X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 553

    Wysłany: 11 października 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Figu rozpakujemy się w końcu i nie będziemy musiały się martwić o dzieci w brzuszku. Wrócimy do pełnej sprawności i będziemy już tylko bawić. Musimy myśleć pozytywnie kochana . Ja już się nie martwię bo wolałabym żeby dzieci były po drugiej stronie brzuszka i że mogę popatrzeć czy Wszystko z nimi ok. W brzuchu nigdy nie wiesz... trzymamy się i w przyszłym tyg się rozpakujemy :) potem będziemy wspominać przez mgłę nasze obawy :)


    No właśnie Quczi, Ty jesteś teraz moją towarzyszką niedoli, bo też przed Tobą wizja cc. Skoro jesteś taka dzielna, to ja też muszę. Wytrzymałam prawie 9 miesięcy, to te dwa tygodnie też jakoś przetrwam, oby szybko było po wszystkim. Też mam nadzieję, że niebawem wejdziemy na forum i będziemy się śmiały z tych naszych obaw :) Oby :)

    Erl, Quczi, KateHawke lubią tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Poproszę jutro drobne kciuki o 18 :)

    Frelcia ja trzymam caaaały czas :)

  • Vaina Autorytet
    Postów: 2029 1760

    Wysłany: 11 października 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O i muszę się pochwalić, bo się cieszę z tego dziś zbadałam prolaktynę i mam wynik 13,3 :D przed ciążą po bromergonie miałam wyższy wynik. Aż tak stres mógł spowodować zwiększenie prolaktyny? Teraz już też zaczynam się stresować, wiem że nie tak jak wtedy ale jestem w szoku, bo co inneo mogło mieć wpływ?
    W każdym razie bardzos ię cieszę, jeden problem z głowy :D

    KateHawke, Erl lubią tę wiadomość

    06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami <3 :)
    12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami <3
  • Quczi Autorytet
    Postów: 486 725

    Wysłany: 11 października 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    No właśnie Quczi, Ty jesteś teraz moją towarzyszką niedoli, bo też przed Tobą wizja cc. Skoro jesteś taka dzielna, to ja też muszę. Wytrzymałam prawie 9 miesięcy, to te dwa tygodnie też jakoś przetrwam, oby szybko było po wszystkim. Też mam nadzieję, że niebawem wejdziemy na forum i będziemy się śmiały z tych naszych obaw :) Oby :)
    Wspieramy się w tych ostatnich dniach brzuszkowych hehe lekarze wiedzą jak robić cc i to nie ich pierwszy raz :) dadzą nam leki przeciwbólowe i damy radę.
    Kate ja kupiłam tydzień temu bo się martwiłam że mniej się ruszaly

    bl9ch371t8hhoupo.png
    8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
    Serafin Clinic skierowanie na in vitro
    Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
    Ciaza bliźniacza bez problemów
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 553

    Wysłany: 11 października 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Wspieramy się w tych ostatnich dniach brzuszkowych hehe lekarze wiedzą jak robić cc i to nie ich pierwszy raz :) dadzą nam leki przeciwbólowe i damy radę.
    Kate ja kupiłam tydzień temu bo się martwiłam że mniej się ruszaly


    To mnie właśnie troszkę uspokaja, w Bytomiu, z tego co zauważyłam, przeprowadza się więcej cesarek niż porodów sn. To szpital o 3 stopniu referencyjności, więc wierzę, że lekarze są tam nastawieni na różne ewentualności, czasem trudne porody i że radzą sobie dobrze w takich sytuacjach :)

    Quczi lubi tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • EmWu Przyjaciółka
    Postów: 105 58

    Wysłany: 11 października 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do Kochanych ciężaroweczek prowadzących ciążę w Angeliusie:) czy jest możliwość przeprowadzenia KTG w klinice?

    thgfjqivwajyo5w1.png
    Starania od 10.2014
    1.2015 puste jajo płodowe
    12.2015 rozpoznanie: oligoteratozoospermia
    31.03.2017 sonoHSG jajowody drożne
    4 x cykle stymulowane
    3xIUI bez powodzenia
    20.11.2017 histero+laparo+drożność-ok
    4.2018 start imsi
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 11 października 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EmWu wrote:
    Mam pytanie do Kochanych ciężaroweczek prowadzących ciążę w Angeliusie:) czy jest możliwość przeprowadzenia KTG w klinice?
    Mi tego nie zaproponowali więc podejrzewam że chyba nie mają.

