X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia Pierwsze dziecko po 40stce
Odpowiedz

Pierwsze dziecko po 40stce

Oceń ten wątek:
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2050 2886

    Wysłany: 31 maja 2022, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Trinity_Nea: "Leki refundowane jeśli AMH jest powyżej 0,7 lub FSH poniżej 15 (jak dobrze pamiętam), więc nie jest źle." -
    refundują leki po 40?

    Szczerze mówiąc, nie słyszałam, żeby wiek miał znaczenie. Lekarz mi mówił tylko o ww kryteriach. Jak sama szukałam informacji, to też tylko tyle było... 🤔

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Angie1980 Koleżanka
    Postów: 43 10

    Wysłany: 31 maja 2022, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety leki po 40 nie są refundowane, a szkoda bo mimo załapania się na program to koszt stymulacji był mega.. 🙃

  • carola12 Autorytet
    Postów: 805 330

    Wysłany: 31 maja 2022, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie.Roznice w cenach sa ogromne.No i niestety,poki co to chyba nie ma co liczyc ,ze cos sie w tej kwestii zmieni na korzysc.

    carola12
  • Em-Mi Koleżanka
    Postów: 64 14

    Wysłany: 1 czerwca 2022, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Szczerze mówiąc, nie słyszałam, żeby wiek miał znaczenie. Lekarz mi mówił tylko o ww kryteriach. Jak sama szukałam informacji, to też tylko tyle było... 🤔

    Moi lekarze nie mówią o wieku, ale we wszystkich materiałach, które polecają są na ten temat informacje. Ogromny spadek płodności po 35 r.ż., rezerwa podzielona przez 2 po 40, do tego ogromne ryzyko wad genetycznych. No i dochodzi fakt, że nie leczą kobiet po 43 r.ż. Ale tak łatwo się nie poddam ;-)

    Trinity_Nea lubi tę wiadomość

    👰38
    🤵40
    🛏💕2020
    👩‍⚕️🏥2021
    💊 💉IUI1❌
    💊 💉IUI2❌
    💊 💉IUI3 ❌
    💊 💉🔬 IN VITRO: punkcja & udany świeży transfer: 09/2022 🤰, poronienie zatrzymane 11/2022
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2050 2886

    Wysłany: 16 czerwca 2022, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Em-Mi wrote:
    Moi lekarze nie mówią o wieku, ale we wszystkich materiałach, które polecają są na ten temat informacje. Ogromny spadek płodności po 35 r.ż., rezerwa podzielona przez 2 po 40, do tego ogromne ryzyko wad genetycznych. No i dochodzi fakt, że nie leczą kobiet po 43 r.ż. Ale tak łatwo się nie poddam ;-)

    Tak czytam już z 10-ty raz co napisałaś 😉 i przypomniało mi się, że wiek do którego klinika leczy pacjentkę, ustala sama klinika. W niektórych jest to 43, w innych 45 lat.

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Em-Mi Koleżanka
    Postów: 64 14

    Wysłany: 17 czerwca 2022, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Tak czytam już z 10-ty raz co napisałaś 😉 i przypomniało mi się, że wiek do którego klinika leczy pacjentkę, ustala sama klinika. W niektórych jest to 43, w innych 45 lat.

    U nas to chyba kwestia prawna... ale zapewne bazująca na statystykach.

    👰38
    🤵40
    🛏💕2020
    👩‍⚕️🏥2021
    💊 💉IUI1❌
    💊 💉IUI2❌
    💊 💉IUI3 ❌
    💊 💉🔬 IN VITRO: punkcja & udany świeży transfer: 09/2022 🤰, poronienie zatrzymane 11/2022
  • Lucy81 Znajoma
    Postów: 18 48

    Wysłany: 17 czerwca 2022, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Em-Mi wrote:
    Oczywiście. Sama przeszłości też nie zmienię - poznałam swojego męża mając 32 lata i nie zabraliśmy się od razu za powiększanie rodziny... a czas mija. Gdy byliśmy gotowi, przyszły rodzinne tragedie, potem Covid... a wtedy nawet jeszcze nie wiedzieliśmy, że prócz starości ;-) dotknie nas jeszcze niepłodność. Idiopatyczna, ale jednak...

