AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisska wrote:Ja jestem po wizycie, pęcherzyk nie ruszył.. Podali mi zastrzyk z bemfola czy coś takiego, i jutro też mam wziąć. W piątek znów monitoring czy coś urósło i jakby coś w sobotę inseminacja.. Mam nadzieję, że urośnie pęcherzyk więcej po tychh zastrzykach. Miałyście styczność z nim?
Sisska kciuki aby pęcherzyk ruszył 🤞🤞✊✊ Pamiętaj że jak dostałaś teraz bemfole (podejrzewam że z refundacja) to zabieraja Ci 1 z 3 przysługujących łącznie (w tym do in vitro a niestety tu leków idzie znacznie więcej). Ale kciuki abyś takiej wersji nie musiała już rozważać 😊🍀2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
Nie jeśli płaciła.happilyeverafter wrote:Sisska kciuki aby pęcherzyk ruszył 🤞🤞✊✊ Pamiętaj że jak dostałaś teraz bemfole (podejrzewam że z refundacja) to zabieraja Ci 1 z 3 przysługujących łącznie (w tym do in vitro a niestety tu leków idzie znacznie więcej). Ale kciuki abyś takiej wersji nie musiała już rozważać 😊🍀
Ja miałam stymulację raz Gonal, raz Bemfola, raz Menopur. Nigdy bie brałam refundacji, nawet mi nie proponowali, bo szkoda marnować podejście przy takich dawkach, gdzie za cała stymulację płaci się z maks 400 zł. -
Forget dzięki, mam nadzieję, że ruszy i to będzie owocny cykl
ja też wcześniej nie miałam pojęcia o takich sytuacjach, wszystko wychodzi z czasem..
happy niestety płaciłam , i to sporo bo 100zł za jeden zastrzyk, także raczej to nie refundacja. Nie pomyślałam o to pytać, i też nikt nie proponował. Ale tak jak pisze koniczynka, lepiej teraz płacić, a właśnie przy in vitro korzystać z refundacji bo tam są już większe koszty.
No cóż, czekamy do piątkowej wizyty.12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Niech mnie dziewczyny poprawia bo nie chce wprowadzać w błąd ale ja sama miałam bemfole refundowana przy ivf i płaciłam też 100. Zależy jaka dawkę masz. Lepiej się po prostu upewnić u lekarza i w aptece bo po co przepłacać 😉2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
Happy jak u Ciebie? Zostało Ci 4 tyg do porodu. Mała nie chce wyjść na świat?happilyeverafter wrote:Niech mnie dziewczyny poprawia bo nie chce wprowadzać w błąd ale ja sama miałam bemfole refundowana przy ivf i płaciłam też 100. Zależy jaka dawkę masz. Lepiej się po prostu upewnić u lekarza i w aptece bo po co przepłacać 😉
happilyeverafter lubi tę wiadomość
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Bemfola bez refundacji tyle kosztuje niestety:) ja za dawkę 300 (czyli 4 zastrzyki) płaciłam niecale 400 zł w aptece. A jak są rozdzielone zastrzyki na mniejsze porcje to za jeszcze droższe.happilyeverafter wrote:Niech mnie dziewczyny poprawia bo nie chce wprowadzać w błąd ale ja sama miałam bemfole refundowana przy ivf i płaciłam też 100. Zależy jaka dawkę masz. Lepiej się po prostu upewnić u lekarza i w aptece bo po co przepłacać 😉
Akurat stymulacja do in vitro jest mocno refundowana i płaci się niewielki wycinek ceny tych leków, bo tak to kosz stymulacji wynosiłby nawet kilka tys -
Happy faktycznie u ciebie już tak mało zostało do końca. Jak się czujecie? Wszytko gotowe?
Siska za to podejście ✊🍀 aby było udane.
Przepraszam jak inne dziewczyny są też w trakcie a ich nie wymieniłam. Wchodzę tu z doskoku więc nie mam czasu być z wami na bieżąco. Staram się ale nie zawsze mi wychodzi
Ale myślę o was i ✊ żeby każdej się udało
Sisska, happilyeverafter lubią tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Wydaje się mi, że też taka cena przez to, że od razu w klinice brałam leki. Jak patrzyłam na necie to z refundacja ceny były za ten lek od 25zl, a bez refundacji od 75zl wzwyż. No trudno, nie ważna cena, ważny efekt. A tak na przyszłość jeśli bym podchodziła do invitro to mam jakoś mówić podczas wypisania recept żeby mi refundacje wpisali czy co?12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Niewiele niestety wiem (jeszcze) na temat refundacji. I trochę trzymam kciuki, żeby nie musiec zbyt wiele wiedzieć... Ale bardzo chętnie poczytam, jesli ktoś juz jest doświadczony.
