację. Mam tylko jeden pęcherzyk 5 mm. Dodatkowo przez cały czas utrzymuje się lekkie krwawienie. Lekarz ustawił kolejną wizytę na sobotę i zlecił przyjmowanie Bemfola 300 i Menopur 300 oraz Gonapeptyl do soboty. Lekarz stwierdza, że prawdopodobnie nic nie urośnie ale spróbujemy. Jeśli nic nie urośnie to kończymy stymulację i następnym razem zaczniemy od krótkiego protokołu. Tak podejrzewałam, że coś jest nie tak. Boli mnie lewa strona brzucha, u dołu. Myślałam, że to może pęcherzyki ale tam nic nie ma więc umówiłam się na usg jamy brzusznej. Trudno, zobaczymy. Będziemy dalej próbować. Czy może któraś z Was też kończyła stymulację ponieważ pęcherzyki nie urosły?
Blanka,nie wiem czy nie pomaga Ci szybciej dziewczyny z wątku starając się z pomocą medyczną.
Tutaj jest nas bardzo mało,przynajmniej tych udzielających się.
A możesz napisać dlaczego został wybrany u Ciebie p.dlugi na początek ? -
pelnawiary wrote:Blanka,nie wiem czy nie pomaga Ci szybciej dziewczyny z wątku starając się z pomocą medyczną.
Tutaj jest nas bardzo mało,przynajmniej tych udzielających się.
A możesz napisać dlaczego został wybrany u Ciebie p.dlugi na początek ?
Tak, masz rację. Zaraz stworzę tam wątek. Długi protokół wybrano ze względu na niskie AMH, poziom FSH i mój wiekStarania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Blanka wrote:Tak, masz rację. Zaraz stworzę tam wątek. Długi protokół wybrano ze względu na niskie AMH, poziom FSH i mój wiek
Rozumiem,dziękuję za odpowiedź🙂ja jestem dopiero na początku drogi i przed wizytą kwalif 2.10. dlatego chętnie czytam co i jak,żeby wiedzieć o co pytać,na co zwrócić uwagę. -
A ja się już poddałam.40 wybiła w lipcu. Moje wyniki ok. Starania łącznie 2 lata (takie z wstrzeleniem się w owu). Łącznie nie używanie zabezpieczenia od 2021. Endometrium ładne, owulacja ksiazkowa, AMH dobre, hormony ok (wysoka prolaktyna, ale to ze wzgl na duży udział makroprolaktyny, więc bez znaczenia). Zero chorób, nadwagi itp. Suplementacja wszystkim. Byliśmy na konsultacji w klinice, oczywiście tam pakiet kolejnych badań. Dużo info o szansach i zagrożeniach po 40. Zwyczajnienie mnie to przeraziło i się wycofalam. Typuje, że przyczyną naszych niepowodzeń jest słabe nasienie partnera. Dramatu nie ma, ale drugi raz po suplementacji już nie ponowił badań. Boje się tylko, że będę kiedyś żałować. Wam życzę powodzenia ❤️
-
MagX84 wrote:A ja się już poddałam.40 wybiła w lipcu. Moje wyniki ok. Starania łącznie 2 lata (takie z wstrzeleniem się w owu). Łącznie nie używanie zabezpieczenia od 2021. Endometrium ładne, owulacja ksiazkowa, AMH dobre, hormony ok (wysoka prolaktyna, ale to ze wzgl na duży udział makroprolaktyny, więc bez znaczenia). Zero chorób, nadwagi itp. Suplementacja wszystkim. Byliśmy na konsultacji w klinice, oczywiście tam pakiet kolejnych badań. Dużo info o szansach i zagrożeniach po 40. Zwyczajnienie mnie to przeraziło i się wycofalam. Typuje, że przyczyną naszych niepowodzeń jest słabe nasienie partnera. Dramatu nie ma, ale drugi raz po suplementacji już nie ponowił badań. Boje się tylko, że będę kiedyś żałować. Wam życzę powodzenia ❤️
I to jest paradoksalnie sytuacja najtrudniejsza bo pozornie wszystko ok a nie wychodzi.Jak coś się znajdzie do leczenia to chociaż jest na co zrzucić winę.
Wiesz,różnie bywa jak człowiek odpuści,może to jest klucz…trzymaj się❤️
Ja też nastawiam się na porażkę,i mimo że dopiero zaczynamy to już powoli oswajam tą myśl bo wolę być przygotowana zawczasu na każdą ewentualność.
Ehh…trudne to wszystko,niektórym udaje się ot tak, bez większego wysiłku,ostatnio moja sąsiadka mowi do mnie ze po co ja tyle łykam,ona brała tylko kwas foliowy jak jej się przypomniało,zaszła w ciaze w pierwszym cyklu,kurtyna.
Nie ma to jak podnieść kogoś na duchu.
