X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy któraś z Was brała może lutinus ??? Bo ja od dnia pobrania komórek do dzisiejszego dnia biorę i właśnie mi się kończą tabletki i nie wiem czy dzwonić o receptę czy nie ??

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata ja chyba się powinnam uczyć takiego spokoju jak ty masz w sobie 😉 wydaje mi się ze napewno dzwonić po receptę, kiedy masz usg?

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • minia61 Autorytet
    Postów: 253 212

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczny , która podchodzi ze mną w maju do transferu? Jak wszystko pójdzie dobrze, to gdzieś w połowie miesiąca wyjdzie. Rany już nie mogę się doczekać i jednocześnie bardzo się boję. Druga procedura ale nigdy nie doszło do transferu.

    bz10, karolcia35, Megii_81, monik123 lubią tę wiadomość

    Minia61
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Honorata ja chyba się powinnam uczyć takiego spokoju jak ty masz w sobie 😉 wydaje mi się ze napewno dzwonić po receptę, kiedy masz usg?

    Czy ja mam spokój w sobie , nie wiem..?? Mam dużo przyjaciół którzy nie pozwalają mi się poprostu zadreczac.i nie myślę o tym,staram się korzystać teraz póki moge z różnych wyjazdów i wycieczek, bo siedzenie w domu mnie zabija...

    Chcesz to możemy razem gdzieś pojechać?

    Wizyte mam w ten czwartek. A napisałam maila do pani doktor czy musze to jeszcze brać ale narazie nic nie odpisała.

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka2019 wrote:
    Pamiętaj, że umowa na zastępstwo jest najbardziej niekorzystną umową dla kobiet w ciązy, chyba, że zmieniło się prawo pracy a ja tego nie wiem

    właśnie z tego co czytałam to wiem, że tak jest. ciążę ochroni...tylko potem nie ma szans na macierzyński jeśli osoba zastępowana wróci...
    stąd też moje mieszane uczucia... czy odłozyć czy ryzykować... czy wkopać w cv coś co mnie zupełnie pogrąży...

    N!eb!esk@
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia35 wrote:
    Niebieska- wg mnie lepsza taka praca niż żadna. Zdarza się przecież ze się sprawdzisz i zatrudnia na stałe. Pozatym jeśli jest dobrze płatna to mozna uzbierac na leczenie :)
    Niebieska to Ty wogole nie pracujesz? Jeśli tak to oczywiście, że dobra jest wtedy każda umowa. Myślałam, że masz juz etat i nie chciałam żebyś sobie pogorszyła biorąc umowę na zastępstwo 😉

    Linka2019 lubi tę wiadomość

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    piegusek wrote:
    Niestety umowa na zastępstwo nie podlega przedłużeniu do dnia porodu 😐

    nie podlega przedłużeniu...ale jeśli w trakcie umowy się powiedzie to zasiłek chorobowy jest..., bo potem to i tak przejmuje ZUS...chyba, ze osoba zastępowana wraca...

    N!eb!esk@
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    Czy ja mam spokój w sobie , nie wiem..?? Mam dużo przyjaciół którzy nie pozwalają mi się poprostu zadreczac.i nie myślę o tym,staram się korzystać teraz póki moge z różnych wyjazdów i wycieczek, bo siedzenie w domu mnie zabija...

    Chcesz to możemy razem gdzieś pojechać?

    Wizyte mam w ten czwartek. A napisałam maila do pani doktor czy musze to jeszcze brać ale narazie nic nie odpisała.
    Właśnie mam zalecenie ze szpitala zeby lezec do tego 26 kwietnia to nie pojeżdżę. Książkami się obstawiam i będę czytać 😉 my tylko moim rodzicom powiedzieliśmy narazie i mojej przyjaciółce a tak to czekamy aż bedzie na usg potwierdzone ☺️ Już się nie mogę doczekać wizyty, to już w przyszły piątek wiec szybko zleci mam nadzieje już bez atrakcji 🙈😉😉

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurola wrote:
    zastępstwo to kiepski pomysł gdy planujesz ciążę. Najłatwiej rozwiązać tak umowę bo nie ma konkretniej daty. Jal zajdziesz w ciaze (a zakładamy ze tak bo nie ma innej opcji 😉) do 3 miesiąca pracodawca może Ci
    rozwiązać taką umowe lub nie przedłużyć. Jutro w pracy zerknę na kodeks pracy i dam znać.

    byłoby fajnie jakbyś mi podpowiedziała jak to w razie W wygląda... bo jak się o tym czyta to masakier... niby masz warunki jak na umowie na czas określony, ale potem różnie się dzieje...

    N!eb!esk@
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minia61 wrote:
    Dziewczny , która podchodzi ze mną w maju do transferu? Jak wszystko pójdzie dobrze, to gdzieś w połowie miesiąca wyjdzie. Rany już nie mogę się doczekać i jednocześnie bardzo się boję. Druga procedura ale nigdy nie doszło do transferu.
    ja mam wizytę w piątek, jeśli dr zdecyduję to też będę w połowie maja podchodzić do transferu 😁

    minia61 lubi tę wiadomość

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia35 wrote:
    Niebieska- wg mnie lepsza taka praca niż żadna. Zdarza się przecież ze się sprawdzisz i zatrudnia na stałe. Pozatym jeśli jest dobrze płatna to mozna uzbierac na leczenie :)

    haczyk to nie pieniądze... tylko raczej chęć wykonywania takiej pracy, która się lubi i w której się człowiek sprawdza...
    własnie cicho sobie myslę o tym, że może potraktowali by mnie jak człowieka. w "tej" sytuacji...jeśli byłoby trzeba...sczególnie, że pracodawca nie ponosi kosztów już później...
    na razie i tak czekam na propozycję z ich strony i jedną trzymam w razie W...