    EmWu lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • MeHe Ekspertka
    Postów: 242 78

    Wysłany: 11 października 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Hehe bywa :)
    Chciałabym już @ ale gdzie tam jeszcze.... żeby zacząć.
    W tej chwili nie można płacić już kartą, a pierwsza wizyta u lekarza prowadzącego wzrosła do 300 zł :(

  • czar-nula Autorytet
    Postów: 796 493

    Wysłany: 11 października 2018, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate to musisz jeszcze chwilkę zaczekać.
    October Ty miałaś dziś wizytę?
    Ja po i Agatka waży już 3052 :) ciekawe jak to się sprawdzi..
    19 października na oddział w Bytomiu i 22-23 cięcie :) Figulina A Ty Kiedy? Ja musze przelezec 2 dni przed cc bo podobno teraz przed każdą planowaną cc podawana sterydy.

    Quczi, KateHawke, Erl, Vaina lubią tę wiadomość

    4 lata walki, 3 nieudane transfery
    leczenie immuno JP i...
    crio 7dpt 58,78 9dpt 104,23 12dpt 540,27 :)
    tb73e6yd8jub8trg.png
    2019 naturalsik :)
    w5wqroeqgd7aoonm.png
  • Yummymummy Autorytet
    Postów: 700 935

    Wysłany: 11 października 2018, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    October88 wrote:
    Czesc, jestem dziś po wizycie, pierwsze usg od transferu. Pęcherzyk 2 cm, zarodek 3 mm. Serduszka lekarz nie był pewny czy to było to co widział ale cosik tam szaleńczo migało. Kolejne usg za tydzień w piątek i już powinno być widać :)
    Cudowne wieści :) gratulacje :) dużo zdrowia i rośnijcie w sile :) <3

    Angelius
    IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
    Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
    Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
  • Yummymummy Autorytet
    Postów: 700 935

    Wysłany: 11 października 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Dziewczyny mi się obróciły w brzuchu. Angel sounds słyszę serduszka na górze a po usg u lekarza jedno było na dole a drugie miednicowo poprzecznie. Fajny ten sprzęt do podsłuchu maluchów polecam każdemu bo teraz Nawet mogę zlokalizować ułożenie dzieci
    To jest super rzecz! Polecam tez!

    Angelius
    IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
    Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
    Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 11 października 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MeHe już się martwiłam. Miałaś napisać jak wizyta a ty zniknęłaś. Powiedz jak tam?

    Czar-nula to jeszcze tydzień i będziesz rozpakowana :D

    czar-nula lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Yummymummy Autorytet
    Postów: 700 935

    Wysłany: 11 października 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wyższości SN nad CC , ja tez się nie zgodzę... ale to zależy kto co przeżył... i to o ból tu chodzi najmniej... najbardziej strach, strach o siebie i dziecko. Ja już nigdy, przenigdy nie urodzę SN... ale historie moja znacie...

