X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Pia88 a robiłaś kiedyś usg brzucha, nerek?
    W zeszłym roku tak mnie kłuło w pachwinie, że myślałam, że zwariuję... bolało i bolało. Byłam po hsg więc myślałam, że to jakieś powikłanie po zabiegu. Antybiotyki, przeciwbólowe, wizyta od ginekologa do ginekologa i nic. Każdy mnie zbywał. Dopiero 3 lekarz zasugerował, że to mogą być nerki. Oczywiście wyszło, 3 kamienie i jeden w moczowodzie. To on tak kłuł i sprawiał mi ból. Identyczny jak owulacyjny tylko mocniejszy ale raz bolało, ran nie, zależy jak się ułożył. Może warto sprawdzić.

    Ból przeszedł. To była owulka, a serduchowania brak, bo zasnęłam po tej mordędze. Mam wyrzuty do siebie, bo z takiego dnia wcześniej to nic nie będzie.

    W nerkach mam piasek. Moja mama ma kamienie, więc i ja pewnie obciążona.

  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie z dnia wczesniej ciaze najlepsze

    Pia88 lubi tę wiadomość

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9076 7842

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie bzykanko dzień wcześniej daje większe szanse :-) może to akurat ta owulka! :-)

    Pia88 lubi tę wiadomość

    IV ivf ⏳
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    jak ja lezalam na 5 to oprócz usg które mialam to co 4h bylo mierzone tętno dziewczyna na sali i w ogóle chodZA LASKI po salach i mierzą . No chyba ze to od wyższej ciazy tak robia
    Też tak miałam na piątce ale fakt byłam już tuż tuż przed cc, może przy młodszej ciąży jeszcze tak nie mierzą

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewka, Trasti - dzięki za Wasze słowa. Chociaż przez chwilę będę żyć nadzieją aż do comiesięcznej porażki :(

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Ewka, Trasti - dzięki za Wasze słowa. Chociaż przez chwilę będę żyć nadzieją aż do comiesięcznej porażki :(

    kciuki mocne!! Oby to była ta owulka :-)

    Pia88 lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Też tak miałam na piątce ale fakt byłam już tuż tuż przed cc, może przy młodszej ciąży jeszcze tak nie mierzą
    Mierzą od 20 tygodnia, haha ale mi już mierzą "dla mnie" żebym sobie posłuchala :)

    Cala lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja to sie malo udzielam ostatnio na forum bo powiem szczerze ze ten czas oczekiwania na 1 wizyte jest okropnie dlugi....
    Ja mam wizyte na 25 listopad a dzwonilam w czerwcu do M.P czasami to juz mam watpliowsci czy kiefykolwiek sie uda i czy jest sens znowu podejmowac leczenie badania leki itp.... moze po prostu niektorzy nie moga miec dziecka i ja jestem taka osoba aorki za smutki i zale ale to nawet nie smutek tylko taka obojetnosc i bezsilnosc ...

  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa, rozumiem Cię. Też sporadycznie się udzielam i też łapie mnie obojętność i zrezygnowanie. Pani dr stara się od 1,5 roku coś ze mnie wykrzesać, ale nie z każdego się da. Choć przyznam, że na początku byłam pełna entuzjazmu. Z drugiej strony - wszystko się może zdarzyć. Jaki jest u Was problem?

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak już chyba jest z tymi staraniami, że człowiek ma swoje słabości i po prostu potrzebuje się wyżalić, wyryczeć. Mnie najbardziej irytuje narzekanie koleżanek dookoła. Jak im to ciężko, jak to są niewyspane, jak nie mają wolności. Często gryzę się w język.

    @Yoselyn dzięki :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Samosiowa, rozumiem Cię. Też sporadycznie się udzielam i też łapie mnie obojętność i zrezygnowanie. Pani dr stara się od 1,5 roku coś ze mnie wykrzesać, ale nie z każdego się da. Choć przyznam, że na początku byłam pełna entuzjazmu. Z drugiej strony - wszystko się może zdarzyć. Jaki jest u Was problem?

    Heidi a z czym u Was jest problem? Z Twoimi komórkami? Bo widzę, że nasienie ok. Podchodziliscie juz do ivf?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 10:16

  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka, problem jest z moim endometrium. Jeśli nie uda się go wyleczyć, nie mamy szans na ciążę. Do IVF jeszcze nie podchodziłam, na razie nie ma sensu.