    Em-Mi u mnie podobna historia, też "późno" się poznaliśmy, ślub po 3 latach, potem ciężka długa choroba w najbliższej rodzinie, nagle myk myk kolejne dwa lata minęły i okazało się, że jest problem, 1 ciąża naturalna zakończona poronieniem, zmiana lekarza, zmiana kliniki, gdzieś w międzyczasie stuknela 40. Jak czytam w kółko o tym, że kobiety odkładają macierzyństwo na potem, bo kariera, to śmiać mi się chce, większość ludzi ma pracę, a nie jakąś wielką karierę, dla której poświęcają życie rodzinne.

    Trinity_Nea, Nowa na forum, Altair, Em-Mi, mlia lubią tę wiadomość

    *************
    Starania od 2017.
    2018: ciąża naturalna, zarodek się nie rozwinął, poronienie zatrzymane.
    2022: IVF, prot. krótki, 5 zar, badania genetyczne, 1 zdrowy 4AB, beta wybiła do 10,5 i spadła
    2023: terapia immunologiczna na obniżenie odporności; prot. długi, transfer 2 zarodków AA i BC. 5dpt bHcg 5,5; 7dpt bHcg 27,5; 9 dpt bHcg 85,7
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2050 2886

    Wysłany: 8 lipca 2022, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszna cisza na forum...
    Piszcie co u Was.
    U mnie wszystko w stopce 😉

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Ewa z rajskiego drzewa Koleżanka
    Postów: 53 67

    Wysłany: 9 lipca 2022, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Straszna cisza na forum...
    Piszcie co u Was.
    U mnie wszystko w stopce 😉
    Ja urodziłam dwa tygodnie temu Maksia. Teraz mam 43 lata. Rok po cesarce trzeba minimum odczekać że staraniami o kolejnego dzidziusia. Ale podejmę na pewno jeszcze próbę w 44 rż o siostrzyczkę lub braciszka.

    Orzeszek82, Trinity_Nea, Hekate42, mlia, wuwues lubią tę wiadomość

    ja - 42 l
    partner - 45. l
    starania naturalne 4 miesięcy
    19.11.2021 - test pozytywny, Beta 157
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 10 lipca 2022, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Straszna cisza na forum...
    Piszcie co u Was.
    U mnie wszystko w stopce 😉

    Stopka prezentuje cudowne wieści! Niech wszystko będzie ok aż do rozwiązania. 🍀✊🍀✊🍀✊
    Są już jakieś podejrzenia odnośnie płci? 😁

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 10 lipca 2022, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa z rajskiego drzewa wrote:
    Ja urodziłam dwa tygodnie temu Maksia. Teraz mam 43 lata. Rok po cesarce trzeba minimum odczekać że staraniami o kolejnego dzidziusia. Ale podejmę na pewno jeszcze próbę w 44 rż o siostrzyczkę lub braciszka.

    Gratulacje! Niech Maksio rośnie zdrowy i szczęśliwy. 💙
    Trzymam kciuki za kolejne starania. 🍀✊🍀✊🍀✊
    Ja nie miałam sił na kolejne in vitro. Po trzech miałam dość, a że naturalny cud nas nie zaskoczył, odpuściliśmy. Ale nasz maluch ma już 2 lata i wybieramy się do ośrodka adopcyjnego. :)

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2050 2886

    Wysłany: 10 lipca 2022, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa z rajskiego drzewa wrote:
    Ja urodziłam dwa tygodnie temu Maksia. Teraz mam 43 lata. Rok po cesarce trzeba minimum odczekać że staraniami o kolejnego dzidziusia. Ale podejmę na pewno jeszcze próbę w 44 rż o siostrzyczkę lub braciszka.

    Super!!! 😁
    Gratulacje!
    Jak się czujecie? Jak poród- w sensie cc?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2022, 17:04

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2050 2886

    Wysłany: 10 lipca 2022, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Stopka prezentuje cudowne wieści! Niech wszystko będzie ok aż do rozwiązania. 🍀✊🍀✊🍀✊
    Są już jakieś podejrzenia odnośnie płci? 😁

    Dziękuję ☺️
    Na tą chwilę 2lekarzy obstawia córeczkę ❤️ ale obaj mówią, że to jeszcze może się okazać odwrotnie 😉
    Najważniejsze że zdrowe 😍