    Figulina, Erl lubią tę wiadomość

    Angelius
    IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
    Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
    Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
  • h_anulka Autorytet
    Postów: 534 249

    Wysłany: 11 października 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    To mnie właśnie troszkę uspokaja, w Bytomiu, z tego co zauważyłam, przeprowadza się więcej cesarek niż porodów sn. To szpital o 3 stopniu referencyjności, więc wierzę, że lekarze są tam nastawieni na różne ewentualności, czasem trudne porody i że radzą sobie dobrze w takich sytuacjach :)
    Kochana jak Cię to pocieszy to moja siostra z mięśniakiem 18x12cm miała cesarkę w Bytomiu i obyło się bez krwotoku i powikłań więc będziesz w świetnych rękach :-)

    Pięknie się w pary podobierałyście a wiadomo że w kupie raźniej :-)

    Quczi, KateHawke lubią tę wiadomość

    starania od 05.2015
    niepłodność wtórna idio(pa)tyczna
    zrz6wn15zl9q17rl.png
    f2wlio4pqs48cql0.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 553

    Wysłany: 11 października 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czar-nula wrote:
    Kate to musisz jeszcze chwilkę zaczekać.
    October Ty miałaś dziś wizytę?
    Ja po i Agatka waży już 3052 :) ciekawe jak to się sprawdzi..
    19 października na oddział w Bytomiu i 22-23 cięcie :) Figulina A Ty Kiedy? Ja musze przelezec 2 dni przed cc bo podobno teraz przed każdą planowaną cc podawana sterydy.


    O kurcze, ja do Bytomia jadę 17.10, a co do terminu rozwiązania to też celujemy w 22. 10 zobaczymy co docent powie w środę podczas badania:) i czy mała będzie dalej głową w górze, bo to pewnie będzie kluczowe w podjęciu decyzji :) Moja Pani dr chce go naprowadzić na tę datę, zobaczymy czy się uda :) Może się gdzieś spotkamy na oddziale :) jak już się "zakwateruję", to dam Ci znać w jakiej sali leżę. A przypomnij mi u kogo Ty prowadzisz ciążę?

    No widzisz, mnie też moja dr mówiła o tych sterydach na ostatniej wizycie. Byłam trochę zaskoczona, bo myślałam, że robią to, gdy ciąża jest jeszcze niedonoszona, a ja już teraz skończyłam 37 tc. Ale widzę, że to po prostu standard. W sumie, jeśli dla Maluszka ma być bezpieczniej, to nie mam nic przeciwko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 22:32

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 553

    Wysłany: 11 października 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    h_anulka wrote:
    Kochana jak Cię to pocieszy to moja siostra z mięśniakiem 18x12cm miała cesarkę w Bytomiu i obyło się bez krwotoku i powikłań więc będziesz w świetnych rękach :-)

    Pięknie się w pary podobierałyście a wiadomo że w kupie raźniej :-)
    Dziękuję :) bardzo podnoszą mnie na duchu takie historie :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 11 października 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yummymummy wrote:
    Co do wyższości SN nad CC , ja tez się nie zgodzę... ale to zależy kto co przeżył... i to o ból tu chodzi najmniej... najbardziej strach, strach o siebie i dziecko. Ja już nigdy, przenigdy nie urodzę SN... ale historie moja znacie...
    Ja myślę że obie są lepsze i obie są gorsze. Bo to zależy i od sytuacji w której jest ciąża (że tak powiem) i od kobiety i jej nastawienia, psychiki a także przeżyć jej lub kogoś bliskiego. Zarówno SN jak i CC mają moim zdanie tyle samo plusów co minusów - równoważą się w zależności od tego jak chcemy bądź musimy rodzić. Dlatego ja cały czas nastawiałam się i na jedno i na drugie. Mówią że SN takie wspaniałe ale tak jak zauważyłaś Yummy tu chodzi o ten strach, strach o dziecko a wtedy na plusy SN mało kto zwróci uwagę bo poświęcamy siebie w CC dla dobra dziecka.
    Czy jakoś tak to chciałam napisać...mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi bo mam coraz większy budyń w tym mózgu :P idę lepiej spać tylko eMka jeszcze zgwałcę ;)

    Figulina, Quczi, Erl, Yummymummy, h_anulka, Vaina, EmWu lubią tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 553

    Wysłany: 11 października 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yummymummy wrote:
    Co do wyższości SN nad CC , ja tez się nie zgodzę... ale to zależy kto co przeżył... i to o ból tu chodzi najmniej... najbardziej strach, strach o siebie i dziecko. Ja już nigdy, przenigdy nie urodzę SN... ale historie moja znacie...