Czyli jak ze wszystkim,ma się szczescie albo nie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września, 10:10
MagX84, Radika lubią tę wiadomość
-
Blanka wrote:Cześć Dziewczyny, jestem załamana. Mialam dzisiaj pierwszy monitoring. Nie reaguje na stymulację. Mam tylko jeden pęcherzyk 5 mm. Dodatkowo przez cały czas utrzymuje się lekkie krwawienie. Lekarz ustawił kolejną wizytę na sobotę i zlecił przyjmowanie Bemfola 300 i Menopur 300 oraz Gonapeptyl do soboty. Lekarz stwierdza, że prawdopodobnie nic nie urośnie ale spróbujemy. Jeśli nic nie urośnie to kończymy stymulację i następnym razem zaczniemy od krótkiego protokołu. Tak podejrzewałam, że coś jest nie tak. Boli mnie lewa strona brzucha, u dołu. Myślałam, że to może pęcherzyki ale tam nic nie ma więc umówiłam się na usg jamy brzusznej. Trudno, zobaczymy. Będziemy dalej próbować. Czy może któraś z Was też kończyła stymulację ponieważ pęcherzyki nie urosły?
Hej witaj prawie w klubie Ja koczę stymulację (krótki p) i mam 2 pęcherzyki, w pn punkcja, ale nie liczę na nic, Tylko jeden jajnik mi działa, drugi nie podjął pracy, także pierwsza próba jest mizerna. Będę próbować jeszcze raz na swoich komórkach a potem pomyslę o dawczyni. Niestety wiek i amh nie rokują u mnie dobrze i mimo iż zaszłam naturalnie w ciągu ostatniego roku, to mam takie myślenie że już ta "dobra komórka" na tern rok wytracona. Choć dziecko i tak było chore
Statystyki są bardzo okrutne, trzeba pomyśleć co jest priorytetem dla mnie chyba jednak dziecko, więc nie chcę tracic za wiele czasu na próby z 1 czy dwoma pęcherzykami, do tego jeszcze muszą sie zapłodnić, dojrzeć a potem jeszcze badamy je.. Wydaje się jakby maraton.. A czas mija ...oboje 40lat
AMH 1.06---> 0,76
wyniki u obojga okey, jeden jajnik działa
startujemy z IVF wrzesień 2024
I stymulacja: Menopur --> 3 oocyty--> mamy 2x❄️5BB.
PGTa--->mamy 2 mozaiki ze zgodą na transfer
11.2024 Transfer dwóch mrozaków
6 dpt ⏸️ !!! 🍀,7 dpt beta 114!, 9 dpt beta 420, progesteron 27,70
26dpt - mamy , 30 dpt jednak są -
AMI wrote:Hej witaj prawie w klubie Ja koczę stymulację (krótki p) i mam 2 pęcherzyki, w pn punkcja, ale nie liczę na nic, Tylko jeden jajnik mi działa, drugi nie podjął pracy, także pierwsza próba jest mizerna. Będę próbować jeszcze raz na swoich komórkach a potem pomyslę o dawczyni. Niestety wiek i amh nie rokują u mnie dobrze i mimo iż zaszłam naturalnie w ciągu ostatniego roku, to mam takie myślenie że już ta "dobra komórka" na tern rok wytracona. Choć dziecko i tak było chore
Statystyki są bardzo okrutne, trzeba pomyśleć co jest priorytetem dla mnie chyba jednak dziecko, więc nie chcę tracic za wiele czasu na próby z 1 czy dwoma pęcherzykami, do tego jeszcze muszą sie zapłodnić, dojrzeć a potem jeszcze badamy je.. Wydaje się jakby maraton.. A czas mija ...
Kiedyś usłyszałam opinie,ze jak naturalnie nie wychodzi to inv na własnych komórkach ma sens tylko w przypadku gdy przyczyną niepowodzeń jest czynnik męski.W innych przypadkach efekt inv będzie taki sam jak starań naturalnych więc warto zawczasu myśleć o KD😕
Tylko nie do konca mi to styka bo przecież przy inv jest konkretna stymulacja więc jednak szanse powinny być dużo większe…
Ja na KD mówiąc delikatnie bardzo średnio się na razie zapatruje,partner w ogóle jest na nie…liczę,że jednak na naszych będzie jakaś szansa powalczyć.
