adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
To na zachętę wrzucam wam tu zdjęcie naszej 1,5 kg kluseczki. Wczoraj wstydzioszek zaslaniala buzię rączkami
Rozpiera nas takie szczęście. Jeszcze paręnaście lat temu nie byłoby możliwości dla mnie poczuć te cudowne kopniaczki i przeżyć właśnie ten stan, który jest taki wyjątkowy.
Tak jak One napisała, adopcja społeczna w Polsce to okropnie ciężki temat i czasem pusty śmiech ogarnia... Oczywiście pewne procedury są ważne i potrzebne, ale to powinno być ujednolicone we wszystkich OA. Podchodząc do az, to my decydujemy jak nasza ciąża przebiega, jesteśmy często pod opieką najlepszych lekarzy od samego początku i robimy wszystko, żeby maluszkowi zapewnić jak najlepszy start w życiu. W adopcji społecznej jedno z początkowych pytań jest jakie choroby jesteśmy w stanie zaakceptować u adoptowanego dziecka. A często są to nie tylko widoczne choroby, ale skrzywdzenie psychiczne.
mila82, One, Cherry78, Rudzik1, Marmis, Pola84, Megi-x, Sywi, Virginia, Zuza6, Mayu85, parviflora, Zocha, Mania12, sandzu lubią tę wiadomość
-
_olinka123 wrote:Hej! Jeju jak cudnie się czyta takie wpisy i mimo, że jestem przekonana do AZ to jeszcze bardziej utwierdza mnie to w tym przekonaniu. Moje pytanie - dlaczego przeniosłaś się z Gamety Rzgów do Gdyni? Tez leczę się w Rzgowie, czekam na zarodeczek - co prawda dopiero w pn złożyliśmy wniosek. Jakie informacje na temat dawców Ci udostępniono? Czy dostałaś informacje np. Na temat wieku?
Mila-przyjęte_olinka123, Zuza6 lubią tę wiadomość
18’córka❤️ -
ElfiaKsiężniczka wrote:To na zachętę wrzucam wam tu zdjęcie naszej 1,5 kg kluseczki. Wczoraj wstydzioszek zaslaniala buzię rączkami
Rozpiera nas takie szczęście. Jeszcze paręnaście lat temu nie byłoby możliwości dla mnie poczuć te cudowne kopniaczki i przeżyć właśnie ten stan, który jest taki wyjątkowy.
Tak jak One napisała, adopcja społeczna w Polsce to okropnie ciężki temat i czasem pusty śmiech ogarnia... Oczywiście pewne procedury są ważne i potrzebne, ale to powinno być ujednolicone we wszystkich OA. Podchodząc do az, to my decydujemy jak nasza ciąża przebiega, jesteśmy często pod opieką najlepszych lekarzy od samego początku i robimy wszystko, żeby maluszkowi zapewnić jak najlepszy start w życiu. W adopcji społecznej jedno z początkowych pytań jest jakie choroby jesteśmy w stanie zaakceptować u adoptowanego dziecka. A często są to nie tylko widoczne choroby, ale skrzywdzenie psychiczne.2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA -poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
One wrote:W Gamecie w Rzgowie miałam procedury z Kd. Podczas całego cyklu starań (4 procedury) miałam łącznie 9 zarodków i procedura ta nie przyniosła efektu (jedyna ciąża zatrzymana w 8 tygodniu) wówczas mój lekarz, dr Połać, zaproponował mi AZ. W Gdyni właśnie, ponieważ wg niego klinika ma najlepsze zarodki. Upadłam się by jednak pierwszy et w ramach AZ mieć w Rzgowie. Et się nie udał, ale zarodek był pewnie słaby (3BC,wiadomo)i wtedy już wiedziałam, ze Gdynia. Czekał tam na mnie zarodek 4AA, z którego mam córkę i rodzeństwo 2AA. W tym roku w lutym miałam et, ciąża utrzymała się do 10 tygodnia. Teraz mam kolejne 2 zarodki oczekujące na fet. To będzie transfer 13 zarodka, ale moja droga widocznie tak musiała wyglądać Kd, skuteczne bardzo, w moim przypadku okazało się totalnym fuck up’em. Ale nie mogłam mieć wtedy tej wiedzy, jaką mam dziś. Pytaj o wszystko, Powodzenia
Mila-przyjęte
Też jestem u dr Poł....cia jak dopytywałam o KD to zasugerował od razu AZ. A ile czekałaś na zarodek w Rzgowie i Gdyni? Chociaż to się pewnie zmienia z dnia na dzień. -
Maggi wrote:Fizycznie dobrze, psychicznie różnie, ale od dwóch trzech dni zaczynam się zajmować różnymi rzeczami. Siły dodaje mi opracowywanie dalszego planu.