Jutro zaplanowane IUI ... zobaczymy co się wydarzyło z moim pęcherzykiem. Jestem dobrej myśli ale mam jakieś przeczucie, że to nie ten cykl. -
Trzymam kciuki za Was, powodzenia ✊🍀
A ja mam trochę dola... muszę to z siebie gdzieś wyrzucić... bo na razie nie możemy nic więcej działac w klinice, 1.10 mam hsg i na tym koniec staran niestety praca męża wymaga wyjazdu na ten moment i jesteśmy jakby zatrzymani może na grudzień będę rezerwować dopiero II wizytę w klinice dobija mnie to, każdy mi mowi żebym zwolniła bo za bardzo chce, za bardzo się skupiam tylko na tym. Może i coś w tym jest bo ten brak działań wywiera na mnie obniżony nastrój, zdenerwowanie i stres 😢ale jak mam nie chcieć działac i robić czegokolwiek będąc w takiej A nie innej sytuacji w jakiej jesteśmy?! Dokoła tylko same ciaze, A jeszcze te pytania A kiedy my, A kiedy dziecko itd... mam dość 🥺 A jak trzeba będzie już działac i będziemy mogli to wtedy znowu coś nam to przyblokuje bopewno koronawirus wtedy zaskoczy nas z innej strony!!😥 i nie daj Boże zamkną znowu lekarzy i kliniki;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 19:41
2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
nick nieaktualnyDla mnie też bezczynność jest straszna.... Mąż zawsze mi powtarza że za bardzo się nakręcam 🙈 ale czy można inaczej..... Wiem że wsparcie męża jest bardzo potrzebne ale w naszej sytuacji zabieg może się odbyć ze tak brzydko powiem bez niego, wystarczy że wcześniej podpiszecie odpowiednie zgody i możesz podejść do iui, też raz podchodziłam pod nie obecność męża, niestety się nie udało 😑.... Ale miałam świadomość że próbowaliśmy....Kejtusia wrote:Trzymam kciuki za Was, powodzenia ✊🍀
A ja mam trochę dola... muszę to z siebie gdzieś wyrzucić... bo na razie nie możemy nic więcej działac w klinice, 1.10 mam hsg i na tym koniec staran niestety praca męża wymaga wyjazdu na ten moment i jesteśmy jakby zatrzymani może na grudzień będę rezerwować dopiero II wizytę w klinice dobija mnie to, każdy mi mowi żebym zwolniła bo za bardzo chce, za bardzo się skupiam tylko na tym. Może i coś w tym jest bo ten brak działań wywiera na mnie obniżony nastrój, zdenerwowanie i stres 😢ale jak mam nie chcieć działac i robić czegokolwiek będąc w takiej A nie innej sytuacji w jakiej jesteśmy?! Dokoła tylko same ciaze, A jeszcze te pytania A kiedy my, A kiedy dziecko itd... mam dość 🥺 A jak trzeba będzie już działac i będziemy mogli to wtedy znowu coś nam to przyblokuje bopewno koronawirus wtedy zaskoczy nas z innej strony!!😥 i nie daj Boże zamkną znowu lekarzy i kliniki;( -
Kasiu, Nadzieja dzięki że pytacie ❤️ U nas wszystko bajka, mała waży już 2800 i za 4 tyg będzie pewnie z nami 😊 Jest taką wierci piętką, małą terrorystką, jak coś jej nie pasuje to od razu się domaga swojego 😂 Układa się co wieczór na którymś boczku, jakie to fantastyczne uczucie 🤰👣🥰 Wyprawkę już mamy ogarnięta, szpital wybrany, będę rodzic SN jak wszystko będzie dobrze. Teraz tylko czekamy ❤️ A jak tam Wasze Maleństwa? Jak Wy się czujecie i jak sobie radzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2020, 21:25
Nadzieja lubi tę wiadomość
2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
Sisska wrote:Wydaje się mi, że też taka cena przez to, że od razu w klinice brałam leki. Jak patrzyłam na necie to z refundacja ceny były za ten lek od 25zl, a bez refundacji od 75zl wzwyż. No trudno, nie ważna cena, ważny efekt. A tak na przyszłość jeśli bym podchodziła do invitro to mam jakoś mówić podczas wypisania recept żeby mi refundacje wpisali czy co?
