AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane dzisiaj mam jakiegos mega doła mimo wspanialego wyjazdu jaki mi maz sprawił.
Najgorsze sa chyba momenty kiedy przeglada sie Fb czy insta a tam znajome albo za chwilę rodzą albo juz trzymaja swoje maluszki w objęciach. Eh...
Umowie sie na to SonoHsg ale co bedzie jak sie okaze ze oba sa drozne ? Dlaczego w takim razie dwa razy AID sie nie udało ??
Może GynCentrum to najlepszy wybor ? 😞😞
Nie wiem co mam robić 😞
A najgorsze ze z nikim bliskim nie moge o tym porozmawiać - wie tylko jedna przyjaciółka która jest w 10 tygodniu ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 19:44
👩 29 lat
Wszystkie badania w normie
👦 30 lat
;(
GynCentrum 2020
1 AID -🍷
2 AID -🍷
Zmiana Kliniki na Angelius Provita
Październik - HyCoSy 2020 wszystko drożne
3 AID - kwiecień 🍷 2021
4 AID sierpień ( 25.08)
20 dpi beta 2033 🍀
22 dpi beta 4883 🍀 -
Gioia wrote:Dziewczyny, piszecie tu o refundacji ivf. Czy my się naprawdę możemy załapać? Myślałam, że skoro korzystamy z dawcy to to nas dyskwalifikuje...
U mnie w mieście jak prawie 2 lata temu program był ~ byłam w pierwszej ciąży wtedy...
To czytałam program... Niestety u mnie było tak że osoby zgłaszające się powinny posiadać własne gamety... Czyli komórki jajowe oraz plemniki. U mojego męża jest niepłodność i wykluczało nas z tego. Żałowałam wtedy że już w ciąży jestem, lecz Jan to przeczytałam ulżyło że jestem w ciąży i dobrze kasa wydana. Choć skończyło się pustym jajem.
Także trzeba programy przeczytać Jan są w danym mieście i będzie w nich pisać czy dawca wchodzi w grę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 19:51
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Sisska wrote:Dziękuję dziewczyny ❤️ nie mogłam w nocy spać.. I skłaniam się bardziej do in vitro też.. Ale chce też poznać opinię lekarza. Chciałam korzystać z Aid 3 razy i później dopiero ivf. Ale teraz po tych porażkach chyba skłaniam się już do ivf. Czasem chyba warto posłuchać męża.. A powiedzcie mi, jeśli chodzi o refundacje to wystarczy że zapytam w klinice i oni mi sprawdzą czy się mi należy?
Miasto jeśli ma refundację in vitro, ma podana klinikę. Musiałabyś się rozeznać.
Ja żałuję że dałam się namówić na 3 iui. Może wcześniej mamą bym została. Ale skoro u mnie płodna taką rodzina, bo jestem z wielodzietnej i nie pomyślałam że ja jestem wybrakowana.
Zawsze to więcej kasy w kieszeni by zostało. Ale cóż. Raz na jakiś czas komuś udaje się przy iui. Dla nich szczęśliwie. Szkoda że nie dla mnie.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Happy. No i jak się czujesz przed rozwiązaniem? Ja to raz na kilka dni tutaj zaglądam. Jakoś siły nie mam, odpoczywam po spacerach, gotowaniu na 2 dni oraz sprzątaniu. Ciągle leżeć nie będę i obijać się. 😁
Jutro powiemy rodzicom o ciąży. Zacznie się jutro 2 trymestr. Także bardziej bezpiecznie. Trochę nastraszymy ze coś rośnie u mnie. Pokaże ostatnie zdj usg z rozwijającym się mózgiem i cyferlami w tabeli... A potem każe pod spodem inne zdj pooglądać. Zdziwią się na bank.
happilyeverafter lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Kochana daj sobie czas. Może akurat następny raz po drożności się uda? Nie u każdego od razu zaskakuje.justynka wrote:Kochane dzisiaj mam jakiegos mega doła mimo wspanialego wyjazdu jaki mi maz sprawił.
