Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Pia88 wrote:Ja się właśnie zastanawiam czy nie odstawić i nie podejść do procedury później. Może jakimś cudem by się udało..?
Z drugiej strony biorę te antyki od grudnia, jajniki są wyciszone i niewiadomo ile ten armagedon potrwa.
Napisałabym do Pani Doktor, ale kazała mi dalej brać a takiego ciągłego pisania to i ona kobiecina ma napewno dosyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 21:37
-
Luna wrote:U mnie jest więcej przyczyn a która jest główna to niewiem, pewnie wszystko to razem powoduje że się nie udaje, zaczynaliśmy z uwagi na wyni męża a okazalo się że u mnie jest też dużo problemów, w lutym miałam laparo i jeszcze dodatkowo wyszła ta endomerioza, bóli przy stosunku nie mam, dobrze by było żebyś miała laparoskopie wtedy wszystko będzie jasne co w środku piszczy
Tak, na pewno będę miala, ale najpierw mam miec droznosc. U meza tez slabe nasienie i poki co to jego diagnozowalismy, ale ja czuję, ze u mnie tez nie najlepiej. Czas staran zaczyna się niepokojaco wydłużać. Poczekamy, zobaczymy. Dzieki za odpowiedz:*Luna lubi tę wiadomość
Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Sarita35 wrote:Dziewczyny, ile dni przed @ pobolewa Was brzuch na naturalnych cyklach? Mnie ból zaczyna się 7-9 dni przed miesiaczka a pozniej dochodzi bardzo bolesny okres. Nie mam stwierdzonej edometriozy, ale zastanawiam się czy takie lekkie skurcze na tydzień przed okresem są czymś normalnym? Jak nie starałam się o dziecko to nawet nie zwracalam.na to uwagi.24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Bu wrote:Ja również mam bóle/skurcze zaczynające się ok 7 dni przed @, najpierw lżejsze a później bardzo silne. Najgorszy jest pierwszy dzień @, później już luz. Dodatkowo plamię ok. 3 dni przed @, kiedyś to trwało właśnie nawet tydzień i było gorsze niż @, ból wewnątrz i taka gęsta brązowa maź, chyba zaschnięta krew. Żaden lekarz nic z tym nie zrobił, ale teraz cykle naturalne mam już owulacyjne i te plamienia są słabsze.
I widzę, ze tez endo była:( a czy po laparoskopii cos się zmienilo? Mniej bolesne miesiączki?Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Megii_81 wrote:przykro mi
a nie myślałaś o zmianie kliniki ? może akurat świeże spojrzenie inne pomysły, u mnie to pomogło.
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Sarita35 wrote:I widzę, ze tez endo była:( a czy po laparoskopii cos się zmienilo? Mniej bolesne miesiączki?24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
Szapiro wrote:Bu nie poddawaj się..
Kochane miło, że dodajecie mi otuchy, wsparcie na forum zawsze dawało mi wiele siły, ale już zapasy się wyczerpałyWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 22:17
24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
U mnie laparoskopia nie miała żadnego wpływu na miesiączki. Ostatnio zauważyłam, że w czasie około owulacji pobolewa mnie podbrzusze jak na @, a po owulacji czasami mam jakieś lekkie pobolewanie podbrzusza. Kiedyś przed @ miałam większe dolegliwości bólowe, za to w czasie owulacji nic mnie nie bolało. Przed porodem miałam bolesne okresy, teraz @ mam takie, że czasami mnie boli na tyle, że biorę tabletkę przeciwbólową, a czasami nie muszę nic brać. Za to w trakcie wypróżniania w czasie miesiączki mam straszne skurcze jelit i to jest okropny ból, na szczęście nie trwa długo.Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
nick nieaktualnyMartinka wrote:Ja od października jestem na diphereline a teraz 2 miesiąc na antykach. Zostało mi 14 tabletek. Martwi mnie tylko to, że nie mam jak sprawdzić co zostało z tych kilku pęcherzyków, których mieć nie powinnam. Trudno, procedura poczeka. Nie mam jak dojechać do dr (nawet nie chciałam zanim zamknęli granice), tutaj ginekolog nie chce mnie umówić na wizytę, więc pozostaje mi oddać los w swoje ręce😉🤰🏼 Jest to trudny czas dla wszystkich, ale musimy się tu razem jakoś podnosić na duchu
A będziesz przedłużać antykoncepcję? -
Frelcia_na_tymczasie wrote:Wiem tyle ze mój lekarz ma jutro normalnie zabiegi a ja idę na usg bo zaplamilam. Tyle się dowiedziałam.