A Ty jak się trzymasz?Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
ElfiaKsiężniczka wrote:To na zachętę wrzucam wam tu zdjęcie naszej 1,5 kg kluseczki. Wczoraj wstydzioszek zaslaniala buzię rączkami
Rozpiera nas takie szczęście. Jeszcze paręnaście lat temu nie byłoby możliwości dla mnie poczuć te cudowne kopniaczki i przeżyć właśnie ten stan, który jest taki wyjątkowy.
Tak jak One napisała, adopcja społeczna w Polsce to okropnie ciężki temat i czasem pusty śmiech ogarnia... Oczywiście pewne procedury są ważne i potrzebne, ale to powinno być ujednolicone we wszystkich OA. Podchodząc do az, to my decydujemy jak nasza ciąża przebiega, jesteśmy często pod opieką najlepszych lekarzy od samego początku i robimy wszystko, żeby maluszkowi zapewnić jak najlepszy start w życiu. W adopcji społecznej jedno z początkowych pytań jest jakie choroby jesteśmy w stanie zaakceptować u adoptowanego dziecka. A często są to nie tylko widoczne choroby, ale skrzywdzenie psychiczne.
Elfia ale cudo ❤️😍😍
Jeżeli chodzi o adopcje społeczna jest tak jak piszesz my jesteśmy w trakcie procedury adopcyjnej na pierwszym spotkaniu usłyszeliśmy że nie ma dzieci zdrowych do adopcji każde ma jakieś deficyty większe bądź mniejsze cała procedura trwa kilka lat dlatego już teraz zdecydowaliśmy się na nią nie wiemy w jakiej sytuacji będziemy za cztery lata a chcemy otworzy sobie także tę furtkę a życie zweryfikuje.2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
One wrote:W Gamecie w Rzgowie miałam procedury z Kd. Podczas całego cyklu starań (4 procedury) miałam łącznie 9 zarodków i procedura ta nie przyniosła efektu (jedyna ciąża zatrzymana w 8 tygodniu) wówczas mój lekarz, dr Połać, zaproponował mi AZ. W Gdyni właśnie, ponieważ wg niego klinika ma najlepsze zarodki. Upadłam się by jednak pierwszy et w ramach AZ mieć w Rzgowie. Et się nie udał, ale zarodek był pewnie słaby (3BC,wiadomo)i wtedy już wiedziałam, ze Gdynia. Czekał tam na mnie zarodek 4AA, z którego mam córkę i rodzeństwo 2AA. W tym roku w lutym miałam et, ciąża utrzymała się do 10 tygodnia. Teraz mam kolejne 2 zarodki oczekujące na fet. To będzie transfer 13 zarodka, ale moja droga widocznie tak musiała wyglądać Kd, skuteczne bardzo, w moim przypadku okazało się totalnym fuck up’em. Ale nie mogłam mieć wtedy tej wiedzy, jaką mam dziś. Pytaj o wszystko, Powodzenia
Mila-przyjęte -
ElfiaKsiężniczka wrote:To na zachętę wrzucam wam tu zdjęcie naszej 1,5 kg kluseczki. Wczoraj wstydzioszek zaslaniala buzię rączkami
Rozpiera nas takie szczęście. Jeszcze paręnaście lat temu nie byłoby możliwości dla mnie poczuć te cudowne kopniaczki i przeżyć właśnie ten stan, który jest taki wyjątkowy.
Tak jak One napisała, adopcja społeczna w Polsce to okropnie ciężki temat i czasem pusty śmiech ogarnia... Oczywiście pewne procedury są ważne i potrzebne, ale to powinno być ujednolicone we wszystkich OA. Podchodząc do az, to my decydujemy jak nasza ciąża przebiega, jesteśmy często pod opieką najlepszych lekarzy od samego początku i robimy wszystko, żeby maluszkowi zapewnić jak najlepszy start w życiu. W adopcji społecznej jedno z początkowych pytań jest jakie choroby jesteśmy w stanie zaakceptować u adoptowanego dziecka. A często są to nie tylko widoczne choroby, ale skrzywdzenie psychiczne.
Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisała Elfia... adopcje społeczną też rozważaliśmy i przeraziły nas procedury i czas oczekiwania na dzieciątko... a teraz noszę pod sercem małego piłkarza i tej decyzji nie zamieniłabym na żadną inną🙂Sywi, Virginia, Zuza6, Maggi, tolerancyjna lubią tę wiadomość
url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki/dzieciece][/url]
cztery lata starań
Amh 0.33
14.03. FET AZ
6dpt II kreski
7dpt beta 21
9dpt beta 71☺
11 dpt beta 249 💪
14 dpt jest pęcherzyk 😍
10 kwietnia wizyta ❤ 🙏
19 maja prenatalne zdrowy chłopak 💕
16 lipca połówkowe - syn ❤
12.11.2020 53cm szczęścia i 2720g doskonałości 💞 -
ElfiaKsiężniczka wrote:To na zachętę wrzucam wam tu zdjęcie naszej 1,5 kg kluseczki. Wczoraj wstydzioszek zaslaniala buzię rączkami
Rozpiera nas takie szczęście. Jeszcze paręnaście lat temu nie byłoby możliwości dla mnie poczuć te cudowne kopniaczki i przeżyć właśnie ten stan, który jest taki wyjątkowy.
Tak jak One napisała, adopcja społeczna w Polsce to okropnie ciężki temat i czasem pusty śmiech ogarnia... Oczywiście pewne procedury są ważne i potrzebne, ale to powinno być ujednolicone we wszystkich OA. Podchodząc do az, to my decydujemy jak nasza ciąża przebiega, jesteśmy często pod opieką najlepszych lekarzy od samego początku i robimy wszystko, żeby maluszkowi zapewnić jak najlepszy start w życiu. W adopcji społecznej jedno z początkowych pytań jest jakie choroby jesteśmy w stanie zaakceptować u adoptowanego dziecka. A często są to nie tylko widoczne choroby, ale skrzywdzenie psychiczne.
-
parviflora wrote:Hej, my też rozważamy AZ bo jestesmy po 2 nieudanych IVF - dwa nieudane transfery i brak ❄️. Mój mąż bardzo się obwiniał bo początkowo było stwierdzone, że problem leży po stronie męskiej. Zaczęliśmy myśleć o dawstwie ale trochę źle się czułam z tą myślą, że się poddamy a może jest jakaś szansa i że zarodek byłby z mojej gamety a męża nie ale na ostatniej wizycie dowiedzieliśmy się, że moje komórki też są problemem w związku z tym nie da się do końca stwierdzić który materiał genetyczny zawodzi bo zarodki nie dotrzymują do 5 doby i rozwijają się za szybko. Za 2 tygodnie mamy wizytę u embriologa i wtedy ostatecznie podejmiemy decyzję czy będziemy próbować 3 raz na własnych gametach czy AZ. Wykluczamy raczej KD i dawstwo nasienia bo i u mnie i u męża jest problem więc takie rozwiązanie też nie wiadomo czy by się u nas sprawdziło. Dużo rozmawialiśmy z mężem i mąż od razu mówił, że On nie ma żadnego problemu żeby skorzystać z AZ bo walczymy już ponad 4,5 roku i jeśli 3 procedura ma małe szanse powodzenia to chyba już wolimy spróbować AZ bo przecież dziecko będzie nasze. Wiadomo decyzja jest bardzo trudna i chyba mi było się z nią trudniej pogodzić niż mężowi ale ważne żeby się wspierać i dać sobie czas jeśli jest taka potrzeba żeby nie dać się zwariować i być ze sobą blisko. Trzymam za Ciebie kciuki wspierajcie się z mężem i nie poddawajcie się ✊🤗18’córka❤️
-
_olinka123 wrote:I jeszcze jedno - jakie i formacje są ujawniane przy adopcji opórcz grupy krwi i cech fenotypowym? Wiemy w jakim wieku byli rodzice - dawcy?