Najgorsze sa chyba momenty kiedy przeglada sie Fb czy insta a tam znajome albo za chwilę rodzą albo juz trzymaja swoje maluszki w objęciach. Eh...
Umowie sie na to SonoHsg ale co bedzie jak sie okaze ze oba sa drozne ? Dlaczego w takim razie dwa razy AID sie nie udało ??
Może GynCentrum to najlepszy wybor ? 😞😞
Nie wiem co mam robić 😞
A najgorsze ze z nikim bliskim nie moge o tym porozmawiać - wie tylko jedna przyjaciółka która jest w 10 tygodniu ciąży
Udaje się i podobno za 3 i za 4 razem. A to ze się nie udało 2 razy nie oznacza, ze jest jakiś problem. Tak samo nie każdy po pierwszym seksie z płodnym w dni płodne zachodzi w ciąże. A wręcz mało kto.
No ale tez nie zawsze lekarze znajdują przyczyne.
Ja zmieniłam klinikę i już w kolejnej mówią mi, ze jestem zdrowa i czasem tak jest a mam teczkę badan... nawet już 4 lekarz stwierdził, ze moja tarczyca nie jest problemem i ze hashimoto u mnie trochę naciągane, bo nie mam przeciwciał, bardziej może tak mega początkowe hashimoto. .. i weź tu nie zglupiej.
Jedyna nadzieja jest u mnie immunolog, który proponuje jakieś leczenie. Ale to trochę takie eksperymentalne bym powiedziała. No ale co nam pozostało? 🍀 -
Mojanadzieja wrote:Miasto jeśli ma refundację in vitro, ma podana klinikę. Musiałabyś się rozeznać.
Ja żałuję że dałam się namówić na 3 iui. Może wcześniej mamą bym została. Ale skoro u mnie płodna taką rodzina, bo jestem z wielodzietnej i nie pomyślałam że ja jestem wybrakowana.
Zawsze to więcej kasy w kieszeni by zostało. Ale cóż. Raz na jakiś czas komuś udaje się przy iui. Dla nich szczęśliwie. Szkoda że nie dla mnie.
Dlatego też się skłaniam do ivf już, chociaż chciałam 3x spróbować Aid. Ale jestem po 2 nie udanych razach i już mam dość. My z mężem też z rodzin płodnych, wielodzietnych.. A my oboje wybrakowani, mąż błędny kariotyp a ja niby okej badania a jakoś przy dwóch inseminacjach się nie udało być w ciąży, gdzie u mnie w rodzinie nikt z tym problemu nie ma, zachodzą wszyscy od razu, tak samo u męża. Większość dzieci nie planowanych... Ale widać, ktoś musi mieć problem żeby inni mogli bez problemu zachodzić. Na kogoś musiało trafić, trafiło na nas..12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
justynka wrote:Kochane dzisiaj mam jakiegos mega doła mimo wspanialego wyjazdu jaki mi maz sprawił.
Najgorsze sa chyba momenty kiedy przeglada sie Fb czy insta a tam znajome albo za chwilę rodzą albo juz trzymaja swoje maluszki w objęciach. Eh...
Umowie sie na to SonoHsg ale co bedzie jak sie okaze ze oba sa drozne ? Dlaczego w takim razie dwa razy AID sie nie udało ??
Może GynCentrum to najlepszy wybor ? 😞😞
Nie wiem co mam robić 😞
A najgorsze ze z nikim bliskim nie moge o tym porozmawiać - wie tylko jedna przyjaciółka która jest w 10 tygodniu ciąży
Mam taką samą sytuację jak Ty.. Dokoła ciążę, nowonarodzone dzieci a my nadal nic.. Dwa lata starań i nadal kurde nic. Już dostaje szału na widok znajomych, rodziny z dziećmi, w ciąży itp. Ja teraz zmieniam klinikę, wydaje się mi jednak, że gyncentrum to lipa i nie potrafią pomoc. Robią wszystko na oślep, a może się trafi..12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
O jak fajnieKORRALIKK wrote:Pierwsze aid się udało, Gameta Rzgów pod Łodzią u dra Pawła Radwana
która z nas nie chciałaby tak trafić, że za pierwszym razem...