    N!eb!esk@
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurola wrote:
    Niebieska to Ty wogole nie pracujesz? Jeśli tak to oczywiście, że dobra jest wtedy każda umowa. Myślałam, że masz juz etat i nie chciałam żebyś sobie pogorszyła biorąc umowę na zastępstwo 😉

    moja droga... niestety zawiroania były...miałam etat...ale, że z laparoskopii wyszła laparotomia i przedłużyło sie moje L4 pracodawca mi podziękował...i teraz jestem bez :(:(:(
    stąd też moja niechęć do brania czegoś po prostu..., bo potem w tym cv nic ciekawego nie będzie... a wiadomo..kolejne roczniki wkraczją w wiek produkcyjny... ech

    N!eb!esk@
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    A czy któraś z Was brała może lutinus ??? Bo ja od dnia pobrania komórek do dzisiejszego dnia biorę i właśnie mi się kończą tabletki i nie wiem czy dzwonić o receptę czy nie ??
    Wydaje mi się, że dzwonić. Progesteron bierze sie chyba do ok 12 -14 tyg. Zapytaj czy możesz przejść juz na coś tańszego niz Lutinus (był wymagany w badaniach) czy nadal musisz go kontynuować. Ja w ciąży z córką też brałam luteine do ok 14 tyg.

    Honorata02 lubi tę wiadomość

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    N!eb!esk@ wrote:
    moja droga... niestety zawiroania były...miałam etat...ale, że z laparoskopii wyszła laparotomia i przedłużyło sie moje L4 pracodawca mi podziękował...i teraz jestem bez :(:(:(
    stąd też moja niechęć do brania czegoś po prostu..., bo potem w tym cv nic ciekawego nie będzie... a wiadomo..kolejne roczniki wkraczją w wiek produkcyjny... ech
    no to nie fajny pracodawc był jak tak Cię brzydko potraktował 😐
    Pod kątem ciąży to najlepiej mieć etat Ale prawda jest taka, że nie można od tego uzależnić kariery zawodowej. Lepiej wziaść fajne zastępstwo niż nic nie wznoszący etat. W ciąży jeszcze nie jesteś a w tym czasie możesz sie wykazać i akurat trafi sie etat. 👍Ja w przerwie podejdę do kol. kadrowej i popytam co i jak z tym zastępstwem. Sądzę, że tak jak piszesz L4 będzie Ci się należeć na pewno. Dam znać jak będę miała pewne inf. 😁😉

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurola wrote:
    Wydaje mi się, że dzwonić. Progesteron bierze sie chyba do ok 12 -14 tyg. Zapytaj czy możesz przejść juz na coś tańszego niz Lutinus (był wymagany w badaniach) czy nadal musisz go kontynuować. Ja w ciąży z córką też brałam luteine do ok 14 tyg.

    To w takim razie dzwonię po receptę. Zapytam w czwartek czy jest coś tańszego bo luteinus 150zl. Długo się to bierze.

    bz10 lubi tę wiadomość

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Właśnie mam zalecenie ze szpitala zeby lezec do tego 26 kwietnia to nie pojeżdżę. Książkami się obstawiam i będę czytać 😉 my tylko moim rodzicom powiedzieliśmy narazie i mojej przyjaciółce a tak to czekamy aż bedzie na usg potwierdzone ☺️ Już się nie mogę doczekać wizyty, to już w przyszły piątek wiec szybko zleci mam nadzieje już bez atrakcji 🙈😉😉

    U mnie w pracy to już dawno plotkuja że będę bawić. A w domu wie teściowa, szwagier i moja siostra.
    Oj no to jak leżeć to leżeć i odpoczywac. Ale jak będzie już dobrze to możemy się umówić na jakiś wspólny wyjazd? ;)

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    N!eb!esk@ wrote:
    haczyk to nie pieniądze... tylko raczej chęć wykonywania takiej pracy, która się lubi i w której się człowiek sprawdza...
    własnie cicho sobie myslę o tym, że może potraktowali by mnie jak człowieka. w "tej" sytuacji...jeśli byłoby trzeba...sczególnie, że pracodawca nie ponosi kosztów już później...
    na razie i tak czekam na propozycję z ich strony i jedną trzymam w razie W...
    jeśli to nie kwestia kasy to bierz taką pracę jaka Ci odpiwiada. Nic nie wpływa tak dobrze na samopoczuciem jak satysfakcjonująca praca. W koncu spędzasz w niej min. 8h więc fajnie jest robić coś co się lubi 😁👍

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata jak dojdę do siebie to oczywiście ☺️😉

    Honorata02 lubi tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    To w takim razie dzwonię po receptę. Zapytam w czwartek czy jest coś tańszego bo luteinus 150zl. Długo się to bierze.
    ja do 10 tyg brałam luteine, od 10 do 14 tyg duphaston ale była to ciąża naturalna (ale miałam plamienia). Siostra przy in vitro miała całkiem inne dawkowanie progesteronu. Myślę, że to kwestia indywidualna i musisz pytać lekarza, tym bardziej, że byłaś w badaniach.

    Honorata02 lubi tę wiadomość

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • MeHe Ekspertka
    Postów: 242 78

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jakiej firmy kupujecie suple? Mamy przepisane resveratrol, q10, kwas foliowy metylowany, wit. E w dużej dawce. Szukam czegoś z najmniejszym dodatkiem substancji dodatkowych.

‹‹ 1206 1207 1208 1209 1210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