adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Zgadzam się z Robin, uważajmy na siebie ale też nie przesadzajmy. Co innego jak nagle zapragnęłybysmy zacząć dźwigać ciężary na siłowni, ale jeśli do tej pory wchodziłaś po tych schodach to nie ma potrzeby tego zmieniać. Ja też mam schody w domu plus dziecko wiec latam po nich niezliczoną ilość razy w ciągu dnia😄.
Eweszy lubi tę wiadomość
Naturalny Cud - 2015 rok ❤
Starania o rodzeństwo
Słabe nasienie
AMH 1,24
Kir AA
W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.
Decyzja o AZ💚
Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
Wierzę, że będzie dobrze...
Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia. -
Marmis wrote:Chyba tez tak bede robila. A Ty Kochana jak sie czujesz? Kiedy masz jakas wizyte?Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Eweszy wrote:Kropka jesteśmy z Tobą jutro 🥰
Dziewczyny mam jeszcze pytanie. Chodzi mi o chodzenie po schodach po transferze. Wiem, ze to jest napewno sprawa indywidualna, ale chciałabym się poradzić. Mieszkamy w bloku bez windy na drugim pietrze. A mamy możliwość zamieszkania na jakiś czas w bloku z winda. Co prawda chodzenie po schodach jest męczące, ale co i siebie to u siebie. Rozmawiałam z mężem o tym i uzgodniliśmy, ze poradzimy się lekarza. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Lepiej nie ryzykować i unikać chodzenia po takich schodach?
Drugie piętro to jeszcze nie tak wysoko 😉 spokojnie możesz chodzić po tych schodach no chyba że już wiesz że będziesz miała problemy z niewydolnością szyjki bo np. miałaś konizacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2021, 19:47
Eweszy lubi tę wiadomość
2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Ewuszek wrote:Drugie piętro to jeszcze nie tak wysoko 😉 spokojnie możesz chodzić po tych schodach no chyba że już wiesz że będziesz miała problemy z niewydolnością szyjki bo np. miałaś konizacje.
Kochana mam macice jednorożną i dlatego właśnie nie wiem co robić. Mój mąż wyjeżdża i przez 4 tygodnie go nie ma, wraca na tydzień i tak naprawdę nikogo tu nie mamy. Akurat za tydzień przyjedzie i dlatego zastanawiamy się, czy nie przenieść się tam. We wtorek mam wizytę u dr to zapytam co on myśli o tymAntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
7 IVF beta 0 😢
"Ciągle mamy nadzieję – i we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję niż ją stracić..." -
Eweszy wrote:Kropka jesteśmy z Tobą jutro 🥰
Dziewczyny mam jeszcze pytanie. Chodzi mi o chodzenie po schodach po transferze. Wiem, ze to jest napewno sprawa indywidualna, ale chciałabym się poradzić. Mieszkamy w bloku bez windy na drugim pietrze. A mamy możliwość zamieszkania na jakiś czas w bloku z winda. Co prawda chodzenie po schodach jest męczące, ale co i siebie to u siebie. Rozmawiałam z mężem o tym i uzgodniliśmy, ze poradzimy się lekarza. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Lepiej nie ryzykować i unikać chodzenia po takich schodach?
Eweszy, nie daj sie zwariowacja po moim ostatnim i udanym transferze normalnie poszlam do pracy
bylam juz tak wszystkim zmeczona, ze bylo mi wszystko jedno.