Bu przykro mi
Pia ja bralabym jeszcze kolejny cykl antyki,zobaczysz jak wtedy będzie wyglądała sytuacja, szkoda tracić taki długi okres wyciszania
Samos szkoda ze odchodzisz:-( mam nadzieję że wpadniesz tu do nas z dobrą nowiną 😘
Dziewczyny wiecie może gdzie jeszcze można kupić aniosgel? Chyba naiwne pytanie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 22:36
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
m_d_f wrote:U mnie laparoskopia nie miała żadnego wpływu na miesiączki. Ostatnio zauważyłam, że w czasie około owulacji pobolewa mnie podbrzusze jak na @, a po owulacji czasami mam jakieś lekkie pobolewanie podbrzusza. Kiedyś przed @ miałam większe dolegliwości bólowe, za to w czasie owulacji nic mnie nie bolało. Przed porodem miałam bolesne okresy, teraz @ mam takie, że czasami mnie boli na tyle, że biorę tabletkę przeciwbólową, a czasami nie muszę nic brać. Za to w trakcie wypróżniania w czasie miesiączki mam straszne skurcze jelit i to jest okropny ból, na szczęście nie trwa długo.
A czy przed pierwszą ciążą wiedzialas juz o endo?
Dziewczyny, tj niesamowite, ile my musimy przejsc, zeby osiągnąć ten jeden wymarzony cel
Bu, nie znam dokladnej historii Twojego leczenia, ale moze dziewczyny maja rację? Moze zmien lekarza, klinikę? W Bytomiu jest dobry docent Horak, dr Mercik z Gyncentrum tez jest polecany. Nie chcę Ci nic narzucać, bo wiem, ze jest ciezko. Odpocznij sobie i przemysl, poki jeszcze jest ten czas by walczyc.Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
Pia88 wrote:Aaa bo Ty za granicą mieszkasz?
-
Sarita35 wrote:A czy przed pierwszą ciążą wiedzialas juz o endo?
Dziewczyny, tj niesamowite, ile my musimy przejsc, zeby osiągnąć ten jeden wymarzony cel
Nie. Ale miałam swoje podejrzenia. A o ciążę starałam się prawie rok, więc na 100% już wtedy miałam problemy z endometriozą.Wisienka39* lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Martinka wrote:Tak. Od jutra mamy zakaz wychodzenia z domu. Można wyjść do sklepu, z psem a niektóre zawody z zaświadczeniem będą normalnie pracować. Uważam, że to słuszna decyzja. Zobaczymy co przyniosą następne tygodnie.*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
nick nieaktualnyxagax wrote:Ty mieszkasz w Austrii z tego co pamiętam?Ja w de i tu wszystko toczy się normalnie. Dziś miałam wrażenie,że całe miasto powstało. Mnóstwo ludzi sobie beztrosko spacerowało,bo piękna pogoda.Koleżanka mieszka w centrum i mówiła,że u nich restauracje voll😏Przeraża mnie ta beztroska😨
Też to słyszałam od znajomych.
W którym landzie mieszkasz? -
Pia88 wrote:Też to słyszałam od znajomych.
W którym landzie mieszkasz?*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Sarita35 wrote:A czy przed pierwszą ciążą wiedzialas juz o endo?
Dziewczyny, tj niesamowite, ile my musimy przejsc, zeby osiągnąć ten jeden wymarzony cel
Bu, nie znam dokladnej historii Twojego leczenia, ale moze dziewczyny maja rację? Moze zmien lekarza, klinikę? W Bytomiu jest dobry docent Horak, dr Mercik z Gyncentrum tez jest polecany. Nie chcę Ci nic narzucać, bo wiem, ze jest ciezko. Odpocznij sobie i przemysl, poki jeszcze jest ten czas by walczyc.karolcia35 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
xagax wrote:Ty mieszkasz w Austrii z tego co pamiętam?Ja w de i tu wszystko toczy się normalnie. Dziś miałam wrażenie,że całe miasto powstało. Mnóstwo ludzi sobie beztrosko spacerowało,bo piękna pogoda.Koleżanka mieszka w centrum i mówiła,że u nich restauracje voll😏Przeraża mnie ta beztroska😨moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"