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2050 2886

    Wysłany: 10 lipca 2022, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    Gratulacje! Niech Maksio rośnie zdrowy i szczęśliwy. 💙
    Trzymam kciuki za kolejne starania. 🍀✊🍀✊🍀✊
    Ja nie miałam sił na kolejne in vitro. Po trzech miałam dość, a że naturalny cud nas nie zaskoczył, odpuściliśmy. Ale nasz maluch ma już 2 lata i wybieramy się do ośrodka adopcyjnego. :)

    Trzymam kciuki 👍
    To niełatwa i żmudna droga. Ja znam i osoby, którym szybko udało się znaleźć malucha i tworzą cudowną rodzinę, ale i takie, które po 3latach czekania zostały oszukane przez ośrodek i ostatecznie nie doszło do adopcji 😔
    Mam nadzieję, że u Was będzie ta pierwsza wersja 👍
    Powodzenia!!!

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2100 1129

    Wysłany: 11 lipca 2022, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa z rajskiego drzewa wrote:
    Ja urodziłam dwa tygodnie temu Maksia. Teraz mam 43 lata. Rok po cesarce trzeba minimum odczekać że staraniami o kolejnego dzidziusia. Ale podejmę na pewno jeszcze próbę w 44 rż o siostrzyczkę lub braciszka.
    Brawo, cieszcie się póki co sobą i delektujcie wspólnymi chwilami🙂

    Ewa z rajskiego drzewa lubi tę wiadomość

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
  • Ewa z rajskiego drzewa Koleżanka
    Postów: 53 67

    Wysłany: 11 lipca 2022, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trinity_Nea wrote:
    Super!!! 😁
    Gratulacje!
    Jak się czujecie? Jak poród- w sensie cc?
    Dzięki! Poród CC oczywiście - kiedyś lepiej bym to zniosła mam wrażenie, powoli dochodzę do siebie. Jak po operacji. Zresztą nigdy żadnej wcześniej nie miałam. Po porodzie bardzo skoczyło mi też ciśnienie. Ale ogólnie już wszystko dobrze, niemniej jestem bardzo zmęczona i osłabiona.

    ja - 42 l
    partner - 45. l
    starania naturalne 4 miesięcy
    19.11.2021 - test pozytywny, Beta 157
  • Trinity_Nea Autorytet
    Postów: 2050 2886

    Wysłany: 12 lipca 2022, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa z rajskiego drzewa wrote:
    Dzięki! Poród CC oczywiście - kiedyś lepiej bym to zniosła mam wrażenie, powoli dochodzę do siebie. Jak po operacji. Zresztą nigdy żadnej wcześniej nie miałam. Po porodzie bardzo skoczyło mi też ciśnienie. Ale ogólnie już wszystko dobrze, niemniej jestem bardzo zmęczona i osłabiona.

    To odpoczywaj 🙃
    Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie

    "...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
    (...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"

    wiek:już 40...
    starania od 2017
    niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
    AMH 0,5
    FSH 13-15

    IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
    IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
    stymulacje 10/11/12.2021
    FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
    FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
    12dpt-1032
    16dpt-6703
    19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
    34dpt (8tc)- jest ❤️
    10tc- wszystko ok ❤️
    13tc- prenatalne, jest ok ❤️
    14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
    18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
    20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
    23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
    26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
    32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
    36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
    40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
    10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖
  • Alutka77 Przyjaciółka
    Postów: 108 91

    Wysłany: 16 sierpnia 2022, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. W tym tygodniu mam transfer AZ w Czechach. Jestem bliżej 50 niz po 40. Trzy transfery w Polsce to kompletna klapa. Z jednej strony bardzo pragnę z drugiej mam tysiące obaw. Są tutaj takie kobietki jak ja które mają podobne dylematy? Jak nie zaryzykuję to zawsze będę miała niedosyt a jak się uda to nie wiem czy podołam. W tym wszystkim trochę zakompleksiona jestem. Mieszkam w małej miejscowości może będą mnie palcami wytykać. Wiem że to głupie co piszę bo przecież to moja sprawa i moja decyzja ale potrzebuje wsparcia.

