Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
didik34 wrote:A ćwiczysz już na piłce ? Wiesiołkujesz, masujesz, seksujesz?🙈
Z tą szyjką to ponoć można do terminu wytrwać , ale ja od jutra zamierzam robić powyższe kwestie i zobaczymy co z tego wyjdzie ☺️
No właśnie zamierzam od jutra uruchomić "3S "
😉😅
Sex
Sprzątanie
Schody
😅😅🙂
Zobaczymy czy coś pomoże;)
Bz10 ... A na kiedy ty masz termin ??
Pia... może akurat któraś z nas jutro ruszy 😉😅 ja nie napisałam listu do Mikołaja to pewnie nic z tego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2019, 22:03
Pia88, didik34, Baba1 lubią tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Honorata02 wrote:No właśnie zamierzam od jutra uruchomić "3S "
😉😅
Sex
Sprzątanie
Schody
😅😅🙂
Zobaczymy czy coś pomoże;)
Bz10 ... A na kiedy ty masz termin ??
Pia... może akurat któraś z nas jutro ruszy 😉😅 ja nie napisałam listu do Mikołaja to pewnie nic z tego...Honorata02, Baba1 lubią tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB , 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ -
bz10 wrote:Na 16 grudnia 😉
bz10 lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
evkill wrote:Jestem po wizycie endometrim 7 mm, ale to nie ma znaczenia bo dr zaproponował biopsje endometrium i badanie komórek implantacyjnych. Ponoć to jakaś nowość, w angelusie robią od 3 tygodni. Będą badać ile w rzeczywistości mam w macicy tych komórek odpowiedzialnych za zagnieżdżanie. Więc 14 grudnia mam to badanie i jak będzie dobrze to w styczniu transfer. Doktor mnie rozbawił pytaniem czy chce mieć w święta okres czy mi przesunąć 😀
Ps. Jestem strasznym cykorem że zażądałam znieczulenia?
A co do znieczulenia jak można to czemu nie.Ja też bym brała jakby było możliwe. E tam zaraz cykor😘*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Maala wrote:Cena to podobno 700 zł.
Mi doktor mówiła, że jeśli wyjdzie stan zapalny endometrium to dwutygodniowa antybiotykoterapia..
I dobranie leków do kolejnej stymulacji ma być dokładniejsze. Ale ja to się kompletnie na tym nie znam i sama bije się z myślami czy robić.
Zwłaszcza że sama biopsje pisze żeby zrobić w cyklu poprzedzającym stymulacje.. A ja chciałabym zacząć w cyklu styczniowym i nie wiem sama czy miałabym to robić teraz w grudniu czy za miesiąc.. A jeśli za miesiąc to czy zdąży przyjść wynik 🤔Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Maala wrote:Wysłałam Ci zaproszenie mam pytanie
-
monik123 wrote:U mnie przy pierwszej laparo byl udrażniany jajowod, ale było to robione w szpitalu nie specjalizującym się leczeniem niepłodności i oni zrobili plastyke tego jajowodu, Pani dr podejrzewała wodniaka, przy hsg niby kontrast przeszedł i nic podejrzanego nie było widać, więc odeszlismy od tego tematu. A teraz dr chce mieć 100% pewność, że nic tam się nie dzieje
Dr GM też chciał u mnie wykluczyć wodniaka i zrobił mi badanie drożności z podaniem pianki, nie pamiętam dokładniej nazwy kosztowało to chyba 800 zł i trwało 10 min i było bezbolesne.
Dr chce sprawdzać coś jeszcze że będzie laparo ? -
Ja biosie z pobraniem wycinka na badanie NK w macicy miałam robione już w styczniu a Artvimedzie. Razem z histeroskopią wszystko kosztowało 800 zł. Dr GM powiedział tylko że wynik jest jak najbardziej prawidłowy więc nie wiem co podają w innym przypadku.
Frelcia nasz maluch jest blastką 3aa 😉
Ja na Twoim miejscu te 3aa brałabym osobno.
