Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Bejzi wrote:Ja zaś offtop z ogromną prośbą do angeliusowych Mam (Cali, Trasti, Auroli, Yoselyn i w zasadzie do reszty Dziewczyn, jeśli tylko macie zdanie w temacie , "znamy się" już trochę, a ja bardzo cenię sobie Wasze opinie.
Otóż chciałam zapytać, czy szczepiłyście swoje dzieciaczki, a jeśli jesteście w grupie "powściągliwej" w temacie szczepionek, to jakie macie podejście do tematu? Pytam, ponieważ zbliża się powoli termin podjęcia decyzji i o ile do niedawna nie wyobrażałam sobie, że moje dziecko mogłoby być nieszczepione, o tyle teraz kiedy usłyszałam kilka historii poszczepiennych, mam zwyczajnie ciarki i się po prostu boję.
Tak jak wspomniałam, cenię sobie akurat Wasze zdanie, macie już zapewne wyrobioną opinię i podejście. Możemy tu, chętnie poczytam w wiadomościach prywatnych, niemniej będę wdzięczna za każdy odzewBejzi, m_d_f, Pia88 lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnySusieOne wrote:Serio w Polsce są od leczących się? W sumie nasz kraj to ciemnogród nie zdziwiła bym się jakby większość podchodziła do tematu że oddając komórkę lub zarodek oddają dziecko... Eh a brać to by brali. Cóż sama nie wiem jak bym z tym podarowaniem komórki zrobiła...
W Polsce do adopcji przeznaczone są te zarodki, których dana para już nie wykorzysta i tak, są to zarodki od leczących się par, które podchodziły do ivf. "Nadmiar" trzeba oddać na AZ, nie można ich wyrzucić czy zniszczyć, a mrozić zarodki można tylko przez 20 lat. Potem automatycznie przechodzą do adopcji. Zawarte jest to nawet w umowie ivf.
Co lepsze, w Polsce AZ to dar od tych par. Cała procedura ivf i ich mrożenie w końcu było już przez te pary opłacone. A co po niektóre kliniki liczą sobie chore kwoty za AZ, rzedu nawet 5-6 tys. Tylko nieliczne, jak nasz Angelius czy Krakowski Artvimed, za AZ pobierają tylko kwotę za crio transfer.
A np w Czechach zarodki pochodzą od zdrowych dawców. Myśląc o AZ sama postawiłabym właśnie na Czechy.
W Polsce podwójne dawstwo jest nielegalne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 16:20
Cynthia, czekamynadzidzie, Pia88 lubią tę wiadomość
-
Bejzi wrote:Dzieki Aniu! Dzieki Yos i Trasti.
Ania, czyli zdecydowaliscie sie na szczepionki skojarzone? A te mmr, to o co chodzi dokladnie? Mozna to odciagnac w czasie i samemu zdecydowac kiedy zaszczepimy swoje dziecko?
Nasz maly byl juz szczepiony w szpitalu.Bejzi lubi tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
ania8306 wrote:Bezji ja też trochę się obawiałam, ale szczepiliśmy Małą. Obowiązkowe (6w1) plus pneumokoki, rotawirusy i ospa. Jak skończy 2 latka zaszczepimy na meningokoki, bo tę szczepionkę często dzieci źle znoszą.
Bejzi, Pia88 lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Franiczka wrote:W Polsce do adopcji przeznaczone są te zarodki, których dana para już nie wykorzysta i tak, są to zarodki od leczących się par, które podchodziły do ivf. "Nadmiar" trzeba oddać na AZ, nie można ich wyrzucić czy zniszczyć, a mrozić zarodki można tylko przez 20 lat. Potem automatycznie przechodzą do adopcji. Zawarte jest to nawet w umowie ivf.
Co lepsze, w Polsce AZ to dar od tych par. Cała procedura ivf i ich mrożenie w końcu było już przez te pary opłacone. A co po niektóre kliniki liczą sobie chore kwoty za AZ, rzedu nawet 5-6 tys. Tylko nieliczne, jak Angelius czy Krakowski Artvimed, za AZ pobierają tylko kwotę za crio transfer.
