Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Emilko nawet nie wiem co napisać, bo żadne słowa nie przyniosą ukojenia, bądź tylko pewna że wszystkie tu na forum jesteśmy z Tobą i nas też bardzo ta porażka dotyka i przygnębia.
Kurcze mnie to trochę wkurza już taka postawa dr D i nawet dr Z że jak jest taki właśnie problem to nie zlecają dodatkowych badań, nie diagnozujący, tylko zalecają albo nie zalecają kolejne podejście do ivf. Jak czytam pamiętniki niektórych dziewczyn na forum czy nawet inne wątki to tam naprawdę są przypadki które zostały przebadane od a do z. Wkurzało mnie to strasznie że przez prawie dwa lata byłam tylko monitorowana i stymulowania a nikt nawet nie zagłebiłam się w przyczynę tego czemu mimo naturalnej owulacji i dobrych wyników nasienia nie ma ciąży, nie zaproponowano nam żadnej diagnostyki, skierowanie na histeroskopie wysępiłam po kilku wizytach, no kurde tyle kasy tam się zostawia a podejście naprawdę czasami pozostawia wiele do życzenia. Nam się jakimś cudem udało i z tego się bardzo cieszę, ale niektóre przypadki uważam że naprawdę powinny zostać wzięte pod dużą lupe. Dziewczyny jesteście bardzo silne, nie poddawajcie się.
e_mil_ka, asiastokrota lubią tę wiadomość
3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
nick nieaktualnySonia86 to ja mam tak od 7 lat od lekarza do lekarza, zawsze piekna owulacja i nasienie tez nie złe i tylko monitoringi i starać się karzą, a nikt mi zadnych badań nie zaleca. Dlatego zaczynam wszystko badac na własną rękę, jesli wyniki będą ok to super, ale przynajmniej będę mieć spokojna głowę ze moj Kropek jest u mnie bezpieczny....
A Ty dlaczego chcialas histero? Doszło do badania? Cos wynikło z niego? -
Ja prolaktyne badalam3 razy i za kazdym razem byla wieksza ostania troche ponad norme.moze tez powinnam powtorzyc.
Ciekawe jak u mnie to wszysko wyjdzie3,5 roku szukanie przyczyny znaleziona ( endometrioza nie duza) i 3,5roku sex bez zabezpieczenia razem7 lat i nigdy nie zobaczylam2 kreskim
Znajoma ciut starsza ktora sama nie moze miec dzieci ze swojim mezem pytala mnie co czuje czy bede miec dziecko.odp tak ze bede ale z trudnosciami i ooo mija gdzie z3 lat iod mojej odpowiedzi,
-
Izaura u mnie w trakcie któregos z kolei monitoringu dr W znalazl małego polipa, ale stwierdził że nie należy sie nim przejmowac, bo z polipami zachodzi się w ciążę, więc trzy miesiące byłam dalej stymulowania, ale nie dawało mi to spokoju i na kolejnej wizycie trafiłam akurat dwa razy na monitoring do dr P i poprosiłam w końcu o skierowanie na histeroskopie, skierowanie dostałam do malarkiewicza, ale histero nie odbyła się z powodu awarii sprzętu, ustalilam kolejny termin i wyszedł mi trzeci stopień czystości, później kolejne podejście i znowu awaria sprzętu, jak w czeskim filmie, w końcu po 3 miesiącach udało mi się zrobić histero w miejskim i okazało się że polipa nie ma. Po tym czasie kolejne próby, dwie inseminacje i decyzja o in vitro.3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
nick nieaktualnyNo wlasnie ja nie mam zadnych wskazan do histero, z doswiadczenia innych Dziewczyn wiem ze czasem dopiero na histero wychodziły im polipy lub zrosty.
A jak to jest z prywatną histero, czy muszę mieć skierowanie? Czy umawiam się płacę i mi zrobią w prywatnej klinice? -
Tak to azf moj emek tez mial robionee_mil_ka wrote:Jak dobrze pamiętam to mąż mial robione AZF i chyba CFTR czy cos takiego. Musiałabym poszukać w badaniach.
A cyrf to mukowiscydozaBędziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
Izaura a może spróbuj poprosić o skierowanie kogoś w artemidzie, nie mam pojęcia gdzie prywatnie można zrobić histero, ale w miejskim długo nie czekałam na termin, malarkiewicza nie polecam, bo ten ich sprzęt jakiś awaryjny za bardzo
3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
Nie zamierzam dziewczyny zaszyć się w pokoju z tego powodu. Jutro idę do fryzjera. Pozbędę się tych już za długich włosów i walne sobie jakiś kolor. Dziekuje wam za wsparcie i wiarę w nasze szczęście. Jesteście kochane. Dzięki Wam tak właśnie postanowiłam przeżyć kolejną porażkę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2017, 15:31
sonia86, nadziejka88, Makumba, asiastokrota, ana1122 lubią tę wiadomość
Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
Emilko przykre to ja prolaktyne też miałam zawsze wyższa Ale wiem że może mieć wpływ na pewno tarczyca ma jeśli nie nadal aż to zrób trzymam kciuki żeby w końcu wyjrzalo słońce
4.02.2017 II KRESECZKI przed rozpoczęciem stymulacji CUD
9.02.2017 beta 13600
13.02.2017 beta 25770
14.02.2017 SERDUSZKO BIJE -
nick nieaktualnyOna84 a jak u Ciebie znaleźli endomedrioze? Przez 3.5 roku nikt jej nie widział?ona84 wrote:Ja prolaktyne badalam3 razy i za kazdym razem byla wieksza ostania troche ponad norme.moze tez powinnam powtorzyc.
