Adopcja KD - która klinika najlepsza i jak się mogę najlepiej przygotować
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję za szybką odpowiedź 😘
Ja też jeszcze nie zaszłam w ciążę. To już 5 lat i aż płakać sie chcę. W październiku mija rok od ostatniej laparoskopii. Jakiś czas temu byłam na kontroli i póki co nie ma większych objawów nawrotu endometriozy. Dałam sobie sporo czasu na naturalne starania ale efektów nie ma...
A mogę zapytać co wiadomo o dawczyni? Dopasowują grupę krwi i cechy fenotypowe? Jakie badania wymagali od Was? Jaka gwarancja zarodków?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Dziękuję za szybką odpowiedź 😘
Ja też jeszcze nie zaszłam w ciążę. To już 5 lat i aż płakać sie chcę. W październiku mija rok od ostatniej laparoskopii. Jakiś czas temu byłam na kontroli i póki co nie ma większych objawów nawrotu endometriozy. Dałam sobie sporo czasu na naturalne starania ale efektów nie ma...
A mogę zapytać co wiadomo o dawczyni? Dopasowują grupę krwi i cechy fenotypowe? Jakie badania wymagali od Was? Jaka gwarancja zarodków?
Nie wiem czy pamiętasz kiedyś była na forum Ania K jej się tam udało za pierwszym razem. Teraz też pisze z dziewczyną którą w sierpniu miała transfer i też się udało. Uzyskali jej 4 zarodki.
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:Dopasowują fenotypowo, mniej patrzą na grupę krwi ale my zgodzilismy się tylko na naszą. Najwyżej będziemy dłużej czekać. Ja miałam badania wszystkie świeże z invimedu bo w lipcu miałam ostatni transfer. Mąż robił u nas badania ale tam musiał zrobić jeszcze raz bo męża wymagane są tam. Daja 6 świeżych komórek gwarancja jest jednego, ale lekarz twierdzi że przeważnie mają z tego po 4-5zarodkow.
Nie wiem czy pamiętasz kiedyś była na forum Ania K jej się tam udało za pierwszym razem. Teraz też pisze z dziewczyną którą w sierpniu miała transfer i też się udało. Uzyskali jej 4 zarodki.
Tak, pamięta, AnieK
Tak naprawdę my już mieliśmy nagraną całą procedurą KD w invimedzie (w lutym tego roku), ale coś się wydarzyło i zrezygnowaliśmy. Teraz ta myśl powróciła, ale postawiliśmy na Czechy. Taniej i z tego co czytam mają dobre opinie.
14 września mamy telekonferencje z panią Jezovą. Wysłała mi bardzo szczegółowy kwestionariusz. Myślisz, że jeśli to odbębnimy to wpiszą nas już na listę oczekujących? Czy mąż musi najpierw oddać nasienie?
A pamiętasz może jakie badania są wymagane?
Jak będzie wyglądał sam transfer? Starają się zgrać cykl biorczyni z dawczynią? Jakie leki każą przyjmować? Ja ze względu na endometriozę nie mogę mieć żadnej silnej stymulacji bo mi się medna rozbuja 😣 A jaką masz grupę krwi? (Ja 0 a mąż A i chciałabym jedną z tych dwóch).
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Tak, pamięta, AnieK
Tak naprawdę my już mieliśmy nagraną całą procedurą KD w invimedzie (w lutym tego roku), ale coś się wydarzyło i zrezygnowaliśmy. Teraz ta myśl powróciła, ale postawiliśmy na Czechy. Taniej i z tego co czytam mają dobre opinie.
14 września mamy telekonferencje z panią Jezovą. Wysłała mi bardzo szczegółowy kwestionariusz. Myślisz, że jeśli to odbębnimy to wpiszą nas już na listę oczekujących? Czy mąż musi najpierw oddać nasienie?
A pamiętasz może jakie badania są wymagane?