Eweszy lubi tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Robin27 wrote:Nie dajmy się zwariować to zwykłe codzienne życie. Jak transfer się uda to chyba nie będziesz unikać schodów przez 9 miesięcy 😉
AntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
7 IVF beta 0 😢
"Ciągle mamy nadzieję – i we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję niż ją stracić..." -
Ewuszek wrote:Dzięki że pytasz 🙂 jutro mam wizytę i sama jestem ciekawa jak sytuacja leżę plackiem wstaje tylko do toalety nawet jem na leżąco brzuch mi często twardnieje i się stawia pojawiają się też takie bóle okresowe mimo że biorę nospe i magnez no zobaczymy co jutro się okaże na wizycie cieszę się że wytrwaliśmy ten tydzień ale jeszcze bardziej bym się cieszyła gdybyśmy wytrwali w dwupaku jeszcze dwa do 37tc wtedy będzie już ciąża donoszona 😉Marmis
-
Eweszy wrote:Kropka jesteśmy z Tobą jutro 🥰
Dziewczyny mam jeszcze pytanie. Chodzi mi o chodzenie po schodach po transferze. Wiem, ze to jest napewno sprawa indywidualna, ale chciałabym się poradzić. Mieszkamy w bloku bez windy na drugim pietrze. A mamy możliwość zamieszkania na jakiś czas w bloku z winda. Co prawda chodzenie po schodach jest męczące, ale co i siebie to u siebie. Rozmawiałam z mężem o tym i uzgodniliśmy, ze poradzimy się lekarza. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Lepiej nie ryzykować i unikać chodzenia po takich schodach? -
Kropka, trzymam mocno kciuki za Twojego Kropka✊✊🍀
kropka, mila82 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Kropka kciukasy zaciśnięte 🍀🍀🍀🍀
kropka lubi tę wiadomość
AntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
7 IVF beta 0 😢
"Ciągle mamy nadzieję – i we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję niż ją stracić..." -
Dziewczyny przepraszam ale niepokoi mnie jedna rzecz.... Jak to jest z tym... A mianowicie za 2 tygodnie po pozytywnej będzie mam się zjawić na wizytę serduszkowa..... Jak to jest z adoptowanymi zarodka mi... Mój nie był badany generycznie ale wiem że dawcy mają zdrowe dzieci.... Czy może się zdarzyć że będzie puste jajo? Ja to jestem w te klocki trochę opóźniona... I nie znam się za bardzo.... Czy ja coś mogę zrobić? Czy to genetyka tylko... Już myślą że będzie eok... A ty kolejne 2 tygodnie😒😒
-
nuurra wrote:Dziewczyny przepraszam ale niepokoi mnie jedna rzecz.... Jak to jest z tym... A mianowicie za 2 tygodnie po pozytywnej będzie mam się zjawić na wizytę serduszkowa..... Jak to jest z adoptowanymi zarodka mi... Mój nie był badany generycznie ale wiem że dawcy mają zdrowe dzieci.... Czy może się zdarzyć że będzie puste jajo? Ja to jestem w te klocki trochę opóźniona... I nie znam się za bardzo.... Czy ja coś mogę zrobić? Czy to genetyka tylko... Już myślą że będzie eok... A ty kolejne 2 tygodnie😒😒
Niestety może się zdarzyć wszystko że będzie puste jajo, poronienie i to że dawcą urodziły się zdrowe dzieci nie daje stu procentowej gwarancji że Twoje dziecko będzie zdrowe wiele wad genetycznych występuje spontanicznie nawet badanie zarodków nie daje pewności ale trzeba być dobrej myśli 🍀2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Ewuszek wrote:No sama nie mogę uwierzyć że lada moment zostanę mamą wchodzę do pokoiku synka patrzę na.jego łóżeczko i nie dociera do mnie że on niedługo będzie tam leżał że to się dzieje naprawdę 😍 ale oczywiście nadal się martwię czy wszystko będzie dobrze czy donoszę czy nie będzie żadnych komplikacji jak sobie poradzimy z mężem w nowej roli po tylu latach tylko we dwójkę zamartwianie się to chyba rola matki i domyślam się że z ciążą to się nie skończy.
A jak dziś Marmis sytuacji u Ciebie nadal mocno krwawisz ?Ewuszek, Virginia, parviflora lubią tę wiadomość
Marmis -
Ewuszek wrote:Niestety może się zdarzyć wszystko że będzie puste jajo, poronienie i to że dawcą urodziły się zdrowe dzieci nie daje stu procentowej gwarancji że Twoje dziecko będzie zdrowe wiele wad genetycznych występuje spontanicznie nawet badanie zarodków nie daje pewności ale trzeba być dobrej myśli 🍀
-
Melduje ❄️ z nami ❤️❤️❤️ podobnież piękna blastocysta ( nie wychodziła jeszcze z otoczki)
Endo 12 mm podobno równie piękne . No ale wiadomo to jeszcze nic nie gwarantuje 😏
Ja oczywiście mam włączone myślenie ,ponieważ jak przynieśli ❄️ do sali i mieli go podawać to się okazało że igła jest za krótka i nie dosięga endometrium 🤦♀️ na czas zmiany igły mały powędrował spowrotem do pokoju obok 😔 za chwilę wrócił . I oczywiście myślę czy nie był za długo w tej strzykawce 😔😔😔
Transfer robiła taka młoda Pani doktor pod okiem innej 😏 a wiadomo że 30 % powodzenia zależy od podania zarodka 😔
Pozostaje liczyć ,że wreszcie nadszedł nasz czas ❤️ jest mój wymarzony wrzesień 🍂🍁 i reprofit 🙊🙈
Co do samej kliniki jesteśmy zachwyceni 😍😍 tak dobrze nie czuliśmy się chyba nigdzie indziej . No i mąż mógł być przy transferze ,a co dla nas też plus ,zawsze to inaczej i wiedziałam jak jemu zależy też być .Virginia, parviflora, Eweszy, Alrauna1987, Marmis, Laki21, nuurra, arzu, Zuzanna., Cherry78, sylvuś lubią tę wiadomość