Lepiej u lekarza później upewnij się, bo wiem że kilka dziewczyn po iui nieudanym jak podchodziły dk ivf to okazało się na wizycie ze maja 2 szanse na przykład z refundowanymi lekami, że wzg że nie wiedziały ze refundację przy iui miały wykorzystana.
Ale zazwyczaj lekarz pyta się o całe leczenie , papiery które posiadamy i mnie pytała się doktor w sprawie leków i sprawdziła na kompie.
Lepiej samemu o to zadbać bo lekarz przegapi a Tobie szczęka opadnie jak okaże się że piszę co innego w systemie.
Mam nadzieję że nie potrzebne będzie, 3mam kciuki za iui 🍀✊🏻Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
happilyeverafter wrote:Kasiu, Nadzieja dzięki że pytacie ❤️ U nas wszystko bajka, mała waży już 2800 i za 4 tyg będzie pewnie z nami 😊 Jest taką wierci piętką, małą terrorystką, jak coś jej nie pasuje to od razu się domaga swojego 😂 Układa się co wieczór na którymś boczku, jakie to fantastyczne uczucie 🤰👣🥰 Wyprawkę już mamy ogarnięta, szpital wybrany, będę rodzic SN jak wszystko będzie dobrze. Teraz tylko czekamy ❤️ A jak tam Wasze Maleństwa? Jak Wy się czujecie i jak sobie radzicie?
Hehe fajnie, szybko dla mnie czas leci jeśli chodzi o kogoś... U mnie się ciągnie, ale to może temu że żyje od usg do usg 🥺🥺🥺😊🤭😜😁.
Ja rzadko wchodzę, ale czytam później i nadrabiam, mam bóle głowy i jestem nie do życia. Zazwyczaj co kilka dni tutaj zaglądam.
Happy a jak na imię dacie?
happilyeverafter lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Mojanadzieja wrote:Hehe fajnie, szybko dla mnie czas leci jeśli chodzi o kogoś... U mnie się ciągnie, ale to może temu że żyje od usg do usg 🥺🥺🥺😊🤭😜😁.
Ja rzadko wchodzę, ale czytam później i nadrabiam, mam bóle głowy i jestem nie do życia. Zazwyczaj co kilka dni tutaj zaglądam.
Happy a jak na imię dacie?
Biedna, współczuję złego samopoczucia 😘 Ale minie pewnie z 3 miesiącem. Trzymam kciuki za każde kolejne usg ✊✊✊ Ja też zaglądam tu od czasu do czasu, staram się nadrabiać. Kochana imienia nie mamy właśnie jeszcze, myślałam o Julii, Oliwii, Lilianie, Poli. Jakieś pomysły? 😊
Mojanadzieja lubi tę wiadomość
2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
Kejtusia wrote:Trzymam kciuki za Was, powodzenia ✊🍀
A ja mam trochę dola... muszę to z siebie gdzieś wyrzucić... bo na razie nie możemy nic więcej działac w klinice, 1.10 mam hsg i na tym koniec staran niestety praca męża wymaga wyjazdu na ten moment i jesteśmy jakby zatrzymani może na grudzień będę rezerwować dopiero II wizytę w klinice dobija mnie to, każdy mi mowi żebym zwolniła bo za bardzo chce, za bardzo się skupiam tylko na tym. Może i coś w tym jest bo ten brak działań wywiera na mnie obniżony nastrój, zdenerwowanie i stres 😢ale jak mam nie chcieć działac i robić czegokolwiek będąc w takiej A nie innej sytuacji w jakiej jesteśmy?! Dokoła tylko same ciaze, A jeszcze te pytania A kiedy my, A kiedy dziecko itd... mam dość 🥺 A jak trzeba będzie już działac i będziemy mogli to wtedy znowu coś nam to przyblokuje bopewno koronawirus wtedy zaskoczy nas z innej strony!!😥 i nie daj Boże zamkną znowu lekarzy i kliniki;(
Kejtusia - dobrze, że z siebie wyrzuciłaś i dziękujemy za zaufanie. Możesz ewentualnie się zastanowić, tak jak wspomniała Kama, może uda się działać pomimo nieobecności męża? Może przegadajcie i podpytaj w klinice - może coś doradzą. A jeśli w efekcie zdecydujecie, że musicie poczekać - to tak naprawdę tutaj już trzeba przestać się martwic i skupić na sobie. Wtedy możesz pomyśleć o relaksacji dla siebie, masażach, akupunkturze (która ma podobno fantastyczne moce w płodności) - i głowa do góry
-
Mojanadzieja wrote:Hehe fajnie, szybko dla mnie czas leci jeśli chodzi o kogoś... U mnie się ciągnie, ale to może temu że żyje od usg do usg 🥺🥺🥺😊🤭😜😁.
