X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną adopcja zarodków
Odpowiedz

adopcja zarodków

Oceń ten wątek:
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzanna. wrote:
    Dziewczyny jeszcze lekarz nie odpisał. 9 dpt progesteron 14.85 ng/ml . B-HCG 45.85 mlU/ ml
    Beta ok. 😀Teraz mocne kciuki za przyrosty✊✊✊✊. Ale według mnie progesteron za niski. Lekarz powinien cos dolozyc. Lepiej.jak jest powyzej 20. A ile teraz bierzesz proga?

    Zuzanna. lubi tę wiadomość

    Marmis
  • Laki21 Autorytet
    Postów: 301 319

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam histeroskopię diagnostyczná z biopsjá endometrium.nie wiedziałam że mini histero robi się tylko w znieczuleniu miejscowym.nie powiem żeby zabieg należał do przyjemnych trochę lekarz namęczył się z tym moim mięśniakiem i zabieg nie należał do łatwych.po dwóch godzinach od zabiegu wyszłam już do domu.miałam to szczęście że przy zabiegu nie było tłumu studentów jak u dziewczyny która poszła po mnie. Szpital kliniczny i wszędzie pełno studentów.jakież było moje zaskoczenie jak lekarz który mnie badał przed zabiegiem wykrył 2 ogniska mogáce odpowiadać ademiozie podśluzówkowej.wcześniej nikt mi nie mówił końcem listopada byłam na wizycie u pani doktor i słowem nie wspomniała czy to dziadostwo mogło się zrobić od ostatniej wizyty.teraz znowu czekanie około 3 tygodnie na wyniki. Nie dostałam też żadnych leków profilaktycznie.pani doktor mówi że mam czekać na wynik histopatologiczny.podpowiedźcie czy coś dopochwowego mogę kupić i wziąć taka sama od siebie.

  • Laki21 Autorytet
    Postów: 301 319

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzanna. wrote:
    Dziewczyny jeszcze lekarz nie odpisał. 9 dpt progesteron 14.85 ng/ml . B-HCG 45.85 mlU/ ml
    Pomalutku gratuluję.Progesteron troszkę za niski mi się wydaje.

    Zuzanna. lubi tę wiadomość

  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1071

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Wczoraj miałam histeroskopię diagnostyczná z biopsjá endometrium.nie wiedziałam że mini histero robi się tylko w znieczuleniu miejscowym.nie powiem żeby zabieg należał do przyjemnych trochę lekarz namęczył się z tym moim mięśniakiem i zabieg nie należał do łatwych.po dwóch godzinach od zabiegu wyszłam już do domu.miałam to szczęście że przy zabiegu nie było tłumu studentów jak u dziewczyny która poszła po mnie. Szpital kliniczny i wszędzie pełno studentów.jakież było moje zaskoczenie jak lekarz który mnie badał przed zabiegiem wykrył 2 ogniska mogáce odpowiadać ademiozie podśluzówkowej.wcześniej nikt mi nie mówił końcem listopada byłam na wizycie u pani doktor i słowem nie wspomniała czy to dziadostwo mogło się zrobić od ostatniej wizyty.teraz znowu czekanie około 3 tygodnie na wyniki. Nie dostałam też żadnych leków profilaktycznie.pani doktor mówi że mam czekać na wynik histopatologiczny.podpowiedźcie czy coś dopochwowego mogę kupić i wziąć taka sama od siebie.

    ja po histeroskopii w znieczuleniu ogólnym, gdzie chyba było mniej roboty niż u Ciebie (chyba), nie dostałam antybiotyku i po 2-3 dniach zakażenie macicy, płyn w macicy, zajęte jajniki i jajowody, ropne smrodliwe wydzieliny itp., okropieństwo w każdym razie, potem się okazało że mam pałeczkę zapalenia płuc... szpitalna bakteria... i od lipca nie mogę się z tego wygrzebać do końca...
    niemniej są 2 szkoły w śród lekarzy jedna żeby nie dawać nic a drudzy żeby dawać antybiotyki osłonowo do każdej ingerencji na macicy w tym biopsji... po sobie powiem żeby nie mieć potem ewentualnych problemów załatwiłabym sobie antybiotyk na 5 dni np. doxycykline albo biseptol... no w każdym razie taki o szerokim spektrum działania, który oddziałuje na tkanki miękkie... dopochwowo nie ma sensu teraz nic tam podawać..