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Franiczka, problem jest z moim endometrium. Jeśli nie uda się go wyleczyć, nie mamy szans na ciążę. Do IVF jeszcze nie podchodziłam, na razie nie ma sensu.

    Rozumiem... Mam nadzieję, że uda się je wyleczyć ✊ Co Ci wyszło na ostatniej histero?

    Dziewczyny piszcie co u Was 🤗 Posuche ostatnio mamy.

  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Ci, Franiczko. Na razie nie wiem, czekam na wyniki, jak na wyrok. Ale jeszcze trochę sobie poczekam, bo teraz zajmuje to aż miesiąc. W sumie od zeszłorocznej październikowej laparoskopii ciągle na coś czekam, zdążyłam przywyknąć ;)

    Franiczka, Aness lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Dziękuję Ci, Franiczko. Na razie nie wiem, czekam na wyniki, jak na wyrok. Ale jeszcze trochę sobie poczekam, bo teraz zajmuje to aż miesiąc. W sumie od zeszłorocznej październikowej laparoskopii ciągle na coś czekam, zdążyłam przywyknąć ;)

    Mnie póki co to ciągle czekanie męczy. Ehh mam nadzieję, że w końcu się doczekamy happy endu 🙄

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie narazie też cisza, czekam na wyniki z immunologii. Już wiem od Paśnika, że będzie accofil i heparyna, dawki i ewentualne dodatki mogą dojść po ostatnich wynikach. U mnie prawdopodobnie w październiku zacznie się długi protokół i w listopadzie transfer :) mogłoby być szybciej o miesiąc, ale zmieniam pracę i mam 2 miesiące próbne, więc od 1 listopada będę mieć na czas nieokreślony, więc wolę ten miesiąc odpuścić.
    PS. 3 lata temu chciałam zmienić pracę, ale cały czas patrzyłam na ewentualną ciążę! A teraz dałam wypowiedzenie i w tym samym miesiącu znaleźliśmy przyczynę (immunologię) :D

    Wisienka39*, Amilka, Cala lubią tę wiadomość

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Rozumiem... Mam nadzieję, że uda się je wyleczyć ✊ Co Ci wyszło na ostatniej histero?

    Dziewczyny piszcie co u Was 🤗 Posuche ostatnio mamy.

    Franiczka no straszna posucha ja już żyć bez forum nie mogę i dziennie tu wchodzę i czytam co nowego u każdej. A tu kilka postów i koniec. Ale myślę że to przez to że każda z Nas na coś czeka. Ja np jestem w trakcie oczekiwania na @ abym mogła podejść do kolejnego crio. Leki wykupione i teraz pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość . Więc nic nie pisze bo nic się nie dzieje. Ale obiecuje że we wrześniu bo myślę że tak będzie transfer będę pisać same dobre wiadomości ✊👍😜

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanko co to są za oznaczenia przy zarodkach AB albo lub B. I te cyfry...
    Zaczynam się wgryzać w temat pomału.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 gratuluję nowej pracy! Ja też zwlekalam ze zmianą przez starania, bo ciągle miałam nadzieję, że się uda 🙃

    Wiesz już jak będzie u Ciebie wyglądał długi protokół? Bo mnie lekarz mówił, że jeśli zaczniemy w październiku, to przy długim transfer w grudniu. Kiedy masz histero?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisienka39* wrote:
    Franiczka no straszna posucha ja już żyć bez forum nie mogę i dziennie tu wchodzę i czytam co nowego u każdej. A tu kilka postów i koniec. Ale myślę że to przez to że każda z Nas na coś czeka. Ja np jestem w trakcie oczekiwania na @ abym mogła podejść do kolejnego crio. Leki wykupione i teraz pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość . Więc nic nie pisze bo nic się nie dzieje. Ale obiecuje że we wrześniu bo myślę że tak będzie transfer będę pisać same dobre wiadomości ✊👍😜

    Właśnie... Okres oczekiwania wszystkie nas dopadł 🤤

    Nooo to u Ciebie zaraz zacznie się dziać! Super 🤗

    Wisienka39* lubi tę wiadomość

‹‹ 1585 1586 1587 1588 1589 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