Trzymam mocno za Was kciuki,za nas❤️
Dawajcie znać jak sytuacja💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września, 18:33
-
AMI wrote:Hej witaj prawie w klubie Ja koczę stymulację (krótki p) i mam 2 pęcherzyki, w pn punkcja, ale nie liczę na nic, Tylko jeden jajnik mi działa, drugi nie podjął pracy, także pierwsza próba jest mizerna. Będę próbować jeszcze raz na swoich komórkach a potem pomyslę o dawczyni. Niestety wiek i amh nie rokują u mnie dobrze i mimo iż zaszłam naturalnie w ciągu ostatniego roku, to mam takie myślenie że już ta "dobra komórka" na tern rok wytracona. Choć dziecko i tak było chore
Statystyki są bardzo okrutne, trzeba pomyśleć co jest priorytetem dla mnie chyba jednak dziecko, więc nie chcę tracic za wiele czasu na próby z 1 czy dwoma pęcherzykami, do tego jeszcze muszą sie zapłodnić, dojrzeć a potem jeszcze badamy je.. Wydaje się jakby maraton.. A czas mija ...
Dawka zwiększona a ja nadal czuję się dobrze, co może oznaczać, że stymulacja nadal kiepsko działa. Jutro podgląd. Nie liczę na cud. Porozmawiamy z lekarzem i zobaczymy, co będzie dalej. Czasem mam wrażenie, że za bardzo wyciszono działanie moich jajników w tym długim protokole. Ciężko teraz ten mechanizm rozruszać a wcześniej nawet działał. Lekarz widząc moje wyniki podczas ostatniej wizyty był mega zdziwiony. Wskazał, że w jego ocenie myślał że ten długi protokół będzie lepszy… a tu taka niespodziankaStarania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Blanka wrote:Dawka zwiększona a ja nadal czuję się dobrze, co może oznaczać, że stymulacja nadal kiepsko działa. Jutro podgląd. Nie liczę na cud. Porozmawiamy z lekarzem i zobaczymy, co będzie dalej. Czasem mam wrażenie, że za bardzo wyciszono działanie moich jajników w tym długim protokole. Ciężko teraz ten mechanizm rozruszać a wcześniej nawet działał. Lekarz widząc moje wyniki podczas ostatniej wizyty był mega zdziwiony. Wskazał, że w jego ocenie myślał że ten długi protokół będzie lepszy… a tu taka niespodzianka
Wiesz co ja nie jestem jakimś ekspertem ale dużo czytam od jakiegoś czasu i generalnie dla babek w naszym wieku rzadko się zaleca długi protokół. Ale no może twój lekarz miał jakiś swój plan. U mnie pomimo krótkiego, też szału nie ma a moje AMH jest wyższe niż twoje.
Mimo to nie poddawaj się, ja bym jeszcze raz spróbowała no a potem może jakiś plan B. Daj znać co tam doktor powie.
oboje 40lat
AMH 1.06---> 0,76
wyniki u obojga okey, jeden jajnik działa
startujemy z IVF wrzesień 2024
I stymulacja: Menopur --> 3 oocyty--> mamy 2x❄️5BB.
PGTa--->mamy 2 mozaiki ze zgodą na transfer
11.2024 Transfer dwóch mrozaków
6 dpt ⏸️ !!! 🍀,7 dpt beta 114!, 9 dpt beta 420, progesteron 27,70
26dpt - mamy , 30 dpt jednak są -
AMI wrote:Wiesz co ja nie jestem jakimś ekspertem ale dużo czytam od jakiegoś czasu i generalnie dla babek w naszym wieku rzadko się zaleca długi protokół. Ale no może twój lekarz miał jakiś swój plan. U mnie pomimo krótkiego, też szału nie ma a moje AMH jest wyższe niż twoje.
Mimo to nie poddawaj się, ja bym jeszcze raz spróbowała no a potem może jakiś plan B. Daj znać co tam doktor powie.
Już nie chciałam pisać ale też spotkałam się z opiniami,że tylko krótki protokół ale kurcze każdy organizm jest inny,inaczej zareaguje…dlatego generalnie mamy przerąbane😟😓😕🥲
Nigdy niewiadomo co i kiedy zadziała i czy w ogóle…
Ja to chyba dzisiaj strzelę sobie czerwone winko na odstresowanie🙂 -
Cześć Dziewczyny, zakończyliśmy stymulację. Pęcherzyk urósł do 10 mm ale wyniki kiepskie i nie zareagowałam na podwyższone dawki Bemfola 300 i Menopur 300. Endometrium cienkie. W tej sytuacji kończymy stymulację na długim protokole. Od dzisiaj do 30 września mam brać estrofem (2razy dziennie) a od 1 października do 10 października dojdzie jeszcze duphaston (2 razy dziennie). Potem mam się zgłosić do kliniki w 2/3 dniu cyklu i zaczniemy dalsze działania. Lekarz mówi, że niby można zrobić sobie jeszcze miesiąc wolnego ale w jego ocenie jak pójdziemy od razu to może te hormony lepiej na mnie podziałają a jajniki będą rozruszane.
