Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale wiesz, że wirus jest też w Afryce, w Ameryce południowej, Meksyku, Australii. Tam jest teraz 40 stopni.Frelcia_na_tymczasie wrote:Racja Bella. W Chinach powoli wraca wszystko do normy. Powoli likwidują też oddziały ratunkowe. Zajęło im to 3 miesiące? Patrząc na Polaków i ich zdyscyplinowanie daję nam drugie tyle. Liczę na to że skoro wirus nie lubi wysokich temperatur to podczas naszego gorącego lata będzie uśpiony.
Cynthia, Berbeć., sAnsa_28, Pia88 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak wiem. Jaki tam jest odsetek zarażeń? Czy są to osoby przejezdne które zarażały? Bądź zaraziły się np w trakcie lotu a potem sprzedały kolejnym osobom. Z informacji które podają w przeróżnych źródłach wirus nie lubi ciepła. Skądś ta kwestia miała swoje źródło. Ale jeśli ktoś chce się umartwiać to nawet w tym ze słońce swieci znajdzie złe strony.
Trzymajcie się zdrowo i korzystajcie ze jest mało osób na zewnątrz i zażyjcie naturalnej witaminy D. Dobrej niedzieli.
SusieOne lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nikt nie mówi o umartwianiu się. Mowa jest o tym, ze dopiero „ poznajemy” zachowanie wirusa i niekoniecznie musi on ginąc w wysokiej temperaturze. Niestety może się okazać, że wcale tak nie jest, o czym świadczą przypadki zakażeń w krajach, w których jest aktualnie gorącoFrelcia_na_tymczasie wrote:Tak wiem. Jaki tam jest odsetek zarażeń? Czy są to osoby przejezdne które zarażały? Bądź zaraziły się np w trakcie lotu a potem sprzedały kolejnym osobom. Z informacji które podają w przeróżnych źródłach wirus nie lubi ciepła. Skądś ta kwestia miała swoje źródło. Ale jeśli ktoś chce się umartwiać to nawet w tym ze słońce swieci znajdzie złe strony.
Trzymajcie się zdrowo i korzystajcie ze jest mało osób na zewnątrz i zażyjcie naturalnej witaminy D. Dobrej niedzieli.
evkill lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
nick nieaktualnyUmiesz liczyć licz na siebie jak to mówią.
3 miesiące - nawet jeśli tylko tyle to by trwało- to i tak bardzo długo.
A z tą temperatura to bzdura.. tak jak krążą po intenecie informacje, żeby wodę ciepła pić bo zabija wirusa 🤦
Cynthia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySamos88 tymczasowo;) wrote:INvimed w Katowicach juz odwolal wizyty badania i zabiegi takze u nas oewnie tez to zrobia
Wszystkie po kolei kliniki tak zrobią.
Wszyscy wszystko zamykają i zawieszają przynajmniej u mnie w mieście i w okolicach. Fryzjerki, kosmetyczki, gabinety terapeutyczne, fizjoterapeutyczne, sklepy odzieżowe - wszystko.
Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie to zatrzymać. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySamos88 tymczasowo;) wrote:Ja czuje sie fatalnie najpierw pol roku czekania na wizyte od cxerwca 2019 teraz znowu pol roku czekania na laparoskopie tak mi zlecial rok kolejny...
Kochana ... A co ja mam powiedzieć jak mam 38 lat juz i każdy miesiąc każdy cykl jest na wagę złota ...
Wszystkie przechodzimy to samo.
Ja jestem dodatkowo załamana tym, że nie będę chodziła do pracy i obawiam się, że potrwa to bardzo długo. Dla mnie to kara.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 15:52
-
nick nieaktualnyJa juz mysle ze macierzynstwo nie dla mnie od kad zaczelismy sie starac same jakies armagedony nowotwory i epidemie nie przeadzam musimy chyba przerwac starania bo widze ze to nie idzie w dobra strone.Berbeć. wrote:Kochana ... A co ja mam powiedzieć jak mam 38 lat juz i każdy miesiąc każdy cykl jest na wagę złota ...
Wszystkie przechodzimy to samo.
Ja jestem dodatkowo załamana tym, że nie będę chodziła do pracy i obawiam się, że potrwa to bardzo długo. Dla mnie to kara.