Ciekawe jak u mnie to wszysko wyjdzie3,5 roku szukanie przyczyny znaleziona ( endometrioza nie duza) i 3,5roku sex bez zabezpieczenia razem7 lat i nigdy nie zobaczylam2 kreskim
Znajoma ciut starsza ktora sama nie moze miec dzieci ze swojim mezem pytala mnie co czuje czy bede miec dziecko.odp tak ze bede ale z trudnosciami i ooo mija gdzie z3 lat iod mojej odpowiedzi, -
lekaarze mieli podejrzenia,dr W potwierdzil nie duza na jajniku czesto mylili z pecherzykiem.3lat temu jajowody drozne a po laparoskopin okazlo sie ze lewy nie drozny przez endo ale nawet tego nieruszali tylko z jajnika usuneli.Bardzo czesto bolal mnie krzyz plecy przed@ a po zabiegu nie mam tego rzadko co taka jestem szczesliwa ze szokIzaura wrote:Ona84 a jak u Ciebie znaleźli endomedrioze? Przez 3.5 roku nikt jej nie widział?
-
nick nieaktualnyKurde to tersz mi dałaś do myślenia...tez mnie boli kręgosłup przed @ pare razy to podkreślałam lekarzom, zawsze mówili ze to jak najbardziej normalne. Nie chcę się nakręcić, ale co raz bardziej się przekonuje do histero...jakie jeszcze mialas obawy endo?ona84 wrote:lekaarze mieli podejrzenia,dr W potwierdzil nie duza na jajniku czesto mylili z pecherzykiem.3lat temu jajowody drozne a po laparoskopin okazlo sie ze lewy nie drozny przez endo ale nawet tego nieruszali tylko z jajnika usuneli.Bardzo czesto bolal mnie krzyz plecy przed@ a po zabiegu nie mam tego rzadko co taka jestem szczesliwa ze szok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2017, 16:36
-
najbardziej to bol plcow i krzyza.zamiast hist, wolala bym zrobic laparoskopie zajrza do srodka.Czasami dziwny bol skurcz nie wiem jak to nazwac dolu brzucha przechodzacy w krzyz ale taki to bol ze po podlodze sie czolgalam i prawie co mdlalam do tego zalewal mnie pot.Zdarzylo mi sie to w miesiaczke cos okropnego,rano a popodniu mialam wizyte w recepci panie jak mnie zobaczyly mowil boze co sie stalo.Do tej pory jak@ przychodzi to modle sie tylko zeby mnie nie zlapalo.A i ostatnim razem ja mnie złapalo to mowilam do sojego ze jak porod jest goryszy to ja nie chce rodzicIzaura wrote:Kurde to tersz mi dałaś do myślenia...tez mnie boli kręgosłup przed @ pare razy to podkreślałam lekarzom, zawsze mówili ze to jak najbardziej normalne. Nie chcę się nakręcić, ale co raz bardziej się przekonuje do histero...jakie jeszcze mialas obawy endo?
-
nick nieaktualnyAż tak to nie mam....ale czasem jak złapie ból pleców to powietrza złapać nie mogę, mam też taki ból przewlekły po prawej stronie tylko, tez zaden lekarz nigdy mi nie odpowiedział od czego. Pójdę na konsultacje to będę prosić o skierowanie, niech lekarz sam doradzi czy histero czy laparo..
-
jak powietrza nie mozesz zlapac to nerwobole moga byc.mam tak pod lopatka i zebrami ze jak zlapie to oddychac nie moznaIzaura wrote:Aż tak to nie mam....ale czasem jak złapie ból pleców to powietrza złapać nie mogę, mam też taki ból przewlekły po prawej stronie tylko, tez zaden lekarz nigdy mi nie odpowiedział od czego. Pójdę na konsultacje to będę prosić o skierowanie, niech lekarz sam doradzi czy histero czy laparo..
ide zaraz na koncert Ani Wyszkoni -
Izaura taki przewlekły ból po prawej stronie to ja mam odkąd siegam pamięcią, teraz nawet mi nie odpuszcza, ale to równie dobrze mogą być jelita, też nigdy nikt nie znalazł jego przyczyny. Jak kilka razy trafiłam na monitoring do dr S to pytała się mnie czy miałam diagnozowana endometrioze, bo prawy jajnik wydał jej się podejrzany, później jak powiedziałam o tym doktorowi W to przyznał że coś tam może być na rzeczy, ale odradzał laparoskopie bo zmniejszyłaby mi rezerwę jajnikowa, w końcu trafiłam do dr D i zapadła decyzja o in vitro.3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
nick nieaktualny
