X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • MegiMal Autorytet
    Postów: 398 199

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny. Dobrze,ze jest to forum. Mało kto mnie rozumie. Koleżanki bez problemu zachodzą w ciąże. Trasti cudowne córki! Jesteś wzorem dla innych mam w walce.

    Trasti, Pia88 lubią tę wiadomość

    Starania od 09.18
    Angelius Provita od 02.19
    07.19 pierwsza iui na naturalnym :(
    09.19 2 iui z clo - cb :(
    11.19 3 iui z clo :(
    12.19 naturalna cb :( + wykryte bakterie e-coli w nasieniu
    KIR AA-brak wszystkich kirów implantacyjnych
    02.20 - ❤️naturalny cud, accofil włączony po pozytywnej becie, poród zdrowej dziewczynki👧
    2022 - rozpoczęcie kolejnych starań
    01.2023 - poronienie zatrzymane 7/12 tydz. 💔
    Nieudane 2 iui
    Amh 0,6
    10.2024 I procedura invi. 2 nieudane transfery.
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Kazda z nas to przychodzila ale w koncu
    Musi
    Sie udac .. ja walczylam 6 lat 3strat 4 dzieci.. mc w mc biel wizira.. czasem 2 lata:( nieskoczona liczba pieniedzy lekarzy i jezdzenia .. ale bylo warto i widzse ze praktycznie kazda z forum w koncu
    Dostaje swoj cud.. czasem zupelnie niespodziewanie .. czasem jak sie podda przestanie brac leki
    Robic cokolwiek .. czasem jak trafi na odpowidnie leczenie jak u mnie szczepienia. I.accofil czasem
    Jak poslucha intuicji . mi
    Nikt nie dawal szans z tym allo mlr z haplotypem aa i hla c c2c2 bez kirow implantacyjnych i mln chorob na dokladke.. nie powinnam
    Byc w
    Ciazy ani donosic .. walczylismy
    I
    Przetrwalismy te nieszczesne 10 tyg i wszystkie przeciwnosci .. bo nie o wszystkich nawet napisalam
    Np porodowych. Nie poddawajcie sie ja wierze w to ze dla kazdej zaswieci slonce jendenj zajmie to rok innej 5 wiem
    Jest ciezko ja nie
    Mialam
    Wsparcia meza
    Ktory juz nie wierzyl nie mialam
    Kasy mialam
    Utrudnione starania p odleglosci .. latania jezdzenie potem ale zawzielam sie gl dla drugiej corki .. my kobiety jestesmy silne znajdzie ja w sobie
    Wiem
    Latwo powiedziec ale kazda ktorej sie
    Udalo przechodzila
    To. Ja sie b duzo modlilam
    I
    Wstyd mowic
    Rozpalilam .. ale kazda mysi znalezc swoj wentyl bezpieczenstwa obu przetrwac te zle czasy.. hobby wyjazdy praca przyjaciele wiara? Korzystanie z zycia
    Na taki
    Widok czekalam
    6 bolesnych dlugich lat 6x 12 mcy .. 2 iui laparo histero droznosc 4 szczepienia etc itp

    35639d91661b.jpg
    Trasti, takiej otuchy nam tutaj potrzeba. Twoje córki są urocze🥰 Ciesz się teraz macierzyństwem, łap każdy piękny moment.

    Trasti, Pia88 lubią tę wiadomość

    0901d7c722.png
  • Borden Autorytet
    Postów: 534 498

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti śliczne maleństwo! Piękne zdjęcie!