    Każdy poród niesie jakieś ryzyko, ale jak się powiedziało A i pozwoliło się zamieszkać Maluszkowi w brzuszku, to teraz trzeba pozwolić mu z niego wyjść, niech poznaje świat z tej strony :) :) a o nasze bezpieczeństwo muszą zadbać lekarze, nasza rola w pewnym sensie jest na tym etapie skończona i na to jak przebiegnie poród już zbyt dużego wpływu nie mamy :)

    Quczi, Erl, h_anulka, Yummymummy, EmWu lubią tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 553

    Wysłany: 11 października 2018, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Ja myślę że obie są lepsze i obie są gorsze. Bo to zależy i od sytuacji w której jest ciąża (że tak powiem) i od kobiety i jej nastawienia, psychiki a także przeżyć jej lub kogoś bliskiego. Zarówno SN jak i CC mają moim zdanie tyle samo plusów co minusów - równoważą się w zależności od tego jak chcemy bądź musimy rodzić. Dlatego ja cały czas nastawiałam się i na jedno i na drugie. Mówią że SN takie wspaniałe ale tak jak zauważyłaś Yummy tu chodzi o ten strach, strach o dziecko a wtedy na plusy SN mało kto zwróci uwagę bo poświęcamy siebie w CC dla dobra dziecka.
    Czy jakoś tak to chciałam napisać...mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi bo mam coraz większy budyń w tym mózgu :P idę lepiej spać tylko eMka jeszcze zgwałcę ;)


    Jasne, że rozumiemy :) moja głowa w ciąży też pracuje trochę inaczej (najgorzej jest z pamięcią), a do tego gdzieś tak między 28 a 34 tc osiągnęłam apogeum niezdarności. Wszystko, ale to dosłownie wszystko leciało mi z rąk, nawet kanapki czasem nie mogłam zjeść bez uprzedniego poplamienia pomidorem świeżo wypranej bluzki :) a do łazienki w nocy szłam jak pijana, zataczając się i odbijając od ściany do ściany. O dziwo teraz jest trochę lepiej. Leć do tego męża i korzystaj, ja tego stanu niestety nie znam od ok. 9 tc, bo już wtedy był szlaban od Pani dr, także powoli przestaję pamiętać jak to jest :)

    Erl, h_anulka, Yummymummy lubią tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • MeHe Ekspertka
    Postów: 242 78

    Wysłany: 11 października 2018, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Janka i Ptaszyna trzymam kciuki niezmiennie! &&&

    MeHe czy ja pominęłam twój post? Czy nie pisałaś jak po wizycie?
    Nie nie nie. Dopiero dziś czytam. Nawrzucałam sobie za dużo zajęć i cierpię na niedoczas.

    A co po wizycie, Pani dr widzi szansę w kolejnym podejściu, bo mamy już jedno dzieciątko. M ma zrobić fragmentację i AZF z krwi (to badanie z krwi do naszej decyzji), a ja mam mieć histero. Jestem już zapisana na styczeń. Do moich badań hormonalnych nie można się przyczepić.

    Plan jest taki, że robimy histero ze wzgl. na plamienia w II fazie cyklu. Jeśli będzie dobrze, to podchodzę na ultra długim protokole (ze względu na endomendę). No właśnie ktoś coś o tym ultra długim wie?


    Aaa i jeszcze jedno. Jeśli będzie dużo ładnych zarodków, to będziemy mieć odwołany transfer i skierowanie do immunologa, ponieważ zdarzało mi się wymiotować po transferach albo mieć gorączkę 1 dniową.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2018, 23:29

    Szapiro lubi tę wiadomość

‹‹ 642 643 644 645 646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