A np w Czechach zarodki pochodzą od zdrowych dawców. Myśląc o AZ sama postawiłabym właśnie na Czechy.
W Polsce podwójne dawstwo jest nielegalne.Cynthia, Megii_81, Pia88 lubią tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
SusieOne wrote:Meningokoki chce też jak najpóźniej ale przed zlobkiem, a jeszcze nie wiemy czy 18 czy 24 mies jak pójdzie
Schemat jest taki - przed 2 rż daje się trzy dawki, po drugim roku dwie dawki.
Laurcia poszła do żłobka jak miała 14 miesięcy, ale zaszczepimy jak skończy 2 latka.Bejzi, SusieOne, Pia88 lubią tę wiadomość
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Bejzi wrote:Dzieki Aniu! Dzieki Yos i Trasti.
Ania, czyli zdecydowaliscie sie na szczepionki skojarzone? A te mmr, to o co chodzi dokladnie? Mozna to odciagnac w czasie i samemu zdecydowac kiedy zaszczepimy swoje dziecko?
Nasz maly byl juz szczepiony w szpitalu.
Ps. Jak był malutki to bardzo się bałam szczepień ale u nas szczerze mówiąc nie ma żadnych mocniejszych reakcji. Po szczepionce tej po roczku miał jedynie trochę podwyższona temp.Bejzi, Pia88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGruzja85 wrote:No i w Czechach większość zarodków jest zbadana genetycznie. Naprawdę u nas pod tym kątem to ciemniogrod
Gdyby nie nasz ułomny rząd, to pewnie byłoby lepiej... No ale cóż. Tego nie przeskoczymy 😏Cynthia, czekamynadzidzie, Pia88 lubią tę wiadomość
-
Franiczka co to jest podwójne dawstwo?
Pia88 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Bejzi wrote:Dzieki Aniu! Dzieki Yos i Trasti.
Ania, czyli zdecydowaliscie sie na szczepionki skojarzone? A te mmr, to o co chodzi dokladnie? Mozna to odciagnac w czasie i samemu zdecydowac kiedy zaszczepimy swoje dziecko?
Nasz maly byl juz szczepiony w szpitalu.
Mmr - pierwszą dawkę daje się po skończonym roku życia. Laurka dobrze zniosła.
Tak, szczepionki skojarzone.
Z tego co ja wiem to trzeba szczepić zgodnie z kalendarzem szczepień (masz w książeczce zdrowia).Bejzi, Pia88 lubią tę wiadomość
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
nick nieaktualnySusieOne wrote:Franiczka co to jest podwójne dawstwo?
W Polsce można skorzystać tylko albo z dawcy nasienia, albo z dawczyni komórek. Jednostronnie. Jeden rodzic musi być biologiczny. Albo AZ od par, które się leczyły, tak jak pisałam.
A te zarodki w Czechach, to właśnie podwójne dawstwo. Zdrowy anonimowy dawca nasienia + zdrowa anonimowa dawczyni komórek. A nie leczące się pary. Jeśli klinika nie "dysponuje" zgodnymi fenotypowo zarodkami, to mogą je "stworzyć" na "potrzeby" danej pary.
Nie umiem tego inaczej wytłumaczyć... ☹️Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 16:44
Cynthia, SusieOne, Yoselyn82, monik123, czekamynadzidzie, Megii_81, Pia88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFrelcia_na_tymczasie wrote:A do Czech też jedzie się tylko na crio? Bo nie wiem kiedy jeździć aż do Czech i nie zawalić pracy... Czyli tam dobrowolnie kobiety zgadzają się na stymulację i pobranie komórek a potem zapłodnienie? Podziwiam.