  • Laki21 Autorytet
    Postów: 301 319

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    ja po histeroskopii w znieczuleniu ogólnym, gdzie chyba było mniej roboty niż u Ciebie (chyba), nie dostałam antybiotyku i po 2-3 dniach zakażenie macicy, płyn w macicy, zajęte jajniki i jajowody, ropne smrodliwe wydzieliny itp., okropieństwo w każdym razie, potem się okazało że mam pałeczkę zapalenia płuc... szpitalna bakteria... i od lipca nie mogę się z tego wygrzebać do końca...
    niemniej są 2 szkoły w śród lekarzy jedna żeby nie dawać nic a drudzy żeby dawać antybiotyki osłonowo do każdej ingerencji na macicy w tym biopsji... po sobie powiem żeby nie mieć potem ewentualnych problemów załatwiłabym sobie antybiotyk na 5 dni np. doxycykline albo biseptol... no w każdym razie taki o szerokim spektrum działania, który oddziałuje na tkanki miękkie... dopochwowo nie ma sensu teraz nic tam podawać..
    Dzięki wielkie wczoraj pytam lekarza to mówi czekamy na wyniki a dzisiaj napisałam do pani doktor i to samo mi odpisała.mam opakowanie Cipronex brałam go po histero w maju to wezmę go myślę że nie zaszkodzi.akurat na 5 dni a wypisał mi lekarz u którego wtedy się leczyłam.

  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1071

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Dzięki wielkie wczoraj pytam lekarza to mówi czekamy na wyniki a dzisiaj napisałam do pani doktor i to samo mi odpisała.mam opakowanie Cipronex brałam go po histero w maju to wezmę go myślę że nie zaszkodzi.akurat na 5 dni a wypisał mi lekarz u którego wtedy się leczyłam.

    ja bym zjadła cipronex :) wynik hispat jednak bedzie wskazywał już na inne rekomendacje co do leczenia tego co tam z wycinków wyjdzie w hispacie... a antybiotyki po histero są tylko po to żeby właśnie nie rozwinęła się jakaś extra infekcja w wyniku zabiegu... mnie 2 razy po histero nic nie było a za trzecim koszmar...

    ps. łykaj sobie jeszcze jakiś probiotyk trivagin, provag, albo urolact, no żeby kwas mlekowy tam był...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2022, 15:36

  • Laki21 Autorytet
    Postów: 301 319

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arzu wrote:
    ja bym zjadła cipronex :) wynik hispat jednak bedzie wskazywał już na inne rekomendacje co do leczenia tego co tam z wycinków wyjdzie w hispacie... a antybiotyki po histero są tylko po to żeby właśnie nie rozwinęła się jakaś extra infekcja w wyniku zabiegu... mnie 2 razy po histero nic nie było a za trzecim koszmar...

    ps. łykaj sobie jeszcze jakiś probiotyk trivagin, provag, albo urolact, no żeby kwas mlekowy tam był...
    Tak zrobię wezmę a jutro kupię probiotyk co prawda brałam jakiś niesystematycznie ale teraz przy antybiotyku to musowo.wlaśnie tak bywa jest dobrze a czasem bach nie wiadomo skąd coś się przypláta czy lekarze nie zdają sobie z tego sprawy.ja też po pierwszym histero operacyjnym nie dostałam antybiotyku mocno krwawiłam i dołem brzuch bolał poszłam do swojego lekarza i on mi go przepisał i jeszcze metronidazol.

  • Zuzanna. Ekspertka
    Postów: 244 183

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Beta ok. 😀Teraz mocne kciuki za przyrosty✊✊✊✊. Ale według mnie progesteron za niski. Lekarz powinien cos dolozyc. Lepiej.jak jest powyzej 20. A ile teraz bierzesz proga?
    Luteina rano dwie tabletki i wieczorem dwie tabletki po 200ml. A dziś w dzień jedną tabletkę dołożyłam bo lekarz kazał.

  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1071

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Tak zrobię wezmę a jutro kupię probiotyk co prawda brałam jakiś niesystematycznie ale teraz przy antybiotyku to musowo.wlaśnie tak bywa jest dobrze a czasem bach nie wiadomo skąd coś się przypláta czy lekarze nie zdają sobie z tego sprawy.ja też po pierwszym histero operacyjnym nie dostałam antybiotyku mocno krwawiłam i dołem brzuch bolał poszłam do swojego lekarza i on mi go przepisał i jeszcze metronidazol.

    A no widzisz.. czyli ten twój ginek już wyczuł pismo nosem .. bardzo dobrze że ci dał te leki wtedy... Lepiej wziąć niż się męczyć jak ja pół roku...i człowiek w zawieszeniu wtedy.. nie da się nic zrobić potem, a przecież to histero też jest po to żeby być do przodu w temacie a nie do tyłu... a czas leci... Myślę że większość lekarzy po prostu działa w jakimś automacie, w jakimś tam swoim wycinku/zakresie i ignorują wiele spraw przez to... Mało kto patrzy szerzej, holistycznie...

