X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 7 września 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Kochane, od wczoraj mąż ma problem z wbijaniem neoparinu. Brzuch mam posiniaczony i twardy, nie da się już zrobić miękkiego wałka. Czy można temu jakoś zaradzić? Do brzuchatek: miałyście do 3 go miesiąca zastrzyki, czy cały czas do rozwiązania ?
    Też mam już brzuch jak po wojnie i wielki jak w 6 m-cu. Znowu mąż mi robi zastrzyki i nic wtedy nie boli za to siniaki zostają. Czuję się jak dzielna weteranka

    0901d7c722.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Wbijaj sama bo czujesz co robisz :)
    Kobieto , ja nawet patrzeć na to nie mogę ;) Wczoraj mąż robił do mnie kilka podejść , bo coś mi się w głowę stało z tego obrzydzenia;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Też mam już brzuch jak po wojnie i wielki jak w 6 m-cu. Znowu mąż mi robi zastrzyki i nic wtedy nie boli za to siniaki zostają. Czuję się jak dzielna weteranka
    Ja tez się tak czuje po zastrzyku ;) i pomaga mi myśl , ze to wszystko dla tego berbecia w brzuchu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 23:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2018, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Didik pociesze Cię :) nie mam po 8 miesiącach klucia ani jednego siniaka. Ja robię tak: spuszczam babelek powietrza, siadam wygodnie, łapie skórę z tłuszczem, przykladam igle i delikatnie milimetr po mm wbijam. Jak widzę że boli to woem że miejsce wrażliwe i biorę inne miejsce :) jak się delikatnie wbije i igła cała zanurzona to delikatnie wpuszczam ciecz. Cały czas faldke trzymam. Wyciągam igła i juz
    Zuszek :)

    Quczi lubi tę wiadomość

  • Quczi Autorytet
    Postów: 486 725

    Wysłany: 7 września 2018, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku sztywnialam jak pień. Zamykalam oczy a mąż się wbijał. Ale przyszedł moment że chciałam sama. Jak mąż się wbijał to też siedziałam a nie stałam ale on nie czuł czy jest ok. Te.zastrztki są koszmarne niestety no ale czego się ie robi dla naszych dzieci

    bl9ch371t8hhoupo.png
    8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
    Serafin Clinic skierowanie na in vitro
    Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
    Ciaza bliźniacza bez problemów
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny. Mam już po prostu inne podejście do drugiego ivf. Wiem ze może się nie udać chociaż z całych sił w to wierze ...nawet nie mam z kim o tym pogadać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Dziękuje dziewczyny. Mam już po prostu inne podejście do drugiego ivf. Wiem ze może się nie udać chociaż z całych sił w to wierze ...nawet nie mam z kim o tym pogadać.
    Rozumiem- ja wczoraj sie z mezem poklocilam. Powiedzial SASIADOM o in vitro. Wszyscy teraz sie nade mna uzalaja. Juz slysze te pytania za kilka dni- "i co, i co? Udalo sie? Jestes w ciazy? Bo my slyszelismy, ze...".
    Jestem wsciekla bo to raz, ze obcy ludzie a dwa to co w sytuacji gdy ciazy nie bedzie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszynko nie przejmuj się tym wszystkim, nie jest Ci to potrzebne. Myśle, ze nikt nie będzie wypytywał , czy się udało . Raczej będą czekać na szczęśliwe info od Ciebie. Buźka!

    Ptaszyna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sąsiadom ? O kurczę... mój powiedział w pracy ale to dlatego żeby mieć wolne na te dni a i jego szefowa ma dzieciaczki z ivf.. wczoraj rozmawiałam z moja jedyna koleżanka z pracy która wie i tylko powiedziała ze mnie niesamowicie podziwia i ze jestem bardzo silna mimo młodego wieku. Ja jej powiedziałam ze silne to są kobiety które po kilka lat walczą i podchodzą procedura za procedura. Ja nie miałabym na to siły..

    Ptaszyna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie chce mi sie dzis do niego odzywac..
    Zrobilam dzis drugi zastrzyk. Bolal :(
    Jeszcze 13 pikow i zaczynam stymulacje

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Sąsiadom ? O kurczę... mój powiedział w pracy ale to dlatego żeby mieć wolne na te dni a i jego szefowa ma dzieciaczki z ivf.. wczoraj rozmawiałam z moja jedyna koleżanka z pracy która wie i tylko powiedziała ze mnie niesamowicie podziwia i ze jestem bardzo silna mimo młodego wieku. Ja jej powiedziałam ze silne to są kobiety które po kilka lat walczą i podchodzą procedura za procedura. Ja nie miałabym na to siły..

    U nas z wolnym troche problematycznie ale maz ma jeszcze 4 dni nagrodowego w zanadrzu. Z tego co mowila pani doktor to wlasnie ze 4 wizyty w klinice beda nas jeszcze czekac. Ksiazkowe bo w miedzyczasie mam ogarnac wymaz na chlamydie i biocenoze.

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 września 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszyna wrote:
    Nawet nie chce mi sie dzis do niego odzywac..
    Zrobilam dzis drugi zastrzyk. Bolal :(
    Jeszcze 13 pikow i zaczynam stymulacje
    Ale zrobiłaś go sama - zuch dziewczyna! Zobaczysz że pod koniec stymulacji to już jak automat będziesz to robić tym bardziej że Gonal i Menopur były dla mnie cudowne - igły ostre jak żylety, wchodziły jak w masełko i nic nie bolało.
    A co do sąsiadów - ja myślę że czasem lepiej wyżalić się obcym niż rodzinie. A może się okaże że będziesz w nich miała duże wsparcie i na prawdę będą się przejmować i interesować. Ja wolałam powiedzieć koleżankom w pracy niż rodzinie. Bo to one widziały moje zmagania i cierpienie. Rodzina tylko widzi już efekt albo jego brak.

    Poziomka25 lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Ale zrobiłaś go sama - zuch dziewczyna! Zobaczysz że pod koniec stymulacji to już jak automat będziesz to robić tym bardziej że Gonal i Menopur były dla mnie cudowne - igły ostre jak żylety, wchodziły jak w masełko i nic nie bolało.
    A co do sąsiadów - ja myślę że czasem lepiej wyżalić się obcym niż rodzinie. A może się okaże że będziesz w nich miała duże wsparcie i na prawdę będą się przejmować i interesować. Ja wolałam powiedzieć koleżankom w pracy niż rodzinie. Bo to one widziały moje zmagania i cierpienie. Rodzina tylko widzi już efekt albo jego brak.
    Moze gdyby nie fakt, ze to znajomi mojej rodziny. Wszyscy beda wiedziec o ivf..
    Ooo a gonal i menopur tez maja takie krotkie igly? Czy to osobno sie kupuje?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj igla weszla mi jak w maselko. Nawet nie czulam. Dzis zaczelam sie pikac ale bolalo wiec zmienilam miejsce ale i tak bylo srednio. Bez tragedii ale dlugo podawalam zastrzyk..

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 września 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszyna wrote:
    Moze gdyby nie fakt, ze to znajomi mojej rodziny. Wszyscy beda wiedziec o ivf..
    Ooo a gonal i menopur tez maja takie krotkie igly? Czy to osobno sie kupuje?
    Menopur to takie ampułki do wymieszania - słowo daję jak jestem mądra tak z tego byłam głupia XD nie byłam pewna co z czym mam wymieszać i w jaki sposób :P ale w końcu zczaiłam. A Gonal to taki jakby gruby długopis z dozownikiem. I cudna igłą - krótka w miarę i ostra. Z resztą w Menopurze też ostra bardzo.
    Podawaj zastrzyk tak długo jak potrzebujesz. Nie musisz się spieszyć. Ja czasem 5 minut Neoparin wbijam bo boli przy podaniu i muszę wlewać to poooooowoli.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myslalam, ze gonapeptyl ma ostre igly ale skoro gonal i menopur maja ostrzejsze to mega mi ulzylo :D
    Gonapeptyl mam w takim dlugopisie i Bodgu dzieki nic mieszac nie musze- jest gotowiec :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2018, 11:51

    KateHawke lubi tę wiadomość

  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 8 września 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ptaszyna wrote:
    Nawet nie chce mi sie dzis do niego odzywac..
    Zrobilam dzis drugi zastrzyk. Bolal :(
    Jeszcze 13 pikow i zaczynam stymulacje
    Ptaszynko, wszystkie wiemy ile w tym wszystkim jest emocji, ale najważniejsze, żebyście teraz byli RAZEM, wspierali się. Nasi mężowie po cichu, ale też bardzo w tym wszystko uczestniczą. Zostaw emocje na boku i wyciąg rękę do męża. Sąsiedzi to w tej chwili najmniej istotna sprawa. Teraz musisz być szczęśliwa, że podjęliście tak odważny krok w dążeniu do marzeń i niech Wam nic w tym nie przeszkodzi.

    0901d7c722.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gonapeptyl jest w penie? Ale czad :D można jedna ręka obiad gotować a druga wbijać :D

    KateHawke, sAnsa_28, njut, ania8306 lubią tę wiadomość

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 września 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Gonapeptyl jest w penie? Ale czad :D można jedna ręka obiad gotować a druga wbijać :D
    Ja zwykłe strzykawki miałam.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Gonapeptyl jest w penie? Ale czad :D można jedna ręka obiad gotować a druga wbijać :D

    https://naforum.zapodaj.net/b4d50a58377c.jpg.html

‹‹ 462 463 464 465 466 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