No w Polsce też są dawczynie komórek do KD przecież. Tylko łączy się je z nasieniem męża, a nie dawcy, tak jak w Czechach.Pia88 lubi tę wiadomość
-
Bejzi wrote:Super Dziewczyny, dzieki! Wlasnie zastanawia mnie kwestia tego, jak to jest, ze trzeba wg kalendarza, a jednak rodzice to przeciagaja 🤔
Bejzi, Pia88 lubią tę wiadomość
-
Franiczka wrote:W Polsce można skorzystać tylko albo z dawcy nasienia, albo z dawczyni komórek. Jednostronnie. Jeden rodzic musi być biologiczny. Albo AZ od par, które się leczyły, tak jak pisałam.
A te zarodki w Czechach, to właśnie podwójne dawstwo. Zdrowy anonimowy dawca nasienia + zdrowa anonimowa dawczyni komórek. A nie leczące się pary. Jeśli klinika nie "dysponuje" zgodnymi fenotypowo zarodkami, to mogą je "stworzyć" na "potrzeby" danej pary.
Nie umiem tego inaczej wytłumaczyć... ☹️
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnyaurola wrote:Chętnie oddam 2 opakowania estrofemu. Z jednego wzięłam tylko 1 tab. Mogę wysłać za free.
Aurola ja chętnie przygarnę u mnie z racji wieku wszystkie leki 100 procent płatneWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 18:30
Pia88 lubi tę wiadomość
-
Bejzi wrote:Ja zaś offtop z ogromną prośbą do angeliusowych Mam (Cali, Trasti, Auroli, Yoselyn i w zasadzie do reszty Dziewczyn, jeśli tylko macie zdanie w temacie , "znamy się" już trochę, a ja bardzo cenię sobie Wasze opinie.
Otóż chciałam zapytać, czy szczepiłyście swoje dzieciaczki, a jeśli jesteście w grupie "powściągliwej" w temacie szczepionek, to jakie macie podejście do tematu? Pytam, ponieważ zbliża się powoli termin podjęcia decyzji i o ile do niedawna nie wyobrażałam sobie, że moje dziecko mogłoby być nieszczepione, o tyle teraz kiedy usłyszałam kilka historii poszczepiennych, mam zwyczajnie ciarki i się po prostu boję.
Tak jak wspomniałam, cenię sobie akurat Wasze zdanie, macie już zapewne wyrobioną opinię i podejście. Możemy tu, chętnie poczytam w wiadomościach prywatnych, niemniej będę wdzięczna za każdy odzew
Ja uważam, ze szczepić trzeba. Jestem w wykształcenia biogiem i pewnych rzeczy nie dam sobie wmówić. Uważam że nie szczepienie jest zagrożenie dla osób, które mają obniżona oporność, nie mogą być szczepione z innych przyczyn. Dzięki temu że się szczepimy nie ma pewnych chorób i te osoby są bezpieczne. Przykład powrotu Odry, której od lat nie było a wróciła od osób nieszczepinych z Ukrainy.
Natomiast jestem zadania że nowoczesne szczepionki nie powinny być odpłatne, tylko refundowane dla wsztskich.Franiczka, bz10, CzterolistnaKoniczyna, m_d_f, SusieOne, czekamynadzidzie, Pia88, Bejzi, Cala lubią tę wiadomość
-
czekamynadzidzie wrote:Ja znam niestety też dziewczynkę która nie została zaszczepiona... i zachorowała chyba na menigokoki... i ze zdrowej dziewczynki stała się niepełnosprawna, nie potrafi mówić, chodzić... generalnie straszna tragedia dla rodziny, ta matka to mojej koleżanki siostra, musiała zrezygnowac z pracy, bo ktoś się musi tym dzieckiem opiekować masakra
ponoć w szczepionkach najważniejsze jest to, żeby dziecko w dniu szczepienia było 100% zdrowe, a nie z katarkiem czy innymi takimi, bo potem faktycznie mogą być problemy.czekamynadzidzie, Pia88, Bejzi lubią tę wiadomość