Ciężko mi było bardzo. Popłakałam się bo nie myślałam, że wydarzy się taka sytuacja. Patrzę na te wszystkie leki nie wiem, czy po okresie podejdę do in vitro kolejny raz. Mega obciążające jest to dla organizmu. Teraz to moje jajniki przeszły w stan uśpienia a przed tym wszystkim jakoś działały. Boję się, że zrujnowałam sobie zdrowie i kolejny raz nafaszeruję się lekami a nic z tego nie będzie tylko skutki uboczne. Lekarz powiedział, że kolejna stymulacja trochę czasu u mnie potrwa patrząc na to, co było obecnie
Czy macie jakieś doświadczenia z lekiem estrofem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września, 13:36
Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Nie martw się, niestety naszego wieku nie przeskoczymy Ja w pn pewnie do ciebie dołączę jeśli punkcja będzie fiaskiem. Jestem zdecydowana że jeszcze raz spróbuję bo może faktycznie ten kolejny cykl będzie lepszy, ponoć tak bywa a potem zobaczymy.
Trzeba się niestety sporo nacierpieć, ale mam nadzieję że jakoś się to może uda.
Co estrofemu to niestety nie znam się, dopiero zaczynam tę przygodę.Blanka lubi tę wiadomość
oboje 40lat
AMH 1.06---> 0,76
wyniki u obojga okey, jeden jajnik działa
startujemy z IVF wrzesień 2024
I stymulacja: Menopur --> 3 oocyty--> mamy 2x❄️5BB.
PGTa--->mamy 2 mozaiki ze zgodą na transfer
11.2024 Transfer dwóch mrozaków
6 dpt ⏸️ !!! 🍀,7 dpt beta 114!, 9 dpt beta 420, progesteron 27,70
26dpt - mamy , 30 dpt jednak są -
AMI wrote:Nie martw się, niestety naszego wieku nie przeskoczymy Ja w pn pewnie do ciebie dołączę jeśli punkcja będzie fiaskiem. Jestem zdecydowana że jeszcze raz spróbuję bo może faktycznie ten kolejny cykl będzie lepszy, ponoć tak bywa a potem zobaczymy.
Trzeba się niestety sporo nacierpieć, ale mam nadzieję że jakoś się to może uda.
Co estrofemu to niestety nie znam się, dopiero zaczynam tę przygodę.
AMI masz rację. Trzymam kciuki za Twoją punkcje i komórki. ♥️♥️Daj znać 🍀pelnawiary, AMI lubią tę wiadomość
Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
Tak ja miałam cały czas pomimo że tylko z jednego jajnika, choć ponoć tak często jest u kobiet w pewnym wieku , że tylko z jednego idzie jajo, choć nie ukrywam liczyłam po cichu że stymulacja obudzi mój zdechły jajnik ale niestety To jest bardzo smutne, gdy się o tym dowiedziałam, że ten jajnik nie działa, to takie miałam myśli że jakby już cząstka mnie umarła, taka ewidentna stratność krok pierwszy...
oboje 40lat
AMH 1.06---> 0,76
wyniki u obojga okey, jeden jajnik działa
startujemy z IVF wrzesień 2024
I stymulacja: Menopur --> 3 oocyty--> mamy 2x❄️5BB.
PGTa--->mamy 2 mozaiki ze zgodą na transfer
11.2024 Transfer dwóch mrozaków
6 dpt ⏸️ !!! 🍀,7 dpt beta 114!, 9 dpt beta 420, progesteron 27,70
26dpt - mamy , 30 dpt jednak są -
pelnawiary wrote:Dziewczyny,a jak było u Was przed stymulacją,miałyście „swoje” regularne owulacje?
Tak, miałam owulację. Powodzenia! Trzymam kciuki za Twoje in vitro ♥️🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września, 17:29
pelnawiary lubi tę wiadomość
Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym? -
pelnawiary wrote:Dziękuję 💞2.10 mam wizytę i start z protokołem.
Dziewczyny,damy radę!!
Musi się w końcu udać🍀
Wspierajmy się 🍀Jakbyś miała jakieś pytania to pisz śmiało. Postaram się pomóc na tyle na ile mogę.pelnawiary, AMI lubią tę wiadomość
Starania od 2017 roku
Ja - 41 lat, on- 43 lata
On- niskie parametry nasienia, SM
AMH- 0.29, FSH -17,06
12.06.2020 - IUI 1 - nieudana
06.07.2020 r. - IUI 2- nieudana
26.08.2020- IUI 3 - nieudana
09.2024- ivf 1- Stediril, Bemfola, Menopur, Gonapeptyl. Pęcherzyk 10 mm. Stymulacja przerwana. Brak reakcji na leki.
09.2024- priming estrogenowy, Duphaston
10.2024 -ivf 2 - Mensinorm 300-450 Rekovelle 12.0, Clostilbegyt, 5 pęcherzyków, Stymulacja przerwana.
11.2024 - Primolut nor
2025 - in vitro na cyklu naturalnym?