  • Eweszy Autorytet
    Postów: 682 377

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki super ze się udało wkoncu 😊 Ja niczego nie dostałam do histeroskopii, brzuch mnie pobolewal później i męczyłam się kilka dni. Brałam nospe i przeciwbólowy, chociaż zdaniem lekarza nic nie powinno mnie bolec. Ale mając tę wiedzę wtedy, która mam teraz napewno wzięłabym coś osłonowo. Zrób może tak, jak dziewczyny pisały i wez antybiotyk.
    Dobrze ze udało się bez studentów 😉

    AntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, Thyrozol 5 mg, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
    5 IVF beta 0 😢

    🙏🙏🙏
  • Laki21 Autorytet
    Postów: 301 319

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eweszy wrote:
    Laki super ze się udało wkoncu 😊 Ja niczego nie dostałam do histeroskopii, brzuch mnie pobolewal później i męczyłam się kilka dni. Brałam nospe i przeciwbólowy, chociaż zdaniem lekarza nic nie powinno mnie bolec. Ale mając tę wiedzę wtedy, która mam teraz napewno wzięłabym coś osłonowo. Zrób może tak, jak dziewczyny pisały i wez antybiotyk.
    Dobrze ze udało się bez studentów 😉
    Pewnie nie dość że bolało pomimo znieczulenia i podaniu w kroplówce ketonalu i zatkanego nosa na maksa to jak by tam jeszcze studenci stali to nie wiem jak bym to przeszła. Ja też jestem zadowolona że już jestem po chociaż nie wiem czy na tym koniec.po otrzymaniu wyniku coś więcej będę wiedzieć bo może jeszcze jedną histero operacyjna będzie potrzebna oby nie.mało brakowało a nie doszło by do zabiegu bo taki wirus w sobotę mnie dopadło że myślałam że to covid. W poniedziałek zrobiłam test na szczęście negatywny ale dawno czegoś takiego nie miałam.

  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzanna po cichu gratuluję i trzymam kciuki. Dawaj znać.

    Laki, cieszę się, se masz już to za sobą. Myślami jestem z Tobą.

    Do dziewczyn w ciąży lub po, czy zdarzało się, ze was maluch w brzuchu miał dni kiedy był mnie aktywny? Moja codziennie rusza się naprawdę intensywnie, dziś jednak znacznie mniej. Muszę popukać w brzuch, żeby łaskawie kopnęła, ale to znacznie mniej niż dotychczas. Czy to normalne?

    Laki21, Cherry78 lubią tę wiadomość

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majaaa wrote:
    Zuzanna po cichu gratuluję i trzymam kciuki. Dawaj znać.

    Laki, cieszę się, se masz już to za sobą. Myślami jestem z Tobą.

    Do dziewczyn w ciąży lub po, czy zdarzało się, ze was maluch w brzuchu miał dni kiedy był mnie aktywny? Moja codziennie rusza się naprawdę intensywnie, dziś jednak znacznie mniej. Muszę popukać w brzuch, żeby łaskawie kopnęła, ale to znacznie mniej niż dotychczas. Czy to normalne?
    Majaa moja Mała też tak ma. Był czas że była bardzo aktywna - może nie cały dzień - ale miała swoje pory, a teraz tak od czasu do czasu daje znać i znacznie krócej. Dobrze, ze mam detektor, chociaż słysze ja tak jakby z daleka- wiec chyba bardziej w głebi siedzi. I czuję ja troche delikatniej ostatnio - ale tak sobie mysle- ze moze pessar na to wpływa, ze szyjka jakos chroniona.

    Zuzanna. lubi tę wiadomość

    Marmis
  • kropka Ekspertka
    Postów: 199 89

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majaaa wrote:
    Zuzanna po cichu gratuluję i trzymam kciuki. Dawaj znać.

    Laki, cieszę się, se masz już to za sobą. Myślami jestem z Tobą.