Zegnam sie z Wami usuwam konto skoro wszystko stoi na przeszkodzie to trzeba odpuscic powodzenia dla reszty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 16:00
-
nick nieaktualnyDla nas wszystkich to teraz sprawdzian sił. Musimy to przeczekać.Samos88 tymczasowo;) wrote:Ja juz mysle ze macierzynstwo nie dla mnie od kad zaczelismy sie starac same jakies armagedony nowotwory i epidemie nie przeadzam musimy chyba przerwac starania bo widze ze to nie idzie w dobra strone.
-
G***o prawda z tymi wysokimi temperaturami. W Afryce nie ma az tylu przypadków, bo to biedny kontynent i ludzie nie podróżują, bo w większości krajów takich jak Tanzania czy Namibia żyją w lepiankach, ale łatwo zauważyć że w bogatszych krajach Afrykańskich zakażeń jest już dużo więcej. Australia? Przypominam, że mieszka tam niemal o połowę mniej ludzi niż w Polsce a obszar jest niewiele mniejszy niż cała Europa razem wzięta, przez co zaludnienie, a tym samym ryzyko zakażenia jest stokroć jak nie o tysiące razy mniejsze niż u nas.
Ameryka Południowa też do względnie bogatych kontynentów nie należy stad również mniejszy odsetek zakażeń, ale tu niestety akurat sukcesywnie rośnie. Nie widzę zatem związku z temperaturą a mniejszym ryzykiem rozwoju koronawirusa. Także jeśli ktoś myśli, że polskie "upały" zabiją wirusa to ma kawał wyobraźni albo jest naprawdę wielkim optymistą. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 16:06
Berbeć., evkill lubią tę wiadomość
-
Zalamka, ja też ciągle mam przeszkody. Albo brak zarodków, albo słabe, ciągle odkładane procedury, transfery. Teraz miałam zaczynać trzecia procedurę i znów przeszkoda. Pozostaje mi teraz próbować naturalnie.
Berbeć., Baba1 lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyevkill wrote:Zalamka, ja też ciągle mam przeszkody. Albo brak zarodków, albo słabe, ciągle odkładane procedury, transfery. Teraz miałam zaczynać trzecia procedurę i znów przeszkoda. Pozostaje mi teraz próbować naturalnie.
Mówią, że za 9 ms będzie baby boom 😊
A w 2033 dzieciaki to będą quaranteens 🤣
Ja anty biorę więc nawet cud tu nie pomoże.
bz10, Cala lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja chętnie poczytam sprawozdanieFrelcia_na_tymczasie wrote:Jeśli ktoś będzie zainteresowany to będę miała do jutra informacje z pierwszej ręki jeśli chodzi o wizyty/recepty/L4.
Zapytaj jak możesz czy planują ewentualnie wizyty online/telefoniczne? W przypadku jak komuś trzeba leki przedłużyć etc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2020, 17:27
Nareszcie razem. 👨👩👧👦 -
Również będę czekać na informację. Prawie pół roku czekaliśmy na wizytę. Niedługo mam mieć laparoskopię. Planowo 24 kwietnia i zastanawiam się właśnie czy do niej dojdzie.Frelcia_na_tymczasie wrote:Jeśli ktoś będzie zainteresowany to będę miała do jutra informacje z pierwszej ręki jeśli chodzi o wizyty/recepty/L4.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBerbeć. wrote:Mówią, że za 9 ms będzie baby boom 😊
A w 2033 dzieciaki to będą quaranteens 🤣
Ja anty biorę więc nawet cud tu nie pomoże.
Ja się właśnie zastanawiam czy nie odstawić i nie podejść do procedury później. Może jakimś cudem by się udało..?
Z drugiej strony biorę te antyki od grudnia, jajniki są wyciszone i niewiadomo ile ten armagedon potrwa.
Napisałabym do Pani Doktor, ale kazała mi dalej brać a takiego ciągłego pisania to i ona kobiecina ma napewno dosyć. -
nick nieaktualnyPia88 wrote:Ja się właśnie zastanawiam czy nie odstawić i nie podejść do procedury później. Może jakimś cudem by się udało..?
Z drugiej strony biorę te antyki od grudnia, jajniki są wyciszone i niewiadomo ile ten armagedon potrwa.
Napisałabym do Pani Doktor, ale kazała mi dalej brać a takiego ciągłego pisania to i ona kobiecina ma napewno dosyć.
Kto wie 🤷♀️ jeśli macie jakiekolwiek szanse a leczenie będzie niemożliwe to trzeba próbować 😊
