X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AMH - jakie macie poziomy i jakie szanse?
Odpowiedz

AMH - jakie macie poziomy i jakie szanse?

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2021, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny , może wy mi coś powiecie o moim AMH
    Odebrałam wynik : >22,96ng/ml
    Przeraziłam się, bo według tabelki to jakieś wszystko powyżej normy, odrazu wysłałam wynik lekarzowi u którego będziemy podchodzić do in vitro; napisał ,, w zasadzie jest dobry”
    Ale mnie zastanawia czemu ten wynik wyglada .
    Nie wiem czy trzeba jakoś zmienić jednostki czy jak .

  • Akte Koleżanka
    Postów: 49 5

    Wysłany: 10 grudnia 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gmagda wrote:
    Hej dziewczyny , może wy mi coś powiecie o moim AMH
    Odebrałam wynik : >22,96ng/ml
    Przeraziłam się, bo według tabelki to jakieś wszystko powyżej normy, odrazu wysłałam wynik lekarzowi u którego będziemy podchodzić do in vitro; napisał ,, w zasadzie jest dobry”
    Ale mnie zastanawia czemu ten wynik wyglada .
    Nie wiem czy trzeba jakoś zmienić jednostki czy jak .
    Z tego, co kojarzę tak wysoki wynik może świadczyć np o pcos

  • Domi_naturelover Autorytet
    Postów: 1483 3628

    Wysłany: 10 grudnia 2021, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Dokładnie. Zbyt wiele na forum "widziałam ". Niskie AMH nie przekreśla macierzyństwa, a wysokie go nie gwarantuje. Podobnie że stymulacja do ivf, nie raz kobieta niskim FSH i wysokim AMH stymuluje się gorzej.

    Domi, jesteś młoda, nie starasz się długo, Twoje komórki są pewnie jeszcze bardzo dobrej jakości mimo AMH, więc ja bym się postarała jeszcze naturalnie. Wystarczy mieć rękę na pulsie. Dajcie sobie jeszcze kilka cykli może? A może jakiś plemnik da radę?
    Mam też problemy z owulacją, niewiadomo czy ona w ogóle występuje :( W tym miesiącu zaczęłam monitoring, może nam to coś rozjaśni…
    Zastanawiam się, czy nie zdecydować się np na 2-3 cykle stymulowane, po zrobieniu drożności, potem powtórka AMH (w dobrym labie) i jak się okaże, że faktycznie maleje, to podchodzić do inseminacji. Do takich wniosków doszłam po całym dniu namysłu, może ma to sens :/

    💁‍♀️24,💁🏼‍♂️28
    ❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
    ❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
    24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩

    28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii <3 Historia wyjątkowa również dla lekarzy

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2021, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Akte
    Tak wiem, bo tez o tym czytałam , ale lekarz nie wspomniał o tym ani slowem, tylko napisał ze jest dobry.

  • Akte Koleżanka
    Postów: 49 5

    Wysłany: 10 grudnia 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też stwierdził że wynik 0,14 nie ma znaczenia i żeby starać się naturalnie...

  • karola Autorytet
    Postów: 1019 969

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akte wrote:
    Mój też stwierdził że wynik 0,14 nie ma znaczenia i żeby starać się naturalnie...

    Co lekarz, to inne nastawienie. Moja ginekolog zajmuje się leczeniem niepłodności i pracuje też w klinice, więc zakładam że m.in. dlatego od razu przy niskim AMH "radzi" IVF.
    U mnie AMH w paźdz 2021 wyniosło 0,81. Mam 33 lata. Powiedziala, że na moim miejscu poważnie brałaby pod uwagę in vitro i to jak najszybciej.
    W listopadzie udało się zajść w ciążę naturalnie, ale niestety straciłam ją po kilku dniach (ciąża biochemiczna). Ale trochę dało mi to nadziei , ze może jak nie tym razem, to następnym i obejdzie się bez in vitro. Najbardziej jednak boję się, że kolejne też będą biochemiczne:(

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • Akte Koleżanka
    Postów: 49 5

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 35 lat i od pół roku starań niestety nic😥 do tego mam jeszcze progesteron ledwie powyżej 10 w fazie lutealnej, więc nawet jeśli dochodzi do zapłodnienia, to obawiam się, że jajeczko się nie zagnieździ.

  • karola Autorytet
    Postów: 1019 969

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akte wrote:
    Ja mam 35 lat i od pół roku starań niestety nic😥 do tego mam jeszcze progesteron ledwie powyżej 10 w fazie lutealnej, więc nawet jeśli dochodzi do zapłodnienia, to obawiam się, że jajeczko się nie zagnieździ.
    A ile dni masz fazę lutelną?
    U mnie było tak, ze ogólnie miałam krótkie cykle, pomiędzy 23-26 dni. Owulacja przypadała często dopiero na 17-19 dzień i faza lutealna była krótka. Myślę że w dużej mierze to uniemożliwiało jakoś zagnieżdżenie. Teraz chodzę na monitoring praktycznie co miesiąc i po owulacji przez 10 dni mam brać duphaston, zeby wydłużyć fazę lutealną. No i chyba działa, bo od dwóch cykli mam dłuższą rzeczywiście i w drugim cyklu pojawiła się ciąża (ta biochemiczna niestety). Czy Twój lekarz zalecił C branie duphastonu po owulacji? Myślę że to może tylko pomóc, a raczej nie zaszkodzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2021, 11:26

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 969

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Akte, a to starania o pierwsze dziecko?
    U nas tak, i staramy się z sumie od lutego 2021, ale kilka cykli "wypadło" po drodze, bo nie było seksu w okolicach owu.

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Estrella wrote:
    Mogę zapytać o co chodzi z tymi problemami z ferrytyna i żelazem?

    Mam niski poziom ferrytyna i niczym nie mogę tego podnieść :( żelazo po suplementacji w górę, a ferrytyna niestety nie ... od dziecka problemy z anemią... potem przy staraniach problem "odgrzany"

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_naturelover wrote:
    Mam też problemy z owulacją, niewiadomo czy ona w ogóle występuje :( W tym miesiącu zaczęłam monitoring, może nam to coś rozjaśni…
    Zastanawiam się, czy nie zdecydować się np na 2-3 cykle stymulowane, po zrobieniu drożności, potem powtórka AMH (w dobrym labie) i jak się okaże, że faktycznie maleje, to podchodzić do inseminacji. Do takich wniosków doszłam po całym dniu namysłu, może ma to sens :/

    Zrób dwa porządne monitoringi cyklu z badaniem estradiolu i progesteronu 7 dni po owu. Sprawdź czy pęcherzyk rośnie i czy pęka. Tak, poczekaj jeszcze troszkę, połykaj q10, omega 3, wit d3, potem drożność i stymulka i ponowne zbadanie AMH wraz z estradiolem, fsh w 3dc

    Edit: widzę ile trwała Twoja faza :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2021, 15:07

    Domi_naturelover lubi tę wiadomość

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola wrote:
    A ile dni masz fazę lutelną?
    U mnie było tak, ze ogólnie miałam krótkie cykle, pomiędzy 23-26 dni. Owulacja przypadała często dopiero na 17-19 dzień i faza lutealna była krótka. Myślę że w dużej mierze to uniemożliwiało jakoś zagnieżdżenie. Teraz chodzę na monitoring praktycznie co miesiąc i po owulacji przez 10 dni mam brać duphaston, zeby wydłużyć fazę lutealną. No i chyba działa, bo od dwóch cykli mam dłuższą rzeczywiście i w drugim cyklu pojawiła się ciąża (ta biochemiczna niestety). Czy Twój lekarz zalecił C branie duphastonu po owulacji? Myślę że to może tylko pomóc, a raczej nie zaszkodzi.

    Karola ile miałaś dni fazę lutealną? Ja 11-12 dni od pół roku (ładnie wydłużyłam suplami), progestron 7-8 dpo zawsze powyżej 14, a ostatnio nawet 18.

    Echhh tyle czynników pewnie na to wpływa... myślę, że rezerwa rezerwą - widać masz dobre jakościowo :) staracie się stosunkowo krótko, cb daje nadzieję u Ciebie więc działaj te kilka cykli :)

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie dziewczyny też czuję, że jestem w jednej, wielkiej kropce he he nie mam wpływu na swoje FSH ani AMH, planuję podkoksować jaja q10, może jakieś wlewki z q10, w marcu powtórzę AMH I będę myślała co dalej.

    U nas jeszcze ruch postępowy, ale androlog podejrzewa "przetrwały" stan zapalny, ma zrobić posiewy moczu, w krwi wychodziły leukocyty itd, jeszcze nadzieja w nim :)

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • karola Autorytet
    Postów: 1019 969

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Karola ile miałaś dni fazę lutealną? Ja 11-12 dni od pół roku (ładnie wydłużyłam suplami), progestron 7-8 dpo zawsze powyżej 14, a ostatnio nawet 18.

    Echhh tyle czynników pewnie na to wpływa... myślę, że rezerwa rezerwą - widać masz dobre jakościowo :) staracie się stosunkowo krótko, cb daje nadzieję u Ciebie więc działaj te kilka cykli :)

    to ładna masz f.lutealna. U mnie przed jakimkolwiek leczeniem była tak 7-9 dni. Teraz od dwóch cykli biorę duphaston wiec naturalnie mi wydłuża. W pierwszym cyklu z duphastonem lutealna trwała już 14 dni. A w drugim z duphastonem (i CLO) wystąpiła Cb.
    Na razie planuje dalej starania naturalne (do lutego na pewno) a potem zobaczę co dalej. i raczej będę brać dupek w każdym cyklu na razie żeby jednak „zagwarantowac” tą fazę lutealna normalnej długości.

    Starania o pierwsze dziecko od lutego 2021
    Listopad '21 ciąża biochemiczna 💔

    Listopad 2022- nasza córeczka już z nami ❤️

    age.png
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola wrote:
    to ładna masz f.lutealna. U mnie przed jakimkolwiek leczeniem była tak 7-9 dni. Teraz od dwóch cykli biorę duphaston wiec naturalnie mi wydłuża. W pierwszym cyklu z duphastonem lutealna trwała już 14 dni. A w drugim z duphastonem (i CLO) wystąpiła Cb.
    Na razie planuje dalej starania naturalne (do lutego na pewno) a potem zobaczę co dalej. i raczej będę brać dupek w każdym cyklu na razie żeby jednak „zagwarantowac” tą fazę lutealna normalnej długości.

    Pewnie ! Próbuj. Może u Ciebie to kwestia tylko fazy lutealnej, a nie rezerwy :) trzymam kciuki !

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • Akte Koleżanka
    Postów: 49 5

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niby lutealna trwa 13-14 dni, więc ok. Ok 7-8 dpo prog mam 9-10. Cykle są regularne, fsh estradiol w normie, więc już sama nie wiem co jest grane...🤦‍♂️

  • Domi_naturelover Autorytet
    Postów: 1483 3628

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    Zrób dwa porządne monitoringi cyklu z badaniem estradiolu i progesteronu 7 dni po owu. Sprawdź czy pęcherzyk rośnie i czy pęka. Tak, poczekaj jeszcze troszkę, połykaj q10, omega 3, wit d3, potem drożność i stymulka i ponowne zbadanie AMH wraz z estradiolem, fsh w 3dc

    Edit: widzę ile trwała Twoja faza :)
    Dziękuję ❤️
    Faktycznie chciałabym poczekać chwilkę z tym IUI… Zrobić min 2 monity, może popróbować ze stymulacją owu, drożność i tak pasuje pewnie zrobić.
    No nic, pozostaje czekać i obserwować monitoring w tym miesiącu

    CestLaVie lubi tę wiadomość

    💁‍♀️24,💁🏼‍♂️28
    ❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
    ❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
    24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩

    28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopii <3 Historia wyjątkowa również dla lekarzy

    age.png
  • Jc94 Autorytet
    Postów: 450 262

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Jestem po poronieniu i zaczęłam diagnostykę.

    Wczoraj robiłam AMH.

    Oto mój wynik:
    51,19 pmol/l

    Chodziłam do ginekolog od stycznia. Jak to możliwe że nie zauważyła że mam policystyczne jajniki?

    Obecnie jestem pod opieką naprotechnolog.

    Źle to wygląda?

    👱‍♀️ 94
    ❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9

    🧔 92
    ❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%

    💛 Początek starań -> maj 2021
    😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
    🥳 Październik 2021 - ⏸️
    💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
    😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
    💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
    ⏸️ 21.03.22 ⏸️
    🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
    p19u43r8e3z63ea2.png
  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 13 grudnia 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jc94 wrote:
    Cześć dziewczyny.
    Jestem po poronieniu i zaczęłam diagnostykę.

    Wczoraj robiłam AMH.

    Oto mój wynik:
    51,19 pmol/l

    Chodziłam do ginekolog od stycznia. Jak to możliwe że nie zauważyła że mam policystyczne jajniki?

    Obecnie jestem pod opieką naprotechnolog.

    Źle to wygląda?

    A jak obraz usg jajnikow? Cukier? Insulina? Indeks Homa? Androstendion? Testosteron? Czy masz nadwagę? Jak się odżywiasz? Czy występuję ponadprogramowe owłosienie? ;)

    Ja u siebie widzę lekkie problemy z cukrem, lekki hirsutyzm, podwyższony androstendion, czasem wyrzuca duży estradiol (być może przez torbiele). Muszę zmotywować lekarza o to aby się temu przyjrzał, bo myślę że coś jest na rzeczy.

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • Jc94 Autorytet
    Postów: 450 262

    Wysłany: 13 grudnia 2021, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CestLaVie wrote:
    A jak obraz usg jajnikow? Cukier? Insulina? Indeks Homa? Androstendion? Testosteron? Czy masz nadwagę? Jak się odżywiasz? Czy występuję ponadprogramowe owłosienie? ;)

    Ja u siebie widzę lekkie problemy z cukrem, lekki hirsutyzm, podwyższony androstendion, czasem wyrzuca duży estradiol (być może przez torbiele). Muszę zmotywować lekarza o to aby się temu przyjrzał, bo myślę że coś jest na rzeczy.

    Obraz usg niestety wskazuje na Pco. Ale to było we wrześniu. Jutro będę mieć dopiero pierwszą wizytę po stracie.
    Cukier w normie.
    Homocysteina (homo?) - w normie
    Dopiero zaczynam diagnostykę więc wybaczcie mi jak coś mylę.
    Nadwagą poki co nie choć od poronienia się zapuściłam.
    A i Mam problemy z trądzikiem. Miesiączka średnio co 33 dni.

    👱‍♀️ 94
    ❌ AMH 51,19 pmol/l ❌PCOS ❌LH/FSH 1.9

    🧔 92
    ❌ Teratozoospermia (2%) -> 1%

    💛 Początek starań -> maj 2021
    😔 Wrzesień 2021 - cykl bezowulacyjny, torbiel na jajniku
    🥳 Październik 2021 - ⏸️
    💔 Listopad - 18.11 - puste jajo - 27.11 - poronienie
    😔 Styczeń 2022 - 14.01.22 - torbiel na prawym jajniku
    💛Luty 2022 - wracamy do starań 💛
    ⏸️ 21.03.22 ⏸️
    🍀02.04.22 - beta HCG 13096,46 🍀
    p19u43r8e3z63ea2.png
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