X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Hej, ja już po USG, mamy jednego dzidziusia. Pęcherzyk ciążowy jest, ma 11mm jednak nie widać jeszcze zarodka, ponoć jeszcze za wcześnie, widać jakieś zawiązki dopiero. Wyliczono mi, ze dzisiaj 4t6d. Kolejna wizyta 23 grudnia i tam ponoć już ma być zarodek i serduszko :)

    Gratuluję! 😍

    Meggie1 lubi tę wiadomość

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    bz matko dziękuję Ci za taką odpowiedź! Bo ja już mam doła, że jeszcze nic nie było widać. Pani doktor mówiła, że to jeszcze wcześnie, ale oczywiście wyczytałam, że niejedna już miała zarodek na tym etapie. Dziękuję za uspokojenie :*
    4t+6 to luzik naprawdę nie musi być akcji serca, u nas była 5t+4, a i tak pani dr mówiła że to bardzo wcześnie:) jest w macicy - to najważniejsze - a zaraz będą mdłości i inne ekscesy a przy tym zazwyczaj już widać serce
    💓💓💓

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Ojej a co to się działo? To jeszcze możesz się wyrobić wcześniej niż ja 😆😉
    I wcześniej niż ja 😅😅

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania609 wrote:
    Musze poczytać bo bardzo mnie zachecilas :).. A tego lekarza ci dr Paligi poleciła? :) ona pracuje w tym szpitalu tak? Ja kochane się odezwę wieczorkiem bo jestem w pracy.. Nawet nie czytałam wiadomości bo czekałam na info Meggi :) wieczorem nadrobię i będę zadawał dalej mnustwo pytań :p. Buziaczki
    :*:*:*:*
    Ja trafiłam do dr Grządziel z polecenia mojej psiapsi , zreszta na szpital tak samo. wahałam się tez między Bytomiem a Zabrzem ale ona była zachwycona wiec poszłam jej tropem😉
    Lekarka mega dokładna i ciepła , z dużymi pokładami empatii dla takich przypadków jak my🥳

    Susie wspomniała o jedzeniu , to i ja napisze , ze w Zabrzu jest mega wypas i w dodatku można dzień wcześniej wybrać obiadek, nawet wegetariańska opcje 😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Mam małowodzie :( od co najmniej 2 tygodni (inne parametry ok ale czekać długo nie będą) jestem na PC w Bytomiu w klinice , lekarze pierwsza klasa, bo widzę, że temat się przewija. Koszmarne jedzenie 😂🤦‍♀️
    Susie to wyprzedzisz nas wszystkie ? Jejku, trzymajcie się jeszcze w dwupaku trochę 😍🍀✊
    Ja dziś właśnie jadę sprawdzić wody , bo niby w normie ale coś mniej niż ostatnio😉
    Buziaki!!!!

    Honorata02 lubi tę wiadomość

  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wisienka39* wrote:
    No kochane zwalniajcie brzuchy 🥰kolejka następna czeka w lutym mam 40 urodziny i wymarzyłam sobie najpiękniejszy prezent .
    Ja mogę ci zwolnić już mój brzuch ale mała coś nie chętnie chce wyjść. Aczkolwiek cala noc bolało mnie podbrzusze gorzej jak bym miala okres dostać... Ale teraz znowu spokój.

    Didik...daj znać po wizycie jak tam u was. Czekać z niecierpliwością.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 10:44

    didik34, Wisienka39* lubią tę wiadomość

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    I wcześniej niż ja 😅😅
    No ja bym wolała nie...
    Didik, ja właśnie dlatego nie pisałam nic, bo oby nie oby nie każdy i patrzy jakbym miała wcześniaka pół kilo urodzić :( jest to wszystko bardzo stresujące bo dziecko nie jest donoszone, ale mała ilość wód - Poniżej norm zdecydowanie - musi być cc po tylu dniach obserwacji, a jestem tu 2 tygodnie. Dziecko jest duże i sobie poradzi nie chce myśleć inaczej nie jest mi do śmiechu wlalalabym sobie w domu siedzieć i czekać na skurcze nawet do 40 tygodnia ale nie ma łatwo.. Najpierw pod górkę i teraz też.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 10:59