Jak będzie wyglądał sam transfer? Starają się zgrać cykl biorczyni z dawczynią? Jakie leki każą przyjmować? Ja ze względu na endometriozę nie mogę mieć żadnej silnej stymulacji bo mi się medna rozbuja 😣 A jaką masz grupę krwi? (Ja 0 a mąż A i chciałabym jedną z tych dwóch).
A w jakiej klinice jesteście w Czechach?
Wydaje mi się że po tej telekonferencji zaczną szukać dawczyni, mąż pewnie będzie oddawał nasienie i odrazu podpiszcie wszystkie papiery oni nie robią jakiś problemów jak u nas...
Nie zawsze się da zgrać cykle, lekarz mówił że najgorsze co się mrozu to komórki. Najlepiej ponoć się mrozi nasienie i zarodki. Jak nie uda się zgrać to mroza zarodki. Ja mam estrofem i utrogestan powiedzą kiedy zacząć brać. Na transfer przychodzi się z pełnym pęcherzem ,pod usg podają zarodek i potem leży się ok godz.
Ja ma gr B na którą byśmy musieli czekać do 2 lat. Mąż ma 0 jest już z tym łatwiej. U was będzie szybciej bo oni mają najwięcej dawczyń gr A.
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:A w jakiej klinice jesteście w Czechach?
Wydaje mi się że po tej telekonferencji zaczną szukać dawczyni, mąż pewnie będzie oddawał nasienie i odrazu podpiszcie wszystkie papiery oni nie robią jakiś problemów jak u nas...
Nie zawsze się da zgrać cykle, lekarz mówił że najgorsze co się mrozu to komórki. Najlepiej ponoć się mrozi nasienie i zarodki. Jak nie uda się zgrać to mroza zarodki. Ja mam estrofem i utrogestan powiedzą kiedy zacząć brać. Na transfer przychodzi się z pełnym pęcherzem ,pod usg podają zarodek i potem leży się ok godz.
Ja ma gr B na którą byśmy musieli czekać do 2 lat. Mąż ma 0 jest już z tym łatwiej. U was będzie szybciej bo oni mają najwięcej dawczyń gr A.
Anty HCV
HBS
CYTOMEGALIA IGG IGM
TOXO IGM IGG
WR
HIV
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
My jesteśmy zdecydowani na Eurofertil w Ostrawie. Dojazd sredni bo ok 3 godziny, ale skoro nie trzeba az tylu wizyt to pół biedy.
Wow to naprawdę niewiele badań w porównaniu z Invimedem... Ok to teraz wystarczy poczekac na rozmowę, powypełniać dokumenty i umówić męża na badanie nasienia.
A Ty bidulko już swoje przeszłaś w tym Invimedzie... Może najgorsze już za Tobą. Teraz juz jesteś na dobrej drodze 😁
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:My jesteśmy zdecydowani na Eurofertil w Ostrawie. Dojazd sredni bo ok 3 godziny, ale skoro nie trzeba az tylu wizyt to pół biedy.
Wow to naprawdę niewiele badań w porównaniu z Invimedem... Ok to teraz wystarczy poczekac na rozmowę, powypełniać dokumenty i umówić męża na badanie nasienia.
A Ty bidulko już swoje przeszłaś w tym Invimedzie... Może najgorsze już za Tobą. Teraz juz jesteś na dobrej drodze 😁
Też wybraliśmy eurofertil. Wiesz co my mieliśmy badania nasienia z października, u nas mówili że są słabe A tam że połowa społeczeństwa takie ma i że są dobre. Mąż nie robił już badań nasienia nie trzeba było tylko oddal odrazu do mrożenie, żebyśmy nie musieli jechać znowu. Więc była jedna wizyta A następna to transfer, podgląd u siebie u lekarza .
No w invimedzie byliśmy od 2018 i nic z tego, lekarz nic nie robił z tym że transfer nie udany...