  • Magda25 Autorytet
    Postów: 358 116

    Wysłany: 16 sierpnia 2022, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka77 wrote:
    Hej. W tym tygodniu mam transfer AZ w Czechach. Jestem bliżej 50 niz po 40. Trzy transfery w Polsce to kompletna klapa. Z jednej strony bardzo pragnę z drugiej mam tysiące obaw. Są tutaj takie kobietki jak ja które mają podobne dylematy? Jak nie zaryzykuję to zawsze będę miała niedosyt a jak się uda to nie wiem czy podołam. W tym wszystkim trochę zakompleksiona jestem. Mieszkam w małej miejscowości może będą mnie palcami wytykać. Wiem że to głupie co piszę bo przecież to moja sprawa i moja decyzja ale potrzebuje wsparcia.

    To normalne, że się boisz,.obawiasz, stredujesz. Tylko ludzie nieodpoeiedzualni się nie boją. Ale myślę, że warto wakczyć o marzenia i realizować je,.właśnie po to, by noe czuć niedosytu. Jesteś silną kobietą, przeszłaś przez transfery,.dasz radę. Nie ważna metryka, po prostu dbaj o sidbie, by mieć sile dla dzieci jak najdłużej. A na ludzi nie zwracaj uwagi. Sami maja tyle rzeczy za uszami, że nie na sie co nimi przejmować.
    Też mam obawy, ale czuję, wierzę i wiem, że muszę zawalczyć o to dziecko.
    Trzymam kciuki✊️✊️✊️

    Alutka77, Mała87, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

  • Nowa na forum Autorytet
    Postów: 1552 1265

    Wysłany: 17 sierpnia 2022, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka77 wrote:
    Hej. W tym tygodniu mam transfer AZ w Czechach. Jestem bliżej 50 niz po 40. Trzy transfery w Polsce to kompletna klapa. Z jednej strony bardzo pragnę z drugiej mam tysiące obaw. Są tutaj takie kobietki jak ja które mają podobne dylematy? Jak nie zaryzykuję to zawsze będę miała niedosyt a jak się uda to nie wiem czy podołam. W tym wszystkim trochę zakompleksiona jestem. Mieszkam w małej miejscowości może będą mnie palcami wytykać. Wiem że to głupie co piszę bo przecież to moja sprawa i moja decyzja ale potrzebuje wsparcia.
    Rozumiem Twoje obawy, sama mam ich wiele. Ale nad wszystkim przeważa ta siła, która nas pcha do spełnienia marzeń, albo przynajmniej spróbowania, zrobienia wszystkiego co można. Mam nadzieję, że Ci się uda, bo że podołasz to nie wątpię, mimo że Cię nie znam wiem, że w takich przypadkach jak nasze, mamy o wiele więcej chęci do wszystkich obowiązków niż te osoby, którym posiadanie dziecka się zwyczajnie przydarzylo, niekoniecznie w odpowiednim czasie. Ludzie zawsze znajdą powód do gadania, jeśli będą chcieli, na to nic nie poradzisz. Nie ma sensu się przejmować, trzeba "robić swoje". Ja jestem z większego miasta, ale jak mi się uda, to też otoczenie będzie gadać, mam to gdzieś. Jak mawiał pewien z moich przełożonych"aaa olał to" 😀. Musisz zaryzykować, wiem i rozumiem, trzymaj się i powodzenia

    Alutka77, Trinity_Nea lubią tę wiadomość

    '81, 09.2021 początek starań o invitro, badania
    Amh 0,66, na usg widoczne 8 dobrze rokujących pęcherzyków i liczne małe
    01.2022/02.2022: 2xbrak odpowiedzi, stymulacja przerwana,
    Decyzja o kd
    09./10./11.2022: 3xtransfer (+kleik+ah, progesteron besins, lenzetto, estrofem, neoparin, prolutex, cyclogest, acard, encorton, intralipid, atosiban) 3xbeta 0🙁
    Immunologia:kir bx, brak 1 ważny kir,mutacja mthfr, cytokiny i nk ok.
    W oczekiwaniu na drugie kd z zaleceniami immu: accofil, encorton, prograf
    Mamy 3 blastki
    10.23 transfer
    8dpt-beta 100, 10dpt-363, 14dpt-1911,
    19dpt:pęcherzyk z zarodkiem i ❤️
    35dpt:1,6cm i ❤️ (180/min)
    11tc: 4,89cm
    13tc: 7,67 cm, usg prenatalne ok
    19tc: 308g dzieciaczka
    21tc: 375g chłopczyk (II prenatalne ok)
    23 tc. 600 gram
    26+4: 1100 gram
    31+3: 1700 gram
    preg.png
‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