A jak było z Twoim nastawieniem ? Byłaś jednak myśli że raczej za tym pierwszym raczej się nie uda i tak, czy jednak miałaś nadzieję ?
Mój mąż teraz ma motywację do działań i po cichu wierzy że się uda przy pierwszym podejściu, a ja średnio w to wierze, choć chciałabym inaczej myśleć...2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
I u mnie też druga IUI okazała się porażką 😔 wczoraj dostałam plamienia, więc wiem że zaraz będzie też miesiączka 😔 niby się nie nastawiałam, wiedziałam że szanse są marne, ale z tyłu głowy ta nadzieja jednak była 😔
Czuję się kompletnie beznadziejna i do niczego 😔 wkoło same ciąże i szczęśliwi przyszli rodzice, a ja się nie mogę pozbierać.
Do tego wszystkiego wczoraj jeszcze się pokłóciłam z Mężem - ja te porażki przeżywam bardzo, on chce abym się wzięła w garść... -
Sisska, czytałam twoją wypowiedź i widzę, że Twój M ma nieprawidłowy kariotyp , tak jak mój.Jeśli macie pieniądze, to może startujecie do IVF z badaniem zarodków PGS, Lekarz, na pierwszej wizycie w klinice nie proponował nam Dawcy tylko IVF z PGS.U nas okazało się ,że zarodki są uszkodzone i mają za dużo wad.2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
Kejtusia, w czwartek mam wizytę u dr G więc napisze jak wygląda sytuacja w Invimedzie Wrocław.
Kejtusia lubi tę wiadomość
2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca , 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
mila82 wrote:Sisska, czytałam twoją wypowiedź i widzę, że Twój M ma nieprawidłowy kariotyp , tak jak mój.Jeśli macie pieniądze, to może startujecie do IVF z badaniem zarodków PGS, Lekarz, na pierwszej wizycie w klinice nie proponował nam Dawcy tylko IVF z PGS.U nas okazało się ,że zarodki są uszkodzone i mają za dużo wad.
U nas nie ma wogóle plemników więc odpada. Ale dziękuję za radę12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Ja z mężem jakoś po rozmowie krótkiej, krótka piłka była... Ja chce mieć dzieci, nie chce być sama z nim na starość, on też za dziećmi przepada.
Także robimy tak jak ja chce, on podpisuje papiery. Bo w sumie nie był do niczego potrzebny. Będzie mnie wspierał itd. Bo jednak kiedy mógł być to był obecny na badaniach przy rozmowach z lekarzem.
Tak samo ze zmiana kliniki, postanowiłam że czuję że nie mieli na mnie pomysłu, chcieli znowu zastosować te samo leczenie. Więc mąż uznał ze jeśli mam takie odczucia, umawiamy się gdzie indziej. Udało się po zmianie. 😊
Trzeba pamiętać żeby nie bać się zmian. Zwłaszcza że trzeba być szczerym ze sobą samym i swoją połówka.
Także dziewczyny nie bójcie się zrobić to co uważacie, jeśli czujecie że coś nie tak. Może dzięki temu zaskoczy, bądź do przodu będziecie kroczyć! A nie stać w miejscu i w zawieszeniu. 3mam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2020, 10:52
Koniczynka28, happilyeverafter, Kasia2602 lubią tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Koniczynka28 wrote:Kochana daj sobie czas. Może akurat następny raz po drożności się uda? Nie u każdego od razu zaskakuje.