    Do dziewczyn w ciąży lub po, czy zdarzało się, ze was maluch w brzuchu miał dni kiedy był mnie aktywny? Moja codziennie rusza się naprawdę intensywnie, dziś jednak znacznie mniej. Muszę popukać w brzuch, żeby łaskawie kopnęła, ale to znacznie mniej niż dotychczas. Czy to normalne?
    Moja ok 30 tyg zrobiła się nie aktywna na prawie tydzień 🤦🏼‍♀️z dnia na dzień . maskara po prostu . Dobrze że miałam detektor.
    Leżałam w szpitalu , również tętno sprawdzali i dopiero moja księżniczka w pewną sobote jak się przewróciła w brzuchu to myślałam ze z bólu zemdleje i od tego momentu była już aktywna do końca ciąży 🙂

    Zuzanna. lubi tę wiadomość

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Wczoraj miałam histeroskopię diagnostyczná z biopsjá endometrium.nie wiedziałam że mini histero robi się tylko w znieczuleniu miejscowym.nie powiem żeby zabieg należał do przyjemnych trochę lekarz namęczył się z tym moim mięśniakiem i zabieg nie należał do łatwych.po dwóch godzinach od zabiegu wyszłam już do domu.miałam to szczęście że przy zabiegu nie było tłumu studentów jak u dziewczyny która poszła po mnie. Szpital kliniczny i wszędzie pełno studentów.jakież było moje zaskoczenie jak lekarz który mnie badał przed zabiegiem wykrył 2 ogniska mogáce odpowiadać ademiozie podśluzówkowej.wcześniej nikt mi nie mówił końcem listopada byłam na wizycie u pani doktor i słowem nie wspomniała czy to dziadostwo mogło się zrobić od ostatniej wizyty.teraz znowu czekanie około 3 tygodnie na wyniki. Nie dostałam też żadnych leków profilaktycznie.pani doktor mówi że mam czekać na wynik histopatologiczny.podpowiedźcie czy coś dopochwowego mogę kupić i wziąć taka sama od siebie.
    Laki adenomiozy na usg nie zobaczą. Ja niestety tez to miałam. I na to mi dr Paliga zaleciła wyciszanie endometrium diphereline (sztuczna menopauza).

    Marmis
  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, ja tez dzisiaj z detektorem siedziałam:) serducho ładnie bije, może rzeczywiście tak się ułożyła, ze mniej ją po prostu czuję:)
    Wizyta w poniedziałek 🙏

    Ada M, Zuzanna., Virginia, parviflora lubią tę wiadomość

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
  • Laki21 Autorytet
    Postów: 301 319

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Laki adenomiozy na usg nie zobaczą. Ja niestety tez to miałam. I na to mi dr Paliga zaleciła wyciszanie endometrium diphereline (sztuczna menopauza).
    Marmis a on właśnie jak USG robił to o tym zaczáł mówić a gdzieś obiło mi się że to USG nie wykrywa.tak że ja już nic nie wiem.i o dziwo w moim wieku myślałam że już pęchęrzyków nie ma a tu ups na lewym jajniku jest.w tym roku miałam przed ciążą kilka razy USG i nic nie było a w różnych dniach cyklu miałam.

  • Virginia Autorytet
    Postów: 1380 1645

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majaaa wrote:
    Dzięki dziewczyny, ja tez dzisiaj z detektorem siedziałam:) serducho ładnie bije, może rzeczywiście tak się ułożyła, ze mniej ją po prostu czuję:)
    Wizyta w poniedziałek 🙏

    Majaa jeszcze masz dosc wczesna ciaze. Na tym etapie mala moze sie jeszcze tak ulozyc, ze ledwo co czuc, albo wcale. Ja prawie do konca ciazy malo co czulam ruchy, bo maly byl tak ulozony, a lozysko bylo z przodu.
    Ale dobrze, ze masz detektor. W naszych ciazach to nerwy przez caly czas :(

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)

    preg.png
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzanna. wrote:
    Luteina rano dwie tabletki i wieczorem dwie tabletki po 200ml. A dziś w dzień jedną tabletkę dołożyłam bo lekarz kazał.
    A Ty jestes na sztucznym cyklu? Mnie luteina podrazniala. Dla mnie najlepszy byl cyclogest. I w sumie jesli masz cyll sztuczny to mało bierzesz tego proga. No ale zbadaj za 2-3 dni- moze ta jedna tabletka wiecej podbije Ci wynik.

    Marmis
  • Zuzanna. Ekspertka
    Postów: 244 183

    Wysłany: 13 stycznia 2022, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    A Ty jestes na sztucznym cyklu? Mnie luteina podrazniala. Dla mnie najlepszy byl cyclogest. I w sumie jesli masz cyll sztuczny to mało bierzesz tego proga. No ale zbadaj za 2-3 dni- moze ta jedna tabletka wiecej podbije Ci wynik.
    Jutro robię bete czy przyrasta i od razu zrobię progesteron. Jutro dam znać

‹‹ 506 507 508 509 510 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