Ja rzadko wchodzę, ale czytam później i nadrabiam, mam bóle głowy i jestem nie do życia. Zazwyczaj co kilka dni tutaj zaglądam.
Happy a jak na imię dacie?
Mojanadzieja, - trzymaj się dzielnie! Dużo siły życzę!
Zerkam na Twoją hostorię IUI i IVF - długa droga za Tobą - bardzo gratuluję i cieszę się, że zakończona sukcesem 
Super, że jesteś z nami, na pewno przyda nam się głos doświadczonej koleżanki!
-
Sisska wrote:Forget dzięki, mam nadzieję, że ruszy i to będzie owocny cykl ja też wcześniej nie miałam pojęcia o takich sytuacjach, wszystko wychodzi z czasem..
happy niestety płaciłam , i to sporo bo 100zł za jeden zastrzyk, także raczej to nie refundacja. Nie pomyślałam o to pytać, i też nikt nie proponował. Ale tak jak pisze koniczynka, lepiej teraz płacić, a właśnie przy in vitro korzystać z refundacji bo tam są już większe koszty.
No cóż, czekamy do piątkowej wizyty.
Sisska - no niech to będzie nasz dzień! ✌ Trzymam kciuki za Ciebie!
Niedługo mam wizytę i zobaczymy co z moim pęcherzykiem... czy dojdzie dzisiaj do IUI ...
Sisska lubi tę wiadomość
-
happilyeverafter wrote:Biedna, współczuję złego samopoczucia 😘 Ale minie pewnie z 3 miesiącem. Trzymam kciuki za każde kolejne usg ✊✊✊ Ja też zaglądam tu od czasu do czasu, staram się nadrabiać. Kochana imienia nie mamy właśnie jeszcze, myślałam o Julii, Oliwii, Lilianie, Poli. Jakieś pomysły? 😊
Hmm nie za bardzo bo ja na chłopca mam i dla dziewczynki, lecz mężowi dla dziewczynki nie podoba się :Nina, po ksywce mojej babci, a dla chłopca :Aleksy po dziadku męża, lecz on jeszcze nic nie wie. No właśnie mam wizytę w poniedziałek na prenatalnych 28 września będzie to 13t1d.
Także u mnie jeśli chodzi o dziewczynke to temat będzie na pewno otwarty długo, ale zobaczymy może okaże się na wizycie, na koniec września 😁✊🏻🍀. Chciałabym pierwszego chłopca, ale nie ważne w sumie oby zdrowy KTOSIEK był, ktokolwiek siedzi w brzuchu. 😊
happilyeverafter lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
forget-me-not wrote:Mojanadzieja, - trzymaj się dzielnie! Dużo siły życzę!
Zerkam na Twoją hostorię IUI i IVF - długa droga za Tobą - bardzo gratuluję i cieszę się, że zakończona sukcesem Super, że jesteś z nami, na pewno przyda nam się głos doświadczonej koleżanki!
Dzięki, pewnie jakby tym razem nie udało się to bym w immulonologie szła i genetykę podstawy, ale jak się udało... Nawet do konca 12tc muszę brać neoparin i acard bo doktor pytała się czy mam mutacje, no ale skoro udało się to nie brnęliśmy dalej, temu na wszelki wypadek mam brać, lepiej być przygotowanym, ale cieszę się że niedługo kończę z tymi lekami bo już tak brzuch spięty i twardszy mam że wzg na siniaki i nie tylko po zastrzykach że ciężko już wbijać się.
W razie czego pomogę. 😊 Jeśli oczywiście korzystałam z danej rzeczy, metody, albo coś miałam. Wiadomo każdy inny, inna metoda oraz inne leki.
Dzięki, wpadam i będę wpadać, oczywiście jak będę miała jakieś doświadczenia w zapytaniu odpowiem, ale i za Was trzymam mocno kciuki, bo jednak niesprawiedliwością jest, że jak ktoś chce dziecka ma z tym problem, a ten kto nie chce robi dzieci i ma je w dupie albo i gorzej kończą. Dużo przykrych historii jest.
Także wierzę że uda się Wam, trzeba walczyć. 🍀✊🏻
forget-me-not lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