    Trasti, Pia88 lubią tę wiadomość

    Wady:
    # niedoczynność i Hashi i IO
    # MTHFR C677 homozygota
    # słabo dodatnie p/c kardiolipinie
    # ostatnio kiepskie endo - 6 mm
    #1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)

    # NK - 25%
    # il 10 i il 5 - za nisko
    # szczepienia - dr Paśnik

    Pozytywy:
    * KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
    * Amh - 2,7

    Zalety:
    - 1 dziecko

    Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14%
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Niech sprobuje chodZic bez bielizny do tego zero alkoholu .. suplementy sport i telefon tablet komorki w okolicach zabroniony nawet w kieszeni.. u mnie to b pomoglo w fragmentacji w hba i w seminogramie .. a tez ciekawie nie bylo.. ja tez
    Dlugo o tym
    Marzylam ciagle slyszalam ze kazdy ma Rodzenstwo i cos w tym bylo bo i w szkole i w przedszkolu jedyna jedynaczka.. dlaczgo bog jej nie kocha bo innym daje a jej nie dramat:/ i doczekalam se rzutem na tasme roznica 8 lat.. nie poddawaj sie
    U nas to samo. Moja córka pragnie rodzeństwa. Ciągle trudne tematy itp. Więc wiem co czułas i ja mam taką samą determinację. Mnie zajęło 4 lata. Mam pozytywną bete. Co dalej się okaże. Póki co mam ostro pod górkę z tym rumienim zakaźnym. Jeszcze jakieś obrzęki i świąd stop i dloni a przecierz to początek. Myślę ze to będzie trudna ciąża ale byle efekt był jak u a Ciebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 17:03

    Trasti lubi tę wiadomość

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bedzie dobrze ja mialam tys problemow w tym obrzeki tez a dokladnie i cieśń nadgarstka sluchaj intuicji bierz leki i tylko spokoj moze nas uratowac.. jesliwierzysz modl sie mnieto troche wyciszAlo .. do tego duzo koperku i meliski ;) jak masz swiad to moze warto o tym gin powiedziec zrob kwas moczowy we krwi .mierz cisnienie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 19:36

    Pia88 lubi tę wiadomość

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smutna prawda jest taka, że niestety nie każda kobieta się doczeka swojej własnej ciąży :(..i trzeba jakoś to przełknąć. Coraz częściej zaczynam się zmierzać z tą myślą.

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia jak tam Twoja @? Zjawiła się już?

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się zastanawiam właśnie po tych przezyciach czy myśleć o drugim dziecku iść za ciosem czy odkładać i bać się że za kilka lat znowu będzie czekać mnie walka... Czas pokaże.

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti wrote:
    Bedzie dobrze ja mialam tys problemow w tym obrzeki tez a dokladnie i cieśń nadgarstka sluchaj intuicji bierz leki i tylko spokoj moze nas uratowac.. jesliwierzysz modl sie mnieto troche wyciszAlo .. do tego duzo koperku i meliski ;)
    No modlę się. Staram się być spokojna. Z rana mam najgorzej(największaboanija) potem z czasem sie wyciszam.pocieszam się ze ciąża jest zbyt świeża żeby ten paskudny wirus zaszkodzik. Muszę pomyśleć o melisce. Unikam trochę zbiorowiska ludzi, córka do przeczkola narazie nie chodzi bo ten rumień ja dopadł też (przynajmniej będzie już odporna i w swojej ciąży nie będzie miała stresu z tym)

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Smutna prawda jest taka, że niestety nie każda kobieta się doczeka swojej własnej ciąży :(..i trzeba jakoś to przełknąć. Coraz częściej zaczynam się zmierzać z tą myślą.
    Frelcia ciąża to straszny stan był dla mnie przynajmniej :( oczywiście marzeniem każdej kobiety jest urodzić właśnie dziecko i tego nie zmienimy po to jesteśmy tu na forum aby o tym rozmawiać wszystkie nas łączy jeden cel jedne już go osiągnęły inne dopiero mają to przed sobą... Ale czasem faktycznie jest tak że się nie da ale droga do macierzyństwa jaka by nie była jest trudna a macierzyństwo ma różne oblicza...