Mam nadzieję że teraz już szczęście nam dopisze
BitterSweetSymphony lubi tę wiadomość
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:Też wybraliśmy eurofertil. Wiesz co my mieliśmy badania nasienia z października, u nas mówili że są słabe A tam że połowa społeczeństwa takie ma i że są dobre. Mąż nie robił już badań nasienia nie trzeba było tylko oddal odrazu do mrożenie, żebyśmy nie musieli jechać znowu. Więc była jedna wizyta A następna to transfer, podgląd u siebie u lekarza .
No w invimedzie byliśmy od 2018 i nic z tego, lekarz nic nie robił z tym że transfer nie udany...
Mam nadzieję że teraz już szczęście nam dopisze
A jak Twoja homocysteina bo z tego co pamiętam była do zbicia?
Ja już bardzo dawno nie badałam hormonów. Odpuściłam sobie wszystko i starałam się wyluzować mając nadzieję, że coś kliknie, ale niestety
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:A jak Twoja homocysteina bo z tego co pamiętam była do zbicia?
Ja już bardzo dawno nie badałam hormonów. Odpuściłam sobie wszystko i starałam się wyluzować mając nadzieję, że coś kliknie, ale niestety
Ja to ciągle na tabletkach anty więc i tak cudu nie będzie. Zresztą lekarz nawet w Czechach powiedział że raczej nie ma szans na to żebym zeszła w ciążę na swoich komórkach.
Może jeszcze coś do transferu zaskoczy u was
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:Homocysteina z 19,5 spadła ostatnio była 10.
Ja to ciągle na tabletkach anty więc i tak cudu nie będzie. Zresztą lekarz nawet w Czechach powiedział że raczej nie ma szans na to żebym zeszła w ciążę na swoich komórkach.
Może jeszcze coś do transferu zaskoczy u was
Ładnie Ci spadła. A co bierzesz na jej zbicie? Ja przyjmuje TMG.
No właśnie, a co jak po wpłaceniu zaliczki uda się jakimś cudem zaciążyć naturalnie. Można wtedy prosić o zwrot zaliczki?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Ładnie Ci spadła. A co bierzesz na jej zbicie? Ja przyjmuje TMG.
No właśnie, a co jak po wpłaceniu zaliczki uda się jakimś cudem zaciążyć naturalnie. Można wtedy prosić o zwrot zaliczki?
Biorę Wit b6,b12,kwas foliowy wszystko metylowe. Modulator homocysteiny ,nie jem mięsa i ograniczyłam do minimum białka pochodzenia zwierzęcego .
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:Nie wiem jak że zwrotem zaliczki, wydaje mi się że dopóki nie zaklepiesz dawczyni to można.
Biorę Wit b6,b12,kwas foliowy wszystko metylowe. Modulator homocysteiny ,nie jem mięsa i ograniczyłam do minimum białka pochodzenia zwierzęcego .
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
14 września mamy dzwonić na telekonferencje. Do tego czasu musiałabym im wysłać skan wypełnionego kwestionariusza, skany wypisu ze szpitala i chyba zrobię sobie hormony bo dawno nie robiłam. Mąż mnie namawia na Amh ale po dwoch laparo to szkoda pieniędzy. Wymazów żadnych nie kazali robić?
Oj byloby super. Tyle już na to czekamy. Teraz nasza kolej 🤰
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:14 września mamy dzwonić na telekonferencje. Do tego czasu musiałabym im wysłać skan wypełnionego kwestionariusza, skany wypisu ze szpitala i chyba zrobię sobie hormony bo dawno nie robiłam. Mąż mnie namawia na Amh ale po dwoch laparo to szkoda pieniędzy. Wymazów żadnych nie kazali robić?