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    No ja bym wolała nie...
    Didik, ja właśnie dlatego nie pisałam nic, bo oby nie oby nie każdy i patrzy jakbym miała wcześniaka pół kilo urodzić :( jest to wszystko bardzo stresujące bo dziecko nie jest donoszone, ale mała ilość wód - Poniżej norm zdecydowanie - musi być cc po tylu dniach obserwacji, a jestem tu 2 tygodnie. Dziecko jest duże i sobie poradzi nie chce myśleć inaczej nie jest mi do śmiechu wlalalabym sobie w domu siedzieć i czekać na skurcze nawet do 40 tygodnia ale nie ma łatwo.. Najpierw pod górkę i teraz też.
    Susie, bardzo Cię rozumiem. Przesyłam mocne przytulasy i duuuzo siły. Ja miałam szew jakoś od 21 tc i trafiłam do Bytomia w 31 tc o ile mnie pamięć nie myli. Zostałam już do końca. Cc było w 37+4. Ty tez dasz radę!
    Ps. Mój maluch też nie był "wagi ciężkiej" ;-)

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Mam małowodzie :( od co najmniej 2 tygodni (inne parametry ok ale czekać długo nie będą) jestem na PC w Bytomiu w klinice , lekarze pierwsza klasa, bo widzę, że temat się przewija. Koszmarne jedzenie 😂🤦‍♀️
    Nawet jakby cie tera rozpakowali to dzidziuś spokojnie da radę, moja dobra koleżanka miała cc w 33+4 i mały ma już teraz 3 latka jest super zdrowy i normalnie się rozwijał od poczatku, odrazu po porodzie sam oddychał. Pewnie już wybrałaś serie sterydów na płuca?

    SusieOne lubi tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    No ja bym wolała nie...
    Didik, ja właśnie dlatego nie pisałam nic, bo oby nie oby nie każdy i patrzy jakbym miała wcześniaka pół kilo urodzić :( jest to wszystko bardzo stresujące bo dziecko nie jest donoszone, ale mała ilość wód - Poniżej norm zdecydowanie - musi być cc po tylu dniach obserwacji, a jestem tu 2 tygodnie. Dziecko jest duże i sobie poradzi nie chce myśleć inaczej nie jest mi do śmiechu wlalalabym sobie w domu siedzieć i czekać na skurcze nawet do 40 tygodnia ale nie ma łatwo.. Najpierw pod górkę i teraz też.
    Wpolczuje Ci , bo jeszcze niedawno się stresowałam , żeby małego donosić 🙈
    Ale w 35 tc pani dr mrugnęła mi oczkiem , ze jesteśmy już bezpieczni wiec ten 35 tydzień jest już całkiem spoko.
    Trzymam za Was mocno kciuki i nie stresuj się ! Wszystko jest już dobrze i będzie dobrze 😘

  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susie, mam nadzieję, że masz cały arsenał rzeczy, które będą w stanie zabić czas i chocby troszkę odciągnąć twoją uwagę.
    Btw przychodzi tam jeszcze taka Pani od art terapii? 😁

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Susie, bardzo Cię rozumiem. Przesyłam mocne przytulasy i duuuzo siły. Ja miałam szew jakoś od 21 tc i trafiłam do Bytomia w 31 tc o ile mnie pamięć nie myli. Zostałam już do końca. Cc było w 37+4. Ty tez dasz radę!
    Ps. Mój maluch też nie był "wagi ciężkiej" ;-)
    No właśnie że szwem też lezalam :( a niby moja dzidzia ma 2500 - 2700 teraz to nawet Spoko jakby tak się urodziła :* no ale muszę jeszcze wytrzymać, chociaż nic ode mnie nie zależy, 12 dni miałam kroplowki po 2.5 l nawodnienia i te wody dalej do dupy więc oni też nie mogą zwlekać za bardzo z tym o to tu chodzi tylko i wyłącznie...