Udaje się i podobno za 3 i za 4 razem. A to ze się nie udało 2 razy nie oznacza, ze jest jakiś problem. Tak samo nie każdy po pierwszym seksie z płodnym w dni płodne zachodzi w ciąże. A wręcz mało kto.
No ale tez nie zawsze lekarze znajdują przyczyne.
Ja zmieniłam klinikę i już w kolejnej mówią mi, ze jestem zdrowa i czasem tak jest a mam teczkę badan... nawet już 4 lekarz stwierdził, ze moja tarczyca nie jest problemem i ze hashimoto u mnie trochę naciągane, bo nie mam przeciwciał, bardziej może tak mega początkowe hashimoto. .. i weź tu nie zglupiej.
Jedyna nadzieja jest u mnie immunolog, który proponuje jakieś leczenie. Ale to trochę takie eksperymentalne bym powiedziała. No ale co nam pozostało? 🍀
Moze masz racje,
Tylko zastanawiam sie Czy nie zmienic kliniki.
sisska tez nie jest zadowolona z GynCentrum.
Spróbuję najwyżej po tej droznozni, zobaczymy czy zleca mi jakies dodatkowe badania.
👩 29 lat
Wszystkie badania w normie
👦 30 lat
;(
GynCentrum 2020
1 AID -🍷
2 AID -🍷
Zmiana Kliniki na Angelius Provita
Październik - HyCoSy 2020 wszystko drożne
3 AID - kwiecień 🍷 2021
4 AID sierpień ( 25.08)
20 dpi beta 2033 🍀
22 dpi beta 4883 🍀 -
Sisska wrote:Mam taką samą sytuację jak Ty.. Dokoła ciążę, nowonarodzone dzieci a my nadal nic.. Dwa lata starań i nadal kurde nic. Już dostaje szału na widok znajomych, rodziny z dziećmi, w ciąży itp. Ja teraz zmieniam klinikę, wydaje się mi jednak, że gyncentrum to lipa i nie potrafią pomoc. Robią wszystko na oślep, a może się trafi..
Mam wrażenie ze na kogo nie spojrze to jest w ciazy.
Dzisiaj w hotelu na śniadaniu co druga z brzuchem i jednym juz malym dzieckiem albo na rekach albo w wózku.
Zastanawiam sie Czy droznosc zrobic jeszcze w gyncetrum czy juz w jakiejs innej klinice w Katowicach - moze ktoraas moze jakas polecić ?👩 29 lat
Wszystkie badania w normie
👦 30 lat
;(
GynCentrum 2020
1 AID -🍷
2 AID -🍷
Zmiana Kliniki na Angelius Provita
Październik - HyCoSy 2020 wszystko drożne
3 AID - kwiecień 🍷 2021
4 AID sierpień ( 25.08)
20 dpi beta 2033 🍀
22 dpi beta 4883 🍀 -
Zamówiłam dziś słomki z Europejskiego Banku Nasienia. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych problemów z transportem. Z bazy mojej kliniki (bardzo skromnej zresztą) nikt nam nie podszedł i mało danych.
Tu mamy i zdjęcia z dzieciństwa, i pełne opisy i nawet czy została stwierdzona ciąża. Full wypas.Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Gioia wrote:I u mnie też druga IUI okazała się porażką 😔 wczoraj dostałam plamienia, więc wiem że zaraz będzie też miesiączka 😔 niby się nie nastawiałam, wiedziałam że szanse są marne, ale z tyłu głowy ta nadzieja jednak była 😔
Czuję się kompletnie beznadziejna i do niczego 😔 wkoło same ciąże i szczęśliwi przyszli rodzice, a ja się nie mogę pozbierać.
Do tego wszystkiego wczoraj jeszcze się pokłóciłam z Mężem - ja te porażki przeżywam bardzo, on chce abym się wzięła w garść...
Gioia poczekaj jeszcze, ja przy szczęśliwym transferze tez miałam długo plamienia i ból brzucha jak na okres. Trzymam ✊2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀
