AMH - jakie macie poziomy i jakie szanse?
-
WIADOMOŚĆ
-
Lena najważniejsze że posłuchałaś swojej intuicji i poszłaś się przebadać. Nie do końca zgadzam się z podejściem wielu lekarzy, którzy każą czekać rok lub dwa i dopiero potem myśleć o badaniach. Niestety coraz więcej kobiet ma problemy z np. przedwczesnym spadkiem rezerwy jajnikowej, jak my na tym wątku, i czas ma tutaj kluczowe znaczenie.
A co do wyników to bardzo podoba mi się podejście Szamatowicza, który napisal, że dla lekarza najważniejszy jest pacjent, a nie wynik, bo to pacjenta się leczy. Póki jest szansa na sukces to trzeba walczyć! Mnie się szczęśliwie udało i bardzo trzymam kciuki, żebyśmy się wszystkie spotkały na fioletowej stronie.
Pyatii: myślę że luz, skoro potem progesteron masz ładny i usg w porzadkuWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2016, 13:51
Kaska1985, Sylwia_80 lubią tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
AmVormittag wrote:Lena najważniejsze że posłuchałaś swojej intuicji i poszłaś się przebadać. Nie do końca zgadzam się z podejściem wielu lekarzy, którzy każą czekać rok lub dwa i dopiero potem myśleć o badaniach. Niestety coraz więcej kobiet ma problemy z np. przedwczesnym spadkiem rezerwy jajnikowej, jak my na tym wątku, i czas ma tutaj kluczowe znaczenie.
A co do wyników to bardzo podoba mi się podejście Szamatowicza, który napisal, że dla lekarza najważniejszy jest pacjent, a nie wynik, bo to pacjenta się leczy. Póki jest szansa na sukces to trzeba walczyć! Mnie się szczęśliwie udało i bardzo trzymam kciuki, żebyśmy się wszystkie spotkały na fioletowej stronie.
Pyatii: myślę że luz, skoro potem progesteron masz ładny i usg w porzadku
Zgadzam sie w 100%. Ja gdybym do dzisiaj czekala ten magicnzy rok, to bym w ciaze nie zaszla. Tylko dzieki wlasnemu uporowi i determinacji i czasem naciskiem na niektorych lekarzy przebadalam sie, wdrozylam leczenie i zaszlam w ciaze.
Moj endokrynolog to facet taki wlasnie jak Szamatowicz, ze lecyz sie pacjenta, a nie jego wyniki badan, i chwala mu za to bo dzisiaj m.in dzieki niemu jestem w ciazy.AmVormittag, Sylwia_80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaska1985 wrote:A no chyba ze tak. Ja bym powtorzyla w ktoryms z laboratorium, gdzie robilas juz amh. Jesli wynik wyjdzie slaby, to nie sadze by stymulacja klomifenem cos dala. Jak juz, to pewnie silniejszymi lekami, ktore sie stosuje do ivf. Ale to musi sie lekarz wypowiedziec. Sa przypadki dziewczyn, ktore sie stymulowaly i do ivf i nic nie wyszlo, a potem naturalnie zachodzily w ciaze.
Dlugo bym nie czekala, masz endometrioze i dwie laparo wiec czas nie jest Twoim sprzymierzencem.
Wątek sprzed paru dni, ale chciałam dorzucić dwoje 5 groszy
Mnie lekarz tez zasugerował leczenie gonadotropinami a nie klomifenem, mimo, ze dobrze na niego reagowałam ( 1-2 pęcherzyki), niestety nie wiadomo czy np nie były puste. Podobno przy gonadotropinach jakość komórki jest lepsza. Ja zaczynam od przyszłego miesiąca tzn wlaściwie już za jakieś 2 tyg. Mnie w jednym labo amh wyszło 0,33 a w drugim za miesiąc 0,42. Nie stosowałam się do zasady zeby robic na poczatku cyklu bo pytałam kilka razy lekarza i on twierdzi, ze nie ma to znaczenia. -
To jeszcze dorzucę od siebie taką ciekawostkę, że zarówno przy stymulacji letrozolem jak i końskimi dawkami gonalu i menopuru uzyskałam ten są wynik, czyli 3 pęcherzyki. I koniec końców nie wypaliły ani iui ani ivf tylko finalnie zaliczyłam naturalsa. Wniosek: Wszystko jest możliwe
Kaska1985 lubi tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
Odebrałam wynik nasienia mojego partnera: koncentracja 68,68mln, plemniki ruchwile 61%, ruch postępowy 27%, morfologia 0%, przeważa nieprawidłowość główki i wstawki stwierdzona teratozoospermia co można z tym zrobić?Endometrioza III stopnia
2012 i 2014r. - laparoskopie, torbiele
06.2016 - amh 0,06, adopcja komórki
10.2018 - IMSI-
transfer 2x3dniowe - biochem,
01.2019 - transfer blastki,
7dpt - II kreski,
9dpt - beta 368
11dpt - 1160
14dpt- 6008... cudzie trwaj... Haneczka!
11.2020 - transfer 2x3dniowców - beta 1,0
2 procedura
12.2022 - transfer 4AA - beta - 0,5
04.2023 - transfer 4BA
6dpt - wyraźny cień - beta 12,7
8dpt - beta 55,7
10dpt - beta 168,40
13dpt - beta 1059,3
17dpt - beta 5085,0
21dpt - beta 24174,2 -
Stokrotko zerknij może na podforum "męskie sprawy", znajdziesz tam wątek o teratozoospermii, tutaj akurat dywagujemy nad hormonami kobiecymi, a tam z pewnością znajdziesz więcej informacji
stokrotka0308, Aga81 lubią tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
Kaska1985 wrote:Euthyrox pomoze napewno .
oby oby
A teraz głupie pytanie bo naiwne - ale każda "stracona" tak naprawde jest naiwna.
Jak wiecie moje AMH to 0,26 (poprawa w stosunku do wyniku sprzed toku gdzie było 0,06) - ale jak wiadomo za mało do invitro (mówie o in vitro dofinansowanym przez m. Łódź - tam wymagany minimalny poziom AMH to 0.7)
Czy są Wam znane (skuteczne) sposoby "aktywizacji" jajników do zwiększenia ilości jajeczek ?
Kiedyś słyszałam o vit D - łykam ją, ale szału nie ma (na słońce się też wystawiam )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 08:06
-
vintoyra wrote:oby oby
A teraz głupie pytanie bo naiwne - ale każda "stracona" tak naprawde jest naiwna.
Jak wiecie moje AMH to 0,26 (poprawa w stosunku do wyniku sprzed toku gdzie było 0,06) - ale jak wiadomo za mało do invitro (mówie o in vitro dofinansowanym przez m. Łódź - tam wymagany minimalny poziom AMH to 0.7)
Czy są Wam znane (skuteczne) sposoby "aktywizacji" jajników do zwiększenia ilości jajeczek ?
Kiedyś słyszałam o vit D - łykam ją, ale szału nie ma (na słońce się też wystawiam )
Podobno pomagają bardzo duże dawki witaminy d3 + DHEA (biosteron) + koenzym Q10 + melatonina 5mg na noc.
Czytałam o przypadkach, gdy AMH udawało się podnieść, ale nie wiem, czy aż tyle da radę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 11:12
-
Podobno wszelkie witaminy itd. nie pomagają na zwiększenie amh tylko na jakość komórek.Endometrioza III stopnia
2012 i 2014r. - laparoskopie, torbiele
06.2016 - amh 0,06, adopcja komórki
10.2018 - IMSI-
transfer 2x3dniowe - biochem,
01.2019 - transfer blastki,
7dpt - II kreski,
9dpt - beta 368
11dpt - 1160
14dpt- 6008... cudzie trwaj... Haneczka!
11.2020 - transfer 2x3dniowców - beta 1,0
2 procedura
12.2022 - transfer 4AA - beta - 0,5
04.2023 - transfer 4BA
6dpt - wyraźny cień - beta 12,7
8dpt - beta 55,7
10dpt - beta 168,40
13dpt - beta 1059,3
17dpt - beta 5085,0
21dpt - beta 24174,2 -
Generalnie w większości wypowiedzi lekarzy, które można znaleźć w necie, przewija się pogląd, że nie ma możliwości poprawy rezerwy, można spróbować polepszyć jakość tych komórek, tak jak napisala Stokrotka.
Natomiast "wzrost" amh wynikać ma najczęściej z.....błędu laboratorium, zmiany odczynników itd.
Osobiście jednak myślę, że po prostu nie są znane do końca mechanizmy związane z wydzielaniem tego hormonu, jest to dość nowe badanie, lekarze też nie są do konca zgodni, kiedy należy je wykonywać (jedni twierdzą że w dowolnym dniu cyklu, inni, że w 3 dc itd). Jeśli więc jest cień szansy, że cokolwiek pomoże, albo chociaż pozwoli załapać się na refundację ;)to dlaczego by nie? Oprócz Wit d i dhea słyszałam o specjalnej diecie wysokobialkowej (krąży po bocianie), no i zawsze można spróbować w innym labie na innych odczynnikach3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
wiecie
Jak się ma tych komórek 2 - to chociaż dobrze, żeby były dobrej jakości. Skoro nie można wpłynac na ilość, ale można wpłynąc na jakość - why not ?
vit d - bez recepty
A ta reszta ? NA receptę, czy można samemu ?
DHEA (biosteron)
koenzym Q10
melatonina 5mg na noc - to jest lek ułatwiający zasypianie prawda ? a jak on wpływa na układ hormonalny , w takim razie ? Ktoś coś czytał ? -
vintoyra wrote:wiecie
Jak się ma tych komórek 2 - to chociaż dobrze, żeby były dobrej jakości. Skoro nie można wpłynac na ilość, ale można wpłynąc na jakość - why not ?
vit d - bez recepty
A ta reszta ? NA receptę, czy można samemu ?
DHEA (biosteron)
koenzym Q10
melatonina 5mg na noc - to jest lek ułatwiający zasypianie prawda ? a jak on wpływa na układ hormonalny , w takim razie ? Ktoś coś czytał ?
Melatonina - są badania, które udowadniają ogólnie pozytywny wpływ na IVF - lepszy rozwój blastocyst, odporności na mrożenie, itd. Tutaj link to jednego z badań : http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3973586/
DHEA - sporo informacji tutaj (po polsku): https://www.centerforhumanreprod.com/inter/pl/starzej%C4%85ce-si%C4%99-jajniki_801/
Koenzym Q10 - używany dla poprawienia reakcji na stymulację oraz jakości komórek: http://advancedfertility.com/blog/coenzyme-q10-and-fertility/ -
Dieta wysokobiałkowa z bociana(autor: karcia)
Moja dieta- jem wszysko co zawsze+
Gdy zaczynam wyciszacze zaczynam pic minimum 2l wody dziennie
Gdy zaczynam stymulacje pije nadal 2 l wody + 1l mleka , minimium 2%(nie wskazane odtluszczone)((opcjonalnie mozemy pic maslanki, jogurty,budynie)) oraz jem lody robione z mleka + zaczynam diete:
Jem kazdego dnia :
garsc orzechow brazylijskich(selen) bardzo wazne! Wlasnie ten rodzaj orzecha jest bardzo wskazany przy stymulacji. Wygladaja tak http://www.bakalland.pl/profil_konsumen ... ijskie.htm , do dostania w bomi, auchan - na wage, w sklepach ze zdrowa zywnoscia oraz mozna zamowic przez internet.
2 lyzki masla orzechowego (nie mylic z nutellą)
2-3 jajka
tluste ryby /na przemian z kurczakiem(nienasycone kw.tluszczowe+proteiny)
RYBY TŁUSTE
węgorz
łosoś
śledź świeży
śledź solony
makrela świeża
tuńczyk
pstrąg tęczowy świeży
sardynka świeża
wiadomo owoce i warzywa
wszelkiego rodzaju warz.straczkowe(fasole,kukurydza)
sery/twarogi
kasze-najlepsza jaglana i gryczana
Nie pije alkoholu i kawy od 1wszego dnia stymulacji(lub szybciej,jak kto woli). ( nie tyczy sie czerwonego winka , ktore mozemy pic jedna lampke dziennie od zaczecia stymulacji do dnia przed punkcja - wplywa super na ukrwienie i pogrubienie endo)
Dodatkowo biore witaminy i moj partner tez bierze. Bardzo wazne sa nienasycone kw. tluszczowe omega3 i 6 , najlepszym zrodlem oprocz tlustych ryb i orzechow jest wyciag z lnu( ja bralam i nadal biore 1000mg kapsulke /dziennie) przed starankami,w ciazy i podczas karmienia. Omegi sa jednym z wazniejszych suplimentow!
Po transferze jem wiecej czerwonego miesa i buraki, szpinak,suszone morele(kilka sztuk dziennie),jajka(mozna juz tez ograniczyc do kilku tygodniowo),mleko (juz troche mniej) Z suplimentacji juz tylko wit dla ciezarnych zawierajace folik oraz omegi.
Najwiekszy nacisk w tej calej diecie kladzcie na jedzenie wysokobialkowych posilkow w tym mleko,morele i orzechy brazylijskie oraz omegi czyli najlepiej wyciagi z lnu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 10:13
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
Generalnie w sprawie diety polecam cały wątek: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?t=56091
O niskim amh więcej na bocianie na wątku"luźne rozmowy o niskiej rezerwie jajnikowej"- tylko dla zalogowanych3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
vintoyra wrote:Mam głupie pytanie
Czy któraś z Was robiła (takie dla siebie) jakieś rozeznanie ile dziewczyn z niskim AMH zaszło w ciążę i przy jakim AMH (jak niskim AMH) udało im się zajść w ciążę naturalną / in vitro.
Ja (ze słyszenia - tj informacja od mojego ginekologa) wiem ze naturalna ciąża była przy AMH 0.3.
A Wy macie jakieś informacje ?
Przy poziomie AMH 0,5 ciąża naturalna, ważniejsze było prawidłowe FSHFredka16 -
Poza tym nie istnieje coś takiego jak niepłodność idiopatyczna,tak naprawdę zawsze jest jakiś powód tylko nie został znaleziony. I nie załamujcie się jeśli Wasze wyniki odjeżdżają od normy w jedną lub w drugą stronę (chociaż jeśli tak jest tzn. że być może tu jest "pies pogrzebany" ) ale to jest tylko wynik, który jest liczbą i jest zmienny. Wyniki pokazują, że może być i pewnie będzie trudniej, ale że nie jest to niemożliwe. Ja jestem takim przykładem. Oczywiście w ciągu moich kilku lat starań nie znaleziono konkretnego powodu. A teraz wiem, że jeśli wszystko jest w porządku to jest problem z płodnością organizmu, czyli niektóre kobiety powinny zachodzić w ciążę koło 20-stki (co oczywiście w naszych czasach jest już rzadkością), ponieważ ich płodność spada szybciej niż innym. Czasem tak jest i już.Fredka16
-
Fredka16 wrote:(...) jeśli wszystko jest w porządku to jest problem z płodnością organizmu, czyli niektóre kobiety powinny zachodzić w ciążę koło 20-stki (co oczywiście w naszych czasach jest już rzadkością), ponieważ ich płodność spada szybciej niż innym. Czasem tak jest i już.
I tu dochodzimy do sedna problemu. Świadomość tej sytuacji u tzw. zwykłych ginów jest równa zeru. Najczęściej na hasło"staramy się o dziecko" pada odpowiedź "powodzenia, proszę przyjść jak pani będzie w ciąży", co najwyżej pada propozycja zrobienia przeciwciał na różyczkę i toksoplazmozę. A juz w ogóle nigdy nie słyszałam, żeby ginekolog zaproponował sam z siebie pacjentce ok 30stki która nie ma dzieci, żeby sprawdziła sobie rezerwę. A co z profilaktyką?? Uważam że badanie fsh a najlepiej razem z amh powinno być refundowane dla wszystkich kobiet między np. 25-30 r.ż., aby miały świadomość, ile mają czasu na decyzję o macierzyństwie.Asia_88 lubi tę wiadomość
3 lata starań, amh 0.7-0.8 endometrioza II st, 3xiui nieudane, 1xivf niedane, 2x niespodzianka - naturals
-
Mój gin skierował mnie na szereg badań plus rezerwa jak mu powiedziałam o staranaich. Ale fakt, jak tu czytań na forum, to raczej my kobitki musimy sie same doinformowywac bo mało który lekarz sie w ogóle interesuje dopóki magiczny rok nie upłynie.
Co do diety to mi pomogła dieta z niskim indeksem glikemicznym i całkowite wyeliminowanie czerwonego mięsa, mleka i wszyskich innych przetworów stymulujących stany zapalne i wpływające na poziom estrogenów. Ale to kwestia ze ja borykam sie z endometrioza no i miałam insulinoopornośc. Każdy musi zatem dietę do swojego przypadku dobrać.