Oj byloby super. Tyle już na to czekamy. Teraz nasza kolej 🤰
Ja miałam wszystkie badania te co wymagają w invimedzie bo w maju musiałam robić świeże to dawałam. Ważna jest u nich cytologia ważna rok, bo mówili że jak mi się będzie kończyć to żebym pamiętała zrobić. Ale mam nadzieję że do mają to już będę w ciąży A nie cytologie robić.
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:Mam nadzieję że już nasza kolej
Ja miałam wszystkie badania te co wymagają w invimedzie bo w maju musiałam robić świeże to dawałam. Ważna jest u nich cytologia ważna rok, bo mówili że jak mi się będzie kończyć to żebym pamiętała zrobić. Ale mam nadzieję że do mają to już będę w ciąży A nie cytologie robić.
Cytologie mam ważną bo robiłam w marcu.
Ech no ja też co roku sobie tak powtarzam, że a nóż będę w ciąży to tego już nie będę mogła, tamtego nie będę mogła.. no ale co innego nam pozostaje. Trzeba mieć nadzieję.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Cytologie mam ważną bo robiłam w marcu.
Ech no ja też co roku sobie tak powtarzam, że a nóż będę w ciąży to tego już nie będę mogła, tamtego nie będę mogła.. no ale co innego nam pozostaje. Trzeba mieć nadzieję.
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
Aguś19 wrote:Mają dla nas dawczynie , czekaj aż dostanie @ i zaczynają stymulacje
Cudowne wieści kochana 😃 Strasznie szybko poszło 😲 Dawczyni ma krew 0?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Cudowne wieści kochana 😃 Strasznie szybko poszło 😲 Dawczyni ma krew 0?
BitterSweetSymphony lubi tę wiadomość
2004 urodziła się moja córka
2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
12.2016 ciąża biochemiczna
2017 naturalne starania
2018 badanie amh 0.01
2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
2019 amh 0,02
11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
Zostały 2 śnieżynki
Wysoka homocysteina
01.06.2020 transfer -
nick nieaktualny
-
Cześć. Jesteśmy w programie z kd, Gyncentrum (K-ce)daje gwarancję minimum 4 zarodków. Dobieranie dawczyni fenotypowo do przyszłej mamy, ale u nas głównym wyznacznikiem była grupa krwi. W normalnych warunkach czeka się do 2 tygodni, my czekaliśmy miesiąc, ale się doczekaliśmy. Jestem po trzech transferach, pierwszy był rok temu, ciąża obumarła w 5 tygodniu. Drugi transfer- luty 2020- brak ciąży. trzeci transfer był dwa dni temu. Zdaję sobie sprawę, liczne choroby, schorzenia, AMH 0,45, ogromne problemy z endometrium, które po łyżeczkowaniu po wcześniejszym zabiegu likwidacji zrostów przez panią rzeźnik-oprawcę-ginekologa nie chce osiągnąć nawet 8 mm, do tego mutacja MTHR, niedoczynność tarczycy, wiek, (choć to przy dobrym endo nie ma aż takiego znaczenia)- to wszystko sprawia, że szanse są marne, ale są. Ostatnio przy kolejnym cyklu, gdzie endometrium było poniżej 6 mm ( i nici z transferu) jedna pani doktor powiedziała mi, że dopóki są samoistne miesiączki, dopóki szansa jest spora na to, że się uda. Posmatrim- uwidiem. Jak będziecie przystępowały do programu, jak już będziecie miały komórki zapłodnione, zamrażajcie pojedyńczo Mrożaczki. Program jest drogi, nam został jeden mrożaczek w zapasie. Jak teraz nie wyjdzie, to pewnie kolejne pół roku będziemy czekać na "okienko", gdy endometrium urośnie. Leczymy się od 8 lat, a prawdziwa walka zaczęła się pięć lat temu po poronieniu z ciąży naturalnej. Życzę Wam wszystkim siły i wytrwałości. i nie czekajcie, nie zastanawiajcie się, bo niestety dla nas, z każdym miesiącem szanse bledną.