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Susie, mam nadzieję, że masz cały arsenał rzeczy, które będą w stanie zabić czas i chocby troszkę odciągnąć twoją uwagę.
    Btw przychodzi tam jeszcze taka Pani od art terapii? 😁
    Tak, chciała rysować z nami 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
    A nie bardzo umiem się skupić, potem mąż przyjdzie, bez niego byk z głodu umarła 😂🤦‍♀️
    Tak sterydy były w zeszły piątek i sobotę :)

    bz10 lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    No właśnie że szwem też lezalam :( a niby moja dzidzia ma 2500 - 2700 teraz to nawet Spoko jakby tak się urodziła :* no ale muszę jeszcze wytrzymać, chociaż nic ode mnie nie zależy, 12 dni miałam kroplowki po 2.5 l nawodnienia i te wody dalej do dupy więc oni też nie mogą zwlekać za bardzo z tym o to tu chodzi tylko i wyłącznie...
    Moj mały miał 2870, także bardzo podobnie :-) tak jak piszą dziewczyny, napewno sterydy już dostałaś i jesteś pod opieką świetnych lekarzy. Dacie radę Susie :-)

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Moj mały miał 2870, także bardzo podobnie :-) tak jak piszą dziewczyny, napewno sterydy już dostałaś i jesteś pod opieką świetnych lekarzy. Dacie radę Susie :-)
    Tak, sterydy już były 29 i 30 listopada.
    Dzięki 😘

    CzterolistnaKoniczyna lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Tak, chciała rysować z nami 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
    A nie bardzo umiem się skupić, potem mąż przyjdzie, bez niego byk z głodu umarła 😂🤦‍♀️
    Tak sterydy były w zeszły piątek i sobotę :)
    Hehehe pamiętam ją do dziś. Z początku myślałam, że robi sobie ze mnie żarty 😅 mówiła wam, że istotne jest by nie wyjeżdżać poza kartkę kiedy będziecie malowały motyla? 😁
    Z tym jedzeniem masz rację. Mąż mi przywozil codziennie prowiant.
    Ale za to położne są bardzo serdeczne, szczególnie jak się tam długo leży. Większość dobrze wspominam.

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Hehehe pamiętam ją do dziś. Z początku myślałam, że robi sobie ze mnie żarty 😅 mówiła wam, że istotne jest by nie wyjeżdżać poza kartkę kiedy będziecie malowały motyla? 😁
    Z tym jedzeniem masz rację. Mąż mi przywozil codziennie prowiant.
    Ale za to położne są bardzo serdeczne, szczególnie jak się tam długo leży. Większość dobrze wspominam.
    Odmówiłam tego rysowania 😂😂😂
    Tak codziennie obiad wozi bo tu nie za dobre plus bardzo mało dla kobiety w 3 trymestrze... Sorry.
    Położne w większości ok bardzo :)

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Hej, ja już po USG, mamy jednego dzidziusia. Pęcherzyk ciążowy jest, ma 11mm jednak nie widać jeszcze zarodka, ponoć jeszcze za wcześnie, widać jakieś zawiązki dopiero. Wyliczono mi, ze dzisiaj 4t6d. Kolejna wizyta 23 grudnia i tam ponoć już ma być zarodek i serduszko :)

    kciuki mocne za serduszko! Ja w 6w1d zobaczylam serduszko :) wiec masz jeszcze troszke czasu, tym bardziej ze mialas 3 dniowce a nie blastki :)

    spokojnie :)

    Meggie1 lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    No ja bym wolała nie...
    Didik, ja właśnie dlatego nie pisałam nic, bo oby nie oby nie każdy i patrzy jakbym miała wcześniaka pół kilo urodzić :( jest to wszystko bardzo stresujące bo dziecko nie jest donoszone, ale mała ilość wód - Poniżej norm zdecydowanie - musi być cc po tylu dniach obserwacji, a jestem tu 2 tygodnie. Dziecko jest duże i sobie poradzi nie chce myśleć inaczej nie jest mi do śmiechu wlalalabym sobie w domu siedzieć i czekać na skurcze nawet do 40 tygodnia ale nie ma łatwo.. Najpierw pod górkę i teraz też.
    Oj to nie wiedziałam że aż tak ;( ale napewno wszystko będzie dobrze. Trzymam mocne kciuki za Was!!&&&

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    Oj to nie wiedziałam że aż tak ;( ale napewno wszystko będzie dobrze. Trzymam mocne kciuki za Was!!&&&
    No nikt nie wie dopóki go nie dotyczy :( mam jednak nadzieję, że wszystko będzie dobrze :)

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
‹‹ 1912 1913 1914 1915 1916 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