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti a poród u ciebie był jakiś bardzo ciężki? Bo tak napisałaś

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Ja się zastanawiam właśnie po tych przezyciach czy myśleć o drugim dziecku iść za ciosem czy odkładać i bać się że za kilka lat znowu będzie czekać mnie walka... Czas pokaże.
    Po cc tak musisz odczekać i ciesz się tym czasem z córeczka. A po tym okresie będziesz wiedzieć czy chcesz drugie czy nie. Ale jak chcesz więcej dzieci szlabym za ciosem.

    Pia88 lubi tę wiadomość

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Frelcia jak tam Twoja @? Zjawiła się już?

    No nie... przyszłam dzisiaj po pracy i się popłakałam. Wszystko się jebie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Frelcia ciąża to straszny stan był dla mnie przynajmniej :( oczywiście marzeniem każdej kobiety jest urodzić właśnie dziecko i tego nie zmienimy po to jesteśmy tu na forum aby o tym rozmawiać wszystkie nas łączy jeden cel jedne już go osiągnęły inne dopiero mają to przed sobą... Ale czasem faktycznie jest tak że się nie da ale droga do macierzyństwa jaka by nie była jest trudna a macierzyństwo ma różne oblicza...

    Nawet nie wiem jak skomentować. Chociażby każdy dzień z 8-9 miesięcy miał być dla mnie trudny to chciałabym to przeżyć. To jest moje marzenie.

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    No nie... przyszłam dzisiaj po pracy i się popłakałam. Wszystko się jebie.
    Tule :(

    Pia88 lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Nawet nie wiem jak skomentować. Chociażby każdy dzień z 8-9 miesięcy miał być dla mnie trudny to chciałabym to przeżyć. To jest moje marzenie.
    Nie zrozumiałas mnie. Był straszny fizycznie i psychicznie ale nie oddalabym tego czasu i nie zamieniła za nic. To było moje Marzenie i 4 lata temu poczułam że chce być mamą, tyle minęło i się udało i warto się nie poddać ale jak napisałam i jak wiesz są różne drogi do tego też myślałam o adopcji i innych alternatywach bo nie chciałam się skazywac na wieczne poronienia :(

    Pia88 lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Nie zrozumiałas mnie. Był straszny fizycznie i psychicznie ale nie oddalabym tego czasu i nie zamieniła za nic. To było moje Marzenie i 4 lata temu poczułam że chce być mamą, tyle minęło i się udało i warto się nie poddać ale jak napisałam i jak wiesz są różne drogi do tego też myślałam o adopcji i innych alternatywach bo nie chciałam się skazywac na wieczne poronienia :(

    Dlatego napisałam że nie wiem jak skomentować. :(

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Smutna prawda jest taka, że niestety nie każda kobieta się doczeka swojej własnej ciąży :(..i trzeba jakoś to przełknąć. Coraz częściej zaczynam się zmierzać z tą myślą.
    Głównie nie udaje się tym, które się poddają.

    SusieOne, Megii_81, monik123, Pia88 lubią tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Głównie nie udaje się tym, które się poddają.

    Obyś miała rację. :) Z drugiej strony trzeba wiedzieć kiedy się poddać. Nie każdą parę stać na nie wiadomo ile podejść IVF i nie każda kobieta ma na to zdrowie.

    Berbeć., Pia88 lubią tę wiadomość

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia__ wrote:
    Obyś miała rację. :) Z drugiej strony trzeba wiedzieć kiedy się poddać. Nie każdą parę stać na nie wiadomo ile podejść IVF i nie każda kobieta ma na to zdrowie.
    Masz dużo zarodków. Ja mam jeden, a dziś jestem mega optymistką. Nawet rano napisał do przyjaciółki że prawdopodobnie będę miała transfer w terminie jej porodu. To się wymienimy ciąża 😀
    Ale byłby numer gdybysmy miały tego samego dnia. Ja transfer a ona poród. Niezła sztafeta.

    aurola, SusieOne, Megii_81, monik123, czekamynadzidzie, Pia88 lubią tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
‹‹ 2016 2017 2018 2019 2020 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