_olinka123 lubi tę wiadomość
18’córka❤️ -
My mieliśmy wgląd do wieku obu rodziców biologicznych. Dodatkowo dostałam tak jak one dokładną datę urodzenia dawczyni i datę pobrania komórek jajowych, potrzebne do przeprowadzenia badań prenatalnych i testu podwójnego. Nie robiłam NIFTY, bo usg genetyczne i test pappa wykazał bardzo niskie ryzyka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2020, 15:27
_olinka123, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
Ja, piszę to by nie wystraszyć dziewczyn, robiłam Nifty bo niewiele wiedziałam o dawcach (oprócz tego, ze mieli oboje prawidłowe kariotypy) i chcąc oszczędzić stresu przy Pappa od razu zdecydowałam na Nifty. W moim przypadku wiek, 39lat, po teście Pappa od razu byłby głównym czynnikiem to wykonania amniopunkcji. Później gdy dowiedziałam się, że dawczyni zarodka w dniu punkcji miała 36 lat, utwierdziłam się w przekonaniu, ze Pappa spowodowałby u mnie zawał za zawałem
ElfiaKsiężniczka lubi tę wiadomość
18’córka❤️ -
One wrote:Dawstwo gamet z obu stron to właśnie takie trochę AZ. Z tym, że kosztuje jak procedura z Kd, czyli spore pieniądze. AZ to opcja tańsza. Wszystkiego dobrego!!
One, Ewuszek, Cherry78 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
ElfiaKsiężniczka wrote:To na zachętę wrzucam wam tu zdjęcie naszej 1,5 kg kluseczki. Wczoraj wstydzioszek zaslaniala buzię rączkami
Rozpiera nas takie szczęście. Jeszcze paręnaście lat temu nie byłoby możliwości dla mnie poczuć te cudowne kopniaczki i przeżyć właśnie ten stan, który jest taki wyjątkowy.
Tak jak One napisała, adopcja społeczna w Polsce to okropnie ciężki temat i czasem pusty śmiech ogarnia... Oczywiście pewne procedury są ważne i potrzebne, ale to powinno być ujednolicone we wszystkich OA. Podchodząc do az, to my decydujemy jak nasza ciąża przebiega, jesteśmy często pod opieką najlepszych lekarzy od samego początku i robimy wszystko, żeby maluszkowi zapewnić jak najlepszy start w życiu. W adopcji społecznej jedno z początkowych pytań jest jakie choroby jesteśmy w stanie zaakceptować u adoptowanego dziecka. A często są to nie tylko widoczne choroby, ale skrzywdzenie psychiczne.Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Dziewczyny jestem już po rozmowie z psycholog odnośnie AZ. Wizyta odbyła się online. Ogólnie wrażenia pozytywne, po rozmowie mam parę rzeczy do przemyślenia.
Zapisałam się już do lekarza na 18.08 i zobaczymy co dalej😊Cherry78, parviflora, _olinka123, Virginia, iwonkja, ElfiaKsiężniczka lubią tę wiadomość
-
Sywi wrote:Dziewczyny jestem już po rozmowie z psycholog odnośnie AZ. Wizyta odbyła się online. Ogólnie wrażenia pozytywne, po rozmowie mam parę rzeczy do przemyślenia.
Zapisałam się już do lekarza na 18.08 i zobaczymy co dalej😊❌AMH 0,51
❌Torbiele endometrialne
❌Czynnik męski
Wskazanie do IVF 2017/18
1. Podejscie icsi styczen 2019🔸️4 komórki, brak oocytów.😏
2. podejscie do AZ 2020🔸️Transfer 11.07.2020 dwa mrożaki ❄❄ (FET 3dniowce) Beta 0,2 😒-nieudany transfer
3. Kolejne podejscie do AZ
mamy 3 zarodki❄❄❄, dwa 3dniowce i jedna blastka 4AB
🔹️Transfer FET 23.11.2020 Dwa 3dniowce ❄❄-drgnela beta-ciaza biochemiczna😔
🌺III transfer FET 08.03.2021 🍀✊ blastka 4ab +embryoglue
Test 8dpt druga wyrazna kreseczka
I Beta 9dpt 102🍀✊
II Beta 11dpt 242 🍀✊
III Beta 14dpt 1138 🍀✊
IV Beta 21dpt 19460 🍀✊
29dpt mamy ❤ 🙏🍀✊
37dpt 148bpm 💗 🍀✊
51dpt 181bpm 💗🍀✊
Nifty pro OK 🩰
2.12.2021 👧 3560g 55cm🥰
[/url] -
Sywi wrote:Dziewczyny jestem już po rozmowie z psycholog odnośnie AZ. Wizyta odbyła się online. Ogólnie wrażenia pozytywne, po rozmowie mam parę rzeczy do przemyślenia.
Zapisałam się już do lekarza na 18.08 i zobaczymy co dalej😊
Widzę, ze leczysz się w Gamecie. Mogę zapytać, w której? -
Mayu85 wrote:Ja zadnej rozmowy nie mialam , sama musialam sobie poukladac wszystko , poczytac przejrzec internet 😔