Te pozostałe podwójnie.
Pia nam się udało dopiero jak przestałam mieć alergię na ciążę innych ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2019, 06:04
Bejzi lubi tę wiadomość
-
lipcowka86 wrote:Ja biosie z pobraniem wycinka na badanie NK w macicy miałam robione już w styczniu a Artvimedzie. Razem z histeroskopią wszystko kosztowało 800 zł. Dr GM powiedział tylko że wynik jest jak najbardziej prawidłowy więc nie wiem co podają w innym przypadku.
Frelcia nasz maluch jest blastką 3aa 😉
Ja na Twoim miejscu te 3aa brałabym osobno.
Te pozostałe podwójnie.
Pia nam się udało dopiero jak przestałam mieć alergię na ciążę innych ...moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
evkill wrote:Kochana ja robiłam betę przy pierwszym transferze razem z moją przyjaciółką ona ryczala bo wpadła a ja bo się nie udało. To dopiero niesprawiedliwe. Była załamana bo ma już dwójkę "odchowanych".
Pia88 lubi tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Meggie1 wrote:Właśnie wczoraj spotkałam się z dziewczynami "staraczkami" z forum i właśnie opowiadałam im, jak mi przyjaciółka powiedziała po 5 miesiącach starań, że jest w ciąży... ciężko było jej to powiedzieć, widać jak się męczy. A ja? od tamtej pory nie pamiętam co mówiła, nie pamiętam drogi powrotnej, pamiętam jedynie sny i ją z wielkim brzuchem. Mimo, że to moja najlepsza przyjaciółka i cieszyłam się jej szczęściem, ale gdzie sprawiedliwość?... o to chodzi...
Dlatego nie stawiajmy się na równi z tymi, którzy "łapią" ciążę za ciążą. Tylko pytanie, czy ci "lepsi" będą kiedyś takimi rodzicami jak my? Po tym co przeszliśmy, nieskromnie mówiąc stawiam się ponad moje koleżanki w kwestii świadomości własnego ciała, fizjologii, procesów, jakie zachodzą w naszym organizmie. Ostatnio musiałam słuchać opowiastki o niedrożnym jajniku, niech koleżance będzie
Lipcówka, hyfosy, to ta metoda z pianką, też ją polecam
Pia, jeszcze będziecie w brzuszkach przebieraćevkill, Pia88, didik34, Meggie1, monik123, lipcowka86, bz10 lubią tę wiadomość
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Franiczka wrote:Dziewczyny, w tej walce o dziecko, mimo wszystko nie zapominajmy o tym, co mamy 🙏moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
U mnie poczucie niesprawiedliwości też trochę trwało, ale doszłam do wniosku, że jest cały szereg chorób, z którymi muszą się zmagać inni ludzie i to dopiero jest straszne. Przeszło.
Jak sama byłam na początku starań to też się irytowałam, że po 3 stymulacjach nadal dupa, więc rozumiem zdrowe pary, które narzekają, że to już 4/5cykli i nadal się nie udało. W końcu przez większą część życia seksualnego trzeba było się pilnować żeby nie zajść i w około trąbili, że wystarczy preejekulat i ciąża gotowa. A tu nagle pojawia się "problemik".
Fajnie, że parom się udaje i nie muszą przechodzić tej trudnej drogi. Niech im ziemia lekką będzie 😊Yoselyn82, Bejzi, Pia88, Baba1, tolerancyjna, sAnsa_28, Frelcia__, monik123, KateHawke, Megii_81, aurola lubią tę wiadomość
-
evkill wrote:Tzn?
evkill, Baba1, Ewa89_89, monik123, lipcowka86, aurola lubią tę wiadomość
-
Bella93 wrote:Ja np. mam zajebiste życie 😁
ja tez mam, wczesniej podroze, peelen luz a teraz sie zaczelo inne zajebiste zyciePia88, Baba1, lipcowka86 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️